WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
ale ładny ten rico
i jeszcze ten przy oglądaniu wpadł mi w oko
http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=51&%3CosCsid%3E
Ale może uda nam się dokupić samą gondolę gdzieś, albo coś z tym zrobić, nie wiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2014, 18:20
eforts lubi tę wiadomość
-
Ja poroniłam mając 19 lat, ukrywałam ciążę przed rodzicami
bo u mnie nieślubna ciąża byla nie do pomyślenia.
w 9 tygodniu sie przedzwigalam. Następnego dnia rano
mialam krwotok. Zabrali mnie pogotowie, ale usg pokazalo ze serduszko
już nie bilo. Także jak zaczelam w tej ciąży krwawić to z rozpacza pedzilam prosto do szpitala...
-
aga.just wrote:ale ładny ten rico i jeszcze ten przy oglądaniu wpadł mi w oko
http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=51&%3CosCsid%3E
Ale może uda nam się dokupić samą gondolę gdzieś, albo coś z tym zrobić, nie wiem.
Aga ciekawe jak użytkowo bo bardzo podobny do riko a cena wyższa.
Może zapytaj w jakiejś pralni??
-
Aga, kupiłam sobie sukienkę w sh za 15 zł firmy Esprit. Udało mi się. Wszyscy byli zachwyceni, chociaż była czarna w takie białe kwadraciki i do tego beżowy żakiet z krótkim rękawem.
Właśnie odpoczywam. Czuję się jakbym była na kacu, a przecież w ogóle nie piłam. Wszystko mnie boli. A moje dziecko w najlepsze hula w brzuchu od wczorajszego wieczora.
-
a rano bylam znow u internisty z tym kaszlem..caly czas jest wieeeeeeeelki..
i wiecie co? pluca oskrzela czyste..crp mi na miejscu z krwi zrobili i ok nawet gardla czerwonego nie mam podobno!! to skad kaszel jakbym pluca miala wypluc!!!?? gosc mi jakis sterd wziewny przepisal ab ja nie wiem czy moge to na pewno brac:/
Lola, Biszkopcik - a jak Wasze przeziebionka??
-
Hej dziewczyny
Wrzucam obiecane zdjęcie buźki Juniora z pępowiną w rączce
Martaaa kochana oszczędzaj się jak najwięcej. U mnie to na prawdę zdziałało cuda. Moja szyjka przy zakładaniu pessara miała niecałe 1,5 cm. Nawet nie chcę myśleć, co by było, gdyby gin nie zareagował w porę...
Mnóstwo jego pacjentek nosi pessary, nawet słynie w naszym mieście mój gin z tego Ale wiele kobiet w poczekalni mówi, że uratował im życie bądź życie ich nienarodzonych dzieci. Także ja wolałam zgodzić się na pessar i być spokojniejsza. No i wczoraj okazało się, że było warto, bo jest znaczna poprawa. Zresztą sama po sobie to widzę, bo od ostatniego incydentu w czwartek tydzień temu, praktycznie nic mnie nie boli. Fakt, że biorę więcej leków, ale przyznaję, że czasem zdarza mi się o nich zapomnieć a mimo to czuję się o niebo lepiej. Przede wszystkim macica się uniosła i skurcze ustały, zauważyłam to ja i potwierdził gin
Także jeśli masz taką sytuację, to porozmawiaj ze swoim lekarzem, żeby jednak założyć pessar, chociażby profilaktycznie. To na prawdę nic nie boli, a trwa raptem minutę
Moja przyjaciółka ma założony pessar profilaktycznie, bo kiedyś przez komplikację po usunięciu wkładki domacicznej miała pękniętą szyjkę. I mimo, że obecnie jest w 18tc, a jej szyjka ma ponad 4 cm, to od 3 tygodni też nosi pessar. Właśnie profilaktycznie, gdyby szyjka jednak nie wytrzymała.
Lithe mnie pewnie też leki nie ominą. Muszę przekazać moje wyniki endokrynolog i zobaczymy, co powie. Tylko ona będzie dopiero za 1,5 tygodnia, więc niestety muszę jeszcze poczekać
Moja koleżanka bardzo chwali Octanisept, właśnie nie tylko na pępek dla maluszka, al;e na wszelkie rany i skaleczenia. Wg niej działa cuda
Kaarolaa myślę, że raczej nie urośniesz aż tak bardzo przez dwa tygodnie, żeby się nie zmieścić w sukienkę. I pamiętaj, że jak już się odpicujesz na weselicho, to czekamy na fotę
Milcia fajnie, że się wybawiłaś A gdzie Twoja fota w weselnej kreacji?
