Grudniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Trzymam kciuki za wasze wyniki krwi Wiewioora i Kropeczek. Co sprawdzacie?
Moje mdłości się jakby podkreciły na mocy, że aż dostaje odruchu,ale też rzadziej przychodzą. -
Dzella za Twoją wizytę i nostress 🤞
Mam koncepcję,że ten stres wjeżdża od hormonów. Dawniej się tak nie stresowałam przed wizytami i innymi rzeczami,jak teraz się stresuje... Macie tak samo? -
Madeline wrote:Dzella za Twoją wizytę i nostress 🤞
Mam koncepcję,że ten stres wjeżdża od hormonów. Dawniej się tak nie stresowałam przed wizytami i innymi rzeczami,jak teraz się stresuje... Macie tak samo?Madeline lubi tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Dzella, mam nadzieję że już weszłaś ✊🙂
Madeline, myślę że teraz częściej niż kiedykolwiek chodzimy na wizyty więc to też może wpływać na odczucia 🙂 i wiadomo im bliżej do wizyty tym myślę że każda z nas się bardziej stresuje niestety....
Ja dzisiaj morfologia, żelazo, ferrytyna, trójka tarczycową, mocz ogólny i posiew od razu. Poszłam po skierowanie do internisty, żeby było coś taniej i mam też glukozę, B12 i kwas foliowy 🤷🏼♀️Madeline , Kasiastaraczka, Nattttal lubią tę wiadomość
-
Jednak (mimo, że pisałam, że nie i że mam świadomość manualnego pomiaru), to mnie martwi ten wolniejszy wzrost malucha...
Mam obawy, że to przez tydzień zamknieciowy w pracy, jestem wykończona dziś, autentycznie nie wiem co zrobić i nie mam sił na kolejny tydzień. Pewnie będzie lżejszy,a dzisiejszy kryzys jest spowodowany brakiem snu, ale i tak.
Zauwazylyscie różnicę w pomiarach CRL od strony dopochwowej i przez powłoki brzuszne? -
Madeline wrote:Jednak (mimo, że pisałam, że nie i że mam świadomość manualnego pomiaru), to mnie martwi ten wolniejszy wzrost malucha...
Mam obawy, że to przez tydzień zamknieciowy w pracy, jestem wykończona dziś, autentycznie nie wiem co zrobić i nie mam sił na kolejny tydzień. Pewnie będzie lżejszy,a dzisiejszy kryzys jest spowodowany brakiem snu, ale i tak.
Zauwazylyscie różnicę w pomiarach CRL od strony dopochwowej i przez powłoki brzuszne?Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
♥️ 2020 - 👧🏼
25.10.22 🕊👼🤍
13.03.23 🕊👼🤍
🌈💜 12.2023 👶🏼
PAI1 hetero, MTHFR hetero
💉 Clexane 40mg, Acard 150, luteina
-
Madeline wrote:Jednak (mimo, że pisałam, że nie i że mam świadomość manualnego pomiaru), to mnie martwi ten wolniejszy wzrost malucha...
Mam obawy, że to przez tydzień zamknieciowy w pracy, jestem wykończona dziś, autentycznie nie wiem co zrobić i nie mam sił na kolejny tydzień. Pewnie będzie lżejszy,a dzisiejszy kryzys jest spowodowany brakiem snu, ale i tak.
Zauwazylyscie różnicę w pomiarach CRL od strony dopochwowej i przez powłoki brzuszne?
Ja nie miałam możliwości porównać takich wyników,bo albo był pomiar przez brzuszek albo od strony dopochwowej
Heh obyś tylko dotrwała bez większych stresów do zwolnienia i bajoMadeline lubi tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Kasiastaraczka - dokładnie, wczoraj ja ryczalam jak bóbr po obejrzeniu "Coco", myślę, że dodatkowym triggerem był raniący motyw muzyczny, ale tak nie płakałam na filmie od swojego stanu w biochemie, także zwalam na hormony.
