Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
O Bosheee już rozmowa o torbach do szpitala... jesteśmy takie dorosłe
szurabura teraz się będę wkurzać, że nie mam skurczy i coś jest nie tak z łożyskiem! Chociaż w środę mi sprawdzał te przepływy i mówił, że ok
kaarolaa cudowny dzień dla Was, jesteś naprawdę teraz dla niego całym światem...kaarolaa, zokeia lubią tę wiadomość
Piotruś
Helenka
-
kaarolaa piękny widok
Julianna hmm... wszystko zależy jakiej chusty szukasz. Np. Elastycznej czy tkanej?
Ja poszłam w tkane. Wtedy podobno najlepsze tkane skośno-krzyżowo, bawełniane. Z firm to np. Natibaby, little frog, lenny lamb.
Polecam również używane, bo podobno lepsze w obsłudze niż nówki - łatwiej wiązać. Dlatego warto przeglądać allegro, olx i bazarek na forum chusty.info (tu dziewczyny też chetnie doradzają). Dobrą, używaną chustę natibaby można kupić nawet za 100zl.
Warto też poczytać najpierw o rozmiarach, żeby kupić odpowiednio długą chustę.
-
Karolz cudny widok a Marceli taki malusi podziwiam że umiesz się nim zająć
Lola mi też lekarz powiedział ze do 10 chyba może się brzuch napinać ale to jest ,, bezpieczna'' granicą, na tym etapie jak nie masz skurczy to tylko się cieszyć
U nas Pani od chust powiedziała ze najbardziej uniwersalna i najłatwiejsza w obsłudze będzie chusta 4,6 m. No i jak poczytałam i pogadalam z nią ta lepiej tkana.kaarolaa lubi tę wiadomość
-
Ja mam właśnie jedna 4,6 w paseczki. Ma krawędzie w różnym kolorze więc wiadomo gdzie góra a gdzie dół. Mój mężun (w miarę zgrabniaczkowy mężczyzna) też się w niej wiąże.
Dwie pozostałe mam 4,2, ale bez brzucha raczej szczupła jestem - rozmiar 36-38, w tych M. ma węzeł tak na styk.julianna lubi tę wiadomość
-
Karola super. Slicznie razem wygladacie
Ja dzis bylam oddac mocz do badania. I wstapilam na wizyte do gina. W sobote i niedziele mialam jakies glutki, i wczoraj mnie pieklo.
Polozna z wagi mam 95 kg, 113 cm w pasie, 140 puls ma bobas. A ja dzis cisnienie 100/50, pewnie przez to ze nie spalam przwie nic w nocy.
Gin mnie obadal. Powiedzial, ze nic zlego sie nie dzieje. Przepisal mi globulki clotrimazolum.
A za tydzien mam wizyte ta ustalona 8-ego wrzesnia -
nick nieaktualnydziewczyny dla mnie to bylo naprawde niezapomniane przezycie...jesli bedzie mozna, bede codziennie kangurowala malego, dobre i 15 minut...on sie oswaja ze mna a ja z nim i tak sie buduje nasza wiez...
Paulina85, julianna, aniar, Ita, Qrczak, Niespodzianek:) lubią tę wiadomość
-
Karola, aż sama się popłakałam. Cudownie razem wyglądacie. Marceli taki śliczny. A Ty to po prostu przepiękna mamusia. Wyglądasz rewelacyjnie!
U nas po sobotniej wizycie wszystko w porządku. Marysia waży już 1500 gram. A szyjka "jak drut" jak to określił mój lekarz, 30 mm. Mam przestać się przejmować, ulżyło mi. Następna wizyta za 4 tygodnie i pewnie już określimy termin cc. Ale to minęło.
Dzisiaj mieliśmy kolejne zajęcia sr. Tym razem pielęgnacja maluszka. Świetnie było. Nawet nie wiem, kiedy ten czas upłynął.
