X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe Mamuśki 2014
Odpowiedz

Grudniowe Mamuśki 2014

Oceń ten wątek:
  • Lola83 Autorytet
    Postów: 1227 839

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    julianna, szpital jak szpital, szalu tam nie ma z opieka, ale ja akurat sie hotelu 5* nie spodziewalam. Jesli chodzi o porodowke polozna mialam niezbyt szalowo sympatyczna, ale jak przyszlo do akcji to wydawala konkretne i trafne polecenia, ja grzecznie sluchalam i dzieki temu udalo sie urodzic bardzo szybko. Jesli bedziesz miala wybor sali to moge powiedziec, ze w sali nr 5 jest kolo porodowe, na ktorym ja spedzilam wiekszosc pierwszej fazy porodu i nawet niezle mi sie tam siedzialo, ale to sprawa bardzo indywidualna wiec ciezko radzic. Pamietaj, ze mozesz poprosic o gaz, mi nie zaproponowala, ale wiedzialam ze maja. Jednym gaz pomaga innym nie pomaga, ja nie wiem w sumie, czy mi pomagalo, ale wdychalam grzecznie. Mysle, ze warto sprobowac :) Po porodzie o ile nie ma tloku, macie 2 h dla siebie, dziecko klada ci na piersiach i polozna czeka az dzieciaczek da znac, ze chce ssac. Jak juz przystawia dzieciaczka do piersi to tak sobie siedzicie te dwie godzinki razem i jest cudnie :) Po 2 h waza i mierza dziecko, u nas w szpitalu nie myja noworodkow w ogole, wiec do wyjscia masz malego brudaska :P Z porodowki wioza Cie na polozniczy, gdzie w kazdym pokoju sa po 3 kobietki, lazienka jest jedna na dwa takie pokoje. Odwiedziny sa 13-19 i nie ma mowy o odstepstwach ;) wiec jak urodzisz w nocy, meza od razu wywala do domu. Jesli chodzi o pobyt na polozniczym to nie wiem, czy jestem odpowiednia osoba zeby opisywac, bo nie chce straszyc. Ogolnie to sie nie ma co bac tylko wyciagac wnioski z tego, co tu piszemy, bo wielu sytuacjom mozna zapobiec. Pros od razu o porade latkacyjna nawet jak Ci sie bedzie wydawalo, ze dziecko je dobrze. Pros polozna na kazdej zmianie, bedziesz widziec ktora radzi najlepiej. Obserwuj swoje dziecko i jak tylko cos Cie zaniepokoi pytaj, jak trafisz na wredna malpe, pytaj innej.

    julianna, goto4, zokeia lubią tę wiadomość

    Piotruś
    ganndqk37mzflpnc.png
    Helenka
    rolodf9hpum40ef3.png
  • kittykate Autorytet
    Postów: 1325 884

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie jestem w tej grupie na fb a chetnie przeczytam wiec moze Ania wrzuc do pamietnika opis jak znajdziejsz chwile!
    Czopem sie nie przejmuje i nie uznaje tego za jakis mega sygnal, wazniejsze sa skurcze a ja czuje je owszem ale wciaz wydaje mi sie ze sa slabe... ;)
    takze luzik- falujemy!
    aha co do choinki to jednak jedziemy po nia jutro, dzis mialam totalny dzien lenistwa ! chyba po wczorajszych odwiedzinach znajomych, dzien aktywny, z mala sie duzo bawilam, a to kawa a to herbata a to cos slodkiego i tak chwile tylko siedzialam wiec mysle ze dzis organizm musial odpoczac !
    ciekawe kto dzis w nocy urodzi? obstawiamy ? ;P

    Kate

    np55zzc.png
  • Ita Autorytet
    Postów: 1052 1122

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kittykate zgłaszam się jako pierwsza chętna :D

    kittykate lubi tę wiadomość

    atdck6nlmznf5qze.png
  • AniaPoznań Koleżanka
    Postów: 38 13

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z tym czopem niestety potwierdzam. tak jak pisałam mi w środę odszedł też podbarwiony czop (+ plamienia 2 dni), rozwarcie na 4cm i dr jak mnie badała na samolocie powiedziała, że poród właściwie się zaczął. powiedziałam, że nie czuję skurczy na co ona, że przy takim rozwarciu i bez czopa to skurcze przyjdą lada moment i poród ogólnie zapowiada się na szybki (bo kilka dni wcześniej miałam jeszcze długą, zamkniętą szyjkę.)

    jutro znowu mam wizytę. rozmawiałam z położną i ta sugeruje, że dr jutro najprawdopodobniej skieruje mnie do szpitala - ale nie z uwagi na czop, tylko na to rozwarcie. Ja wolałabym z tym jeszcze poczekać, bo u mnie dopiero 37+2 i nie mam w ogóle skurczy ale oczywiście zdam się na doświadczenie lekarza. Nie wiem tylko czy w takiej sytuacji wywołują oksytocyną? Bo chyba nie cc? (do cc nie mam wskazań)

    9ewn43r8j7gb9pim.png
  • aniar Autorytet
    Postów: 577 398

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ze względu na to ze jestem na telefonie i tu ciężko się pisze i ciągle ktoś w szpitalu przeszkadza, albo Mała się na karmienie obudzi to opisze w pamiętniku jak tylko wrócę do domu i da mi chwile dziecko odetchnąć.

