X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe Mamuśki 2014
Odpowiedz

Grudniowe Mamuśki 2014

Oceń ten wątek:
  • Doris-83 Autorytet
    Postów: 906 757

    Wysłany: 22 lipca 2014, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka moje dziecię jest cudem PCOS :-) Na dodatek mój małżonek ma tylko 1% sprawnych żołnierzy. Ale walka o dziecko trwała u nas 3 lata. Niestety PCOS to dziadostwo, które wszystko skutecznie utrudnia. Poleć jej ovufriend i forum dla PCOS. Ja dzięki diecie(uwaga szczupłe osoby też powinny ją stosować),naturalnym sposobom- zioła i prowadzeniu kalendarzyka, zaskoczyłam:-) Codziennie się modlę za ten cud i niech trwa do samego porodu:-)

    kaarolaa, HANA lubią tę wiadomość

    PCOS
    W szczęśliwym cyklu pomógł: DONG, tampony borowinowe, inofolic.
    5b09wn15vuf2f1fu.png
  • Kinga.k Ekspertka
    Postów: 159 91

    Wysłany: 22 lipca 2014, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uciekam na wizyte :P troche wczesniej, bo mam jeszcze pare spraw do zalatwienia po drodze. Jejciu jakiego mam stresa... gorzej niz przed 1 wizyta... moze to dlatego, ze nie jestem przygotowana i dowiedzialam sie dopiero dzis? Mam tez obawy czy zapytac sie jaka plec :P Dam rade i wszystko wam opowiem jak wroce!
    34bw43r836g6ojbx.png

  • Doris-83 Autorytet
    Postów: 906 757

    Wysłany: 22 lipca 2014, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha co do palenia to paliłam do momentu zrobienis testu ciążowego. W minutę przestałam palić. Ciągnie mnie czasami ale zdrowie maleństwa jest dla mnie najważniejsze. Nie powiem ciężko było ale sie nie złamłam. Piwko lubię to sobie od czasu do czasu łyczka pociągnę od męża:-)

    eforts lubi tę wiadomość

    PCOS
    W szczęśliwym cyklu pomógł: DONG, tampony borowinowe, inofolic.
    5b09wn15vuf2f1fu.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 22 lipca 2014, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja palenie rzucilam jeszcze na studiach i myslalam ze juz zawsze bedzie mnie ciagnac a teraz nie wyobrazam sobie siegbac po fajke, obrzydzaja mnie a jak jestem w ciazy to staram sie unikac chociazby biernego palenia. Sama rzucilam nalgowe palenie z dnia nq dzien i nie przemawia do mnie ze sie nie da. Ja nie pale juz z 7 lat i nigdy nie siegnelam po fajke od mojej ostatniej :)

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • Bogusiar80 Autorytet
    Postów: 1164 830

    Wysłany: 22 lipca 2014, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga bedzie git :-)
    Mi sasiadka juz umyla okno. A ja wlasnie sobie usmazylam makaron z jajkiem i zoltym serem. Mniam pychaaaa

    iv09j44jrzoyrcfq.png iv09x1hppuqonulm.png
  • Doris-83 Autorytet
    Postów: 906 757

    Wysłany: 22 lipca 2014, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga powodzonka:-)

    PCOS
    W szczęśliwym cyklu pomógł: DONG, tampony borowinowe, inofolic.
    5b09wn15vuf2f1fu.png
  • Ewka89 Autorytet
    Postów: 577 541

    Wysłany: 22 lipca 2014, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris to tym bardziej trzeba gratulować tego maleństwa bo faktycznie cud :)
    Polecę Jej tak jak pisałaś, mam nadzieję że i jej się poszczęści:)
    Kinia powodzenia i pytaj lekarza śmiało:)

    4dbc34fc83.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2014, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedynka gratki na nowej ( starej ) drodze zycia :-)

    Kinga juz zaciskam kciuki i pisz kto mieszka pod serducham.

