X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe Mamuśki 2014
Odpowiedz

Grudniowe Mamuśki 2014

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka moja mama urodzila 6 dzieci praktycznie rok po roku. Pracowala w polu, dojila krowy. Ja od poczatku ciazy nie dzwigalam, duzo odpoczywalam tylko jakies spacerki a i tak leze w szpitalu. Tak to jest ze kolejne pokolenia beda delikatniejsze.

  • Ewka89 Autorytet
    Postów: 577 541

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dokładnie masz racje, zawsze powtarzam że to efekt Czarnobyla...

    4dbc34fc83.png
  • Qrczak Autorytet
    Postów: 1524 1131

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marimiko co to za dołki? Kochana, jesteś piekną kobietą, nie możesz się tak surowo oceniać. Każda z nas ma gorsze chwile. Ja też ostatnio jakoś częściej ryczę i to bez większego powodu. Niestety hormony w nas buzują :/ Głowa do góry :) Masz dla kogo uśmiechać się co ranek - nosisz w sobie prawdziwy cud, pamiętaj o tym! :D

    Ita postaraj się trochę odpocząć. Daj też koniecznie znać po wizycie i usg.

    Martaaa trzymam kciuki. Ty też leż i odpoczywaj. Nie stresuj się, będzie dobrze. Leki powinny pomóc. Ja też cały czas biorę leki rozkurczowe. Czekam tylko do poniedziałkowej wizyty, bo jestem ciekawa, czy nadal będę musiała je brać, czy po woli będziemy odstawiać. Od kilku dni mam lekkie skurcze, ale wydaje mi się, że to te przepowiadające - BH, bo trwają krótko, w tym czasie brzuch twardniej i po chwili odpuszcza. Mam nadzieję, że to nic złego. Nie chcę panikować i mam nadzieję, że wytrwam spokojnie do tej poniedziałkowej wizyty.

    Karola za Ciebie Słonko też cały czas trzymam mocno kciuki. Niech Marceli się tak nie spieszy, do zimy jeszcze daleko ;) Zaglądam co jakiś czas wypatrując nowych wieści od was. Trzymajcie się.

    Ewka zgadzam się z Tobą - Czarnobyl jak nic daje o sobie znać. W poniedziałek moja sąsiadka urodziła przez cc prawie miesiąc przed terminem. Wody jej nad rano odeszły, pojechali szybko do szpitala i okazało się, że mała jest ułożona poprzecznie, więc konieczne było cc. Na szczęście wszystko ok - Maja waży 2700g :)

    kaarolaa, Marimiko lubią tę wiadomość

    f2wle6ydofr9wcyp.png
  • Ewka89 Autorytet
    Postów: 577 541

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    2700 ale maleństwo <3 bez jaj ale chyba bałabym się wziąc taką Kruszynkę na ręce..

    4dbc34fc83.png
  • Niespodzianek:) Autorytet
    Postów: 752 411

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marimko nie smutaj, jesteś piękna i nosisz pod serduszkiem największy cud na świecie. Wiem, że czasami jest ciężko, chyba my wszystkie mamy dołki bez powodu od czasu do czasu. Natomiast na Twoim miejscu rzeczywiście wzięłabym pod uwagę wizytę u psychologa.Po porodzie nie będzie łatwiej niestety, poziom hormonów opadnie i czeka nas masa nowych rzeczy do ogarnięcia. Przytulam:*
    Marta dobrze, że przynajmniej te rozbieżności dotyczące długości szyjki się wyjaśniły. Ważne, że jesteś w szpitalu trzymaj się z maluszkiem:)

    Martaaa, Marimiko lubią tę wiadomość

    evr44nt.png

    z9vvjl9.png
  • Kinga.k Ekspertka
    Postów: 159 91

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez wazylam 2700 i mierzylam 47 cm, ale bylam urodzona w terminie :P nawet co do dnia!
    moja mala tez bedzie taka malutka :) sam lekarz mi to powiedzial
    34bw43r836g6ojbx.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie urodzilam w 34 tyg i wazylam 2200 kg a blizniaki mama urodzila w 36 tyg i nawet 2 kg nie mieli. Kruszynki. U mnie w rodzinie male dzieci to norma.

