Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
odnosnie okresu, ja miałam po pologu ciszę z krwawieniem i w pierwszych dwóch dniach lutego dwa di plamienia, nie wiem czy to był okres czy plamienie poporodowe, jak na razie cisza i nic nowego się nie pojawiło,
jeżeli chodzi o moje karmienie piersią, to zauważyłam, że czasem płacze gdy chce odbić, a czasem tak inaczej jakby już nie chciała ssać, ale była głodna, dziś też płakała, wzięłam ją do odbicia, nic, popłakała, przestała i oczy zaczęły opadać ze zmęczenia, teraz kima, ciekawe jak długo;
na temat pleśniawek nic nie wiem, więc nie doradzę
-
Tez niestety na temat pleśniawek nic nie wiem, ten problem nas poki co nie dotknal
Mój maly, choć nie karmiony piersią, tez wlasnie od jakiegoś czasu marudzi przy butelce, czasem poplakuje podczas jedzenia, wierci się, prezy, tez się zastanawiam o co chodzi.. czasem pomaga odbicie a czasem nie, czasem mam wrazenie ze to wiercenie się to po prostu kwestia tego ze już dużo rzeczy go interesuje i chciałby jednocześnie jesc i się rozgladac po pokoju, zwłaszcza ze na początku je spokojnie a gdzies w polowie butelki jak zaspokoi już trochę glod to się zaczyna
Dzis ma do mnie dotrzeć ta mata fp rainforest jestem mega ciekawa czy młody wogole wykaze nia jakiekolwiek zainteresowanie Bo na przykład leżaczek bujaczek do dziś jest jego największym wrogiem, stoi w kącie i się kurzy i jak nic się nie zmieni to będę mogla go sprzedać w stanie praktycznie nienaruszonym bo kazda proba wsadzenia młodego do bujaka konczy się gigantyczna awantura...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 11:37
-
nick nieaktualnyja dostalam rowno 16 tyg po porodzie w Wigilie mimo, ze mleko sciagam do tej pory...
z plesniawkami meczymy sie juz 3 miesiace, caly czas wracaja...juz 3 razy mial robiona na recepte nystatyne, a aftin w ogole nie pomogł tylko jeszcze gorsze wyszły, wit C bierze od urodzenia...u nas sie pojawiaja caly czas bo mały ma słaba odpornosc...do tego jest przeziebiony, ma katar i kaszel...
a tak w ogole to dzisiaj mały konczy pol roku
kanapa, eforts, Milcia, Bukumola, annusiak88, Bogusiar80, julianna, Suri97, aga.just, isabelle lubią tę wiadomość
-
Karola, super fotka! Mały jest śliczny i jaka ma elegancka koszule!! Extra,widac ze rosnie chłopak
U nas wogole smoczkiem raczej gardzimy, chociaż faktycznie zdarzylo się pare razy usnąć ze smoczkiem w buzi.. ale po czasie sam go wypluwa i tak.
Co do leżaczka to wciąż się jeszcze łudzę ze się młody przekona bo taki fajny jest, jak go kupowałam to sobie wyobrazalam jak maly radośnie się w nim buja godzinami a tu rzeczywistość jest lekko inna Mata wczoraj doszla i trochę polezal, była fascynacja ale poki co za bardzo niczego nie dotyka, tylko się przygląda.. jedynie lusterko trochę potarmosił mam nadzieje ze polubi i ze będę dzięki temu miała czasem choć pol godziny dla siebie
Byliśmy dzisiaj na szczepionce na pneumokoki i rotawirusy.. mam nadzieje ze młody dobrze zniesie szczepionke i nie będzie przygod.. A u was były jakies skutki uboczne po tej szczepionce?? Wogole nasze dziecko postanowilo być oryginalne i zasnelo w polowie picia Rotarixu Pielegniarka mowila ze jeszcze jej się to w zyciu nie przytrafilo a tu spanie w najlepsze... i ciężko było go obudzić wogole żeby zechciał dopic skutecznie obudzila go dopiero szczepionka na pneumokoki
Wogole chyba wyrastamy już powoli z rozmiaru 62.. widze ze nogawki w spiochach się ciagna, dziś zalozylam pierwszy raz śpiochy rozmiar 68 i leżą idealnie jakos myslalam ze do końca trzeciego miesiąca pochodzi w 62 ale widze ze chyba raczej nieWiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2015, 11:02
annusiak88 lubi tę wiadomość
-
Karola, dużo dużo dużo zdrówka dla Marcelego Niech Wam rośnie zdrowo
Muszę też ze swoją wybrać się na sesję do fotografa- nie ma to jak profesjonalne zdjęcia, fajna pamiątka
U nas po rotarixie był problem z kupami, po 4 dniach mała miała strasznie rzadkie i częste kupy przez 2-3 dni. Na pneumokoki będziemy szczepić dopiero jak będzie miała pół roku, więc przyda nam się wiedza jak dziecko się zachowuje po tej szczepionce...