    A my juz dawno w domku, bylismy na spacerze, placu zabaw i zakupach, oczywiscie lody byly obowiazkowe ;-) teraz czekamy na P z pracy i razem zjemy spagetti z sosem z wiejskich pomidorow a nie kupnego sloika.

    Upal jest niemilosierny myslalam ze odlece na lawce w parku az sie jedna babka zlitowala nade mna izaprosila mnie obok siebie w cien.

  • inka84 Autorytet
    Postów: 640 416

    Wysłany: 22 lipca 2014, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z mała jak bylam w ciazy to rzucilam bez wiekszego problemu, a od 5-go ms nagle zaczelo mnie ciagnac, ale dalam rade. Najgorzej bylo w obecnej ciazy,ale tez sie udalo :)
    Kinga pisz potem koniecznie co u maluszka :)
    Doris to faktycznie macie maly wielki cud :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2014, 16:15

    ganndqk39u0k0xj0.png

    dxgi2rintqxgfhf2.png
  • Marimiko Autorytet
    Postów: 860 947

    Wysłany: 22 lipca 2014, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    ja paliłam, a raczej popalałam (paliłam, rzucałam, paliłam, rzucałam) i rzuciłam na początku stycznia, kiedy mieliśmy zacząć starania. Ale zdarzyło mi się kilka razy zapalić, oczywiście przed zajściem w ciążę. Jakoś zawsze ciągnęło mnie do fajek - one pomagają mi się zrelaksować i jakoś wtedy lubię być sama tę chwilkę...Czasem mam ochotę wziąć kawę (albo najlepiej zimne piwko :P) i usiąść w tym gorącu na balkonie i sobie zapalić...:> ah ahh no nic może w przyszłym roku ;) Najgorsze jest to, że mój mąż jest ogromnym przeciwnikiem fajek i ciągle musiałam się przed nim ukrywać :/ co powodowało, że nie paliłam popołudniami i w weekendy. Ale jestem prawie pewna że jeszcze do tego wrócę - za bardzo to lubię ;)

    Co do pomocy męża - tragedii nie ma - kuchnie posprząta, odkurzy - częściej po tym jak mu powiem, żeby to zrobił, niż sam z siebie - aczkolwiek się zdarza. Z gotowania to tylko naleśniki i tyle. Ogólnie pomaga mi przy noszeniu toreb, ale nie obchodzi się ze mna jak z jajkiem. Co czasem mnie denerwuje, jak mi duszno, słabo, a on tego nie rozumie do końca. Najbardziej mnie wkurzają jego gry komputerowe, w które grywa i np. jak pilnie potrzebuje jego pomocy, to często słyszę "zaraz, tylko skończe mapę/misję"
    Szału można dostać.

    Mi dzisiaj się śniło, że będę miała córeczkę i to geniusza! :P odrazu zaczęła mówić i była mega spokojna :D mam nadzieję, że to nie jest tak że na odwrót, będę miała syna z adhd :D nadal liczę na to, że będzie spokojnym dzieckiem ;)

    Byłam dziś w gzelli i był tam taki klient - myślałam, że mu przywale. Wszedł i odrazu był chamski i niemiły. "O nie, to znowu ten sklep do zdziera z ludzi" (to po co tu wchodził?) I Pani ekspedientka - super miła a on burak totalny "tego nie weżmie bo to końcówka wędliny a on końcówki jeść nie będzie, niech oni sami sobie jedzą" "mam płacić? a gdzie towar? napewni mnie oszukają tutaj" ciągle wtrącał jakieś głupie teksty i obrzucał ich z gównem - i ciągle lukając na mnie - nie wiem - szukająć zrozumienia? Ja na niego patrze oburzona - bałam się starego pryka troche bo wyglądał na agresora - i tylko mu powiedziałam "Jest Pan nieuprzejmy". A on " ja? to oni są nieuprzejmi" i znowu pod nosem zaczął wszystrko krytykować. Na koniec płacić mega drobnymi - kobieta zaczęła liczyć - a on "jak Pani nie umie liczyć to nie, ja wychodzę - nie będę tu czekał" i wyszedł...a okazało się, że niedopłacił 40 groszy. NO JAK MNIE TACY LUDZIE LECZĄ - gdyby nie to, że bałam się, że rzuci się na mnie z łapami - to bym go chyba od najgorszych wyzwała...ciśnienie mi debil podniósł..

