Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykupiłam od kumpeli, która rodziła jakiś czas temuMilcia wrote:Kiara, a gdzie kupiłaś ten używany detektor? Ja chyba też bym była spokojniejsza, ale ceny powalają
Za 40zł. Ale to mi się tak trafiło czasowo akurat, bo inna kumpela poleciła mi zakup tego urządzenia i z tamtą o tym tez gadałam, a okazało się, że akurat ma
Ale ja patrzyłam ze 4 dni temu to na tablicy czy tam teraz olx.pl było u nas w mieście kilka detektorów na sprzedaż takich, jak ja mam i szły za 50-70zł. Teraz już nie ma, ale może na dniach ktoś wystawi znowu.
Jest z innego miasta taki, jak ja mam, ale drożej sprzedają (90zł): http://olx.pl/oferta/detektor-tetna-plodu-angelsounds-CID88-ID5mK87.html#84a479f52a
może mogłabyś ponegocjować cenę.
dobra, lecę do łazienki
-
Olcia, a może spróbuj aplikować luteinę palcem, skoro na aplikatorze masz krew. Może aplikatorem sobie podrażniasz tam w środku.olcia23 wrote:Mi powiedziała, że jak wystąpią plamienia mam zacząć brać luteine 50 pod język 2x2. Tylko mam krew na aplikatorze, która zdarza się sporadycznie, brak plamien na wkladce lub przy podcieraniu.
Co do detektora, sama sobie dzisiaj zakupiłam, choć wiem, że to za szybko.
Ps. zapomniałam napisać termin porodu 18.12.2014
Ja właśnie robię to palcem
Aniołek 5.02.2013 - 8tc -
szurabura - mi się wydaje, ze jak jesteś w ciąży i nie wykorzystasz w tym roku urlopu to możesz go wykorzystać po zakończeniu macierzyńskiego jako jego przedłużenie. I to będzie urlop z tego roku i z przyszłego. Czy opłąca Ci się wykorzystywać urlop - czy nie lepiej potem przedłużyć macierzyński? Nie wiem jak tam Twój pracodawca, ale koleżanki z pracy już dzieciate tak mi mówiły - może warto się zorientować.
Po za tym co do wyników - powinni Ci je dać, bez żadnego ale! To TWOJE wyniki i należą do Ciebie. Gdzieś czytałam artykuł o tym (w necie tego sporo)
http://www.prawapacjenta.eu/?pId=3084
Natomiast akt wykonawczy do ww. ustawy tj. rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie rodzajów i zakresu dokumentacji medycznej i rodzajów jej przetwarzania (Dz. U. Nr 252, poz. 1697) stwierdza, że dokumentacja indywidualna wewnętrzna pacjenta przeznaczona jest na potrzeby podmiotu udzielającego świadczeń zdrowotnych. W jej skład wchodzą między innymi wyniki badań diagnostycznych, zleconych w ramach prowadzonej opieki medycznej. Z powyższego wynika, że oryginały dokumentacji medycznej , w tym przypadku wyników badań diagnostycznych , zleconych w poradni są częścią dokumentacji indywidualnej wewnętrznej i pacjent ma prawo otrzymać na żądanie kopie/kserokopie wyników.
Kiara lubi tę wiadomość
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc)
11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
Kulka41 wrote:Olcia, a może spróbuj aplikować luteinę palcem, skoro na aplikatorze masz krew. Może aplikatorem sobie podrażniasz tam w środku.
Ja właśnie robię to palcem
Wiesz co chciałabym palcem, ale wydaje mi się, że moje paluchy są za krótkie heh
Czy też macie może takie pajęczyny żył na piersiach?
-
Jestem padnięta.
W pracy miałam durne szkolenie - na którym prawie zasnęłam i przez to się rozleniwiłam i nic dziś w pracy nie zrobiłam a zmęczyłam się jakbym tyrała jak wół.
