Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Kupki u nas są zazwyczaj twarde albo plastelinowate- rzadkich to już dawno nie widziałam, ostatnio w pierwszych dniach wprowadzania glutenu czyli jakieś 2 m-ce temu
Na noc małej zakładam bodziaka z krótkim rękawkiem i półśpiochy (te spodenki ze stopkami)- teraz niczym nie przykrywam bo i tak się rozkopuje
Dziewczyny, jak Wasze dzieci teraz jedzą w te upały? jak wygląda ich menu? moją znowu odrzuciło od mleka
a z kaszek mlecznych toleruje tylko nestle biszkoptową albo manną do których dodaję jeszcze owoce. Żadnych innych nie tknie, nawet tych bezmlecznych podejrzewam, że takie chimery jedzeniowe wynikają z powodu upałów i ząbkowania- mamy już 7 zębów!! i kolejna dwójka w natarciu... mam nadzieję, że jak wyjdzie to będzie chwila przerwy bo walka z nią podczas jedzenia jest na prawdę baaardzo męcząca i w zasadzie już odpuszczam- nie chce to nie je
Wczoraj szczepiliśmy na pneumokoki i jak na razie jest ok, nic się nie dzieje
Któraś z Was kiedyś pytała co na rumień po szczepionce i wczoraj dopytałam w razie czego- a więc tak: posmarować altacetem/zrobić okład z altacetu (ten w tabletkach do rozpuszczania)/okład z sody (pół szklanki ciepłej przegotowanej wody na płaską małą łyżeczkę sody)- może którejś z Was kiedyś się przyda
Byliśmy też ostatnio na wizycie u neurologa, mała miała lekką asymetrię i już śladu po niej nie ma- rozwojowo jest super więc oby tak dalej ale dowiedziałam się dwóch ciekawych rzeczy, otóż górne granice na samodzielne siedzenie bez asekuracji to 9 m-cy a na samodzielne stanie bez podpierania się to 14 m-cy.
Aniołek 16.12.2013 [*] 8tc (5tc)
Aniołek 25.01.2019 [*] 10tc (8tc)
-
Hejka juz w sobote morze co prawda ma nie byc pogody ale i tak nie lubimy lezec na plazy, chcemy poplywac na desce
No i spacerki a z racji iz Franek samodzielnie siada nareszcie mozemy wsadzic go w nosidelko i spacerowac sobie w trojeczke chusta u nas sie nie sprawdzila no i trzeba bylo poczekac na to siadanie
-
Eforts my jak byliśmy to tez nie było typowej pogody do plażowania. I o to mi nawet chodziło, bo my też nie jesteśmy z tych leżących na piasku. Na plażę chodziliśmy na 2 godzinki rano i pod wieczór. A tak to zwiedzalismy cos lub spacerowalismy. Bylismy tydzien. Jak dla mnie ti za dlugo nad morzem. A gdzie dokładnie jedziecie? Jeżeli na deskę to polecam Chałupy.
-
nick nieaktualnyDzień dobry
Dziewczyny mam prośbę. Jestem czerwcówką i dostałam juz okres. Od zeszłego czwartku były takie lekkie plamienia ale od niedzieli mam masakrę. Nie nadążam zmieniać podpasek. Byłam u gina niby ok macica czysta bez zalegań. Przepisał tabletki anty. Biorę od dzisiaj. Jej martwię sie czy to bardzo obfite krwawienie jest ok.
Proszę o Wasze zdanie, moze któraś tez tak miała ?
Pozdrawiam -
Ja jeszcze nie dostalam okresu wiec nie pomoge.
Goto dla mnie tez tydzien troche dlugo ale takie sa warunki kwater. Tym bardziej ze z ta deska to moze raz czy dwa sie uda poplywac Jedziemy do jastarnii. Tez posiedzimy troche na plazy, pojedziemy na hel, bedziemy spacerowac. Chce mi sie zmienic otoczenie nie wazne juz gdzie
goto4, Joasia:) lubią tę wiadomość
-
Joasia ja jeszcze nie dostałam okresu. Po pierwszej ciąży pamiętam, że faktycznie okres był bardziej obfity przez kilka pierwszych cykli. A że wtedy było lato i gorąco próbowałam używać tamponow i te największe po kilku minutach przeciekaly. Jeżeli lekarz stwierdził, że wszystko ok to tak pewnie jest. Nie masz żadnych innych niepokojących objawów? Myślę, że wszystko za jakiś czas się unormuje. A jeżeli bardzo się martwisz może zadzwoń do lekarza.
Joasia:) lubi tę wiadomość
-
Hej mamuśki chciałabym się dowiedzieć ile teraz jest płatny urlop macierzyński z zus mi do tej pory płacił pracodawca ale obawiam się ze mnie trochę kantował a teraz mam przejść na macierzyński z zus do listopada bo mi się umowa o prace konczy 31 lipca. a drugie pytanie mam możliwość podjęcia stazu od 1 sierpnia a macierzyński mam do listopada i czy oplaca się rezygnować z macierzyńskiego i isc na staz czy zostać na macierzyńskim
mamuśka) -
Basia wydaje mi się, że wszystko jest sprawa indywidualna. Mi płaci ZUS przez cały rok 80% zarobków z ostatnich 12 miesięcy przed urlopem. Z tego potraca jeszcze jakieś składki. Wydaje mi się, że pracodawca nie mógł Cię kantować, bo przecież wszystko podlega kontroli, ale roznie to bywa. Myślę, że najlepiej zrobisz jak zadzwonisz do ZUS i do pytasz ile dostaniesz zasiłku i porównasz z kwotą za staż.
