Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja Wam powiem, że u mnie odnośnie męża to spełniło się moje marzenie. Zawsze chciałam, żeby mój pierwszy chłopak został moim mężem i tak się stało
Września były jakieś zauroczenia, ale ale zazwyczaj faceci traktowali mnie, jak obiekt nie dla nich, w sensie że byłabym dla nich za dobrą "partią". Traciła nadzieję, ale w końcu los się dla mnie uśmiechnął i poznałam męża. Moja pierwsza i teraz wiem, że największą miłość.
eforts lubi tę wiadomość
-
Ja jestem rozwodka, mimo ze mam 26 lat. Od 2010 jestesmy z obecnym mezem na stale razem, mimo ze juz wczesniej za dzieciaka "chodzilismy ze soba ", a on do mnie co 3 miesiace przylatywal do pl, bo on od dziecka mieszka w de. Od 13 stycznia ( piatek) 2012 jestesmy po slubie
Uhhh ale goraco, caly dzien gdzies bylamto spacer, to male zakupk ( spodenki dla meza i sandalki i czapa z daszkiem dla mlodego )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2014, 17:57
Bogusiar80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Co do imion u mnie to bedzie na pewno imie zagraniczne bo mieszkamy na stale w DE i dzieci maja (maluch bedzie mial) niemieckie obywatelstwo.
Bedzie kłótnia o imie to na pewnoDla chlopca procz juz nadanego Colin, podoba mi sie tylko Logan. Dla dziewczynki Jasmin, Hana, Lyly ( Lili ), Phoebe (Fibi), Zoey (Zołi)
-
nick nieaktualny
-
eforts wrote:Bajka to juz wiem skad Twoj nick
Cudowna historia, cudowna pasja i do tego wspolnano i stad ta ladna figura!
Ja skonczylam na kursie skalkowym ale i tak fajna przygoda, kiedys jeszcze chcialabym w skaly pojechac chocby na wedce pochodzic
My z mezem zaczelismy ostatnio dumac nad imionami i posmialosmy sie ze ciezko bedzie sie pogodzic wiec poczekamy na plec zawsze to polowa dumania
Ja to sie smieje ze bede miala chlopca (maciek, bartek, kuba) zadne nie podeszlo mezowi albo bezimienna dziewczynka, ciezko mi bedzie wybrac babie imie
Milcia jestesmy z tego samego rocznika, 85?
to ja zapraszam do Kielc jest gdzie się powspinać w skałach, zwłaszcza na wędkę bez stresu :
-
nick nieaktualnyja tez jestem dobra, kurcze dzisiaj nie chcialo mi sie zrobic zakupow, dopiero na jutro planowalam...ale jakos sie zebralam i zrobilam i dobrze, bo jutro nawet bulki na sniadanie bym nie miala...zapomnialam, ze jutro Zielone Swiatki i sklepy zamkniete...oj co sie ze mna dzieje??? Ciaza chyba tak na mnie dziala, pamiec mi szwankuje
-
nick nieaktualny
-
hey hey
ja dzis na dzialeczce i zrobilam sobie grilabylam caly czas ubrana a brzus mnie szczypie i twarz.. wygrzalam sie na sloneczku i tak blogo mi sie zrobilo i nawet nie wiem kiedy zasnelam
piekne sa wszystkie imiona. mnie sie podoba emilka ale em nie chce sie zgodzic natomiast Marysia wybrala imie dla siostrzyczki Kamilka ale ja sie nie zgadzam to jeszcze dorotkaMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Ogladam po raz setny step up. Uwielbiam filmy o tancu i te stare i te nowe
Sama bym chciala tanczyc. Troche umiem jestem samouk, ale to nie zawodostwo
Mnie dzis glowa boli.
Ojca mojego przywiozl dzis moj maz, bo w pon i wtorek musi malego do przedszkola puscic. Ale sie kiepsko czuje cos go goraczka chwycila. Jeszcze widze, ze ledwo chodzi. Martwie sie o staruszka cukrzyca, nadcisnienie i po zawale jeszcze cos mu palec u nogi sinieje wrrrr.
-
nick nieaktualny
-
ja dzis umieram. bola mnie plecy, na prawa noge stapac nie moge. wczoraj troszke Manie podzwigalam i dzis sa tego efekty.
bogusia ja tez samoukiem jestem. umiem salse walca, cza-cze z takich towarzyskich. w podstawowce w gimnazjum i liceum mialam swoj zespol. tanczylismy zawsze na kazde rozpoczecie, zakonczenie i na wszystkie inne uroczystosci. ja zawsze wymyslalam uklady i uczylam wszystkich tanczyc
ehh ja za swoich czasow bylam taka wysportowana. boks, zapasy kilboksing. zawody, buzia poobijana, polamane zebra. medale puchary eehhh to byly czasyMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Hejka dziewczyny
Jakie ciekawe tematy tu od wczoraj lecą...
Ja mojego A. poznałam jak kilka z Was przez netByłam ledwo po zakończeniu 3,5 rocznego związku i jakoś tak sobie weszłam na czat i zaczęliśmy gadać. Ujął mnie tym, że jako jedyny nie zaczął rozmowy od pytania: "jak minął Sylwester?". Bardzo szybko zostaliśmy parą, choć jak go pierwszy raz zobaczyłam, to wcale mi się nie spodobał
Jesteśmy razem już ponad 9 lat, ale nie jesteśmy małżeństwem. Ja w tym roku kończę 30 lat a TŻ skończył 36.
Jeśli chodzi o imiona, marzę o małej AleksandrzeEwentualnie Maja lub Zuzia, jednak Olę wybrałam w wieku 12 lat i nadal się tego trzymam.
Co do chłopca, to podoba mi się Maksymilian, ale mój TŻ absolutnie nie chce o tym słyszeć, więc umowa jest taka, że jak urodzi się dziewczynka to prawdopodobnie będzie Ola a dla chłopca on wybiera imię, oczywiście za moją aprobatą
Spędziłam dziś miły dzień na działce z rodzinką. Grillowaliśmy trochę i potwierdzam, że karkówka jest bleeee! Za to chamburgery i kaszanka mi wchodzą
Czułam się tak dobrze, że zaczęłam się tym martwićMusiałam pomacać się trochę po piersiach, żeby upewnić się że nadal bolą, bo brzuch dziś mi prawie nie dokuczał, jedynie z samego rana trochę kłuł.
Pytanie do dziewczyn, które przechodzą ciążę bezobjawowo - jak sobie radzicie ze schizą, czy dzieciątko ma się dobrze?kaarolaa, Bogusiar80, Niespodzianek:) lubią tę wiadomość