Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Czesc mamuski. Pismak bardzo Ci współczuję Kasandra jeszcze mnie brakuje na liscie na 20 grudzien bardzo proszę . My umówiliśmy sie do poloznej na 13 maja a pierwsze usg mamy na 11 czerwca- takie procedury w szkocji. Musze sie uzbroic w cierpliwosc. Czytam was na biezaco i strasznie sie ciesze ze u was ok. Mam nadzieje ze u nas tez bedzie dobrze
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykochane...
poszłam do tej przychodni na ostatnich nogach (miałam kołatania serca od jakiegoś czasu, duszności i kilka innych takich rzeczy), zasłabłam, zrobili mi ekg i coś tam im powychodziło, to wezwali transport medyczny do szpitala. Miałam czekac godzinę Po 20 min padłam tam i wezwali karetkę, także na sygnałach pojechaliśmy na IP. Niedawno wróciłam. Porobili badania krwi (tsh nie) i usg... nóg, czyli przepływu żył z uwagi na to, że leżę teraz. Byłam cały czas pod taką machiną która mi kontrolowała serducho przez te kabelki i jeszcze na łapie mierzyła ciśnienie + na palcu tętno. Poleżałam, dostałam kroplówę i poczułam się lepiej. Okazało się, że być może faktycznie mam kłopot z tsh, nie wiadomo, bo nie mogli tego bad. robić na ip, w każdym razie wyszło, że miałam za niski cukier, za mało potasu i nadal hemoglobina, hematokryt i coś tam jeszcze za małe nieco mimo witamin. + jakieś tam pierdoły typu leukocyty za dużo. No nic. Uspokoiło się, to mnie wypuścili, a ja wcale nie jestem przekonana że to się nie powtórzy jutro..
witam wszystkie nowe
Pismak - kurcze... bardzo mi przykro... jednocześnie nadal tli się we mnie nadzieja, że to starsza ciążą, albo zarodeczek się gdzieś schował, albo że babka ślepa.. ja bym poszła w takiej sytuacji skontrolować to z innym ginem.
Lola - co do wchłonięcia jedno z bliźniąt - moja mama lekarz mówi, że tak się dzieje często, bo drugi zarodek jest wtedy silniejszy i tamtego "objada" i że lepiej żeby taka sytuacja stała się na początku ciąży niż później...
Marmiko - nie, nie można robić tak często cyto. Finansowana jest (w zależności od przypadku i wieku) co 1,5-3 lat. Powiesz najwyżej, że byłaś wcześniej na samej cytologi i czekasz na wyniki. Przecież to nie problem, nie zje Cię
szurabura - witaj Co do badań na nfz - wszystko jest zależne od danej przychodni i jej "możliwości". Teoretycznie pewne badania są finansowane, w praktyce - bywa różnie...
Milcia - ja bym proponowała, że Twoja koleżanka spróbowała nie myślec negatywnie, bo na pewno tym nie pomaga dziecku. Moje objawy ustały na 3 dni i wróciły - przykładowo dziś pierwszy raz od jakiegoś czasu wymiotowałam i czułam macicę.Poza tym należy pamiętać, że każda ciążą przebiega inaczej i bardzo często jest tak, że nagle objawy zanikają a dalej z ciąą wszystko ok. Jednym tak się dzieje w 7tc, innym dopiero po 12, albo i później. Kolejne przychodza za jakiś czas inne objawy.
Qrczak - nie musisz się przekopywać Jest z boku takie coś jak wyszukiwarka - ona ułatwia wyszukiwanie info Twoje TSH jest w normie, ale mogłoby być nieco niższe. Choć to zalezy od gina. Ogólnie zakłada się że w ciąży max 2,5, ale najczęściej słyszy się o 1,5-2. Byc może jakbyś dostała jod, to by Ci spadło skoro do tej pory nie leczyłaś się na niedoczynność
popieram Paradise - przestańcie robić te bety!!! Zbierajcie lepiej kasę do słoika na potrzebne badania, których Wam gin nfz nie przepisze, czyli przykładowo grupa krwi! Tylko się spinacie.
Co do no-spy - u mnie wszyscy lekarze mówili, że brac można rzadko i nie dużo, tylko wtedy kiedy trzeba i że najlepiej najpierw brac paracetamol, a dopiero jak nie pomoże to no-spę. "no spa to nie cukierki proszę pani" tak mi powiedzieli Sądzę, że branie jej 3x dziennie jest mocna przesadą. Mi pozwolono na max 2 tabl. dziennie paracetamolu!
Co do testów Pappa - nie przesadzajmy. Ja uważam, że jak ginekolog mówi, że powinno się zrobic w danym przypadku, to wtedy należy zrobić, jak nie, to nie. W
Co do mięśni kegla - zaciskanie ich w ciąży zagrożonej jest niewskazane, więc ja nie będęWiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2014, 21:30
Qrczak, aniar lubią tę wiadomość
-
Kiara mam nadzieję, że u Ciebie to była jednorazowa historia, która więcej się nie powtórzy i od teraz wszystko będzie przebiegało bez komplikacji
Dzięki za info co do TSH i jodu, może faktycznie on by trochę pomógł. Nigdy wcześniej nie badałam tarczycy, to było moje pierwsze badanie.
Dopytuję o to, bo moja koleżanka, która jest obecnie w drugiej ciąży bardzo mnie męczy o wizytę u endo z tego względu, że w pierwszej ciąży ujawniła się jej tarczyca i leczy ją do dziś i cały czas mi powtarza, że wie jakie to istotne w ciąży i że nie da mi spokoju póki nie skonsultuję się z jakimś endo. Druga z kolei straciła jakiś czas temu ciążę bliźniaczą a też choruje na tarczycę. Na szczęście kolejną ciążę już szczęśliwie donosiła -
nick nieaktualny
-
Mi według OF wychodzi 17 grudnia, na USG było 16 grudnia, a gin powiedział mi 13 grudnia....może w poniedziałek gin powie mi coś więcej (konkretniej)
Kiara - masz rację - co do wszystkiego i bardzo mi przykro że miałaś takie doświadczenia ostatnio z tym osłabieniem. Ja mam hemoglobine i żelazo i wszystkie te wskaźniki od żelaza za niskie. Ale u Ciebie tego tyle jest - to nie przelewki - dbaj o siebie i bierz witaminki na wzmocnienie - pewnie coś Ci tam przepisali co?
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
No właśnie dziewczyno, co do witamin, to co obecnie łykacie? Bo ja wcześniej Inofolic i kwas foliowy brałam, do tego magnez i witaminę B6. A gin na poprzedniej wizycie dał mi próbkę witamin prenatalnych Ladee Vit (jakby coś przeczuwał ) i mówił, żebym zakupiła i zaczęła bać od następnego cyklu, który miał być stymulowany. Zamówiłam sobie już 5 opakowań w aptece internetowej, bo mają o połowę taniej niż w stacjonarnych. Moja siostra też je brała, bo ponoć mają najlepszy skład wzbogacony m.in. o kwasy omega.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysaprist88 wrote:Byłam z tymi wynikami hcg u gina, zrobił usg i okazało się, że zarodek się odkleja. Dostałam Duphaston i mam leżeć. Ale wierzę, że będzie wszystko ok