Ewka zazdroszczę tych wczasów Bawcie się dobrze, korzystajcie z atrakcji i odpoczywajcie
Karola, Eforts co wy piszecie? Jak można nie lubić zakupów. ja jestem zakupoholiczką
Jedynie finanse ograniczają mnie w totalnym szaleństwie zakupowym Nawet mój TŻ zaraził się ode mnie Potrafimy, a raczej przed ciążą potrafiliśmy cały dzień spędzić w CH łażąc po sklepach. Tyle, że my na wyprzedaże głównie polujemy
aga.just lipa z Twoim wózkiem Nie da się tego w żaden sposób pozbyć? Może jakiś odplamiacz czy coś? No kurde kiepsko, bo widać, że wózek musiał być fajny.
Ja się jeszcze nie zdecydowałam na konkretny, ale mam kilka typów. M. in. CAMARELO SEVILLA, CAMARELO CARERA, Expander Mondo, Rico Nano, PRAMPOL SOLAM i kilka innych Ten ostatni jest też w wersji z eco-skórą i na prawdę przypadł mi do gustu. Dodatkowo cena jest przystępna, a ja miałam okazję go obejrzeć na żywo i pomacać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2014, 21:49
Marimiko, kaarolaa, eforts, Lola83, julianna lubią tę wiadomość
-
Heja wczoraj nie dałam rady nic napisać, więc dziś trochę mi się nadpisze;)
Otóż mamy łóżeczko! na razie w kartonie i póki co trochę w nim zostanie - nie ma stresu by je szybko składać no i materacyk też kupiliśmy i przewijak 
niestety nie wiem jak się nazywa łóżeczko więc nie napiszę, ale jak tylko je otworzymy to zobaczę co jest napisane w instrukcji
Ale mam zdjęcie przewijaczka:
http://wrzucaj.net/images/2014/08/09/PRZEWIJAK.jpg
Dodatkowo ostatnio zauważyłam pogorszenie się wzroku - więc na 18.08 mam wizytę u okulisty - lekarza, który mi wykonywał laserową korekcję wzroku - i ma wydać opinię - czy sn czy cc. Strasznie się boję cc i mam nadzieję, że lekarz będzie mi przychylny.
Ktoś pytał (nie pamiętam niestety kto) o masaże - mi masuje plecy na siedząco - siedzę oparta o taki wałek na łóżku - a jak masuje poniżej kręgosłupa (okolice pośladków) to leżę na boku. Gdyby nie te masaże, chyba musiałabym spędzić całą ciążę w łóżku
Nie pamiętam co chciałam jeszcze napisać...ooo moje zdjęcie z dziś i brzusio:
http://wrzucaj.net/images/2014/08/09/IMAG0849.jpg
W ostatnich kilku dniach zauważyłam jego nagły przyrost
aaa i BOGUSIA - DO LEKARZA!!!!!!
kaarolaa, eforts, Lola83, goto4, Bogusiar80 lubią tę wiadomość
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc)
11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
Marimiko ślicznie Ci się brzusio zaokrąglił Uroczo wyglądasz i chyba niewiele przytyłaś, co?
Przewijak bardzo ładny, czekam jeszcze na zdjęcia łóżeczka. Ostatnio znajoma poradziła mi, żeby takie rzeczy jak wózek czy łóżeczko kupować z wyprzedzeniem, jeśli ma się zamiar kupić nowe. Chodzi o zapach tych rzeczy, taki smrodek nowości Ponoć dość długo się on utrzymuj, a dla maluszka jest to dość drażniące, więc lepiej za wczasu rozłożyć łóżeczko i materacyk i niech się wietrzą. To samo dotyczy mebli. Taka jej rada Ja na pewno skorzystam, tylko najpierw musimy wyremontować pokoik, żeby było miejsce na te sprzęty. Ale łóżeczko zamierzam kupić najpóźniej na początku listopada i od razu poskręcać. Co do wózka, to jeszcze ostatecznie nie zdecydowałam, czy kupujemy nowy, czy używany.
Marimiko lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnya ja moge sie pochwalic, ze lozeczko i wozek mamy od dzisiaj hurrraaa!!!!
nie pamietam modelu wozka, ale jest ogolnie w dobrym stanie tylko kolka musimy wymienic...