  • Ewka89 Autorytet
    Postów: 577 541

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny wystawiłam na sprzedaż kombinezonik, jeśli któraś reflektuje to zapraszam :) http://allegro.pl/show_item.php?item=4532946904

    4dbc34fc83.png
  • Qrczak Autorytet
    Postów: 1524 1131

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się nie spodziewam dużego dziecka - po mnie i TŻ to byłby cud :P Mam nadzieję, że jakoś uda mu się w przyszłości dorosnąć do 170, albo ciut mnie, ale niech choć ze 160 cm ma chłopak ;)
    Obecnie cały czas jest o kilka dni młodszy niż wskazuje termin OM. No i na połówkowym kość udowa wyszła mu też krótsza, więc już wiem że nóg długich miał nie będzie... Grunt, żeby się zdrowy urodził i wytrwał w brzuszku jak najdłużej ;)

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    f2wle6ydofr9wcyp.png
  • ewelinka_shn Autorytet
    Postów: 773 490

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qrczak moj Kubuś tez długich nóżek nie będzie miał. Też nie ma po kim być wysoki ;)
    Ja caly czas myślę o tym co powiedział mi wczoraj ten lekarz, do jutrzejszej wizyty zwariuje :(. Modle się by Kubuś posiedział w brzuszku choć do końca listopada.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2014, 18:20

    w57vpc0zcrqzma1r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze niska nie jestem bo mam 170 cm a mezu chyba 175 cm ale on za to po urodzeniu wazyl 4300 kg wiec waga sporawa.

    Dziewczyny po porodzie wszystko sie wyrowna i maluchy beda takie jak trzeba czyli nie za duze nie za male a w sam raz :-)

  • Qrczak Autorytet
    Postów: 1524 1131

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelinka nic się nie stresuj, bo to bardziej Kubusiowi może zaszkodzić, niż niepewna diagnoza. Jutro wszystko się okaże. Jeśli nie masz mocnych bóli ani skurczów to wydaje mi się, że jest ok. Do jutra przecież spokojnie możesz sobie poleniuchować ;) A jeśli na jutrzejszej wizycie potwierdzi się, że szyjka się skraca, to założą Ci szew lub pessar i każą prowadzić spoczynkowy tryb życia aż do rozwiązania.
    Ja też mam schizy, tym bardziej, że te skurcze-twardnienia odczuwam konkretnie dopiero od kilku dni. Do tego czasem czuję kłucie w szyjce no i mam sporo upławów. To ostatnie akurat przy pessarze ponoć jest normą, a dodatkowo jak co kilka dni dochodzą do tego wypływające pozostałości po globulce, to już w ogóle jest mokro. Zamierzam na wszelki wypadek zamówić sobie jednak te paski lakmusowe, co to któraś polecała. Koszt niewielki, a może będę spokojniejsza ;)
    A tak ogólnie to przede wszystkim staram się myśleć pozytywnie i próbuję jakoś wytrwać w spokoju do poniedziałkowej wizyty.

    f2wle6ydofr9wcyp.png
  • ewelinka_shn Autorytet
    Postów: 773 490

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te twardnienia to jakaś zmora normalnie :( masakra. Ja od poczatku ciąży chucham, dmucham, odpoczywam dużo i nie dzwigam...
    Ale zauwazylam ze wiele kobiet ma re twardnienia i jest ok... moze cholera tak ma być?

    w57vpc0zcrqzma1r.png
  • Lola83 Autorytet
    Postów: 1227 839

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O losie się porobiło u nas z dziewczynami.

    Marimiko, ja też mam problem ze sobą w ciąży. Próbuję sobie tłumaczyć, że to chemia, hormony, że po prostu nie mam na to wpływu. Jak będziesz widziała, że jest źle może warto pogadać z fachowcem. Pamiętaj, że to nie jest od Ciebie do końca zależne, nasze nastroje to wynik ilości określonych związków chemicznych w organizmie, to nie tylko Twoje widzimisie, czy humory. I faktycznie pomyśl, że masz w sobie nowego człowieka, o którego będziesz dbać. To jest bez kitu dla mnie do dzisiaj nie do ogarnięcia!

    Martaa, trzymamy kciuki za szybkie ustanie skurczy. Raz dwa Cie w tym szpitalu pozbierają!

    Dziewczyny owszem nasze babki w pole chodziły w ciąży, ale ile wtedy było poronień, zgonów przy porodzie i matki i dziecka to już całkiem inna statystyka.

    Kaarolaa jak wody? sączą się? Może już coś tam powoli się zasklepia?

