Grudniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamy starszaków czy wy też w głowie tak lamentujecie, że musicie zostawić w domu pierworodnych? Jeeeny dla mnie to jest jakaś tragedia
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
Jaz jednej strony lamentuje,a z drugiej strony to już bym chciała do szpitala odpocząć 🙃 szczególnie jak synek dokazujelukaszkowa wrote:Mamy starszaków czy wy też w głowie tak lamentujecie, że musicie zostawić w domu pierworodnych? Jeeeny dla mnie to jest jakaś tragedia
A jak się przytula i mówi Kocham to nie mogę sobie wyobrazić,by zostawić go na 2/3 dni...
Nawet jak idziemy z mężem na 2 h spaceru,kawę to jak wracam mam wrażenie, że nie było mnie z nim tydzień,a on tak się cieszy na powrót 🥰
Przygotowujecie jakiś prezent dla starszaka od bobaska?
Ja zamówiłam taki prezent bobaskowo -mikolajkowy - pucio mała książeczka,puzzle i maskotkę,bo u nas pucio na topieSynek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Tak, kupiliśmy taki drobiazg. Od moich rodziców Jaś na gwiazdę dostanie taki domek z Sylvanian Families a my od Basi kupiliśmy mu rodzinę piesków, tam jest właśnie mama, tata, brat i siostraKasiastaraczka wrote:Jaz jednej strony lamentuje,a z drugiej strony to już bym chciała do szpitala odpocząć 🙃 szczególnie jak synek dokazuje
A jak się przytula i mówi Kocham to nie mogę sobie wyobrazić,by zostawić go na 2/3 dni...
Nawet jak idziemy z mężem na 2 h spaceru,kawę to jak wracam mam wrażenie, że nie było mnie z nim tydzień,a on tak się cieszy na powrót 🥰
Przygotowujecie jakiś prezent dla starszaka od bobaska?
Ja zamówiłam taki prezent bobaskowo -mikolajkowy - pucio mała książeczka,puzzle i maskotkę,bo u nas pucio na topie
Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
Ja nie myślałam żeby robić prezent od małego dla córki..
A jeśli chodzi o rozstanie na czas pobytu w szpitalu, to staramy się przygotować córkę na to. Wspólnie pakowałyśmy walizkę i przygotowywałyśmy rzeczy na wyjście dla maluszka. 😊 No i córka już wie, że wtedy pojedzie z tatusiem do dziadków żeby byli bliżej szpitala, więc myślę, że oni sobie świetnie poradzą. 😉 To będzie dla nas pierwsze tak długie rozstanie, ale wierzę, że wszystko będzie dobrze i pewnie to ja będę bardziej wszystko przeżywać i się martwić. 🙈🙈🙈
Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
2021 H🩷
2023 W🩵 -
Ja też nie myślałam o prezencie od dziecka dla dziecka. Pewnie dlatego, że moja druga córka urodzi się w okolicy Mikołajek, więc i tak córka dostanie upominek, od dziadków pewnie też. Potem święta, więc znów dostanie od jednych i drugich. Mam już kupione 😊
Co do rozstania, myslez że opiekę będzie miała dobrą natomiast też już tęsknię 🙂mówiłam jej, że idę do szpitala, że będę rodzic dzidzie, że lekarz.musi ja zbadać i nie będzie mnie kilka dni, opowiadałam jej co mam w walizce, ale czy ona rozumie, co to znaczy kilka dni, to nie wiem 😉
Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
-
Ja nie szykuje niczego od małego dla starszaka, bo i tak jestem załamana falą prezentów, która zaraz nas zaleje z okazji Mikołajek, Gwiazdki, początku adwentu (kalendarz adwentowy lego wjeżdża) a poza tym starszak ma 5,5 roku prawie i nie jest materialistą rozstania też się nie boję, bo wyjeżdżałam już np w długie delegacje. No ale mój starszak to prawdziwy starszak gdyby miał 2 latka to bym się stresowała.
Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
Lipiec 2018 - synek ♥️
Październik 2020 - poronienie 6tc
Kwiecień 2021 - poronienie 6tc
Listopad 2021 - puste jajo 9tc
Złoty strzał -> Marzec 2023 - czekam na drugiego synka (Grudzień 2023)
-
Po wczorajszej wizycie wszystko ok, tylko nowy lekarz mówi, że do czasu cięcia muszę doprowadzić morfologię do normy. 😉
Skurcze na tym etapie wg niego to normalne i o ile nie są regularne to tak ma być.
