Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
A dziewczyy z tego wszystkie zapomnialam. Widzialam "moje" camarelo, babka kolo mnie na przystanku stanela i pozwolila oblukac tę furę. Nie widzialam spacerówki, ale chyba sie zdecyduje, oj chyba tak... . Ale jeszcze sie pokatuje i poczekam
Qrczak lubi tę wiadomość
-
Heh, wlasnie zrozumialam dlaczego mnie glowa łupie. Pojechalam na czczo bo weszlam przed lekarzem do labo i dotąd nic nie zjadłam, a uroiło mi sie, ze jadłam :o Ja nie zawsze odczuwam głód, wiec zdarza sie, ze zapomne zjeść Wchlonelam na szybko dwa malutkie ciasteczka zeby cukrem szybko odzywic mózg, a zaraz dojedzie mi jedzenie z knajpy, wiec sie nie bede opychać, a lubie slodkie zajesc slonym
Minelo pare minut i glowa zaczyna odpuszczac, jeszcze kawke popije i bedzie git.
-
Witam w kolejny upalny dzień!
Ah ci lekarze i odpadające siusiaki. Mojemu bratu gdy bratowa była w ciąży lekarz specjalista od USG powiedział, że dobry lekarz powie płeć na 100% tylko ci co są słabi w czytaniu USG mówią 80 czy 90 %.
Na szczęście mój gin jest specjalistą od USG i potwierdził płeć na 100% , pokazał siusiaka w dwóch przekrojach oraz pokazał ze pępowina była w innym miejscu i nie da się tego pomylić.
Jeśli chodzi o obiad to dzisiaj robie barszczyk z botwinką, a wczoraj były placki z cukinii pycha
-
michaga no to musimy miec mało dobrych specjalistow od USG w PL, bo wiekszosc ginow mówi początkowo "prawdopodobnie" Moj powiedzial, ze na 100% da sie okreslic jak juz narzady znacznie sie róznią, a na pewnym etapie są do siebie podobne i to nawet nie o pepowine chodzi.
Czasem jednak ma sie takie szczescie, ze dzieciaczek tak sie ustawi, ze nie da sie pomylic i mozna szybciej okreslic płec na 100%. Mi sie tak z synem udalo, ze wiedzialam wczesniej i na 100%, ale to tylko z synem.
Kiara lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyszurubura te pomidory sa pycha wczoraj jak tylko przyjechalam do tesciow to 3 zjadlam tylko z odrobina soli, nic wiecej do szczescia nie bylo mi potrzebne kurcze dalej czekam na jajka, az mam 1 bo jakas kura sie zlitowala i je wydusila, ale to mało...chyba sie ich nie doczekam dzisiaj...
-
Zmienilam plan i surowka byla pomidor, ogor kiszony, cebulka, sol, pieprz i jogurt nat.
o mniam ! to chodzilo 
U mnie na polowkowym juz bylo 100% na chlopaka, zreszta mlody tak pieknie pokazal klejnoty ze nie bylo watpliwosci ^^
kaarolaa, inka84 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69537.png
-
Ja pomidory jem codziennie. Póki co sklepowe, ale niedługo będę z ogrodu moich dziadków. Ogórki też uwielbiam.
Wczoraj wieczorem zrobiłam bombę kaloryczną w postaci deseru. Były winogrona, nektarynki, na to lody i bita śmietaną zrobiona osobiście, potem gruszka i banan i znów śmietana. Ale było dobre. Pochłonęłam całą miseczkę na raz, a mąż musiał zrobić przerwę
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
Inka, ale wiadomości W takim razie póki co gratuluję córeczki
To może przedwcześnie rozesłałam po rodzince zdjęcia W sobotę mam drugie połówkowe badanie - ciekawe czy siusiak się ostoi (a już się przemogłam i przyzwyczaiłam do wizji wychowywania syna)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 13:22
inka84, Furia, Bogusiar80, Kinga.k, eforts, Bursztynka, Niespodzianek:), kaarolaa, Kiara, Marimiko lubią tę wiadomość
-
Nie... tylko ja od początku czułam się na dziewczynkę
Mąż powtarzał, że woli chłopczyka, bo jest "łatwiejszy w obsłudze" tzn. można z nim grać w piłkę nożną, koszykówkę itp. a w mojej wizji to z dziewczynką jest łatwiej bo np. można jej kupować różowe ciuszki i falbanki
(nie doszukujcie się w tym logiki)
Ale od dłuższego czasu kupowałam już wszystko unisex i chłopięce, więc jakoś się przyzwyczaiłam do myśli o chłopcu.
Natomiast sterta sukieneczek kupiona przez nadgorliwą mamusię i teściową wyląduje w piwnicy...
kaarolaa, Qrczak lubią tę wiadomość
-
Ja jestem juz po połowkowym (22 tydzien) i mała jest potwierdzona trzeci raz
Wiec szał ciał i można kupować ubranka
WAGA 455g ale kluska
Ita, Martynaaa, Bogusiar80, Nati89, Kinga.k, eforts, Bajka, Bursztynka, Niespodzianek:), kaarolaa, Qrczak, Kiara, Marimiko lubią tę wiadomość
-
Hmyyyyyy......co prawda u mnie lekarz nic nie mówił, aż zobczył, zrobił zdjęcie .......a może też odpadnie:-) Ale raczej nie bo mój gin by nic nie powiedział jakby nie był pewien:-)
Dobra idę trzeć cukinię na placki:-)PCOS
W szczęśliwym cyklu pomógł: DONG, tampony borowinowe, inofolic.
-
Ita chlopcy są zwykle "łatwiejsi" w wychowaniu, dziewczynki są trudniejsze i to nie tylko moje zdanie (a mam przeciez porownaniu), ale i wielu znajomych, ktorzy mają parke w domu
Doris moj nie chcial mowic, ale powiedzialam, ze nie bede miala zalu i pretensji i bylam tak pewna, ze dziewczynka, ze jak zaczal sie przygladac to powiedzial "no nie wiem, nie wiem " i sie zaczela przygoda z "prawdopdoobnie na 80-90%", a dzis "prawdopdobnie kobieca intuicja znów bedzie górą"
Ita, HANA lubią tę wiadomość
-
Ja dziś miałam na obiad zupę owocową z makaronem. Niedługo resztę makaronu usmażę z jajkiem
Pomidorki na krzaczkach już mam ale jeszcze zielone.
Zrobiłam już ogórki w occie
Przeglądam stertę przepisów i co ciekawsze wycinam i wklejam w zeszyt. Mniej śmieci będzie
-
Dziewczyny czy któraś z Was robi badania w Diagnostyce? Jesli tak to ile sie czeka na wyniki on-line? Wczesniej robilam w Alabie, bo mam blizej i wyniki typu morfologia mialam juz dawno w necie, a tu czekam i czekam i jakos Diagnostyka nie przesyla.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 14:04
