Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
cześć kochane, ja właśnie wcinam śniadanko. pozwoliłam sobie dziś na dłuzsze leniuchowanie w łóżku
Madzialena albo zacznij naciskać swoją gin żeby robiła Ci usg na każdej wizycie albo zmień ją dla własnego spokoju. ja bym nie wytrzymała 1,5 mca bez usg. mnie ciężko wytrzymać 3 tyg od wizyty do wizyty, a na każdej usg jest robione.
Piękna krówka no no tatuś zaczyna się wczuwać, ciekawe kiedy mojego weźmie, o ile weźmie
-
nick nieaktualnyMadzialena - usg na każdej wizycie NIE jest koniecznie w ciązy fizjologicznej, czyli przebiegającej prawidłowo, jednakże usg genetyczne jest konieczne w każdej ciąży. Nawet NFZ je zaleca.
Milcia - cholesterol tez mógł CI wzrosnąć od braku ruchu/małego ruchu w okresie ciaży przez te leżenie itd. -
Ależ mnie nie było długo tutaj
Jestem po usg genetycznym, Maleństwo jest duże i ruchliwe. Wszystkie parametry w normie.
Niestety nie obyło sie bez problemów, miałam krwawienie i teraz plamienie o niewyjasnionej przyczynie... Dlatego dluuugo mnie nie było. Na szczęście nie trzymali mnie w szpitalu, biorę leki i leżę w domu.
Dziewczyny, szczególnie te z zagrożonymi ciazami, problemami... Jak często mialyscie usg? Ja sie trochę martwię bo ostatnio miałam 3 usg co drugi dzień... Najpierw przed wyjściem ze szpitala szybkie kontrolne. Po 2 dniach lekarz prowadzący zadecydował ze skoro juz nie plamie to robimy Genetyczne. Po kolejnych 2 dniach znowu krew i kolejne usg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2014, 12:38
-
wiem o tym dlatego pytam czy chodzi prywatnie czy na NFZ.. Tak czy inaczej brak usg genetycznego jest lekką przesadąeforts wrote:Niespodzianek brak usg przz 1,5 msc to jeszcze nie koniec swiata, kobiety na nfz robia trzy razy w ciagu ciazy aczkolwiek jedno jest wlasnie miedzy 10-13 tyg.
-
Lithe ja co prawda nie chce robic za czesto usg ale nie ma stwierdzonych skutkow ubocznych zbytniej czestotliwosci, to tylko fala dzwiekowa? przerabiana na obraz, generalnie jak jest jakies zagrozenie to lepiej robic niz nie robic.
Fakt ze czytalam ze usg to stosunkowo mloda dziedzina w zwiazku z czym lekarze nie wyrokuja ze na milion procent kiedys sie nie okaze ze jednak ma jakies tam skutki uboczne ale n chile obecna wdzystkie badania wskazuja ze nie ma przeciwskazan do czestego robienia badania
-
Wiem właśnie, czytałam o tym. Zreszta to nie było moje widzieliście tylko decyzja lekarza... 2 kontrolne to były takie dosłownie trwające minutę-dwie. Na ale genetyczne to wiadomo, ponad pol godzinyeforts wrote:Lithe ja co prawda nie chce robic za czesto usg ale nie ma stwierdzonych skutkow ubocznych zbytniej czestotliwosci, to tylko fala dzwiekowa? przerabiana na obraz, generalnie jak jest jakies zagrozenie to lepiej robic niz nie robic.