Potem zakupy (o matko!!!) na obiad mąż pomagał mi zrobić pizzę. Zjadłam dwa kawałki i myślałam, że zdechnę. Potem musiałam leżeć bo mi ciężko było. A zaraz odgryzę sobie głowę za pomocą ziewania. Padam....
kaarolaa lubi tę wiadomość
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
Kiara kusisz za taką cenę to pewnie bym się nie powstrzymała
Asia niczym mnie nie zadkoczysz ja w tej ciąży dwa dni po terminie betę miałam 800 po 48h 2400 myślicie, że się cieszyłam?? Bałam się, że to może za dużo !! Masakra, dlatego później zrobiłam jeszcze jedną przyrost nie był taki super i dałam sobie spokój
Włochy na brzuchu też mam ale nic se z tego nie robię
A urlop rzeczywiście można wykorzystać po macierzyńskim.
Ja luteinę też ręcznie aplikuje.
Milcia ja też przykładam ręce do brzucha i wiem że może to mój puls może to coś bardziej przyziemnego ale lubię myśleć, że to serduszko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2014, 21:52
-
ja ferero tez aplikuje paluchem chociaz sie boje bo mam bardzo dlugie paznikcie i boje sie ze uszkodze sobie cus tam
wloski mam na brzuchu i caly czas gole. w pierwszej ciazy tez golilam i co. mala ma wlosy do pasa. ja nie wierze w zadne zabobony ani drabina ani wisiorek ani centymetr. jest to dla mnie glupota
kaarolaa lubi tę wiadomość
Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
tak, ja tez mam jakby wiecej wlosow na brzuchu, takich jasnych i dlugich. Przed ciaza moj brzuch nie byl tak wlochaty heh,ale nie przeszkadza mi to zupelnie.
bralam dzis dwie tabletki na nudnosci. Nudnosci nie mialam, przynajmniej nie tak bardzo uciazliwe jak zwykle, ale kolacje zwrocilam. Nie wiem czym mam sie zywic aby odzywic, prawie wszystko zwracam albo w ogole nie mam na to ochoty i mi nie smakuje. Co gorsza mam impreze w sobote, komunie mojej chrzesniaczki, nie wiem jak to przetrwam..
-
Ja mam jeszcze urlop z zeszłego roku. I szczrze nie wiem co kadrowa na to poradzi, a jeszcze bardziej szczero to ma to w dupie. Mnie tydzień w robocie nie ma i już panika....chcą mnie przenieść. Muszę to sprawdzić prawnie bo bardzo mi się to nie podoba. Ale mam nadzieję,że na macierzyńskim znajdę nową pracę i tyle. Generalnie to się pracą nie przejmuję tylko kropkiem co by rósł w siłę
eforts lubi tę wiadomość
PCOS
W szczęśliwym cyklu pomógł: DONG, tampony borowinowe, inofolic.
-
nick nieaktualnyja tez palcem podaje...olcia23 wrote:Wiesz co chciałabym palcem, ale wydaje mi się, że moje paluchy są za krótkie heh
Czy też macie może takie pajęczyny żył na piersiach?
a co do zył to sa okropne i bardzo widoczne, sutki sine i takie spuchniete a same piersi napompowane jak balony
-
ja tez mam mocniejsze wloski na brzuchu rzeczywiscie tez na to zwrocilam ostatnio uwage bo o tym sie zapomina ale ja mialam tak w obu ciazach czyli i przy chlopcu i dziewczynce i oboje silni zdrowi tak ze nie wmawiaj sobie ze cos jest nie tak... co do lodow
:D to tez wchodza mi tylko wodne nawet lizaki wodne ale zwyklego smietankowego czy innego nie zjem zaraz mnie mdli nie wiem czemu we wczesniejszej ciazy bylo tak samo wiec pomimo ochoty nie rezykuje 
dzis od rana ze 4 kromki zjadlam z maslem i szynka maz kupil taki pyszny chlebek i nareszcie wrocilma do wedliny wczesniej ponad miesiac nie moglam na nia patrzec :D:D
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2014, 07:44
maria.sm -
Hej Dziewczyny ja się dzis obudzilam i weszlam na jedno z forum a tam jedna dziewczyna byla wczoraj na usg i dziecku przestalo bic serduszko :(to byl 7 tydz... jezu czemu takie rzeczy się dzieją jestem przerażona.. i zamartwiam się czy z Moim Skarbem wszystko ok... a wizyta w poniedziałek