a lozeczko moi kochani ma 32 lata...wychowala sie w nim moja kuzynka, moje rodzenstwo, moja chrzesnica i teraz bedzie w nim spal moj synek...wymaga odmalowania bo chrzesnica jak zaczeły jej zeby wychodzic troche je pogryzla a wozek ma 6 lat i jest wlasnie po tej mojej chrzesnicy...wychowala sie juz w nim 3 dzieci i nawet w Szkocji był wiec jak na takie podroze jest w rewelacyjnym stanie...ogarne temat to wstawie fotki
Marimiko lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnynajlepsze jest to ze nic mnie to nie kosztowalo wiec naprawde sporo udało sie nam na tym zaoszczedzic...z ciuszkami bedzie podobnie...dokupic zostana mi tylko takie podstawowe rzeczy jak butelki, smoczki, kocyki, reczniki, pieluchy, kosmetyki itp...laktator elektryczny bede miala od siostry jak cos
-
Bardzo fajnie Ja też wiele od siostry dostanę. Głównie ubranka i trochę sprzętów oraz kosmetyki, których ona nie zużyła w całości. Także też na pewno będzie to dla nas duża oszczędność Pozwolę sobie za to na nowe łóżeczko z całym zestawem, to które już tu kiedyś wklejałam
Niestety sporo będzie nas kosztował remont pokoju, bo trzeba wymienić duże okno, zrobić podłogę i nowe tynki no i kupić meble. Ale i tak kiedyś trzeba byłoby to zrobić... Staram się co miesiąc odkładać jak najwięcej pieniędzy i oszczędnie gospodarować tym co zostaje, żeby potem nie musieć z czegoś rezygnować, bo nie starczy kasy. Na teściową widzę, że nie mamy co liczyć Tydzień temu wróciła z urlopu i od tego czasu chodziła jakaś zawieszona. I dopiero wczoraj jak A. dał jej jak co miesiąc kasę na opłaty, to się odwiesiła i chodziła już zadowolona. To skapnęliśmy się, że to właśnie o pieniądze chodziło. Pewnie już się martwiła, że skoro wykosztowaliśmy się na piec c.o. i jego instalację, to w tym miesiącu nie dołożymy się od opłat, a ona trochę poszalała z wydatkami na urlopie, a jeszcze musi 12 tys. na remont dachu uzbierać. My nie mamy zamiaru się do tego dokładać, bo raz, że nie mamy z czego, a dwa że to nie my wyraziliśmy zgodę na ten remont jednocześnie zgadzając się na zapłatę tak wielkiej sumy pieniędzy w dwóch ratach. Trudno, musi sobie radzić sama! My zrezygnowaliśmy z urlopu, żeby mieć na wyprawkę dla dziecka, to i ona mogła zrezygnować. Tym bardziej, że rok w rok jeździ w to samo miejsce, a dodatkowo jeszcze co jakiś czas związki zawodowe, do których należy, organizują wycieczki, na które też zawsze jeździ. Także ja nie mam zamiaru się dokładać do jej luksusu, kosztem siebie samej. Poza tym remonty, które robimy w (nadal JEJ) mieszkaniu też są z pożytkiem dla niej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2014, 23:14
-
Karola to super, ze tak sie poskladalo duze ulatwienie.
Marimiko ja pytalam o masaze ale musze poszukac jakiegos specjalisty bo troche sie boje trafic na kogos niekompetentnego.
Brzuszek super, chyba mamy podobne
Fajnie tak kompletowac to wszystko wtedy przyjscie na swiat dzievka staje sie bardziej realne, bynajmniej ja tak mam.
Nie moge doczekac sie wrzesnie jak kupimy komode i siostra da mi ciuszki i bede mogla to wszystko, ukladac przekladac i skompletowac brakujace rzeczy
kaarolaa, Qrczak, Marimiko lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyQrczaczku popieram Cie w 100%
efort my tez meble kupimy we wrzesniu, tzn zamawiamy po 20 sierpnia a odbior bedzie we wrzesniu...sciany tez musimy pomalowac...i powoli zacznie sie kompletowanie wszystkiego juz na tip top
Qrczak, eforts, Marimiko lubią tę wiadomość
-
Ja dzis poszlam na fotel masujący ale pani ustawila tylko na gorna cześć pleców i kark bo obawialysmy sie o przedwczesne skurcze. W grocie solnej odpoczęłam i sie przede wszystkim ochlodzilam, a o 21 poszlismy poplywac. Sen mk odszedl za to maz chrapie juz do ucha. Szkoda że jutro juz koniec sielanki..
marimiko masz piękny brzusio, jest co podziwiać piękna mama
Marimiko lubi tę wiadomość
-
Oj tak eforts, im więcej rzeczy mam dla maluszka, tym bardziej staje się on dla mnie realny
My też jak tylko kupimy jakąś szafę, to zabieram ubranka od siostry i będę sprawdzać, czego mi jeszcze brakuje.
eforts, kaarolaa, Marimiko lubią tę wiadomość
-
Mysiok, kaszel trochę ustąpił, już w nocy mogę spać, ale jeszcze w dzień kaszlę. Jak mi nie przejdzie do pon to też pójdę jeszcze raz do lekarza.
Ja już też czekam na zakupy mebli do pokoju małej, ale przeraża mnie ilość pieniędzy jaką mamy wydać w tak krótkim czasie... Fajnie by było mieć tyle kasy żeby się tym nie przejmować Jeszcze poza wiadomymi rzeczami dla dziecka, koszule i biustonosze do karmienia, majtki, podkłady i inne rzeczy dla mamy. Wszystko niby niedrogie, ale w sumie to są mega koszty!
Dziewczyny z tajnego forum, wiecie czy z Bogusią jest wszystko ok? Nie odzywa się tutaj nic, tak o niej dzisiaj myślałam. Niby ciąża to nie choroba, ale trzeba uważać żeby nie przesadzić.Piotruś
Helenka
