Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Hehe... Eforts, problemu ze spaniem nocnym nie mamy ale są inne "przypadłości".. co chwila małej wyskakują krostki na buzi- już nie wiem co mam jeść żeby jej nie wysypywało- doszłam do wniosku, że to przez mój pokarm początkowo sądziłam, że to potówki ale wczoraj 2h po zjedzeniu z piersi wysypało jej buzię i pomogło dopiero przemywanie nadmanganianem przy okazji kąpieli (małej robią się potówki na klatce piersiowej i pediatra poleciła nam kąpanie małej w "różowej wodzie" )
Annusiak, moja jak ma czapkę na głowie to jakby diabeł w nią wstępował! drze się w potwornie! nie cierpi czapek nawet po kąpieli jak jej zakładam to tylko na chwilkę żeby włoski trochę przeschły bo inaczej jest płacz i marudzenie.
Julianna, przypomnij proszę, Twoja jest na piersi czy mm? Może powinnaś jej częściej dawać do picia herbatki? Moja jest głównie na mm i 2-3 razy dziennie przystawiam ją do piersi i robi 1 do 4 kupek na dzień- średnio 2 dziennie. To nie jest normalne, że robi raz na 3 dni Może mleko zmieńcie jak jest na mm? My zaczynaliśmy od hippa combiotic, testowaliśmy bebilon pronutra przez 2 dni ale miała zatwardzenia i teraz dajemy humanę i jest ok. Oprócz tego sab simplex do każdego karmienia.
Czy któaż z Was podawała sab simplex? Jak długo? My dajemy już 2 tygodnie i nie wiem czy zacząć odstawiać czy podawać do 3 m-ca? -
Julianna podobno kropelek na problemy jelitowe jest dużo i moja położna kazała popróbować z innymi niż espumisan, bo ten może po prostu nie podchodzi małemu, ale u nas okazał się problem w mojej diecie. Odstawiłam nabiał, pieczywo jedynie na śniadanie, żadnych wzdymających produktów i jak ręką odjął. Myślę, że mój syn nie trawi kazeiny.
-
kanapa moja jest głownie na moim mleku dodatkowo dostawała 1 butelke mm lub w ogole i kupki były co 2 potem nagle 3 dni, od paru dni jest na 2 butelkach mm i jak na razie kupka tez po 3 dniach, od 2 dni dostaje herbatke koperkowa w niewielkich ilosciach, zakupie chyba rumiankowa ..boje sie o nadmiar gazow i tak ma z nimi ogromny problem,
mi polozna powiedziala ze dziecko na mleku matki moze nawet do 2 tygodni nie robic kupki i ze nie mam czym sie martwic, gdy powiedzialm, ze chyba jej to przeszkadza bo baki wali i placze, to kazala zastosowac probiotyk,
mm tez podaje humany i nas tez krosty ale juz od ponad tygodnia i tu prawdopodobnie jest tradzik niemowlecy, zaschly jej te na polikach i zaczely sie pojawiac na szyi, uszach, glowce, znikaja stare i pojawiaja nowe, nawet ma kaszke na nozkach, zobaczymy czy zejdzie czy nie, ide 4 na szczepienei wiec raz jeszcze podpytam, moze lekarz ja obejrzy,
bo lekarz oglada i bada dzieci przed szczepieniem?
-
Juliana ja wszystkim polecam delicol, nam pomógł, stosuje się go przy nietolerancji laktozy ale on stanowi enzym odpowiadajacy temu co nasze dzieci maja w brzuchach tylko czasami jest go zbyt malo i wtedy kropelki pomagaja trawic laktaze.
w każdym razie kiedyś dalam mu espumisan zamiast delicolu to byl placz z powodu bólu brzucha
polecam go wyprobowac bo na pewno nie zszkodzi, dawkuje się go jak wszystkie do każdego karmienia ale ja podaje tylko rano i wieczorem
zawsze lekarz musi zakwalifikować dziecko do szczepienia
Asia to może Twój syn pomieszal dzień z nocą?
