X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe Mamuśki 2014
Odpowiedz

Grudniowe Mamuśki 2014

Oceń ten wątek:
  • AsiaCh Autorytet
    Postów: 433 191

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana 3mam mocno kciuki! Daj tylko koniecznie znać co i jak :-* Ja będę się obsrywać ze strachu jutro :)
    Właśnie umówiłam się na 16:50 do swojej gin bo ból w pochwie niezbyt ustępuje i nie wiem czy to jakaś infekcja czy ból fizjologiczny. Zapisałam się, bo chyba zwariuję z powodu tego dyskomfortu! :(

    860ianliz3s2rxlo.png
  • Martaaa Autorytet
    Postów: 727 1006

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qurczak - tak miałam przez USG dowcipne ale inne aparaty i u mnie moja gin (21mm) a w szpitalu dwóch lekarzy (obu wyszło ponad 30mm)...

    Nie wiem czy mam przestać ufać mojej gin czy jak.

    relgh371rphwpz6l.png
  • aga.just Autorytet
    Postów: 3068 1303

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qrczak wrote:
    [
    aga.just w mojej przychodni, a pozostałe badania labo. robią w diagnostyce, tzn. pobierają wszystko w tej przychodni i wysyłają do diagnostyki do Wałbrzycha bodajże.

    może dlatego, że to zwykła przychodnia stosują takie przedpotopowe metody? Kurcze, a gin nic Ci nie mówił na taką metodę badania? Uznał wyniki?

    Którą z Was miała jeszcze obciążenie robione za pomocą glukometra??

  • ewelinka_shn Autorytet
    Postów: 773 490

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ja jutro ide na obciążenie glukoza.. mialam jak pamiętacie juz je robione na poczatku ciazy wiec jestem przerazona bo wtedy bylo fatalnie. ..

    Czy ktoras z Was robi crp? Moja znajoma chodzi do gina i on na kazda wizyte jej zleca crp.. moj mi jeszcze nic o tym nie mowil...

    w57vpc0zcrqzma1r.png
  • Marimiko Autorytet
    Postów: 860 947

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heja:)

    Jedynka - co do łóżeczka Klupsia Safari - to Ci nie polecam. Sama chciałam takie kupić tylko ciemną wersję z szufladą i przeszłam się do sklepu żeby zobaczyć na żywo jak się prezentuje. I Pan w sklepie nam stanowczo je odradził mówiąc że to łóżeczko mało solidne z tanich materiałów. Zrobione jest z płyty wiórowej i jak staniesz przy nim i złapiesz dłońmi za obie ramy i nimi poruszasz to latają na boki jak szalone. Nie usztywnione - jak z papieru. Było mi strasznie przykro - bo łóżeczko śliczne ale tandetne niestety. Polecono mi kupić łóżeczko z drewna - są solidne i widać różnicę w jakości. Myśmy drewniane z szufladą kupiliśmy za 429 zł. więc tragedii nie ma. A warto. Spróbuj wylukać w sklepie to łóżeczko i sprawdż sama - będziesz pewna.

    Po za tym gratuluje wszystkim pięknych zakupów ;)

    Zokeia - witamy z powrotem ;) piękne rzeczy wynalazłaś ;) Gratuluję synusia ;)

    A ja dziś mam wizytę u gina na 17:20 po 5 tygodniach przerwy!!! ciągnęło się masakrycznie długo - ale dotrwałam ;) trzymajcie kciuki :)

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    ex2b3e5e3suplzeq.png
    7v8r3e3kfd3wkgo4.png
    22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) <3 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
    01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci <3
  • jedynka Przyjaciółka
    Postów: 102 90

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurka. Marimiko, dzięki, że mi powiedziałaś o tym łóżeczku. Teraz jestem w kropce. Chyba faktycznie musimy się przejść do sklepu i podotykać.
    Powodzenia na wizycie!