    Lola jeśli chodzi o porady laktacyjne to nie wiem czy też takie wrażenie odniosłas ale ja czułam się ogłupiala przez te porady. Każda mówiła co innego i tylko te dwie z nieba mi przypadkowo spadły za co chyba będę wdzięczna bardzo długo :) faktycznie istnieje terror laktacyjny. Cieszę się że nie dałam się z tym mlekiem i ze same mi nie podkarmialy.

    AniaPoznań, goto4, Ita, zokeia lubią tę wiadomość


    9f7c0714c72801dem.jpg
    - Mój blog :)
    Polub mnie na Facebooku:)
    3i492n0a68x5of6u.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie mała od piątku straciła 320 g, ale pediatra nie kazał się póki co denerwować, bo mieści się w granicy 10%. Jednocześnie bnooję się, że jutro już będzie zbyt mało. Ja mam zawsze akcje po karmieniu z godzinnym usypianiem. Dzisiaj np jadła ponad godzinę, a potem płakała. Człowiek sam nie wie, czy dziecko ma dosyć czy nie.

    HANA lubi tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny moim zdaniem żadna szanująca się polozna nie zaleci mm na wyrost. Ja na szczęście trafiłam na dwie doradczynie laktacyjne. Z tym że u nas był problem ze ssaniem a teraz młody ciągle by wisial staram się mu dawkowac chociaż co 2 h.

    Ale zaprosze do siebie doradce laktacyjna bo się boje ze przez kapturki młody nie nauczy się chwytac brodawki która już się wyciągnęła wydawaloby się wystarczajaco a nie ciagnie.

    Ita toć to tuż tuż :D

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milcia każda ma jakies problemy i ,, zabawne" każda inne ale liczę że podocieray się i niedługo będzie sielanka hehe

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • aniar Autorytet
    Postów: 577 398

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jest super ze pomimo różnych problemów możemy sobie nawzajem doradzac. Czasem ktoś przechodzi podobne problemy czasem inne a wskazówki każde na wagę złota.
    Milcia współczuję z usypianiem moja pod tym względem idealnie bo po karmieniu się męczy i ładnie usypia także w tej kwestii nie mam wskazówek.

    Jeszcze tylko nie wiem jak kąpiele znosi bo u mnie w szpitalu niestety nawet patrzeć nie dali tylko sami na mycie zabierali. Boje się czy pod kranem jej nie szorowali i żeby nie miała leku do kąpieli teraz ale to już w domu sie przekonam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 18:27


    9f7c0714c72801dem.jpg
    - Mój blog :)
    Polub mnie na Facebooku:)
    3i492n0a68x5of6u.png
  • dynamiczna Autorytet
    Postów: 943 897

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w szpitalu w ogóle nie kąpią ze względu na tą maź wiec pierwsza kąpiel przed nami w domu.
    Aniar cieszę się że udało Ci się bez dokarmiania ;-)
    Mój mały już pięknie ssie i po piciu zawsze śpi wiec na razie sielanka.

    Brodawki bolą nie da Się
    Się ukryć ale to minie.

    Jutro wychodzimy do domu.

    Ja swój poród też chętnie z domu opiszę choć dużo opisywania nie będzie bo był expressowy.

    https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
    relge6yd7jws6b5o.png

  • HANA Autorytet
    Postów: 533 807

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milcia sorki za polubienie ;)Powodzenia w kadmieniu,
    Juliana ja jestem po dokladnym monit i IUI, po gonalu i pregnylu ;) Wg owulacji, rowniez termin minąl, ale spoko czekam jeszcze tydzien.:D

  • goto4 Autorytet
    Postów: 279 144

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pakuje torbę i potrzebuje pomocy. Biorę w zasadzie dwie torby i mam dylemat czy w jedna spakować rzeczy dla siebie, a w druga dla dziecka, czy pierwsza torba z rzeczami do porodu, a druga poporodowa?

    esyqd4f.png
    vej6x4z.png
  • Lola83 Autorytet
    Postów: 1227 839

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eforts wrote:
    Dziewczyny moim zdaniem żadna szanująca się polozna nie zaleci mm na wyrost. Ja na szczęście trafiłam na dwie doradczynie laktacyjne. Z tym że u nas był problem ze ssaniem a teraz młody ciągle by wisial staram się mu dawkowac chociaż co 2 h.