Ogólnie nie mam pojęcia o dzieciach to wiecie tak se gadam
Ja wymieklam przy popoludniowej drzemce i musiałam młodego wykapac po 18 bo by nie dotrzymał do 19 i przed 19 juz spał mam nadzieje ze się to nie odbije na nocce.
trzecia dobę jestem sama i szczerze podziwiam samotne matki, Franek jest raczej grzeczny absorbujacy jak to dziecko ale bez zbednych histerii a ja jestem zmęczona, na szczęście jutro tatus wraca -
U nas tez wieczorny rytual dziala i po karmieniu w ciszy i spokoju i przygaszonym swietle (tylko lampka mala nocna) odkladam mala do kolyski w sypialni. Czy spi czy nie spi, czasem zasypia w 15 min czasem w godzine, oczywiscie zagladamy do niej co jakis czas czy wszystko ok. ale generalnie zasypia sama, pokreci sie pokreci i odplywa
potem praktycznie na spiacego ok 22.30 dostaje mleko i spi do 4.30 - 5.00 . takze ja prktycznie teraz wstaje 1x nad ranem w ciagu dnia spi roznie, zwykle godzinke ok poludnia i na spacerze troszke i popoludniu 1,5-2 h. czasem dluzej ile potrzebuje. i taki system byl od poczatku i tego sie trzymam... ale wiadomo kazde dziecko inne i nie kazde od razu da sie zaprogramowac. -
Eforts patent z szukarka znam i stosuje ale maly nie da się oszukać i taka z you tube na niego nie działa musi być prawdziwa suszara na maksymalnej mocy nawiewu, tylko wtedy jest szansa na sukces niestety często jest tak ze póki suszarka chodzi maly śpi a jak sie wylaczy za 2 minuty oczy jak 5 złotych
U nas z reguły maly zasypia miedzy 20-21 potem jest pobudka kolo 1 w nocy, potem kolo 4 a potem nad ranem to niestety praktycznie co godzinę i nie ma opcji zeby go do łóżeczka odłożyć i ze są uśnie, od razu jest krzyk jakby go ze skory obdzierali.. Wiec jak czytam Kittykate ze twoja mala leży godzinę sama w kołysce to aż nie umiem sobie tego wyobrazić ze to możliwe jest! Jak ja Wam zazdroszczę takich dzieci co same usypiają a odlozone do łóżeczka są w stanie same leżeć i nie plakac!
Faktycznie czasem widze ze maly jest zmęczony ale nie może usnac... Nie pobudzam go, nie zabawiam, nie zaczepiam, staram się wyciszyć a on i tak nie może usnac i jak przetrzyma ten czas to potem jest koszmar z zaśnięciem. Tylko niestety dzieci są różne i na jedne mozna znalezc sposób zeby usnely a na inne nie mój niestety należy raczej do trudnych dzieci, jest bardzo krzykliwy, nerwowy. Mąż mówi na niego "szefo" bo faktycznie poki co on tu jest szefem i on nami rządzi jeszcze troche wytrwam bo jest malutki ale na dłuższą metę tak nie może być, trzeba będzie jakies drastyczniejsze metody wychowawcze wprowadzićWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2015, 20:57
-
Co za dzień. Mały cały czas marudzi. Był spokojny tylko przez chwilkę rano na przewijaku. A tak pół nocy i całuski dzień marudzenie, płacze, brak snu. No nie wiem co mu się stało. Znów je jak szalony ale teraz przynajmniej nie ulewa. Normalnie dziecka nie poznaję. Przecież skok rozwojowy juz za nami. Jak tylko dołożę go z rąk to otwiera oczy, śpię i za chwilę krzyczy ;/
-
zokeia moja mala po karmieniu i gdy jest senna potrzebuje choć chwili przyulenia, biorę ją a ona odpływa, odkładam i czasem po paru minutach wybudza się i zaczyna płakać wtedy ponownie ją biorę i przyulam i ona znów na momencie odpływa i znów odkładam, zazwyczaj już zasypia
zokeia lubi tę wiadomość
-
Hej dziewuszki widzę że że spaniem problemy. My problemu nie mamy bo młody śpi z nami może będę tego żałować ale puki co wysypiam się świetnie. Dzisiaj obudził się dwa razy na karmienie i to wygląda tak że daje mu cyca i śpimy dalej zatem moje niespanie w nocy to 3x10 sekund plus jeden raz ok 5 min kiedy to trzeba pieluszkę zmienić. A z tym spaniem w dzień to i ja wpisuje się w regułę bo mój młody ładnie śpi w dzień jeszcze niedawno potrafił przespać cały dzień budząc się tylko na jedzenie i noc też piękna.