O tak,dzięki, zwolnienie planuje od 19.07,żeby przepracować większą część miesiąca jeszcze i spadam od razu.
Kropeczek - tak jest, że każdy w swoim tempie, ale nie chcę mieć wolnego tempa 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2023, 11:06
Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
-
Ja już bym w pracy nie dała rady dawno. 17 małych dzieci, choroby, niemożliwość odpoczynku w trakcie dnia nawet na chwilę. Skoro przy jednym dziecku wysiadam 🤦 dziś jestem jakaś osłabiona, znów jest upał. Byłyśmy na placu, rano chwila zabawy, ale też lecą bajki i leżymy bo nie mam sił na nic produktywnego. Obiad mam z wczoraj a po południu jedziemy na weekend do rodziców. Także byle do 15.30 przetrwać aż mąż wróci. Jeszcze muszę nas spakować.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Madeline wrote:Jednak (mimo, że pisałam, że nie i że mam świadomość manualnego pomiaru), to mnie martwi ten wolniejszy wzrost malucha...
Mam obawy, że to przez tydzień zamknieciowy w pracy, jestem wykończona dziś, autentycznie nie wiem co zrobić i nie mam sił na kolejny tydzień. Pewnie będzie lżejszy,a dzisiejszy kryzys jest spowodowany brakiem snu, ale i tak.
Zauwazylyscie różnicę w pomiarach CRL od strony dopochwowej i przez powłoki brzuszne?
Miałam taką sytuację jak Ty. 30 maja byłam na prenatalnych (12+3) i dzidziuś miał 59 mm. Dokładnie 6 dni później miałam wizytę, bo przestraszyłam się, że sączą mi się wody i z pomiaru wynikało, że długość CRL zwiększyła się przez te dni tylko nieznacznie. Lekarz mi wytłumaczył, że dziecko miało zupełnie inną pozycję i teraz miał bardzo zgiętą szyję, więc siłą rzeczy CRL wyszło praktycznie takie, jak na prenatalnych. Teraz jak byłam 24.06 i 26.06 u dwóch innych lekarzy, którzy widzieli wcześniejsze pomiary i zrobili własne, nie znaleźli nic niepokojącego i powiedzieli, że dziecko ma odpowiednią wielkość. Jest bardzo możliwe, że pomiary przez brzuch i przez pochwę mogą się różnić, a do tego dziecko może mieć inną pozycję. Ja byłam tak spanikowana dzień po wizycie, że aż robiłam zestawienie zdjęć na komputerze, żeby mieć pewność, że naprawde miał po prostu inną pozycję 🤦🏻♀️
Madeline lubi tę wiadomość
-
Mój też nawet na jednej wizycie miał różne wymiary..na prenatalnych tak szalał, że mam kilka różnych ujęć w których różnica wynosi sporo, raz miał 7.20 a raz 7.89. Zależy jak się ułoży, czy plecami czy bokiem. Pewnie mierzenie przez brzuch a przez pochwę też robi swoje. Nie martw się na zapas a poza tym dzieci się rodzą naprawdę różne. Ja urodziłam 2760 a koleżanka dziecko o kilogram cięższe, mimo że TC różnił się tylko o tydzień.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2023, 11:26
Madeline , Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Nattal,dzięki,mega mnie pocieszylas, ja też chciałam wrzucić w porównanie
Ja mam wrażenie,że dziecko raczej się mocniej rozprostowalo do tego wczorajszego zdjęcia,ale też widzę na oko, że 1.Ciasniej mu (ale znowu,może być kwestia perspektywy), 2.brzuch mi się powiększa...
