Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola wpadnę na pewno
Czytałaś milenium? 3 tomy po 500-700 stron także trochę się schodzi
Basia chyba rzeczywiście w ciąży się tego nie leczy? W razie gdyby coś się działo to lekarz skierował by Cię do szpitala.
kaarolaa, Ita lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ewelinka, ty jestes z Gd prawda? Do ktorego endo chodzisz? Jakie i jak czesto zleca Ci badania?ewelinka_shn wrote:Lithe ja również mam niedoczynność tarczycy. Ft4 w ciazy nalezy podnosić lekami by było w górnej granicy normy. Tez miałam zwiększoną dawke-nie szkodzi ona malenstwu. Dodatkowo powinnaś suplementowac jodem i wit d3 jak jod i d3 jest dostarczane to organizm lepiej reaguje na lek. Trzeba też pamiętać by nie dopuścić do anemii bo ona również pogarsza wyniki.
Karola a ten drugi lekarz sądzi ze dom to za mało i konieczny szpital? Może jeszcze się zmieni
Ja szczerze mówiąc nie jestem przekonana do tej mojej niedoczynności, chociaż od tych 3 tygodni co łykam euthyrox 50 rzeczywiście mam lepsze samopoczucie, więcej energii. Muszę to przyznać.
Ale im więcej czytam w necie tym mniej wiem. Faktem jest że od drugiego trym. ft4 się fizjologicznie obniża, normy są niższe niż z tego mojego labu. Ale z drugiej strony juz kilka osob mi powiedziało, ze w ciazy wlasnie dazymy do podniesienia ft4 blizej gornej granicy normy (moja endo konkretnie chce je podniesc powyzej polowy normy). Ale na poczatku ciazy, jak tsh mialam nizsze ale nadal powyzej 2, ft4 w srodku normy to jakos nikt nie palil się zeby mi dać leki.
W kazdym razie za radą Agi umowilam sie na dzis do innego endo po drugą opinię. Ta moja pani jest fajna zyciowa babka, moge d niej napisac albo zadzwonic w kazdej chwili, ale to gin-endo i specjalizuje się w pcos. Teraz umowilam sie do goscia który jest tylko endo, w necie jest duzo opinii ze jest niezly jesli chodzi o tarczyce.
Karolaa kochana, dziś mam zrzędliwy nastroj więc i Tobie pomarudzę - nie bedzie przypadkiem tak, ze przewiozą Cie do tego Olsztyna a tam stwierdzą ze jednak nic wiecej nie pomoga i wyslą do domu?W koncu tutaj tez tak Ci sugerowali.
Posciel do wózka wygląda słodko ale moim zdaniem to zbedny gadzet. U nas na zimę i tak nie bedzie widac bo na mroz raczej zaklada sie kombinezon/spiworek i oslonke gondoli. Ale chociaz jeden gruby kocylk jest moim zdaniem niezbedny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2014, 13:49
-
Polecam Grę o tron , ksiazki sa ciekawsze niz serialkaarolaa wrote:Nie, nie czytalam i wlasnie mysle o jakis ksiazkach tylko ze mnie trudno zadowolic. A moze bym poczytala jakies o pielegnacji malucha.
A o maluszkach Jezyk niemowląt albo Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy. I jakaś dobra ksiązka o diecie malucha.
Mogli by Cie go Gda przenieść to bym Ci trochę lekturki podrzuciła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2014, 13:53
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Paulina85 wrote:Mam pytanie do doświadczonych mam czy warto inwestować w pościel do wózka?
nie polecam. Ja do wóżka tym razem kupowałam kocyk ocieplany z minky. Na pewno posłuży dłużej i jest cieplejszy niż taka kołderka typowo do wózka. Kupowałam takową dla córki, a i tak używałam kocyka, bo był cieplejszy.