    inka84 lubi tę wiadomość

    ex2b3e5e3suplzeq.png
    7v8r3e3kfd3wkgo4.png
    22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) <3 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
    01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci <3
  • inka84 Autorytet
    Postów: 640 416

    Wysłany: 22 lipca 2014, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marimiko no wlasnie...ja tez lubilam palić i mimo nadziei, ze mi sie odechce do czasu zakonczenia karmienia cyckiem to mam obawy, ze to moje odwieczne lubienie fajek znów mnie skusi...

    Miec dziecko geniusza cudna rzecz. Mozna duzo na podatkach zaoszczedzic jak sie w ekonomii i ksiegowosci doksztalci :P

    Takich sklepowych delikwentow jest sporo. Koncowek wedlin fakt, tez nie bierzemy, czesto nie sa juz pierwszej swiezosci, ale wszystko mozna grzecznie powiedziec i zalatwic, nawet platnosc drobnymi :) A co do drobnych to "żółtki" wrzucamy do sloika i raz w miesiacu syn je liczy i wymienia w pobliskiej Zabce na grubsze, tam nas znają juz, wiec zawsze przyjmą i ufaja na słowo, bo liczone kilkukrotnie.

    Marimiko lubi tę wiadomość

    ganndqk39u0k0xj0.png

    dxgi2rintqxgfhf2.png
  • Ewka89 Autorytet
    Postów: 577 541

    Wysłany: 22 lipca 2014, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marimiko ja też ukradkim przed mężem :P hehe on rzucił 4 lata temu i tego samego oczekiwał ode mnie, ale ja z tych mniej silnych wolą byłam, teraz to przymus a nie silna wola :P mam nadzieję że nie wrócę, chociaż jak pójdę do pracy to będzie ciężko nie palic, chociażby właśnie przez takich klientow jakich opisywałas, bo Tesco (przynajmniej u mnie)rozwiązuje sprawy bardziej na korzysc klienta, ale czasem jak Cie taki matoł podkurzy to nie ma silnych żeby nie zapalic..bo albo zapalisz, albo zabijesz gościa :P
    a klienci tak się przyzwyczaili że z byle gownem zaraz kierownika wzywają, bo nauczeni sa, że 2 osoby poza boxem kasowym to mega kolejka, albo jak cos źle jest pod ceną ustawione to powinno byc sprzedane za taka cenę pod którą stoi. (nie wiem jak u innych ale na moich zmianach był czasem ogień, bo ja sobie nie pozwoliłam wydzierac się na mnie czy na kasjerki)i kilka razy interweniowała ochrona.

    Heh kiedys zostałam opisana w internecie, jako wredny pracownik tesco, jak pojechalismy na delegację do innego miasta, tak też się srają z klientami, żeby tylko w tylek wejśc,a że na mnie trafił klient przy kasie to się zdziwił, że ktoś może odburknąc i nie milczec jak Cię z błotem miesza.
    Stąd mój nałóg :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2014, 16:30

    Marimiko lubi tę wiadomość

    4dbc34fc83.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2014, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nigdy nie palilam, nawet nie sprobowalam. Nie ciagnelo mnie nigdy do tego i tak juz zostalo, maz tez nie pali. Kawy nie pijemy, piwko i owszem a w ciazy to tak mnie ciagnie do piwa, ale szczerze to chodzi za mna Karmi karmelkowe.

