Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
lithe123 wrote:Dziewczyny, powiedzcie jakie macie przeciwciała oznaczane? Ja w pierwszej miałam tylko toxo i cmv. A teraz spojrzałam na skierowanie (na szczęscie na nfz bo bym fortunę wydała) i za głowę się złapałam: oczywiście toxo i cmv, a poza tym: vdrl, hiv, zółtaczka b i c. Poza tym morfo, glukoza. Z pół litra krwi mi utoczą
Kochana, miałam zlecone dokładnie to samo (toxo, CMV, morfologia 22 parametry, glukoza, VDRL, HIV, HCV i HBs) plus jeszcze przeciwciała na różyczkę i oznaczenie grupy krwi.
W sumie trzy kartki A4 wypisanych badań i niestety 430zł do tyłu.
Aha, HIV, HCV i HBs miałam badane przed pierwszą inseminacją, zdaje się, że w styczniu lub lutym, to już nie kazali mi powtarzać, tylko podpięli tamten wynik.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 09:41
-
Bursztynka poprawiłaś mi nastrój nie czytam i nie zamierzam, dlugo sie zastanawialam czy moge uzyc wosku do depilacji ale w to nie wdepnę a bez podkładu to ze mną ostatnio słabo, może jak człowiek się trochę opali to będzie lepiej
Furia to nie zazdroszczę Ci ale Ty już masz dziecko więc jesteś od nas mądrzejsza więc na pewno będziesz wiedziała co zrobić -
Hello!
Jeszcze z mężem przedyskutuję test pappa, a chcę go zrobić bo mam już 31 lat i wolę wiedzieć co mnie czeka. Taka już jestem.
Generalnie to ani w mojej rodzinie ani rodzinie męża nie było przypadków poważnych chorób genetycznych ale myślę pozytwnie i chciałabym zobaczyć ujemny wynik testu:-) -
nick nieaktualnyJa najpierw też myślałam, że będę krew robiła, ale poczytałam, pogadałam z kim trzeba i stwierdziłam, że nie ma takiej potrzeby, ba, te wyniki powodują tylko dodatkowe nerwy. Jak zobacze, że mam 1:7349878 ryzyka na coś to tylko będe niepotrzebnie o tym myslała, bez sensu.
A USG prywatne będę miała tak czy siak, bo to jest mój główny ginek i jemu ufam najbardziej Pewnie z 30min będzie malucha oglądał
Dziewczyny, mam pytanie - ginka mówiła, że maleństwo ma NT 1,1 - to chodzi o cm czy o milimetry?
Bursztynka - mi się nie chce malować, a poza tym teraz to taki gorąc jest, że wszystko by spływało JEdynie odrobinę korektora na wypryski, pomadkę kolorującą + kredkę do ust i odrobina różu. That's all a jak chce lepiej wyglądać, to jeszcze tusz. Od czasu do czasu delikatnie pomaluję dolną powiekę, żeby podkreślić kolor oka.
Fluidu ogólnie ja nie używam praktycznie... tylko na jakieś większe wyjścia czy coś takiego. Nienawidzę jak mi się twarz od tego lepi, ble. Zresztą ja w ogóle nie lubię mieć czegoś na twarzy.Kochana, im więcej będziesz teraz wietrzyć twarz tym szybciej wypryski Ci zejdą i skóra się poprawi..
Milcia - mam to samo. Obudziłam się z totalnie zapchanym nosem, teraz co rusz smarkam i kicham, a wczoraj znowu miałam oko podrażnione - czerwone i spuchnięte. Cholerne pyłki!! Kochana, nic nie możemy w ciąży Tylko do nosa woda morska... wiem to stąd, że wczoraj w poczekalni gin gadałam z kobieta w 36tc, która tez ma straszne alergie, właśnie głównie nos, mówi, że latała po alergologach, nawet na IP kiedyś wylądowała bo już oddychac nie mogła w nocy, ale tylko pozwolili jej Nasivin i wodę morską
Doris - ujemnego nie zobaczysz. PAPPA nie daje wyników "pozytywny"/"negatywny", tylko pokazuje prawdopodobieństwo poszczególnych chorób... gdyby było inaczej, to myślę, że większośc z nas by się zdecydowała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 10:11
eforts, Bursztynka lubią tę wiadomość
-
Milcia z alergią Ci nie pomogę, mój mąż pije wapno to chyba można w ciąży?
I pytałam wczoraj lekarza o słońce to powiedział, żeby cieszyć się pogodą może leżenie plackiem nie jest wskazane ale z umiarem można wszystko
Doris młódka jeszcze jesteś, ja tak piszę ale rodzić będę na 29 urodziny -
Dzień dobry w końcu nadrobiłam wpisiki
Wczorajsze popołudnie uciekło przed TV, a wieczorem odpadłam
Co do testów zgadzam się za opiniami przeciw, jednak cały czas się też zastanawiam..mam jeszcze trochę czasu..tylko z drugiej strony co ta wiedza mi da - w praktyce chyba nic..jedynie stres jakby coś nie tak było..więc sama nie wiem.
Co do malowania się, siedzę teraz w domku więc maluję się tylko na wyjście np do lekarza, ale używam tych samych kosmetyków, składów nie czytam myślę, że ostrożność należy zachować bardziej przy kosmetykach do ciała np balsamach, ale te na twarz to bym się nie bała..