Szyjkę mam krótką i miękką. Wewnętrznie zamkniętą. Maluszek jest głową bardzo nisko stąd bóle w kroczu i kręgosłupie.
U mnie cięcie będzie albo 10 albo 17, ale bardziej skłaniamy się ku 17 jeśli wytrwamy. Wg lekarza im dłużej maluch będzie w brzuchu tym lepiej i jeśli nic nie będzie się wcześniej działo, to tniemy w 39+1.
Co najważniejsze z synkiem wszystko dobrze, jest na 50 centylu i waży 3030g.🥰
Kolejna wizyta za tydzień. 😊
lukaszkowa, Wiewioora, Kasiastaraczka, RedTail_Rudzia, Linka2019, Asixxx, Giosiek lubią tę wiadomość
2021 H🩷
2023 W🩵 -
Hmm hej Kochane 🌹 gratulacje udanych wizyt ❤️ trzymam mocno kciuki i mocno tule kobietki które na ostatniej prostej mają jakieś infekcje
U mojej córki panował w szkole rumień zakaźny - więc bałam się że mnie zarazi i nie puszczałam jej do szkoły i miałam nieprzyjemności z wychowawcą ( nie wytrzymałam - napisałam jej że to nie moja wina że rodzice są nieodpowiedzialni mimo że siedzą w domu zakaszlane dzieci puszczają do szkół , czy im nie szkoda ? Dziecko się meczy - a później je w połowę lekcji odbierają ) nic mi na to nie odpisała .. a już mi się cisnęlo na język by opiekę z mops do mnie wysłała ..
Cofnęłam się kilka stron wstecz nie będę odgrzewać tematu CC - u mnie to będzie 3 i mimo, że tak bardzo pragnęłam naturalnie to gdyby nie CC nie byłoby mnie , nie byłoby Lili .. ale hmm nie chce mi się opowiadać 🙈 hmm już miałam radoche że mam mniejsze bóle .. taaa znowu od wtorku mnie męczą bóle, staw biodrowo- krzyżowy, gruszkowaty, udo , łopatki ( takie combo - chyba może jakbym zaczęła wymieniać to co mnie nie boli było by szybciej )🤣😘
Ze swoim się ostatnio kłócę , mam etapy że nie chce ( ja ) z nikim rozmawiać .. stałam się bardziej płaczliwa ..
Wytrwałam do wizyty we wtorek u tego co robiłam prenatalne - i hmm miał jakiś nowy sprzęt i boże dobrze że poszłam ( uspokoił mnie ) dziecko waży według niego ponad 2400 A nie 1700
Pomiary , przepływy też wszystko wporzadku ❤️🥰🤣🙈 kiedy mi zważył dziecko - krzyknęłam na głos - Qrwa zaraz zamknęłam usta dłonią i przeprosiłam a lekarz zaczął się śmiać i mówi nic się nie stało i wierzy że to pod wpływem emocji i ulgi.. ( super lekarz ) wszystkie leki podtrzymujące mam jeszcze brać.. on uważa że urodzę w 39 TC mimo że szyjka w ciągu 13 dni się skróciła do 2.03 ( ale mówi że to normalne fizjologiczne ) ciekawe jak to wygląda palapacyjnie - ale nie mam lejka - wizytę mam w środę 6.06 i wtedy też może się wszystko zadziać - bo mnie już bolą te badania jeśli wytrwam do 6.06 to wtedy mi ustali kiedy mam się wstawić do szpitala na zdjęcie szwu .. ale może być też tak że prosto z gabinetu jadę na szpital .. ale nastawiam się że 11 grudnia będę w szpitalu ( nie dam się lekarzom to co mówią) i wtedy to już chyba będą mnie trzymać do końca
Muszę z córką poogarniac jak najwięcej w szkole bo beze mnie nie da sobie rady, a jak trafię do szpitala przez kilka dni nie będzie chodzić do szkoly aż mój nie wróci .. będzie u mojej ciotki na ten czas.. a mój zjedzie jak trafię do szpitala - u nas zaczynają się zakazy odwiedzin w szpitalach - więc kupiłam sobie butelke z filtrem jakby zabrało mi wody
Bo będzie musiał jechać ponad 90 km przekazać komuś rzeczy dla mnie i hmm wrócić do domu ..