    Marimiko lubi tę wiadomość

    fgplku1.png
  • Niespodzianek:) Autorytet
    Postów: 752 411

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami ponowni kochane:) Przeniosłam się na drugie forum i z braku czasu nie ogarniałam obydwóch, ale teraz niestety mam czasu aż za dużo więc mogę się udzielać.. W poniedziałek byłam na wizycie i okazało się, że moja szyjka od ostatniej wizyty skróciła się z 3,9 cm na 2,2 cm więc dostała leki i mam leżeć do kontroli za 10 dni jak nic się nie zmieni to pessar:(
    Marta dziwne to jest u Ciebie a może idź jeszcze raz do swojej gin prowadzącej i powiedz jej jak sytuacja wyglądała w szpitalu?
    Asia Ch. jak brzuszek Ci twardnieje to naprawdę oznaka żeby zwolnić tempo. Ja w ostatnim czasie miałam takie twardnienia przy każdym nawet najmniejszym wysiłku plus do tego kłucie i takie uczucie hm parcia w pochwie.. ciężko to opisać w każdym razie cały czas coś bolało..

    evr44nt.png

    z9vvjl9.png
  • Marimiko Autorytet
    Postów: 860 947

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niespodzianek - współczuję, teraz włączasz tryb leniucha i odpoczywasz!! Mam nadzieję, że nie będzie konieczności założenia pessara i jakoś się wszystko ułoży ;)

    ex2b3e5e3suplzeq.png
    7v8r3e3kfd3wkgo4.png
    22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) <3 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
    01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci <3
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marimiko powodzenia na wizycie :)

    Mnie bolą kości łonowe :( nie wiem czy iść do lekarza, chyba nic mi w tym nie pomoże? Planowana wizyta dopiero 28 i tak się zastanawiam czy warto to sprawdzić ?!

    A zapomniałam wczoraj, Biszkopcik długo nie trzeba Cię było namawiać na te zakupy :D

    Biszkopcik lubi tę wiadomość

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • Kulka41 Autorytet
    Postów: 438 207

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a jak długo dziecko może spać w tej dostawce? Też rozważam jej zakup, ale byłoby to jedyne łóżeczko. Z braku miejsca. A może koło maja - czerwca przeprowadzimy się do czegoś większego

    relganli1r5x4qbq.png
    Aniołek 5.02.2013 - 8tc
  • Niespodzianek:) Autorytet
    Postów: 752 411

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eforts moze znowu cos sie rozciąga aczkolwiek ja do swoich boli mialam wlasnie takie podejście i jest jak jest..

    evr44nt.png

    z9vvjl9.png
  • julianna Autorytet
    Postów: 1572 531

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze laski jak czytam o skracaniu się szyjki, to aż się boję jutrzejszej wizyty, mnie w ciągu dnia łapie twardnienie kilkiusekundowe brzucha, czasem jak leżę długo w jedenj pozycji, a czasem jak coś robię, czasem są 3 w ciągu dnia a czaem naliczyłabym z 10, najgorsze w tym wszystkim, że mi jak badał szyjkę to nigdy nie powiedział ile ma cm, tylko, że jest ok, ale w sumie pewene jest, że nie może zejść poniżej 3 cm, jutro się zapytam gina ile ma cm...


    f2w3tqywlcgkfgv6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej kochane :)

    ja odebralam wyniki i sa super...morfologia ekstra, anemi brak bo hemoglobina 12,2 :) mocz czysty bez bakterii i innych niepotrzebnych smieci, cukier na czczo 71 :) mam wyniki jakbym w ogole w ciazy nie byla :) a najbardziej balam sie i ten cukier, ufff

    teraz pewnie po kolejnej wizycie dostane na cukier z obciazeniem i znow bede sie stresowala...

    jeszcze szyjka mnie interesuje bo jak do tej pory nie byla badana i nie wiem jaka miala i ma dlugosc...