  • Furia Autorytet
    Postów: 944 748

    Wysłany: 22 lipca 2014, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palilam latek troche, zaczelam ahhh wstyd - 1 gimnazjum, i 10 lat pozniej przestalam. Pol roku pozniej zaszlam w ciaze z Colinem :) Nie pale do tej pory, wole sobie za ro kupic (po za ciaza ) dobre wino, albo dobry kosmetyk :) Maz dluuugo palil, przestal w domu jak zaszlam w ciaze ale ja robilam mu awanture jak tylko wyczulam od niego smrod fajki :D Ostatecznie przestal jak maly mial kilka miesiecy, bo z zona terrorystka inaczej sie nie dalo haha :D

    Kinga kciuki zaciskam :)

    https://www.maluchy.pl/li-69537.png

    tkzgeyx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2014, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    * <3 eforts 1 grudni/27 listopad <3 synek
    * <3 aniar 1 grudnia <3 coreczka
    * <3 Mamax 2 grudnia <3 synek
    * <3 Kulka41 2 grudnia <3 synek
    * <3 KKK 2 grudnia
    * <3 HANA 3 grudnia <3 coreczka
    * <3 Kiara 5 grudnia/29 listopad <3 synek
    * <3 Oliwia85 4 grudnia
    * <3 lolaliciouse 4 grudnia <3 synek
    * <3 Paulina85 5 grudnia
    * <3 Milcia 5 grudnia <3 coreczka
    * <3 Furia 6 grudnia <3 synek
    * <3 Pollyanna 6 grudnia <3 coreczka
    * <3 Ita 7 grudnia
    * <3 Kasandra 7 grudnia
    * <3 madzialena 7 grudnia <3 synek
    * <3 dynamiczna 7 grudnia <3 synek
    * <3 Bursztynka 7 grudnia <3 synek
    * <3 Ewelina22 8 grudnia
    * <3 Anna_84 8 grudnia
    * <3 maria.sm 8 grudnia <3 synek
    * <3 Paula84 10 grudnia <3 coreczka
    * <3 aga.just 11 grudnia
    * <3 karola88 11 grudnia <3 coreczka
    * <3 Kor_a 12 grudnia
    * <3 Milatka:) 12 grudnia
    * <3 kanapa 14 grudnia <3 coreczka
    * <3 Militta110816 15 grudnia
    * <3 williams1 15 grudnia <3 synek
    * <3 Kosmitka 15 grudnia
    * <3 Mama19 15 grudnia
    * <3 ewelinka_shn 16 grudnia <3 synek
    * <3 Marimiko 17 grudnia <3 synek
    * <3 anuszka1986 17 grudnia
    * <3 Ewka89 18 grudnia <3 synek
    * <3 olcia23 18 grudnia <3 coreczka
    * <3 michaga82 18 grudnia <3 synek
    * <3 kaarolaa 19 grudnia
    * <3 Kinga.k 19 grudnia
    * <3 kittykate 20 grudnia <3 coreczka
    * <3 Bajka 20 grudnia <3 synek
    * <3 Magdalenna 21 grudnia
    * <3 Martynaaa 21 grudnia <3 synek
    * <3 paulinaw 22 grudnia
    * <3 Wanes 23 grudnia
    * <3 ulaa8 23 grudnia
    * <3 zokeia 23 grudnia
    * <3 Kasienka89 23 grudnia
    * <3 Bukumola 23 grudnia <3 synek
    * <3 julianna 24 grudnia <3 coreczka
    * <3 saprist88 24 grudnia
    * <3 Doris-83 24 grudnia
    * <3 Ikusia1221 24 grudnia <3 coreczka
    * <3 inka84 24 grudnia <3 synek
    * <3 szurabura 25 grudnia
    * <3 goto4 25 grudnia <3 synek
    * <3 Qrczak 26 grudnia <3 synek
    * <3 Biszkopcik 26 grudnia <3 synek
    * <3 Martaaa 27 grudnia <3 synek
    * <3 zuza_3 27 grudnia <3 3 coreczki
    * <3 Niespodzianek:) 27 grudnia <3 synek
    * <3 Nati89 28 grudnia
    * <3 NaamaH6669 28 grudnia <3 synek
    * <3 Mysiok 28 grudnia
    * <3 jedynka 28 grudnia
    * <3 AsiaCh 28 grudnia <3 synek
    * <3 lithe123 29 grudnia
    * <3 kurka 29 grudnia
    * <3 XYZ 29 grudnia
    * <3 Bogusiar80 29 grudnia
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2014, 10:17

