Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny
Okazuje się, że i na NFZ są dobrzy lekarze
Zresztą mój przyjmuje też prywatnie i z tego samego sprzętu korzysta, bo przecież nie będzie chował USG do szafy, jak ma pacjentki na NFZ.
Karola miałam dwóch dziadków Aleksandrów, więc miło by było Ale o ile podoba mi się imię Aleksander o tyle Olek już nie, a pewnie tak by się wszyscy do niego zwracali 
Zawsze chciałam dać chłopcu na imię Maksymilian, ale mój A. się sprzeciwia, więc niech sam coś wybierze, bo mi się prawie nic nie podoba
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
u nas też imię jest wybrane
dziewczyny, wybaczcie ale nie wiem czy dam radę nadrobić zaległości, bo widzę że znów mam kilka stron do przeczytania
qrczaku - otóż...ciesz się bardzo, że masz możliwość chodzenia na NFZ do ginekologa. Też bym dużo dała, żeby móc w ten sposób korzystać z opieki. Ale co mam zrobić jak u mnie w mieście nie ma żadnego polecanego lekarza? Bo przecież nie pójdę do kogoś, kto powiedział mojej przyjaciółce jak miała 16 lat, że jest w ciąży - a była dziewicą...a ciążą okazał się być pełny pęcherz ;/ jest jeszcze taki lekarz, co jak się mówi, że potrzebuje się l4, to on twierdzi że jest za pracującymi ciężarnymi... okej... ale jak pracodawca wymaga zwolnienia, bo charakter pracy nie pozwala na jej kontynuowanie w tym stanie...to on rozkłada ręce ;/
ja na wizycie dostałam skierowanie na milion różnych badań... dobrze, że z pracy mam opiekę w luxmedzie, to sobie tam pójdę do lekarza i poproszę o skierowanie i zrobię u nich w placówce te badania, bo prywatnie to bym zbankrutowała ;/
mnie dziś pobolewa brzusio
mam wrażenie, że powoli zaczynam się zaokrąglać!
szykuje się u mnie pracowity weekend jutro jedziemy z mężem do jego rodzinki a w nd wybieramy się na roczek synka przyjaciół )
[/url]
-
hey babeczki
karolaa ja tez mam jak narazie dziewczynke
ja dzis bylam na wyrwaniu zabka. gorna 8. znieczulenie itp. znieczulenie zadzialalo ale jak zobaczylam te rzeczy ktore szykuja to do tej pory mam je przed oczami. dluto i inne przyrzady. bardzo ciezko bylo zlapac tego zeba i niestety sie nie udalo. dostalam antybiotyk i mam przyjsc na kolejna probe w srode. boli mnie do tej pory i cala jestem spuchnieta
jesc nie moge nic otworzyc buzie tez nie. zupe pilam ze slomki. okropne uczucie
moje pytanie brzmi... czy wiecie moze czy moge byc uspiona do zabiegu! tzn nie znieczulona tylko uspiona calkowicie????Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Qrczak, niekoniecznie musi być Olek, może być Aleks Jeśli Wy od początku taką formę zdrobnienia wcielicie w życie, to ma duże szanse się przyjąć. Później w przedszkolu, szkole i dalszym życiu może być różnie, ale dla Was może być Aleksem. Mnie się właśnie takie zdrobnienie podoba, Olek niekoniecznie.
Qrczak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aleks... zdecydowanie mi się podoba!)
widziałam, że rozmawiałyście na temat terminu porodu... mój mąż bardzo chce by dzidziuś urodził się 17 grudnia (taki mam termin wg usg). I jak to stwierdził "będziemy przed tym terminem uprawiać seks, będziesz sprzątać, chodzić i już!"
[/url]
-
Joanna mi się akurat udało, choć opinie o moim lekarzu tez podzielone Ja jednak jestem zadowolona jak do tej pory
Karola88 współczuję bólu i cierpienia. No i dodatkowy stres, czy dziecku to nie zagraża Co do uśpienia, to ja nie mam pojęcia jak to się ma do ciąży, ale chyba nie bardzo...
Szarabura wersja z Aleksem również mi się podoba, nawet myślałam nad imieniem Aleks a nie Aleksander, ale jeśli się kiedyś Ola urodzi, to nie wiem, czy nie byłoby śmiesznie
Kaarolaa koniecznie trzeba będzie płeć dopisać po połówkowych, jak już będą potwierdzone Będziemy mieli statystyki
Zapomniałam wam jeszcze napisać odnośnie wizyty, że gin mówił, że pierwsze ruchy powinnam czuć w 20tc. Dodatkowo powiedział, że to bardzo ważna data, bo od tego terminu liczy się równo 20 tygodni do porodu. Trochę to dla mnie dziwne i nie bardzo daję wiary temu, ale kto wie. Jedno jest pewne, na ruchy Maluszka muszę jeszcze poczekać dobry miesiąc albo i dłużej... -
bogusia robilam to dzis u chirurga ale mam kawaleczek zeba tylko na powierzchni bo reszta sie ukruszyla. umieram z bolu. zdjecia nie moge zrobic uspic sie nie moge to ja sie k****mac pytam co ja moge.Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
A ja tam bym wolała przenosić na styczeń Sama z grudnia jestem i w szkole zawsze byłam do tyłu o cały rok A gdybym się urodziła dwa tygodnie później, to i rocznikowo młodsza bym była Chociaż ja i tak ponoć na świat po terminie przyszłam, moja siostra zresztą też i pierworodny mojej siostry również, więc może i mi się uda przenosić. Ale jak tak sobie rozkminiam, to może byś znów psikus od losu, tak jak z płcią dziecka. Chciałam dziewczynkę, to będzie chłopiec, chcę urodzić po terminie, to urodzi się przed