    Qrczak fajnie, że starasz się podchodzić ze spokojem. Miejmy nadzieję, że te skurcze to braxtony i macica robi trening przed porodem :)

    Ja dostałam dzisiaj w końcu moje ukochane leki wziewne i może nie uduszę się ja i razem ze mną córa moja.

    Same problemy mamy laski, ale chyba wszystko pod kontrolą ;)

    Martaaa, Marimiko lubią tę wiadomość

    Piotruś
    ganndqk37mzflpnc.png
    Helenka
    rolodf9hpum40ef3.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marts to teraz tylko spokój. Miałaś dzisiaj planowana wizytę ze wylądowałaś w szpitalu? I od ostatniego usg coś Co się skróciło? W ogóle oni chcą tylko wyciszyć skurcze czy mówią coś o pesarze/szwie?

    Ita daj znać co po usg.

    właśnie Karola jak wody?

    Byłam z mężem jeszcze raz w hurtowni dzeciowych rzeczy już na bank bierzemy riko nano z fotelikiem z zestawu, pan porównał nam go do maxi-cosi to są praktycznie identyczne, takie samo mocowanie pasa, szycie, skorupa a nawet w rico taka klamra jest metalowa a maxi plastikowa, koleś powiedział ze przy kolejnym foteliku można bardziej poszaleć

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • Ita Autorytet
    Postów: 1052 1123

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem!
    I hmmm mam mieszane uczucia.
    Lekarz z przypadku, bo mój na urlopie, gburek z ograniczonymi zdolnościami interpersonalnymi.
    Szyjka ma 30mm, na 4z minusem jak stwierdził. Czyli dołączam do elitarnego klubu skróconych szyjek.
    Chciał mi wypisać zwolnienie, ale zapytałam czy mój stan jest na tyle poważny.
    Jego odp - A jak pani uważa?

    No więc za 2tyg kontrola (u kogoś normalnego!) i jakby było gorzej to nakaz bezwzględnego leżenia.

    atdck6nlmznf5qze.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ita to mamy takie same szyjki, mi we wtorek minie półtorej tygodnia od wizyty to dam Ci znać jak to u mnie wygląda. Masz jakieś bóle? Bo mi jak juz boli w cpice coś tam to po długim odpoczynku albo w nocy ?! W ogóle jest mi najlepiej jak chodzę :) ostatnio miałam coś jakoby zakwasy mięśni krocza ale myślałam, że to po basenie od żabki i w sumie to nie wiem :)

    no ale jakby nie było to te 3 cm to nie koniec świata, a Ty panienko już zacznij się godzić ze zwolnieniem :)

    ps pomocność lekarza bezcenna... :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2014, 20:01

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • Klif Autorytet
    Postów: 1053 848

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz po usg polowkowym. Bedziemy miec dwie coreczki.Maluszki waza 377g i 400g

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2014, 20:04

    Ita, Lola83, Furia, Niespodzianek:), Kinga.k, Qrczak, kaarolaa, Bogusiar80, julianna, Marimiko, kanapa, Paula84, HANA, Mysiok lubią tę wiadomość

    ug37px9iyhvbmwqv.png
  • Martaaa Autorytet
    Postów: 727 1006

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Efort mówili tylko o uspokojeniu skurczy bo pomiędzy nimi szyjka ma 37mm więc normalnie i nie ma rozwarcia. Ale szczerze to po za pobraniem krwi dostałam leki i nic więcej się nie dzieje. Informacji nie ma za wiele. Tyle że jestem na ginekologii bo na patologii ciąży nie mieli już miejsc.

    relgh371rphwpz6l.png
  • Ita Autorytet
    Postów: 1052 1123

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eforts wrote:
    no ale jakby nie było to te 3 cm to nie koniec świata, a Ty panienko już zacznij się godzić ze zwolnieniem :)

    Ja jak ja :D Szalona szefowa, która myśli że będę pracowała do połowy grudnia jutro nieźle się zdziwi :D

    Co drugi dzień pobolewa mnie brzuch tak nisko albo w pachwinach. W różnych sytacjach - raz po seksie, raz po 45minutowej mszy spędzonej w niewygodnej ławce a czasami bez wyraźnego powodu. Ja raczej się nie forsuję, ale położna mówiła, że przyczyną może być nie tylko wysiłek ale i stres czy ugniatanie brzucha przez siedzenie w niewygodnej pozycji. To czekam na info jak z długością u ciebie.

    Klif gratuluję - radość razy 2 :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2014, 20:20

    atdck6nlmznf5qze.png
‹‹ 842 843 844 845 846 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