Teraz ma dłuższe fazy czuwania i wtedy leży sam w łóżeczku lub bujaczku albo na rękach go noszę to zależy jaki ma humor. Przyznam że narazie to on dyktuje warunki ale nie jest tak że go cały czas noszę. Ja mam Jeszcze dwóch starszych smyków i oni często go zabawiają jak leży w łóżeczku.
-
Marta u mnie noc też całkiem, całkiem. Mały przysnął najpierw od 2 do 4, potem jedzonko i od 5 do 7, więc noc zaliczam do całkiem udanych, choć wciąż padam na ryjek. Ja też miałam początkowo mieć pomoc mamy, ale jak mały jadł i spał, a w nocy przesypiał po 7-8h to uznałam że jest cudownym dzieckiem i że poradzę sobie sama, i odmówiłam mamie przyjazdu. Tym bardziej że mieszkamy od siebie baaaardzo daleko. A potem zaczął się terroryzm i mały nie chce spać w nocy. Najgorsze, że nie mogę go też po prostu odłożyć bo jest od razu krzyk. Nie potrafi sam leżeć. ...no i na domiar złego mama teraz nie może wziąć wolnego bo 2 osoby z jej działu chorują i są na zwolnieniu. Czekam jak na zbawienie na wtorek aż przyjedzie do mnie moja 15-letnia siostra na tydzień bo ma teraz ferie i może chociaż trochę uda mi się odetchnąć, choć czeka mnie pakowanie kartonów przed przeprowadzką. Na pomoc męża nie mogę liczyć bo całe dnie spędza w pracy a po pracy jeździ na budowę i wraca o 2 w nocy. W grudniu odebraliśmy mieszkanie, deweloperka, i teraz stajemy na uszach żeby do połowy lutego już tam się wprowadzić. Wiedziałam, że będzie ciężko, ale nie sądziłam że aż tak
-
dziewczyny doradzcie mi co zrobic ... tak zachwalalam swoje dziecko -potrafil w nocy spac ciurkiem ponada 8 godz!!! a teraz nie idzie go normalnie uspic...spalby tylko z cyckiem jak juz wymamla dlugo i usnie bo zmeczony to po jakiejs chwili budzi sie znowu i szuka a jak cyca nie ma (bo spie to darcie) kurcze ciezko bo smoczka na upartego wezmie ale stal sie jakis taki bardziej nerwowy w dzien jakos lepiej spi niz w nocy bo nie potrzebuje ciagle cycka(usypiam go najczesciej w huscie)ale wieczorem jest sam zmeczony i usypia przy piersi a pozniej zaczyna sie maraton.....
czy ktoras ma podobnie??