My mamy Quinny Moodd z fotelikiem Cabriofix i bazą. Zastanawialiśmy się jeszcze nad Bebetto Silvia, ale mój mąż po zobaczeniu, prowadzeniu i "macaniu" zdecydował, że ten i żaden inny.
Lola, pisałam Ci kiedyś o stronach z łóżeczkami. Chciałam już zamówić u nich, ale są błędy na stronie, a kontakt z nimi kiepski. Na forach dziewczyny polecają innego producenta i chyba jutro od niego zamówię. I ceny niższe.
www.pietrus.plkaarolaa lubi tę wiadomość
-
Kaarolaa sama sie popłakalam cudowne uczucie na pewno zarówno dla Ciebie jak i dla Maluszka
juz bedzie tylko lepiej !!!
Dziewczyny jak to jest z tym twardnieniem brzucha? jak je rozpoznać ze to nie dziecko?
bo ja nigdy tego nie miałam a dzis w ciagu dnia popoludniu az do teraz mam wrazenie ze mi twardnieje co jakis czas,
nie tak na dlugo ale na chwile, przechodzi i znow... i sie zastanawiam
moze ktoras z Was mi to bardziej przybliżyc? troche sie zmartwilam a tak jutro jak bede w szpitalu to podpytalabym moja gine...
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
Pollyanna wrote:kittykate, mam ten sam problem - nie wiem, jak to rozpoznać. Gdzieś przeczytałam, że tego nie da się z niczym pomylić, bo boli. Czasami wydaje mi się, że mi twardnieje, ale nie wiem, czy na pewno.
Podobno sa to skurcze probne Braxtona-Hicksa tzw skurcze probne macicy, nie sa grozne jesli trwaja krotko sa nieregularne, i nie towarzyszy im silny bol brzucha czy plamienie z drog rodnych.
nalezy wstac, zmienic pozycje, polozyc sie lub przespacerowac, rowno i spokojnie oddychac, nie nalezy glaskac sie o brzuchu. -
wg mnie to jest tak, gdy maluch wariuje w brzuszku to unosi się skóra, faluje, czuć pływanie albo kawałek wypychającej kostki,
gdy twardnieje macica, to jest całkiem inaczej brzuch lekko wygina, uwypukla się u mnie głównie na wysokości pępka, i czuć choć nie zawsze ściąganie się skóry, czasem nie mogę się db wyprostować, to nie boli ale jest taki dyskomfort, trwa kilka sekund i brzuch robi się miękki.. tak wg moich obserwacji
-
julianna wrote:wg mnie to jest tak, gdy maluch wariuje w brzuszku to unosi się skóra, faluje, czuć pływanie albo kawałek wypychającej kostki,
gdy twardnieje macica, to jest całkiem inaczej brzuch lekko wygina, uwypukla się u mnie głównie na wysokości pępka, i czuć choć nie zawsze ściąganie się skóry, czasem nie mogę się db wyprostować, to nie boli ale jest taki dyskomfort, trwa kilka sekund i brzuch robi się miękki.. tak wg moich obserwacji
julianna mialam dzis dokladnie tak samo...
-
Ktoś tu wcześniej na forum pisał, że:
1. Jak twardnieje macica, to z brzucha robi się stożek lub kulka. Twardnienie dotyczy całej powierzchni brzucha. Cała macica się napina.
2. Jak wypycha się dzieciaczek, to napięcie robi się z jednej strony. Pozostałe części brzucha możesz nacisnąć i tam jest miękko.
U mnie się to sprawdza.
-
Dziewczyny mam pytanie. Jak wkladacie sobie globulki to tylko na ich wielkosc czy ciut popychacie do srodka? Bo ja tak ogolnie zrobilam dzis. Troche mnie pieklo przy wkladaniu. A w zyciu raz mialam globulki i to jak w ciazy nie bylam. Mam nadzieje, ze bedzie ok