Ale miło słyszeć,że i ktoś też takie obawy miał,już mi lepiej ☺️
Alex, dzięki! No, ja wiem,że one są różnej wielkości przy narodzeniu, ale teraz skoro na podstawie długości CRL liczą TC, to chyba wielkich rozjazdów nie ma. Też tak myślę, że kwestia perspektywy,ułożenia dziecka i wyraznosci aparatu pewnie też robi swoje )Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2023, 11:31
Nattttal lubi tę wiadomość
-
To też jest tak, że crl się sprawdza głównie do prenatalnych bo wtedy dzieci rosną niemal jednakowo. W późniejszym czasie już rosną bardziej indywidualnie, lekarz za niedługo zacznie nam podawać szacowaną wage a nie crl
I już powinno się trzymać jednego terminu porodu, nie zmieniamy go za każdym kolejnym USGKasiastaraczka lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Madeline wrote:Nattal,dzięki,mega mnie pocieszylas, ja też chciałam wrzucić w porównanie
Ja mam wrażenie,że dziecko raczej się mocniej rozprostowalo do tego wczorajszego zdjęcia,ale też widzę na oko, że 1.Ciasniej mu (ale znowu,może być kwestia perspektywy), 2.brzuch mi się powiększa...
Ale miło słyszeć,że i ktoś też takie obawy miał,już mi lepiej ☺️
Alex, dzięki! No, ja wiem,że one są różnej wielkości przy narodzeniu, ale teraz skoro na podstawie długości CRL liczą TC, to chyba wielkich rozjazdów nie ma. Też tak myślę, że kwestia perspektywy,ułożenia dziecka i wyraznosci aparatu pewnie też robi swoje )
To prawda, teoretycznie do końca I trymestru każde dziecko w tym samym tygodniu i dniu powinno mieć taki sam pomiar crl, stąd panika 😀 ale na pewno sposób zrobienia pomiaru, sprzęt, ułożenie dziecka wpływają na wyniki.
To było moje zestawienie. Po prawej prenatalne, po lewej wizyta po 6 dniach. Widac wyraźnie, że pozycja jest zupełnie inna. Dzięki temu zaczęłam spać spokojnie i mój mąż znów mógł ze mną wytrzymać haha
https://ibb.co/RcbW8RQ
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2023, 11:40
Madeline , alex0806, Olive, Giosiek, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
-
Natttal, jakie piękne zdjęcie w 3D 🤩 myślałam, że zawsze dają takie, że dziecko wygląda jak po ostrym poparzeniu ciała 1szego stopnia😂.
Ja już nie wrzucam już moich, na nich i tak widać licho co i mnie wsparłyscie wystarczająco ☺️Nattttal lubi tę wiadomość
-
Madeline wrote:Natttal, jakie piękne zdjęcie w 3D 🤩 myślałam, że zawsze dają takie, że dziecko wygląda jak po ostrym poparzeniu ciała 1szego stopnia😂.
Ja już nie wrzucam już moich, na nich i tak widać licho co i mnie wsparłyscie wystarczająco ☺️
Haha to zdjęcie obiegło nasze rodziny i wzbudziło sensację. Zwłaszcza to małe uszko 🥹 niestety to ostatnie ładne zdjęcie, jakie mam, podobno w II trymestrze dzieci przestają być aż takie fotogeniczne haha. Trzeba się uzbroić w cierpliwość do ok. 30 tyg, żeby obejrzeć buźkę ❤️
Bardzo się cieszę, że jesteś spokojniejsza. To na pewno wyłącznie kwestia sposobu pomiaru ❤️❤️
Madeline lubi tę wiadomość
-
Madeline jak byłam w szpitalu (to był 15tc) poprosiłam lekarza podczas usg żeby mi powiedział ile cm ma teraz. On się na mnie spojrzał i mówi że teraz to trudno dokładnie zmierzyć. Że teraz to masę niedługo będzie się liczyć. I po chwili mówi "na tyle ile udało się zmierzyć to 9 cm". W głowie miałam że o matko nie urosło i coś jest nie tak bo się naczytałam na stronach że to ok.14cm już może mieć. I zapytałam go czy wszystko okej. On mi mówi że jak najbardziej. No i myślę że lekarz wie lepiej 😅 ale też mi to chodzi po głowie. Im bliżej wizyty tym bardziej stresik narasta. A jeszcze tydzień czekania🥴 myślę że nie ma co już tych cm liczyć faktycznie
Madeline lubi tę wiadomość