Fakt ze czytalam ze usg to stosunkowo mloda dziedzina w zwiazku z czym lekarze nie wyrokuja ze na milion procent kiedys sie nie okaze ze jednak ma jakies tam skutki uboczne ale n chile obecna wdzystkie badania wskazuja ze nie ma przeciwskazan do czestego robienia badania
-
genialna krówka oj ten dzidziuś będzie rozpieszczany przez Tatusia coś tak czuje
mnie korcą już zakupy dla Maleństwa ale za każdym razem karce się że to jeszcze za wcześnie, a potem żałuje
dziś na obiadek zupa węgierska - uwielbiam
Qrczak lubi tę wiadomość
-
hej jestem własnie po badaniach, wyniki naszej dzidzi:
12t6d (wg kalendarza 12t5d)
akcja serca 154/min
dlugość 65mm
NT przezierność karkowa 1,5mm
wymiar dwuciemieniowy BPD 20mm
plyn owodniowy w normie
widoczna kość nosowa, brzuch ok, żołądek ok, pęcherz mochowy ok, ręcę i stopy widoczne obie, kręgoslup ok, czaszka mozg ok,
nie ocenil przewodu żylnego nie był w stanie, maluszek zbyt ruchliwy,
lekarz ocenil, że jest wszsytko ok, ryzyko wad małe, nie widzi powodu przeprowadzenia badań inwazyjnych... a wg Was ???
kaarolaa, Niespodzianek:), Bogusiar80, Bajka, Qrczak, Marimiko lubią tę wiadomość
-
nie robię badań inwazyjnych, napisałam, że lekarz powiedział, ze jest ok i że nie widzi żadnych wskazań żeby o tym w ogóle mówić... powiedział, że wszystko ok.joanna wrote:julianna - a po cóż Ci badania inwazyjne, które niosą za sobą duże ryzyko? Skoro wszystko jest w normie, dzidzia dobrze się rozwija, to się ciesz z tego!
-
nick nieaktualny
-
Karola kochana pamietam ze miałaś na początku przeboje, pamiętasz czy miała dużo usg, szczególnie dzień po dniu, albo co drugi dzien?kaarolaa wrote:julianna sliczny maluszek
i jak szybko rosnie piekne zdjecia, juz niedlugo ja zobacze mojego Kropeczka
Juliana super Maluszek, nie rób żadnych badań dodatkowo do kompletu pomiarów chyba jeszcze brakuje kości udowej, lekarz coś mówił?
-
no właśnie teraz chodzę na nfz.. i to był błąd, mogłam zostać u lekarza u którego byłam na początku (prwatnie), ale po zastanowieniu pomyslałam że małe koszty to nie są i do tego płatne badania... yh.. ale ja głupia byłam. Postanowiłam, że na kolejną wizytę czyli w czwartek do gabinetu wejde razem z mężem, bo samej jakoś głupio mi było się odezwać choć czasem miałam wrażenie że wiedziałam dużo więcej niż moja lekarka, a z mężem to tak raźniej. Jeżeli znowu stwierdzi tylko po "macaniu" brzucha że wszystko ok to zapytamy się o USG, jak sprawę oleje, to koniec, po wyjściu jadę do innego gina, tym razem prywatnego.
Dam jej ostatnią szansę bo opinie ma dobre, ale nie na moje nerwy takie coś.
Aaa i wiem że generalnie usg nie robi się "często", gdzieś wyczytałam że obowiązkowych jest tylko 3 w ciągu całej ciąży (chyba, no ale tak jak piszecie, genetyczne powinno być, a skoro nawet uważałaby że nie ma odpowiedniego sprzętu to powinna mnie poinformować gdzie mogę je wykonać.
-
hej! wpadam na chwilkę,mama poszła na zakupy- ja piję kawę
jaka w Was pogoda? u mnie sie strasznie ochłodziło do tego waśnie przechodzi burza.
Qurczak- współczuję przebojów z babcią- dokładnie wiem co czujesz...Oby już się to nie powtórzyło.
madzia-rzeczywiście w ogólnych zaleceniach podane są 3 usg w trakcie zdrowej ciąży.Ale błędem Twojej było nie wykonanie prenatalnego.
juliana- gartuluję udane wizyty:)
zrobiłam sobie dziś zdjęcie tradycyjnie tygodniowe i patrząc na Wasze fotki -jestem jakimś wielorybem..wiem,że miałam troszkę "zapasów"zimowych na brzuchu, ale teraz jest napięty i twarszy;)
jeszcze 10 dni i moja wizyta:DWiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2014, 14:15
julianna lubi tę wiadomość
[/url]
