Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiara ja od poczatku ciazy mam co 4 tygodnie badania hematologiczne w tym na ten syndrom wlasnie i caly czas mialam jakas tam ilosc procentowa ale nie odbiegalo jakos bardzo od normy, ale w koncu zaczelo odbiegac mocno i stwierdzili ze to typ 1 tego syndromu. Teraz przynajmniej wiem od czego robily mi sie siniaki na nogach. No tak na wlasna reke nie wiadomo ile by za to skasowali, ja mialam zalecenia po 2 abrazjach. Ale dobrze ze to wylapali bo nie mozna mi podawac nic co zmienia gestosc krwi, i np tu po cc podaja heparyne, a mi jej podawac nie moga jesli mam ten syndrom.https://www.maluchy.pl/li-69537.png
-
Wyszłam dziś ze szpitala, mam brac dupka cały czas
ale najważniejsze ze wszystko wporządku. Dziś podejrzałam maluszka i ślicznie się wiercił 
powiedziała że niczego niepokojącego nie widzi i nie wiadomo skąd to wszystko
a dziś padam mimo że nic takiego nie robiłam
Eforts ale Ci super z tymi dzidziolkami
"nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne..."
czekamy na Ciebie z miłością :*
-
nick nieaktualnyFuria - to super, że u Was takie badania robią na refundację! U nas to wiesz... dopóki sie nie wykrwawisz nie dostaniesz skierowania
o widzisz, to dobrze, że Ci to wyłapali i czytam, że przy porodzie tez to ważne jest, bo o ile w jego czasie jest ok, to po porodzie jest większe ryzyko wykrwawienia się... muszą Cię wtedy mocniej przypilnowac pewnie.
Bajka - ważne, że wyszłaś i że jest ok Dupka dali zapobiegawczo tylko. Ja też biorę Drogi, ale kochana dla maluszków musimy.
a mnie znowu podbrzusze boli
Bajka lubi tę wiadomość
-
Ja zjadłam właśnie bułę z nutellą i już mi się spać chce. Masakra.
Dziewczyny nie wytrzymałam i kupiłam coś dla maleństwa.
Kochane odpoczywajcie jak najwięcej, najważniejsze, że z maluszkami wszystko dobrze)]Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2014, 21:10
Niespodzianek:), Qrczak, Bursztynka, Paula84, HANA, Bajka, Marimiko lubią tę wiadomość
-
Bajka dobrze, że już w domku, wypoczywaj sobie z maleństwem:)
Bursztynka ja pytałam o lekarza bo pierwszy raz słyszę o spotkaniu z położną po 20 tygodniu i tak jak Bogusia pisała, że pilnują ciąży do końca, zaciekawiło mnie to po prostu:) A zazdroszczę fajnego lekarza na NFZ:)
Bajka lubi tę wiadomość
-
Niespodzianek ja do gina chodze na nfz. A dzisiaj jak bylam w przychodni do pediatry z malym to sytacja tak wyszla. Pytalam sie poloznej na ten bol z lewej strony. No i mnie poinformowala, ze sie umowimy na rozmowe po 21 tygodniu, bo maja teraz takie przepisy. Nie wiem jak jest u Was.
-
nick nieaktualnyBogusia ma rację z ta położną Faktycznie w Pl jest, że od 21 tc kobieta MOŻE podlegać pod położną też (można ją zmienić tak jak rodzinnego 2x w roku co mnie akurat zastanawia skoro ciąża trwa 9 miesięcy ), może sie do niej zgłaszac w razie problemów/pytań i kobieta musi poinformowac położną, że urodziła (później), położna przychodzi na wizyty patronażowe do maluszka i do mamy żeby zobaczyć jej krocze (np. po nacięciu) bądź po cc bliznę, doradza, mówi jak co robić jak ktoś nie wie
Też chce miec położną, z tym, że osoby chcące zapisać się do bezpłatnej szkoły rodzenia muszą sie wstrzymać z zapisami do położnej, gdyz w tych bezpłatnych jest tak, że nic nie płącisz pod warunkiem wypełnienia deklaracji wyboru ICH położnej
-
Aha to już wszystko wiem, ja też z tego korzystałam za pierwszym razem w ramach własnie bezpłatnej szkoły rodzenia i miałam rewelacyjną położną, chciałabym żeby teraz też do mnie przychodziła tylko nie wiem jak to zrobić, żeby nie chodzić na szkołę rodzenia bo teraz nie jest mi potrzebna.
Kiara tą położną można sobie wybrać obojętni jaką czy tylko ze swojej przychodni?
-
nick nieaktualnydziwna sprawaEwka89 wrote:ja zapisując sie do przychodni rodzinnej do której należę musiałam "wybrac" położną, do wyboru była 1 Pani której na oczy nie widziałam. to teraz muszę ją poinformowac ze jestem w ciąży jak chodzę do lekarza prywatnie ?
jak to zmusili Cię do wyboru położnej skoro w ogóle w ciąży nie byłas, więc praktycznie rzecz biorąc położna nie była potrzebna? może pomyliłas i chodziło o zwykłą pielęgniarkę?
Ja w tym roku też zmieniałam rodzinnego (to już ogólnie 4 raz w życiu z uwagi na przeprowadzki) i ani razu nie musiałam wybierać nikogo więcej niż lekarza rodzinnego. Owszem, było tam w tym druku miejsce na wybór położnej, ale jest nieobowiązkowe, tzn. w przypadku nie ciężarnych nie wybiera się -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja też chodziłam do bezpłatnej i byłam bardzo zadowolona. Zaoszczędziłam jakieś 500 zł. bo tyle kosztowała szkoła przy szpitalu w którym rodziłam a miałam dwa razy więcej zajęć
Dzień dobry mamusie w ten słoneczny dzień witam drugi trymestr:))
Bogusiar80, Qrczak lubią tę wiadomość
[/url]
