Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
eforts wrote:Bajka bo ja już się zgubiłam, czy Ty nadal pracujesz?
No i już teraz też chciałabym wiedzieć co studiowałaś
Qurczaku może poleż chociaż tydzień plackiem i później sprawdź wtedy jak to wygląda i czy przynosi efekt, może będziesz miała motywację do dalszego leżenia
Inka skąd by mi się kiedykolwiek wzięło ze wody mogą mi się sączyć czy szyjka skracać przecież bym sama tego nie wymyśliłaaczkolwiek obecnie noc mi nie dolega
Też się zdrzemnełam, obudziło mnie pragnienie i parcie na pęcherz
i byle co mnie uraża, myślałam żeby szczoteczkę wymienić na miękką
Mój maluch dziś leniwy jakich ze 2 razy się przekręcił delikatnie i tyleWiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2014, 13:49
-
Qrczak na fb sa pewnie tez dziewczyny z innych forum grudniowych mamusiek
Maria jakas uparta ta twoja lekarka... mi lekarz o glukozie nic nie mowil jak narazie, ale moja kuzynka robila tydz temu a jest w 25 tygwiec pewnie na nastepnej wizycie zleci te badanie
wlasnie ja zrezygnowalam z uslug ginekologa z NFZ, bo uznalam, ze osoba ta jest niekompetentna.. nie stwierdzila u mnie ciazy, nie zlecila zadnych innych badan, pomimo tego ze ja o to prosilam, a na dodatek przepisala tabletki na wywolanie okresu, ktore mogly zabic moje dziecko, a ja nawet nie dowiedzialabym sie o jego istnieniu...
-
nick nieaktualnyinka84 wrote:Dziewczyny nie mam juz słów na facetow. Mąż wrócił do domu, popatrzyl sie na mnie, widze na twarzy konsternacje i co slysze? "Zrobilas makijaż?" Nosz kur..a! Codziennie robie lekki makijaż (nie mylic z tapetą), a dzis o dziwo w ogole nie zrobilam makijazu, nic a nic! Krew we mnie zawrzała i mówie, ze nie, nie mam makijażu... . Stwierdzil "aha" i poszedl po obiad. No rece opadly. Odkad sie znamy to mi mówił, ze mam nigdy wlosow nie ścinac, ściełam prawie 30 cm, pofarbowalam, a jego mózg zarejestrował zmianę, tylko jeszcze nie wie jaką
Nie moge wyjsc z podziwu jak im natura spostrzegalnosci poszczedziła.
- dlaczego dopiero teraz mnie uprzedzasz?! Jestem w dresie i totalnie bez makijażu...
- no i co z tego? jesteś w ciąży.
trochę mnie tym zdziwił. Jak w ciąży to znaczy, że mam przy ludziach paradować po domowemu?
-
Kiara wrote:hehehe to mój ostatnio niespodziewanie zaprosił do nas 2 naszych kolegów i:
- dlaczego dopiero teraz mnie uprzedzasz?! Jestem w dresie i totalnie bez makijażu...
- no i co z tego? jesteś w ciąży.
trochę mnie tym zdziwił. Jak w ciąży to znaczy, że mam przy ludziach paradować po domowemu?
heheh faceci są "fajni"Qrczak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja nie jestem n fb bo stwierdzilam ze forum mi wystarczy. Bursxtynka ladna masz figure. Na mnie chyba odbija sie spadek aktywnosci
bardzo sie nie martwie bo wiem ze po ciazy z cwiczeniami schudne ale i tak nie chcialabym bardzo duzo przytyc no i zmiana ciala nie jest najlepsza strona ciazy, poza brzuszkiem, tego lubie
-
Qrczaku jeszcze ja!
[email protected]
Wiecie co przed chwilą zrobiłam? Czipsy z jarmużuNawet dobre, tylko chyba zgaga mnie bierze.
-
Ita wrote:Qrczaku jeszcze ja!
[email protected]
Wiecie co przed chwilą zrobiłam? Czipsy z jarmużuNawet dobre, tylko chyba zgaga mnie bierze.
A na zgagę polecam migdały
Ita lubi tę wiadomość
-
Ja przedwczoraj wykonywalam cwiczenia dla kobiet w ciazy i stwierdzam, ze z moja kondycja jest kiepsko, bo ostatnio cwiczylam w kwietniu na wfie
Postanowilam, ze 3 razy w tyg cwicze i koniec, bo po porodzie to znow bedzie ciezko ze znalezieniem czasu... szkola, matura, dziecko... a chce tez byc aktywna w ciazy bo lepiej sie czuje po tych cwiczeniach i moje dziecko tez
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A mi dopiero po trzeciej no-spie troche odpuscilo, ale leżakuje caly czas. Oj nie podoba mi sie, ale za 10 godzin bede juz lezec na samolocie.
Co do męża, oczywiscie, ze sie nie zorientował.Łaził i sie gapił ukradkiem, cos mu nie pasowało, dwa razy sie bezczelnie zapytalam "co sie gapisz?" to odpowiadal, ze mu sie podobam i na kogo ma sie patrzec?
W koncu tuz przed jego snem sie nad nim zmiłowałam i mu powiedzialam "jutro ścinam włosy". Spojrzał na mnie chcąc pewnie zaprzeczyc jak zawsze i...zauwazyl, ze juz nie ma czego ścinać
Alez mu wstyd było hehe. Nawet mnie nie zbural tylko poszedł spać
eforts, Kinga.k, Bursztynka, kaarolaa lubią tę wiadomość
-
Bajka ja tez czasem sie boje ze w pewnym momencie powiem ze chce wrocic do pracy ale z drugiej strony mysle ze milosc do dziecka i chec bycia przy nim przewaza wszystko
a poza tym z dzieciaczkiem tez mozna robic fajne rzeczy
Bylismy teraz w tym trojmiescie i znajomi znajomych przyjechali z trojka dzieci na jeden dzien pokaxow samolotow (chyba ze 150km) wiec jak mi ktos powie ze z dziecmi to juz konic swiata to udusze
Kinga kiedys chyba wdpominalas, Ty sie jeszcze uczysz? W szkole przysluguje jakies wolne po urodzeniu dziecka? Bedziesz miala z kim dziecie zostawic?Bajka lubi tę wiadomość
-
Bursztynka no wlasnie nie widac tych 70 kg, ja tez po wstaniu mam 70, ale ja widze, ze mi mocno woda stoi w organizmie. Duuuzo pije wody. Jak sie ochleje to waga i do 73 potrafi skoczyc, ale jak wysikam to spada
Rano nawet jakos wyglądam, ale za dnia sie rozrastam strasznie. Obecnie za dnia waga stoi na 71,2, ale staram sie wode dawkowac rownomiernie, a nie duzo na raz. Mimo wszystko mam wrazenie, ze sie jakas rozlana zrobilam