dziwi mnie jednak to ze do niedawna tak ladnie spal wiadomo trzeba bylo go ululac ale wkoncu sam grzecznie zasypial chwile postekal i spal i to spal b. dlugo a teraz 4 godz max:(maria.sm -
jak widać nasze dzieci ciągle się zmieniają, normują, a my się głowimy o co chodzi
u nas noc dziś należy do bardzo udanych, po kąpieli zjadła i usnęła bardzo szybko, od 21 spała do 2-30, zjadła ponownie i o 3 po paru minutach ponownie zasnęła tym razem do 5-30, ponownie jedzonko i spanie do 7-30, ale żadnego marudzenia, potem wzięłam ją do łóżka i każdy na swojej połówce kimał - ona do 10 ciekawe jak będzie dziś;
eforts od dziś sprawdzam krople ktore polecilas, a w aptece babeczka mowila ze moge dawac jej probiotyk na jelita, espumisan i dodatkowo ten lek ktory podalas de..cos tam
-
De..costam czyli delicol? My tez stosujemy i u nas wydaje mi się trochę pomoglo choć problemy z brzuszkiem dalej sa ale mniejsze. Probiotyk na jelita mamy bio gaia ale mam wrazenie ze nic nie daje, niby podaje go małemu ale jakos nie dostrzegam jego zbawiennego działania choć już tyle roznych rzeczy stosujemy ze jak jest poprawa to ciężko powiedzieć któremu specyfikowi to zawdzięczamy Dodatkowo tez daje espumisan,probowalismy Bobotic forte- niby ta sama substancja czynna tylko mocniejszy a jakos wydaje mi się ze było gorzej niż przy espumisanie.
Prawda jest taka ze nasze dzieci sa jeszcze male i jeśli na dzień dzisiejszy spia ladnie to super ale na tym etapie trudno jeszcze mowic ze dziecku się w pełni unormowal rytm dnia i nocy i wszystko się może zmieniac, chyba trzeba to przetrwać po prostu w oczekiwaniu na lepsze czasy szczerze mowiac ja u mojego synka nie dostrzegam poki co zadnych regul, jednego dnia spi sporo (no dziś- az nie mogę uwierzyć bo od rana prawie non stop spi, budzi się tylko na jedzenie a teraz wlasnie pol godz temu przespal swoja pore jedzenia i wciąż spi- szok bo to maly glodomor jest )drugiego jest mega aktywny i marudny a przecież codziennie postepuje z nim tak samo-staram się wyciszyć, nie pobudzac..
Ja to szczerze mowiac mam problem z ustaleniem dziecku rytmu dnia a mowia ze to ważne jest.. ale jak mam mu ustalić stale godziny drzemki jak on nie chce spac a odlozony do lozeczka dostaje histerii??? stale pory posilkow? czyli jak już po wielkiej walce uda mi się go uspic to mam go budzic na posiłek?? jak go zmusic żeby wieczorem usnal np. o tej 20tej jak on ma oczy jak 5 złotych? wszyscy mi mowia- ustal mu rytm dnia a ja się pytam jak???
maria.sm- ty piszesz ze spi tylko 4 godziny, ja jestem mega szczesliwa jak mi dziecko 4 godziny przespi także dużo/mało snu to tez rzecz wzgledna
Musimy przetrwać, z czasem może się zacznie normować to wszystko.. ktoś mi ostatnio polecal ksiazke "kazde dziecko może nauczyć się spac" podobno dobre metody sa tam opisane, czytala ktoras?? -
o tak święta prawda dzień dniowi nie równy!!
wczoraj moja córa przedrzemała i przespała większość dnia może aktywna była ze 3-4h za to dziś wstała o 7-30 raz zamknęła oczka może na 10 min od 12-30 do 13-30 byłyśmy na spacerku to oczka miała zamknięte ale ciągle się wierciła więc nie spała teraz widzę że odpływa
-
rytm dnia u takiego malucha to rzecz niemożliwa... bo jak przetrzymać nie spałna 2 miesięczne dziecko o np 1-2h.. jak zaczną się więcej interesować to można próbować czymś zabawić a teraz nic nie zrobimy.. Wiki właśnie padła patrząc na pałąki od maty edukacyjnej:D -
Dziewczyny ogladając ddtvn była rozmowa na temat "Jak nauczyc dziecko samodzielnie spać?!" Widzę,że na forum nie było zadnej zmianki na ten temat a ja jak usłyszałam że będzie takowa rozmowa to od razu pomyślałam o Mamach które mają taki problem. Wklejam linka jakby któraś chciała posłuchać. Może którejś się przyda.(zaznaczam ,że początek P.ekspert nie jest zachecający bo praktycznie powtarza to co powiedziała prowadząca..ale później się rozkręca;))
http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/jak-nauczyc-dziecko-samodzielnie-zasypiac,156498.html