Więc teraz muszę wytrwać do środy 🥰🥰 aaaa no i mój brat ma dziś urodziny myślałam że urodzę dziś tak mnie bolało ale odpukac hmm jakoś się trzymam 🥰❤️❤️ jutro już 36 TC Kochane ❤️❤️
Dużo zdrówka Kochane i uważajcie na siebie - ja kupiłam sobie buty antypoślizgowe - mimo że nie wychodzę z domu ale jakoś z Domu do auta trzeba trafić a schody mam mega ślizgieRudzia ❤️
-
_Hope wrote:Po wczorajszej wizycie wszystko ok, tylko nowy lekarz mówi, że do czasu cięcia muszę doprowadzić morfologię do normy. 😉
Skurcze na tym etapie wg niego to normalne i o ile nie są regularne to tak ma być.
Szyjkę mam krótką i miękką. Wewnętrznie zamkniętą. Maluszek jest głową bardzo nisko stąd bóle w kroczu i kręgosłupie.
U mnie cięcie będzie albo 10 albo 17, ale bardziej skłaniamy się ku 17 jeśli wytrwamy. Wg lekarza im dłużej maluch będzie w brzuchu tym lepiej i jeśli nic nie będzie się wcześniej działo, to tniemy w 39+1.
Co najważniejsze z synkiem wszystko dobrze, jest na 50 centylu i waży 3030g.🥰
Kolejna wizyta za tydzień. 😊
Super! 🙂🙂🙂Moje lekarka też tak mówi, że jeśli nic się nie dzieje, to dbamy o dobrostan płodu i oby jak najdłużej siedziało dziecko w brzuchu,nawet przy CC
Ja dziś mam 39t1d, w poniedziałek kładę się do szpitala.
_Hope, RedTail_Rudzia, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
-
Linka2019 wrote:Super! 🙂🙂🙂Moje lekarka też tak mówi, że jeśli nic się nie dzieje, to dbamy o dobrostan płodu i oby jak najdłużej siedziało dziecko w brzuchu,nawet przy CC
Ja dziś mam 39t1d, w poniedziałek kładę się do szpitala.
Wow, u Ciebie to JUŻ! 🥰
Mi też takie podejście odpowiada. Gdyby CC było konieczne wcześniej, to lekarz podejmie taką decyzję na wizycie 8 grudnia. 😉 Jednak ja liczę na 17.🥰
Jeszcze dwa tygodnie i będę tulić mojego Wojtusia. 🥺😍🤗2021 H🩷
2023 W🩵 -
Nie wiem czy juz pisalam ale ide do szpitala w poniedziałek rano (mam sie stawic o 6, o 7:15 zabieg). Ciesze sie, ze to koniec ciazy. Mały tak mi daje popalić w brzuszku, że nie wytrzymałabym ani tygodnia dłużej 🙈strasznie silny jest, byczek.
Ostatni weekend „wolności” leżakuję, muszę ciut nabrac sily po covidzie (w moim wieku kazda infekcja sprowadza sie do tego, ze potem miesiac do siebie dochodze a teraz mam na to 2 dni).
Tak więc… trzymajcie kciuki za mnie w pon, odezwę się jak tylko bede mogla
kropeczek, Paulina_98, RedTail_Rudzia, Asixxx, _Hope, Giosiek lubią tę wiadomość
Lipiec 2018 - synek ♥️
Październik 2020 - poronienie 6tc
Kwiecień 2021 - poronienie 6tc
Listopad 2021 - puste jajo 9tc
Złoty strzał -> Marzec 2023 - czekam na drugiego synka (Grudzień 2023)
-
Anakin wrote:Nie wiem czy juz pisalam ale ide do szpitala w poniedziałek rano (mam sie stawic o 6, o 7:15 zabieg). Ciesze sie, ze to koniec ciazy. Mały tak mi daje popalić w brzuszku, że nie wytrzymałabym ani tygodnia dłużej 🙈strasznie silny jest, byczek.
Ostatni weekend „wolności” leżakuję, muszę ciut nabrac sily po covidzie (w moim wieku kazda infekcja sprowadza sie do tego, ze potem miesiac do siebie dochodze a teraz mam na to 2 dni).
Tak więc… trzymajcie kciuki za mnie w pon, odezwę się jak tylko bede mogla
Wow, to szybko, jak jednego dnia stawiasz się w szpitalu i tego samego dnia CC. Ja idę w pon.,.ale CC najwcześniej we wtorek. Muszą dobrać krew na badania bla bla, wpisać mnie do planu CC
Także u Ciebie ekspres.