-
nick nieaktualnyDziewczyny dzięki za odpowiedzi
Po dzisiejszej kolejnej konsultacji z ginem, powinno krwawienie ustać przy tych tabletkach anty. Mam Regulon bo Julcia jest na mm. Oby miał racje bo sie wykończę. No rozszalał mi sie organizm hormonalnie wiec trzeba czasu aby tabletki przyniosły pozytywne skutki.
Jeszcze raz dzięki i miłej nocki
goto4 lubi tę wiadomość
-
Hej! U nas ostatnio brak czasu na cokolwiek...w przyszly weekend sie przrowadzamy na wieksze mieszkanie wiec roboty bedzie od groma! Zobaczymy jak Majunia zareaguje na nowe miejsce:) A za 3 tygodnie lecimy do Polski!!!
Majcia od jakiegos czasu ladnie przesypia nocki. Zasypia o 19.30 i spi ciagiem do 5-6, przebudzi sie, troche pofika i idzie dalej spac do 7-8
Milego weekendu!
-
Iza, moja Zuza siedzi już od dwóch tygodni,a raczkuje od soboty pytałam rehabilitantki jak to jest z tym siadaniem i powiedziała, ze najlepiej jak dziecko samo siada np. z pozycji na czworaka bo wtedy wiadomo, że kręgosłup jest gotowy,a to dzieje się najczęściej 8-9 miesiąc, wiec spokojnie nie ma co się spinać, ważne, żeby nie sadzać na siłę, tak wiec Twoja córcia ma jeszcze czas na to
-
Iza, mój Kuba tez jeszcze sam nie siedzi, o samodzielnym siadaniu nie ma nawet mowy posadzony usiedzi kilka sekund jak się podeprze raczkami o podloge (tak na goryla ) no ale wiadomo ze siedzeniem nie można tego nazwac. Tez się trochę martwię ale w sumie moje dziecko wszystko robi raczej później niż wcześniej wiec sobie tlumacze ze widać jeszcze potrzebuje troszkę czasu. Raczkowac tez nie raczkuje, na czworaka nie staje, jedynie pełza namiętnie wokół własnej osi i trochę do przodu jak chce się dostać do zabawki ale dość niezdarnie mu to idzie. Czasem podnosi pupe i układa nozki jakby do czworakowania ale wtedy zapomina o rekach i jeździ nosem po ziemi Za 2 tygodnie mamy wizyte w poradni rehabilitacyjnej (skierowali nas tam jak młody miał 3 miesiące i nie dzwigal glowy w probie trakcji, i tak już mamy chodzic dopóki młody nie będzie miał roku na konrole) to się zapytam o to siedzenie, raczkowanie itp. Na raczkowanie na pewno dzieci maja jeszcze czas, znalazłam na necie taki harmonogram rozwoju:
http://pediatria.mp.pl/prawidlowyrozwoj/rozwojfizyczny/show.html?id=57403
z tego wynika ze na siedzenie bez podparcia dzieci maja czas do końca 9 miesiąca a na raczkowanie nawet do 13-tego miesiąca zycia Wg książki "pierwszy rok zycia dziecka" dziecko powinno umiec samodzielnie usiasc z lezenia na brzuchu do końca 11 miesiąca zycia. Także wydaje mi się ze z panika można się jeszcze wstrzymać i poczekać na rozwój wydarzen
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 11:25
-
Moja Ola od wczoraj zaczęła siadać sama. Raczkuje na całego, a od poniedziałku zaczęła sama stawać na nogach w łóżeczku i przy wszystkim gdzie może się złapać. Od tego czasu jest oczywiście więcej płaczu, bo się przewraca i to akurat w momencie, gdy na chwilę się odwrócę.
-
Natala siedzi od jakiś dwóch tygodni, ale sama jeszcze nie siada. Po kilku dniach zachwytu samodzielnym siedzeniem zaczęła intensywnie pełzać i "czworakować", takze zakładam ze juz niebawem zacznie się raczkowanie.Od dziś mamy w związku z tym łóżeczko turystyczne pełniące funkcje kojca, bo mata, koc i poduszki nie wystarczały juz mojemu dziecku niebezpiecznie powiększającemu swoją przestrzeń życiową pod moją nieobecność w pokoju
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 13:55
-
Hej my juz po urlopie, wrocilismy dzien wczesniej zeby uniknac korkow a pogoda tylko utwierdzilanas w tym postanowieniu
Ale generalnie wyjazd bardzo udany no nie poplywalam na desce, w jastarnii z tym troche lipa a do chalup nie jezdzilismy. Generalnie bylismy na helu, troche na plazy (pierwszy piasek zjedzony ) spacerki rybka dla wszystkich franek woli gryzc niz jesc papke
Siadanie wypada na 8 msc zycia msc a raczkowanie na 9-10.
Z tym ze nie ma co sie spinac jezeli dziecko nie ma zadnych problemow to moze robic pewne rzeczy pozniej.
Co do sadzania nie siadajacego dziecka jestem bardzo przeciw.
Franula jyz siada i powiem wam ze dla mnie to ulga bo to inne dziecko, wiecej bawi sie sam itd raczkowac nie raczkuje no chyba ze liczy sie jeden kroczek i rozplaszczenie