    Niespodzianek to oszczedaj sie i napewno za 10 dni po wizycie bedzie juz lepiej ;)

    eforts, kanapa, Marimiko lubią tę wiadomość

  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tez twardnieje brzuche, szczegolnie jak duzo chodzę, stoję. Zaczęłąm się też matwić o moją szyjkę tak dużo o tym piszecie, a ja przy porodzie miałam pękniętą. Wszystko się ładnie zagoiło,na ostatniej wizycie była ok... no nic mam wizytę w wtorek, wytrzymam. Oprocz twardnienia mam czesto uczucie takiego dyskomfortu, rozpychania... trudno to opisać. Nie jest to ból, bardziej uczucie takiego rozpychania, uciskania. W pierwszej ciazy tez to miałam.
    aga.just tez mnie dziwi badanie glukometrem... ja pytałam kiedyś ginka czy mogę sama sobie zbadać, bo ma glukometr, wiem co robić to stwierdził wprost że to nie ma sensu...
    Qurczak bylas juz u endo? Jak tam? Strasznie jestem ciekawa co Ci powie i czy dostaniesz leki. Ja po euthyroxie czuję się super, mam zdecydowanie więcej energii i jestem jakaś spokojniejsza. Ale ciągle na 100% nie mam przekonania, że te leki były mi potrzebne, w końcu nie przekroczyłam zadnych norm. A dane w necie są różne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2014, 14:31

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do twardnienia to zdarza mi sie ale rzadko, jakos raz na 2 dni moze...ale wiem, ze to moze sie zmienic dlatego uwaznie sie obserwuje, na szczescie nie mam boli brzucha

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziołszki :)jestem po drugim badaniu prenatalnym i wszystko w porządku :)
    mały ma śliczna buzkę, siusiak wystaje, wszystko na miejsui i prawidłowe :)
    Teraz mam pytanie o glukoze, bo dzi ją kupilam w takiej torebce. Wizyte mam za 3 tyg.u gina. Ile wczesniej mam isc na badanie z ta glukoza i jak to wygląda, ile sie czeka na wynik i o co chodzi z tym czekanem 2 godz?

    Kinga.k lubi tę wiadomość

  • Lola83 Autorytet
    Postów: 1227 839

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, nie wiem do końca co to jest to twardnienie brzucha i ciężko mi tez określić, czy mi brzuch twardnieje, czy nie. Czy to możliwe żebym tego nie zauważała?

    Widzę, że to skracanie szyjki jest bardzo częste. Mi mierzył ostatnio gin i było 4,2 cm, myślałam, że mam to z głowy, ale z tego co piszecie może się to zmienić w krótkim czasie. Teraz będę schizować:P

    Życzę Wam dziewczyny dłuuugaśnych szyjek teraz i do końca ciąży, a na koniec szybkiego skracania.

    Możecie napisać coś więcej o tym pesarze? Czy zakładanie boli, a potem jest jakieś inne uczucie albo zakazy?

    Ja siedzę w pracy zmarnowana dzisiaj jakaś. Tak mi brakuje wypicia dobrej kawy, ale po prostu mam permanentne odrzucenie. Myślałam, że będę pracować dzielnie do końca, ale już teraz odliczam dni do zwolnienia... Nawet sobie dzisiaj zaczęłam skreślać w kalendarzu :) Tym bardziej, że brzuch jest coraz większy i wzbudza coraz więcej emocji :)

    Piotruś
    ganndqk37mzflpnc.png
    Helenka
    rolodf9hpum40ef3.png
  • Qrczak Autorytet
    Postów: 1524 1131

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga.just wrote:
    może dlatego, że to zwykła przychodnia stosują takie przedpotopowe metody? Kurcze, a gin nic Ci nie mówił na taką metodę badania? Uznał wyniki?

    Którą z Was miała jeszcze obciążenie robione za pomocą glukometra??
    Aga mój gin jest tego świadom, bo to JEGO przychodnia! Jak już wspominałam, wszystkie jego pacjentki, jak i pacjentki drugiej ginekolog mają robione badanie z obciążeniem w ten właśnie sposób.
    Tylko na początku ciąży miałam badany poziom glukozy z krwi z przedramienia, ale wtedy jeszcze nie miałam badania z obciążeniem.