    Ale zaprosze do siebie doradce laktacyjna bo się boje ze przez kapturki młody nie nauczy się chwytac brodawki która już się wyciągnęła wydawaloby się wystarczajaco a nie ciagnie.

    Ita toć to tuż tuż :D

    Nie wiem co to znaczy wg Ciebie szanująca się, ale o ile położna z latami doświadczenia na oddziale mi taki sposób zaproponowała na wyrost, to zdaje się, że jednak się zdarza.

    aga.just lubi tę wiadomość

    Piotruś
    ganndqk37mzflpnc.png
    Helenka
    rolodf9hpum40ef3.png
  • Maleczka Przyjaciółka
    Postów: 62 69

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    goto4 wrote:
    Dziewczyny pakuje torbę i potrzebuje pomocy. Biorę w zasadzie dwie torby i mam dylemat czy w jedna spakować rzeczy dla siebie, a w druga dla dziecka, czy pierwsza torba z rzeczami do porodu, a druga poporodowa?


    Ja początkowo spakowałam dwie torby, jedną z rzeczami dla mnie w drugiej dla małej, ale potem pojechaliśmy zobaczyć szpital przed porodem i po rozmowie z położną przepakowałam się trochę i wydaje mi się to bardziej sensowne. W jednej torbie rzeczy, które od razu idą ze mną na porodówkę i do tej torby pakujemy też w jakis osobny woreczek to co potrzebne będzie dla dziecka od razu po urodzeniu: pierwsze ubranko, czapeczka, niedrapki itd., pieluszka tetrowa i rożek albo kocyk, a w środku jeden pampers. W tej torbie woda na okres porodu czy coś do przegryzienia i tyle:)

    W drugiej torbie mam rzeczy i dla i dla dziecka, ale tak sensownie poukładane, ubranka w osobnym woreczku, kosmetyki oddzielnie, no tak, że na spokojnie już na sali poporodowej się ogarnę i odnajdę gdzie co mam...mam nadzieję;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 19:19

    goto4 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjg8hesuicn.png
  • Lola83 Autorytet
    Postów: 1227 839

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniar wrote:
    Ze względu na to ze jestem na telefonie i tu ciężko się pisze i ciągle ktoś w szpitalu przeszkadza, albo Mała się na karmienie obudzi to opisze w pamiętniku jak tylko wrócę do domu i da mi chwile dziecko odetchnąć.

    Lola jeśli chodzi o porady laktacyjne to nie wiem czy też takie wrażenie odniosłas ale ja czułam się ogłupiala przez te porady. Każda mówiła co innego i tylko te dwie z nieba mi przypadkowo spadły za co chyba będę wdzięczna bardzo długo :) faktycznie istnieje terror laktacyjny. Cieszę się że nie dałam się z tym mlekiem i ze same mi nie podkarmialy.

    Aniu, nie tylko porady laktacyjne, ale generalnie porady. Jedna położna kazała mi mała ubierać w czapkę, pięć rękawów i 3 koce, bo wcześnie urodzona, przyszła rano druga i powiedziała, że dzieci wewnątrz się w czapce nie trzyma, więc jej powiedziałam, że podobno jak wcześnie urodzona to tak trzeba, powiedziała, że bzdura. Naprawdę byłam skołowana strasznie, dobrze, że juz stamtąd wyszłyśmy brrrr.

    Piotruś
    ganndqk37mzflpnc.png
    Helenka
    rolodf9hpum40ef3.png
  • kittykate Autorytet
    Postów: 1325 884

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ita dajesz w koncu no i Hana wciaz czekamy na Ciebie! :)

    HANA lubi tę wiadomość

    Kate

    np55zzc.png
  • goto4 Autorytet
    Postów: 279 144

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maleczka dziękuję. Tak chyba będzie rozsądnie. Boje się zamieszania na porodowke a dzięki temu będę miała to co potrzebne w jednym miejscu.

    esyqd4f.png
    vej6x4z.png
  • dynamiczna Autorytet
    Postów: 943 897

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane mały przybrał 40 gr bez dokarmiania da.się zatem ;-) jupii

    goto4, HANA, Ita, Daisy, Lola83 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
    relge6yd7jws6b5o.png

  • goto4 Autorytet
    Postów: 279 144

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karola88 wrote:
    Nie no chyba nie zrozumiala bo przeciez kazdy ma mozliwosc wyrazic swoje zdanie. A jakie imie wybrala?

    Z tego co pamiętam to miał być Salvador.

    esyqd4f.png
    vej6x4z.png
  • Zuzana Przyjaciółka
    Postów: 103 31

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola, a w którym szpitalu rodziłaś?

    w4sqdqk30k7k9isr.png
‹‹ 1167 1168 1169 1170 1171 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