Powodzenia! -
Jestem trochę zmartwiona po wczorajszej wizycie 🥺 malutka waży tylko 2600g czyli przez 4 tygodnie przybrała tylko 320g. Ktg musiałam powtarzać bo stwierdził że się za mało rusza, później co prawda drugie ktg pod tym względem mocno nadrobiła ale w domu też te ruchy czuje tak słabo/rzadko. To już ostatnia wizyta była, 11 grudnia mam się zgłosić do szpitala 🥺 z jednej strony się cieszę że już poród a z drugiej martwię czy wszystko dobrze się zakończy♥️ 2020 - 👧🏼
25.10.22 🕊👼🤍
13.03.23 🕊👼🤍
🌈💜 12.2023 👶🏼
PAI1 hetero, MTHFR hetero
💉 Clexane 40mg, Acard 150, luteina
-
Czyli za kilka dni pierwsze grudniowe dzieci!
@Kropeczek - co do ruchów, ja całą ciążę czuje tak o, a teraz już naprawdę to takie smyrania, przeciągania się, raczej rzadziej niż częściej, nie naliczyłabym tej standardowej liczby ruchów w jednostce czasu wg książek, nie ma szans. Jeśli ktg i gin potwierdzają, że wszystko ok, to nie martwiłabym się. I mniej miejsca, i mniej wód, i niewygodne ułożenia dzieciaki mają, i kwestia naszej budowy ciała, macicy etc. Trzymam kciuki za Twój spokój ducha do porodu A co do pomiarów: zawsze jest to +/- 500g. Wystarczy inny sprzęt, albo wycyrklowanie pomiarów kości/główki etc. mniejsze o milimetr i sprzęt inaczej wylicza wagę, spokojnie. Gdyby coś się działo, na pewno lekarz by zaalarmował, że np. przepływy są złe (stąd mały przyrost).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2023, 18:29
lukaszkowa, RedTail_Rudzia, kropeczek lubią tę wiadomość
-
Linka2019 wrote:Kropeczek, też myslez że będzie ok. Gdyby stan dziecka był naprawdę niepokojący, to lekarz kazałby na szybko do szpitala jechać.
Pytanie do dziewczyn szykujących się do CC. Czy będzie korzystać z lewatywy w szpitalu?
Wiesz co Kochana ja nie miałam lewatywy przy CC tylko zakaz jedzenie ewentualnie czopekRudzia ❤️
-
kropeczek wrote:Jestem trochę zmartwiona po wczorajszej wizycie 🥺 malutka waży tylko 2600g czyli przez 4 tygodnie przybrała tylko 320g. Ktg musiałam powtarzać bo stwierdził że się za mało rusza, później co prawda drugie ktg pod tym względem mocno nadrobiła ale w domu też te ruchy czuje tak słabo/rzadko. To już ostatnia wizyta była, 11 grudnia mam się zgłosić do szpitala 🥺 z jednej strony się cieszę że już poród a z drugiej martwię czy wszystko dobrze się zakończy
Kropeczka pamiętasz jak ja panikowalam ? Okazało się że to jak dziewczyny piszą zależy jest od sprzętu a jakby coś było nie tak nawet by na badaniach prenatalnych wyszło
Lekarz mi tłumaczył że ryzyko hipertrofii może wyjść nawet w pierwszych badaniach prenatalnych kiedy pobierają nam krew do badań coś takiego
Ja już też nie mam takich ruchów dużych to drobne są smyrniecia jak to dziewczyny mówią
Więc nie mam żadnych filmików jak mi brzuch faluje itp
Częściej mam czkawkę a jak we wtorek mialam USG to dziecko się rusza tylko już tego tak nie czujemy bo np bawi się kciukiem , bo sobie wody połyka , bo sobie oczka zamyka , ja widziałam na USG ( szkoda że nie mam filmiku - zajebiście to wyglądało ) to sobie ziewa .. to już można powiedzieć przygotowuje się do wielkiej wyprowadzki i się skupia bardziej na tych ruchach które będą potrzebne po porodzie , ssanie itp
kropeczek lubi tę wiadomość
Rudzia ❤️
-
Anakin wrote:Nie wiem czy juz pisalam ale ide do szpitala w poniedziałek rano (mam sie stawic o 6, o 7:15 zabieg). Ciesze sie, ze to koniec ciazy. Mały tak mi daje popalić w brzuszku, że nie wytrzymałabym ani tygodnia dłużej 🙈strasznie silny jest, byczek.
Ostatni weekend „wolności” leżakuję, muszę ciut nabrac sily po covidzie (w moim wieku kazda infekcja sprowadza sie do tego, ze potem miesiac do siebie dochodze a teraz mam na to 2 dni).
Tak więc… trzymajcie kciuki za mnie w pon, odezwę się jak tylko bede mogla
Powodzenia Kochana 🌹❤️❤️Rudzia ❤️