    HANA lubi tę wiadomość

  • inka84 Autorytet
    Postów: 640 416

    Wysłany: 22 lipca 2014, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie pytalam o Leszka free bo tam niby napisane, ze alk. poniżej 0,5%. Lekarz powiedzila, ze mleczne produkty sfermentowane (zwlaszcza takie naturalne domowe roboty) potrafią miec do 2% alkoholu, a taki leszek zanim dotrze do krwioobiegu to sie juz rozklada i metabolizuje. Trzeba by bylo wypic tego kilka sztuk w bardzo krotkim czasie aby bylo odczuwalne dla dziecka, a tym bardziej jego zdrowia. Duzo znam kobiet, ktore Leszka free pily zwlaszcza latem przy grillu itd i nie slyszalam aby to bylo cos zlego. Osobiscie probowalam i jak na piwo free to nawet smakuje jak piwo, ale ja po wszystkim z bąbelkami mam od razu zgage w tej ciązy wiec i tak sobie odpuszczam :)

    ganndqk39u0k0xj0.png

    dxgi2rintqxgfhf2.png
  • Furia Autorytet
    Postów: 944 748

    Wysłany: 22 lipca 2014, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie w te upaly czasem takie piwko 0% wypije :)

    https://www.maluchy.pl/li-69537.png

    tkzgeyx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2014, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akurat na Leszka nie mam ochoty...raz sprobowalam warke 0,0 i jest niedobra. Naprawde zero alko i zero smaku.

  • inka84 Autorytet
    Postów: 640 416

    Wysłany: 22 lipca 2014, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No własnie a Leszek ma smak piwa, ale ponizej 0,5%. Wiecie co, szlam dzis na te zakupy i z przerazeniem stwierdzilam, ze rozroslam sie strasznie. Jak kiedys pisalam przy przeprowadzce poszlo nam duze lustro, a nie kupujemy nowego, bo bedziemy szli na swoje i wtedy kupimy, wiec mamy lazienkowe i takie kosmetyczne 40 cm, wiec sie w pelnej krasie nie oglądam za bardzo. Przytylam mocno :(
    Brzuszek jako tako, ale w dupe mi poszło :/
    ecwl97p39q5v_t.jpg

    Bogusiar80, julianna, kaarolaa, HANA, goto4, Marimiko, Niespodzianek:) lubią tę wiadomość

    ganndqk39u0k0xj0.png

    dxgi2rintqxgfhf2.png
  • julianna Autorytet
    Postów: 1572 531

    Wysłany: 22 lipca 2014, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny.. przeczytałam tylko dzisiejszy dzień,
    jest mega gorąco teraz siedzę w domu i się relaksuję ;D
    męczą mnie upalne noce ;/
    od jakiegoś czasu chyba juz zaczynam odczuwać ruchy lekkie pukanie, czasem nacisk na macicę bo nagle z jedenj ze stron brzucha robi się mega twarda gula..
    czy wszystkie robiłyście badania polówkowe, ja mialam wizytę w 18 tyg i następna w 22tyg, i moj gin nie nazywa niczego badaniami połówkowymi, ale mierzył główkę, sprawdzał niektóre narządy, rączk, stopki, serce.. to chyba to samo co polówkowe...
    czy planujecie iść na usg 4d i kiedy?

    apropo fajek nigdy nie paliłam nałogowo, moje palenie to może powyżej 10 fajek wypalonych w życiu
    jedynka szczęścia Wam życzę ...
    Kiara zdrowiej!


    f2w3tqywlcgkfgv6.png
‹‹ 698 699 700 701 702 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