lithe mam nadzieję, że endo coś Ci dordzi i będziesz spokojniejsza. Co dwie opinie to nie jedna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2014, 14:28
Paulina85 lubi tę wiadomość
-
Ja sie zakochalam w minky, jaki masz model? Od Makaszki?aga.just wrote:nie polecam. Ja do wóżka tym razem kupowałam kocyk ocieplany z minky. Na pewno posłuży dłużej i jest cieplejszy niż taka kołderka typowo do wózka. Kupowałam takową dla córki, a i tak używałam kocyka, bo był cieplejszy.
lithe mam nadzieję, że endo coś Ci dordzi i będziesz spokojniejsza. Co dwie opinie to nie jedna
-
Karola ale milenium mam w domu także Ci podrzucę jak Ci nie podejdzie to trudno. O pielęgnacji nic nie mam ale i tak muszę iść do biblioteki bo też nie mam co czytać wiec zobaczę czy cos mają. A i mam dwie gazetki dzieciowe
marzę juz o dobrym nastroju po jutrzejszej wizycie
Tez uważam, że pościel do wózka typ zbędny wydatek, kocyk wystarczy a na pewno będziemy miały.
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
lithe123 wrote:Ja sie zakochalam w minky, jaki masz model? Od Makaszki?
Chciałam czerwony, bo i takiego koloru mam wózek i kupiłam ten http://allegro.pl/kocyk-ocieplany-bawelna-minky-serca-rozm-75x100-i4503035475.html
Pościel też chce minky, ale to już od MakaszkiWiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2014, 14:34
-
nick nieaktualnyOk to jak bede juz w olsztynie i sie zadomowie i przede wszystkim dowiem sie ile tam zostane to dam Ci znac i cos mi przyniesieszeforts wrote:Karola ale milenium mam w domu także Ci podrzucę jak Ci nie podejdzie to trudno. O pielęgnacji nic nie mam ale i tak muszę iść do biblioteki bo też nie mam co czytać wiec zobaczę czy cos mają. A i mam dwie gazetki dzieciowe
marzę juz o dobrym nastroju po jutrzejszej wizycie
Tez uważam, że pościel do wózka typ zbędny wydatek, kocyk wystarczy a na pewno będziemy miały. a o pielegnacji i wychowaniu to chyba kuzynka miala wiec od niej wezme.
Zobaczysz, ze na wizycie bedzie wszystko dobrze ja juz zaciskam kciuki.
eforts lubi tę wiadomość
-
Lithe ja chodze do dr Kujawy. Przyjmuje na ul. Kowalskiej w Gdansku. Badania mi zleca tsh i ft4 teraz (tsh co drugie badanie). Dodatkowo na samym początku robila mi wiele badań na zespol antyfosfolipidowy, wit b6 i b12 oraz d3. Robila mi tez usg tarczycy. Ona jest gin endo ale naprawdę moge polecić z czystym sumieniem. Dodatkowo zawsze przegląda moje wyniki od gina i usg i jeszcze swoim okiem potwierdza czy wszystko ok.
-
Ewa stefanowicz-kujawa? Ja teraz umowilam sie do slynnego Sharmy z Invictyewelinka_shn wrote:Lithe ja chodze do dr Kujawy. Przyjmuje na ul. Kowalskiej w Gdansku. Badania mi zleca tsh i ft4 teraz (tsh co drugie badanie). Dodatkowo na samym początku robila mi wiele badań na zespol antyfosfolipidowy, wit b6 i b12 oraz d3. Robila mi tez usg tarczycy. Ona jest gin endo ale naprawdę moge polecić z czystym sumieniem. Dodatkowo zawsze przegląda moje wyniki od gina i usg i jeszcze swoim okiem potwierdza czy wszystko ok.
w necie ma takie dobre opinie ze dzwoniłam tam bez specjalnej nadziei ma termin, a tu niespodzianka wcisnęli mnie na dzis. Trochę sie boje co mi powie bo jakby nie było podważania kompetencje mojej pani dr, a lekarze tego nie lubią. No ale trudno muszę sie upewnić co do tego dawkowania.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