    Niespodzianek przykro :( Leż, odpoczywaj i oszczędzaj się jak najwięcej. ja leżałam przez tydzień z poduszką pod tyłkiem, żeby macica zmieniła ułożenie. No i pomogło ;) Teraz rzadko coś mnie boli, skurcze ustały, macica nie twardnieje. Czuję znaczną poprawę :D
    Taka moja prywatna rada, to ja nie zastanawiałabym się nad założeniem pessara. Fakt, że jest to dodatkowy koszt, ale jaki komfort psychiczny potem. Nie siedzisz i nie zastanawiasz się na okrągło, czy szyjka aby się nie skraca znów, nie rozwiera...
    No i przy pessarze trzeba stosować globulki co kilka dni, ale za to wizyty u gina są częstsze, więc i podglądanie Malucha ;)

    Marimiko kciuki za wizytę zaciśnięte :D

    Julianna, Kaarolaa jeśli gin mówi, że szyjka ok to znaczy, ze tak jest ;) Mi też nigdy nie mówił jakiej jest długości, tylko właśnie że w porządku, do czasu aż się skróciła. Dopiero wtedy wspomniał o długości, chociaż też nie od razu, a dopiero po 4 dniach - przy okazji zakładania pessara.

    Lithe nie byłam jeszcze u endo. Może dziś uda mi się umówić. Też się zastanawiam, czy dostanę jakieś leki. Moja lekarka rodzinna jest zdania, że nie ma takiej potrzeby ;) Znamy się też prywatnie, więc myślę, że gdyby faktycznie było coś na rzeczy, to by mi powiedziała. No ale konsultacja z endokrynologiem nie zaszkodzi ;)

    Biszkopcik cudowne wieści :) Wrzucaj szybko jakieś fotki forumowym ciociom, jeśli tylko masz :)

    Lola zakładanie pessara nic nie boli, wykonuje to Twój lekarz w swoim gabinecie. Założenie trwa niespełna minutę, jedynie nieprzyjemny jest moment wkładania kilku palcy z pessarem do pochwy, ale to chwilka. Trzeba stosować przy tym co kilka dni profilaktycznie globulki, żeby nie dopuścić do infekcji. Z tego co czytałam, to jest zakaz współżycia, jednak mój gin twierdził, że spokojnie możemy i że partner nawet nie zauważy różnicy ;) W drugie to akurat śmiem wątpić, bo u mnie pessar jest tak nisko, że przy zakładaniu globulki czy luteiny czuję go tuż przy wejściu, więc o sexie nie byłoby w naszym przypadku mowy! Natomiast moja koleżanka potwierdza, że w ciąży przy założonym pessarze normalnie współżyli z mężem.
    Dyskomfort czułam też następnego dnia po założeniu, tak jakbyś źle tampona włożyła ;) Przez kolejne kilka dni ciągle miałam wrażenie, że go czuję np. przy siadaniu, ale to podświadomość. Ponoć z wkładką domaciczną jest podobnie - na początku wydaje Ci się, że czujesz ją w środku. Uczucie to minęło po kilku dniach.

    f2wle6ydofr9wcyp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qrczaczki tylko ze moja ginka ostatnio sprawdzala szyjke w 9 tyg jak mialam ostatnie usg przed pochwe, od tamtej pory nawet nie zajrzala, tylko usg przez brzuch...zadawala tylko pytania typu Czy nic nie boli, nie piecze, nie ma uplawow...?

  • Mysiok Ekspertka
    Postów: 215 79

    Wysłany: 13 sierpnia 2014, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej kobitki..

    kaarolaa to witaj w klubie..ja u mojego mam tak samo i powiem szczerze ze czytajac te posty jak dziewczyny maja wszystko dokladnie badane zaczyna mnie to wkurzac :/ az na polowkowym bez wiedzy mojego prowadzacego bylam gdzie indziej i chciaz troche sie uspokoilam..
    ale juz chyba za pozno na totalna zmiane lekarza :/

    Dziewczyny zakupki super..jesli chodzi o dostawke...ja mialam cos takiego z Synkiem: http://allegro.pl/3w1-lozeczko-dostawne-kolyska-lozko-filip-sosna-i4473638787.html

    polecam..cena fajna i funkcji sporo..no i nie zal wydac kasy na to a potem juz na zwykle lozeczko

    aga.just lubi tę wiadomość

    89b74e6224.png
‹‹ 813 814 815 816 817 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