X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe Mamuśki 2014
Odpowiedz

Grudniowe Mamuśki 2014

Oceń ten wątek:
  • Mysiok Ekspertka
    Postów: 215 79

    Wysłany: 23 maja 2014, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ..a ja właśnie od lekarza wróciłam swojego bo znów mi się plamienie pojawiło :( a myślałam, że już spokój będzie ale cóż..przed weekendem wolałam się upewnić, że wszystko ok..i na szczęście tak jest :)

    słuchajcie a salami to można jeść - ja już wariuję od tego natłoku informacji co mogę co nie... Mam ochotę na nieliczne produkty a jak już na coś mam, to się okazuje, że nie można...ehh

    89b74e6224.png
  • Furia Autorytet
    Postów: 944 748

    Wysłany: 23 maja 2014, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tej prawdziwej salami nie bardzo bo nie jest ona poddawana obrobce termicznej.

    Hehe i meza i camembera mozna :p

    Kiara, Bursztynka lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69537.png

    tkzgeyx.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 23 maja 2014, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Furia, sprawdzę jeszcze wieczorem, bo tez nie chcę przesadzać z tym detektorem. Rano słyszałam i ładnie biło.

    Kiara, u mnie słychać niżej zaraz nad wzgórkiem.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Furia Autorytet
    Postów: 944 748

    Wysłany: 23 maja 2014, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez nizej :)

    Ja dzis nie spradzalam, nie mam jak bo maly ma dzis dzien histerii a ja sie kiepsko czuje

    https://www.maluchy.pl/li-69537.png

    tkzgeyx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?key=0AuVpO91briVHdHBlbG9WVGctVlI4bTB4NU1xYnNmVEE&usp=sharing&richtext=true#gid=0
    uzupełniajcie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dziś nie sprawdzałam, bo wczoraj tak fikał, kicał, wierzgał nóżkami itd., że nie czuję takiej potrzeby :)
    Tym bardziej, iż rano przy myciu zębów zwymiotowałam :P

  • Furia Autorytet
    Postów: 944 748

    Wysłany: 23 maja 2014, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez zwymiotowalam przy myciu zebow :\ blehhj

    https://www.maluchy.pl/li-69537.png

    tkzgeyx.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 23 maja 2014, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi na szczęście minęły mdłości. Ani razu nie musiałam wymiotować na szczęście. Latanie do kibelka tez się unormowało. Zostały tylko bolące piersi.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Bogusiar80 Autorytet
    Postów: 1164 830

    Wysłany: 23 maja 2014, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nadal wiecznie siusiam i piersi bolą,że masakra.

    iv09j44jrzoyrcfq.png iv09x1hppuqonulm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja co najwyzej mam wzdecia i jest słabo momentami

  • Mysiok Ekspertka
    Postów: 215 79

    Wysłany: 23 maja 2014, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z siusianiem się przyłączam ;) też latam często..ale na szczęście piersi się unormowały i na razie już nie odczuwam..

    Co do salami to właśnie dziś zjadłam a potem coś mnie tknęło, że chyba tez nie stąd pytanie...już w takim razie kolejna z rzeczy na które mam względną ochotę do wykreślenia :(

    89b74e6224.png
  • Bajka Autorytet
    Postów: 656 558

    Wysłany: 23 maja 2014, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie tylko czasem mdłość jakaś zlapie i piersi tkliwe i do kibelka troszkę jeszcze latam

    "nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne..."

    czekamy na Ciebie z miłością :*
    3jgxugpjh2uwut9m.png

    <3
  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 23 maja 2014, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysiok wrote:
    Z siusianiem się przyłączam ;) też latam często..ale na szczęście piersi się unormowały i na razie już nie odczuwam..

    Co do salami to właśnie dziś zjadłam a potem coś mnie tknęło, że chyba tez nie stąd pytanie...już w takim razie kolejna z rzeczy na które mam względną ochotę do wykreślenia :(
    Ja kocham salami i pepperoni i robie sobie zapiekanki albo pizze z salami bo nie umiem sobie odmówić.

    Mnie strasznie męczy odruch wymiotny przy myciu zębów, takze łączę się w bólu dziewczyny :(

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe a myslałam, że to tylko ja mam aż tak, ze kurde mam kłopot w umyciu rano zębów :P
    juz kilka razy zwróciłam podczas tego, a kilka zaraz po biegałam do wc.

    Z sikaniem nadal u mnie często - w nocy chodze nawet po 3-5 razy. :)

  • Bogusiar80 Autorytet
    Postów: 1164 830

    Wysłany: 23 maja 2014, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laseczki wiem,że piątek :) ale wcinam białą kiełbasę zrobioną przez moją mamusię pyyyyyyychaaaaaa

    iv09j44jrzoyrcfq.png iv09x1hppuqonulm.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 23 maja 2014, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj też musiałam parówkę zjeść, bo aż mówiła do mnie z lodówki.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Bursztynka Autorytet
    Postów: 1602 2189

    Wysłany: 23 maja 2014, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja przyłączam się do klubu zębowego - ciężka sprawa z tym myciem. Ja musze krótko i szybko, bo jak za długo to robią mi się odruchy wymiotne i może źle się skończyć.

    No i tak od jakiegoś czasu codziennie rano muszę sobie rzygnąć i jest lepiej.

    Byłam dziś w pracy i zaniosłam zwolnienie. Radość taka grobowa była że hej. Ale sami sobie na to zapracowali i dlatego postanowiłam że jak tylko zajdę to mam ich w nosie i idę na odpoczywanko.

    SyCy39O.jpgSyCyp2.png
  • Bursztynka Autorytet
    Postów: 1602 2189

    Wysłany: 23 maja 2014, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj nie mogłam odmówić garmażeryjnemu krokietowi z kapustą i barszczyk czerwony winiary. Jaka pychota! I zaliczyłam szejka waniliowego z mcdonaldsa - niebo!

    Bogusiar80 lubi tę wiadomość

    SyCy39O.jpgSyCyp2.png
  • Bogusiar80 Autorytet
    Postów: 1164 830

    Wysłany: 23 maja 2014, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile ja bym dała za szejka :) ale to może w tygodniu jak pojadę do Gniezna na badania krwi :) ale jutro mąż mi przywiezie algidę śmietankową albo loda w kubeczku. Przez te prawie 10 km od najbliższego sklepu to się może szejk zrobić haha

    Bursztynka lubi tę wiadomość

    iv09j44jrzoyrcfq.png iv09x1hppuqonulm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja pije truskawki zmiksowane z bananami, smietana, odrobina mleka i lodem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 18:25

    Bogusiar80, Kiara lubią tę wiadomość

‹‹ 262 263 264 265 266 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