Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Średnio mam. Ciasto raz na 3 tyg. zjem, batoników wcale, czasem jakiegoś małego wafelka. No chyba że na loda to już częściejMilatka :) wrote:macie ochotę na słodyczę - wykraczam poza temat wózków, ale ja nie mam ochoty prawie na nic ;/ nawet ( co w moim przypadku jest b.dziwne) na słodycze..
Ale po wczorajszym wyniku glukozy obiecałam sobie, że nie tknę lodów przez najbliższe dwa tygodnie, albo do następnego badania glukozy.
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
kaarolaa u mnie jakos tak falami przychodzi i odchodzi, pierwszy miesiac ciazy to tak jakbym w tej ciazy nie byla. drugi i trzeci miesiac okropne mdlosci, jadłam tylko frejfuty i pilam wodę, raz na dzien staralam sie zjesc kawalek jakiegos miesa i warzywo - schudlam. W czwartym miesiacu praktycznie z dnia na dzien wszystko przeszlo ale apetytu jak nie bylo to i tak zostalo. Jakos okolo dwóch tygodni temu to tylko lody bym jadla i najlepiej te z Grycana Tiramisu...a teraz nic a nic w ogole apetytu nie mam, jem jak burczy w brzuchu i czuje ze glodna jestem. A tak to caly dzien moglabym nie jesc. Nie podoba mi się to bo boję się, żeby nie było zaraz tak ze apetyt wroci ze zdwojoną siłą;/IVF- kwalifikacja 10.2013r.
22.03.2014r. - punkcja; 27.03.2014r. - transfer; 07.04.2014r. - HCG 66, 81
)))
-
Znowu trochę zboczę z tematu - dziewczyny czytacie może jakieś książki o ciąży? jakies poradniki, informacje? możecie coś polecic?? czy nie warto za duzo czytac...?IVF- kwalifikacja 10.2013r.
22.03.2014r. - punkcja; 27.03.2014r. - transfer; 07.04.2014r. - HCG 66, 81)))
-
A macie jakieś swoje smaki z dzieciństwa? Ja uwielbiałam blok czekoladowy taki z niebieskiego mleka w proszku
Tęskno mi za tym smakiem... Oj zjadłabym sobie kawałeczek takiego bloku 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2014, 16:12
Milatka :), kaarolaa, eforts lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMilatka ja znow od poczatku jadlam i jem wszytsko, zero wymiotow, jakies mdlosci pojawily sie tylko kolo 10 tyg i szybko przeszły...te slodycze tylko mi nie szły...ale ogolnie najbardziej smakowały mi ziemniaki, schabowe, lub jakis kurczak pieczony, bułki z pomidorem i zupy, a zapijałam i zapijam wiekszosc rzeczy mlekiem, srednio wypijam litr dziennie mam narazie 3 kg naplusie wiec patrzac na to jakie ilosci potrafilam wczesniej zjesc ( 4 kotlety schabowe + kopiec ziemniakow i mizeria z 2 ogorkow) to chyba nieduzo ale dzieki temu moje wszystkie wyniki były jak do tej pory w normie i mam nadzieje, ze tak jest nadal...
Qrczak lubi tę wiadomość
-
Qrczak blokkkk mmmmmmmmmmm pychota:) u mnie mama robiła z rodzynkami, orzechami i do tego obowiązkowo pokruszone herbatniki. OOO może taki blok bym zjadła...
Qrczak lubi tę wiadomość
IVF- kwalifikacja 10.2013r.
22.03.2014r. - punkcja; 27.03.2014r. - transfer; 07.04.2014r. - HCG 66, 81)))
-
Mi podoba sie ten wozek chyba najbardziej http://ekowozki.pl/Wozki-wielofunkcyjne/Wozek-Graco-Symbio-7w1-GO.html
ale nowy jest dosc drogi, a uzywane leca za 1000 zl, a jak mam dac 1000 zl za uzywany to doloze 200-300 zl i mam nowy... Jeszcze musze sie zastanowic
-
nick nieaktualnywiesz co przypomnialas mi czasy technikumQrczak wrote:A macie jakieś swoje smaki z dzieciństwa? Ja uwielbiałam blok czekoladowy taki z niebieskiego mleka w proszku Tęskno mi za tym smakiem... Oj zjadłabym sobie kawałeczek takiego bloku 4 klasa...3 dziewczyny w klasie 10 chlopakow...i tak jakos raz byla gatka o bloku czekoladowym, chlopaki by sobie zjedli jakis dobry...wiec zaoferowalam sie, ze im zrobie...kupili mi mleko, herbatniki a na drugi dzien dostali tortownice z ciastem i tak srednio raz na 2 tyg robilam im blok zawsze mowili ze moj jest najlepszy
a smaki z dziecinstwa hmmmm zsiadłe mleko, swieze zimniaki, koperek i jajka a i jeszcze mizeria z ogorkow...wszystko ze swojej zagrody w miescie tego nie dostane wiec jak jestem w domu to zawsze zapowiadam, ze chce ten zestaw
Qrczak, eforts, michaga82 lubią tę wiadomość
-
kaarolaa a mi się w ciązy wszytsko odwrocilo. Słodycze, mleko, mieso...bleee najlepiej same owoce i warzywa. Ahaaaa a wczoraj byłam u stomatologa -b.faaaaajna lekarz, zwrocila mi uwage, ze skoro jestem bezglutenowa i nie pije mleka to moze powinnam zapytac lekarza czy nie zaczac przyjmować jakiegos preparatu dla kobiet w ciazy z wapniem. Przyjmujecie cos takiego moze??IVF- kwalifikacja 10.2013r.