I pytanko do Was..mam ząb (, którego nie zdążyłam wyrwać przed ciążą..rozbolał mnie w 6 tyg i oczywiście mi go otworzyli i zatruli..teraz są dwie opcje..albo co jakieś 3-4 tyg chodzić na zatrucia i przeczekać tak do końca ciąży, albo rwać w drugim trym. Co myślicie? Miałyście taką sytuację? Dodam, że bez znieczulenia nie da się go dotknąć -
Wiem wiem, bo właśnie to pierwsze zatruwanie maiłam ze znieczuleniem - mają takie jakieś delikatniejsze dla kobiet w ciąży. Tylko że lekarze sami nie chcą mówić co ich zdaniem jest lepsze (rwanie/ czy częste trucie, mówią tylko jakie są opcje i jakby boją się coś więcej sugerować
Kulka41 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyeforts - tak, wapno można ale ono pomoże na alergie skórne, na katar niestety nie.
No widzisz, mówiłam, że bez przesady i że mozemy się trochę poopalać Tylko brzuchów nie wystawiać
Mysiok - zgadzamy się w kwestii kosmetyków Ja też sądzę, że powinno się uważać na to, czym smaruje się ciało, szczególnie brzuch i piersi, a twarz to trochę inna strefa i nie sądzę by tusz do rzęs czy puder zaszkodziły Jak już to nie używałabym np. lakierów do włosów (ja i tak nie używam )
Co do zęba - myśle, że stomatolog powinien się tu wypowiedzieć, doradzić... mnie przeraża sama perspektywa wyrywania zęba a akurat za 1,5tyg. mam dentystę ale na szczęście u mnie tylko przegląd, łatanie dziur i ciotka musi się jeszcze zająć moimi jedynkami, bo nie mam na nich szkliwa od małego, kładzie mi takie specjalnie coś żeby ochronić zęby i to cos mi się teraz już strało.
eforts - tak myślałam ja mogę zapytać, ale dopiero idę w przyszły czw. -
nick nieaktualny
-
Ja ne wyjde z domu bez podkladu bo mnie hormony wysypaly :p po domu sie nie maluje ale jak wychodze to najczesciej troche korektora, podklad, puder matujacy, tusz. No i musza byc to kosmetyki ktore juz mam do siebie dopasowane bo inne robia mi masakre na twarzy :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 10:23
-
Nessa przykro mi trzymaj się, pamiętaj że może być tylko lepiej.
Kiara dzięki to i tak szybciej niż ja a przecież masz super gina
Też myślę, że trzeba na brzuch uważać ja póki co używam tylko oliwki w zasadzie na całe ciało bo nie chce mi się używać różnych kosmetyków. Teraz z polecienia zamówiłam sobie bio oil podobno b dobry zobaczymy. A i oliwka szału nie robi jak dla mnie -
Dziewczyny trochę Was nadrobiłam ufff. Ale pędzicie
Gratuluję wspaniałych wizyt, wyników i pięknych zdjęć Maluszków!!!!
Ja też już nie mogę siędoczekać!!!!
Dziś dowiedziałam się że opuściła nas CLOnówka tak strasznie mi się
zrobiło źle i smutne, życie jest takie niesprawiedliwe,Ona tak cieszyła się z tej pierwszej wyczekanej ciąży:( Razem zaczęłysmy cykl...
Oby szybko doczekała się następnej i w pelni zdrowej ciąży! Tego jej życzę!
W związku z tym już nie mogę się doczekać swojej wizyty w środę, idę do LuxMedu, chcę się tam umówić na USG I trymestru z mierzeniem NT a potem zdecyduje czy pojsc prywatnie do tek kliniki za 240 zł. Zobaczymy.
Najważniejsze żebym zobaczyła maluszka i żeby było wszystko ok. zacznę wtedy 11 tydzień.
Spanie męczy mnie w dalszym ciągu wczoraj umówiłam się z koleżanka na Kazimierzu piękna pogoda zimna lemoniada a ja prawie zasnęłam nad stolikiem:/ w domu w 5 min zasnęłam także taki ze mnie pożytek. Poza tym coraz więcej rzeczy mi nie smakuje i nie wiem już co jeść
Wybredny ten mój dzidziuś
PS. Byłam na małych zakupach! Zakupiłam piękną długą spódnicę na te upały ze wspaniałego materiału - ah jak cudownie w niej! rozm S w Bennetonie, w ogóle nie na ciąże ale na takiej cieniutkiej gumeczce idealnie pod brzuszek także przyda się teraz i po ciąży rzecz jasna no i koszulkę do tego taką śmieszną będzie idealna na te upały oddychająca z fajnym motywem z przodu.
Dziś jadę do Lidla po piżamę i 2 topy biały i ten w paski co tu Kiara polecała Upały już trochę męczą... ale fajnie że jest w koncu ciepło!!!!!
-
nick nieaktualnymnie też wysypało, ale mam taki korektor do twarzy, że jak go posmaruję i wklepię w te miejsca, to nie widać poza tym u mnie głównie brorę wysypuje i to mam takie bolesne te wypryski
o, widzisz, a ja o bio oil właśnie słyszałam, że marny jest... kumpela go miała też Ale pewnie na każdego trochę inaczej zadziała.
-
nick nieaktualnykitty - ja wczoram miałam na sobie ten zielony i bardzo wygodny z tym paskowym to wypakuj go w sklepie i popatrz, żebyś nie wzięła złego rozmiaru i pamiętaj, że biały od paskowego trochę się różnią - biały/zielony są niedo dłuższe, moim zdaniem też mają więcej tej gumki ściągającej z boku i chyba odrobinę szersze wypadają, także pooglądaj sobie.
W biedrze te koszulki są też z b. fajnego materiału, jest niebieska, koralowa i biała Mają takie malutkie krękawki i chyba jakiś nieduży dekoltWiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 10:46