My na 68 powoli przechodzimy od jakiś 2 tygodni, część ubranek na 62 już pochowałam bo były właśnie za krótkie lub zbyt opięte rosną nam dzieci!!
Wczoraj też zaliczyliśmy kolejne postępy w rozwoju nasze dziecko zaczęło przekładać sobie grzechotkę z rączki do rączki i podczas gdy ja odkurzałam ona chichrała się w najlepsze tak głośno, że przez odkurzacz słyszałam i pojawiają się pierwsze nieśmiałe piskikaarolaa, annusiak88 lubią tę wiadomość
-
Karolaaaa Marceli wyszedł jak Model!! Rośnie Przystojniak pięknie!
Buziaki od Internetowej Cioci!!
My musimy jeszcze zaliczyć jeszcze pierwsze szczepienie, mam nadzieje że do powrotu i do szczepienia nie złapie nic..bo dopiero od wczorajszego dnia już nie kaszle i nie kicha.
Zliczyliśmy małe zakupy w h&m więc będziemy się stroić. No i jestem zadowolona bo jeszcze Mąż wyczaił w boksie między "4" "3" pampersów w tesco za 69zł. Mówie Wam jaki miał błysk w oku. hehkaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ech, padam z nog Niestety tym razem po szczepieniu młody marudny makabrycznie, w zasadzie cale popołudnie jak tylko nie spal to plakal nie wiem czy go ta nozka bolała czy po prostu rozdrażniony, goraczki nie ma niby ale tak na granicy bo termometr pokazuje 37,4 cale popołudnie i wieczor przewisial mi na rekach, wogole nie dal się odlozyc gdziekolwiek nawet na sekundę... teraz dostal viburcol (taki czopek lekko uspokajający) i usnal, mam nadzieje ze na dobre bo chyba padne jak jeszcze dziś będę musiala go nosic, nie czuje już plecow po poprzednim szczepieniu było bardziej kolorowo, mam nadzieje ze do jutra minie...
-
bukumola na 99% stawiam, ze to rozdraznienie spowodowane szczepieniem, co do maty to moja mala olada zabawki, czasem je sztura nogami lub raczkami, ale bez wiekszej swiadomosci;
kanapa w szoku jestem, ze twoje dziecko przeklada grzechotke... moja nawet sama nie bierze, tylko jak jej podam to zacisnie raczke i macha nia przez chwile, jak na razie smieje sie do nas, do zabawe ulubionych i grucha
-
Moja mała zaczepia zabawki, które ma przyczepione do maty i je łapie w dwie ręce. Co więcej sama trzyma sobie butelkę.
Teraz śpi juz 8 godzin i 20 minut, a ja juz musiałam odciągnąć mleko z jednej piersi, bo by była katastrofa i czekam, kiedy się obudzi. -
Julianna nie przejmuj się, mój tez nie wykazuje zainteresowania zabawkami- tzn popatrzeć i pouśmiechać się do zabawki to owszem ale ich nie chwyta, nawet eak do nich nie wyciąga.. Czasem złapie jak mu wsadzę w rękę albo podłoże pod rękę zabawkę ale chyba nie do konca świadomie.. Też jestem w szoku Kanapa ze twoja córa już tak zaawansowana, czytałam ze takie przekladanie z reki do reki to dużo później..
W ogóle podobno chłopcy wolniej się rozwijają niż dziewczynki, może faktycznie coś w tym jest...
U nas jak jest dobra noc to młody potrafi spać od 20 do 6 rano bez pobudki ale to rzadko.. Czasem śpi do 4 a czasem do 5 ale są tez noce ze budzi się trzy razy dzis juz troche lepiej, chyba poszczepienne rozdrażnienie minelo -
Hejka, moja dziś mnie totalnie zaskoczyła- spała od 21 (jadła o 19.30) do 7 rano!!!!! w szoku byłam!
Z tym przekładaniem to było tak, że bawiła się grzechotką, wkładała ją do buzi i drugą rączką zaczęła sobie pomagać, w pewnym momencie "ja pacze" a ona potrząsa grzechotkę drugą rączką może to było przypadkowe ale i tak cieszy jak cholera
Widziałyście nasze trojaczki Zuzkowe? Jakie duże już dziewczynyBukumola lubi tę wiadomość
-
Witam wszystkie mamusie i dzieciaczki jestem mama synusia który urodził się 27.11 termin miałam na 02.12 . Fajnie pogadam z mamusiami które maja dzieci w podobnym wieku szkoda ze znalazłam was tak późno
Bukumola, annusiak88, kaarolaa lubią tę wiadomość