22.03.2014r. - punkcja; 27.03.2014r. - transfer; 07.04.2014r. - HCG 66, 81)))
-
Milatka rodzynki w bloku niekoniecznie, ale orzechy i herbatniki jak najbardziej
Jedynka na pewno napiszę, co mi powiedział. Wizytę mam na 14:40, ale będę jeszcze czekała na przyjaciółkę, która wizytuje o 15:20 a potem muszę ją odwieźć do domu i na ploty pewnie skoczymy więc dopiero wieczorem się pojawię. Czekajcie cierpliwie
-
Ja plone. Zjadlam dzis tylko dwie skibki z serem i to ledwo co. Sline ledwo co przlykam tak mam zwezone gardlo. Temp mi rosnie. Nawet do picia sie zmuszam. Nie daje rady ahhh poza tym puls mam wysoki tak jakby serce chcialo wyskoczyc. Ale mam tak zawsze przy goraczce.
-
Milatka ja nie jem w ogóle nabiału i nigdy nie miałam problemów z kośćmi ani zębami. A wapń też jest w innych produktach.
Ja na pewno chce wózek 3w1 bo dziecko w gondoli pojeździ tylko do któregoś miesiąca i uważam że jest jeszcze za małe żeby przesiac się na parasolke a porzadne spacerówka i będzie sporo kosztować i będzie miała swoją wagę. Dlatego ważne jest dla mnie kupić w miarę lekki i dobrze prowadzący się wózek.
Blok jak dawno nie jadłam
ja czytam ciężarówką przez 9 miesięcy, kaz cookie i ciąża tydzień po tygodniu anette nolden i myślę że na tym nie skończę, z tym ze ja uwielbiam książki wiec tylko dodatkowy dział do czytania i uważam że warto czytać, zawsze!!!
ja kocham czekoladę a ostatnio czekoladowe batoniki
bogusia współczuję!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2014, 16:48
-
Ja rodzilam sn. O polnocy odeszly mi wody a urodzilam w samo poludnie. Nie mialam lewatywy. Cala noc przekaszalam biszkopciki i pilam duzo wody. Krotko przed tymi skurczami partymi w wc bylam z 5 razy. Wc za parawanem co by dostac sie do pacjentki w razie czego. Wyproznialam sie sama, a lecialo duzo. Wiec lewatywa nie byla potrzebna. Skurcze parte dostalam to mialam rozwarcie 7 cm. Bylam nacinana. Znieczulenie dostalam standardowe, kazda dostaje w okolice cipki. Maz byl przy porodzie a najlepszy tekst do poloznych jak parlam - chyba zaraz sie zesram wszyscy w smiech. Bo parcie dawalo takie uczucie haha bol da sie zniesc.
Na pokoju mialam kumpele ktora pierwsze rodzila sn a drugie cc. Nigdy by sama z siebie nie wybrala cc. Po sn szybciej dochodzi sie do siebie i mozna wstac. I tak nie boli jak po cc. My jadlysmy normal.e rzeczy a ona chyba dwa dni kisiele. Potem jakies zupy mleczne. Nie zazdroszcze.
-
Milatka :) wrote:eforts - juz sprawdam te książki dziękuję bardzo
a no to jeszcze dodam że ta ciężarówka jest polecana przez moją siostrę maniaczkę książek i ona i podobno jej koleżanki się nią zachwycają, mnie nie powaliła na kolana chociaż jest sympatyczna no i ma sporo informacji, piszę to laska która jest w ciąży
a ta druga to takie suche fakty co się dzieje z Tobą i dzieckiem plus rady, dieta, opalanie, ćwiczenia ogólnie ok
ja chciałabym i chyba zaraz jej poszukam tylko nie znam tytułu cos co napisała położna 3330 porodow czy cos w ten deseń?
Milatka :) lubi tę wiadomość
