Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Opolanka 85 wrote:Kochana, czy w firmie x całkowicie ustał Ci stosunek pracy, czy teraz jesteś zatrudniona w obu firmach jednocześnie? Czy firma x to całkiem odrębny twór od firmy y, czy nastąpiło przejęcie, restrukturyzacja, konsolidacja? Chodzi o to, czy ty po prostu zmieniłaś pracę, czy firma y wchłonęła firmę x np. ma podstawie art.23' KP? Bo jeżeli firma y jest zupełnie innym pracodawcą, a z firmą x nie masz już nic wspólnego, to średnią możesz mieć liczoną tylko z obecnego zakładu pracy.Nawet pomimo takiego płynnego przejścia bez jednego dnia przerwy w zatrudnieniu. Czy Ty już jesteś na l-4?
jesteś wielka
w firmie z miałam umowę o prace na uwaga 714 netto, i dodatkowo z firmy Y miałam unowe o dzieło na kilka tysięcy. Te niska umowę miałam dokładnie do bodajże 7 kwietnia (piatek) i teraz od 10 kwietnia (poniedzialek) mam tylko umowę z firmy Y na te 3000 netto. + umowę dzieło co miesiąc także z firmy Y. A firma z nie mam nic wspólnego od tego 7.kwietnia.
To może teraz będzie już jaśniej
Na L4 nie jestem jesCze. Zastanawiam się właśnie kiedy najlepiej na nie pójść bo to tej pory wsYscy mówili mi że będę je miała liczone ze średniej z zatrudnienia z tych 2 firm (aha one są niezaleŻne. Nie było żadnego przejęcia, wchloniecia itp) -
Eli wrote:Dziewczyny jak to z ta glukoza, bo wybieram sie w czwartek, warto jutro odstawic slodkie i owoce???
-
nick nieaktualnyEli wrote:Dziewczyny jak to z ta glukoza, bo wybieram sie w czwartek, warto jutro odstawic slodkie i owoce???
Ja nawet dzień przed badaniem jadłam normalnie słodkie. Pilnowałam tylko żeby być na czczo te 12h. Wynik mam dobry. Nie wydaje mi się żeby odstawienie przed badaniem miało jakiś wielki wpływ. -
Tu przecież chodzi o to jak organizm zachowuje się naturalnie żeby w razie nieprawidłowości móc zadziałać więc tym bardziej jeść to co zawsze. Bo co mi po tym jak się objadam slodkim a 2 dni przed testem nie będę jadła nic takiego żeby wynik wyszedł ok skoro będzie on zakłamany?
Amus87, k878, Lady Savage, Anuśka...G lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
emikey - popatrz, ja też wybieram się 8 września na słodkiego drineczka
w czwartki zaczynam nowy tydzień, więc w przyszły czwartek będzie 25t0d, czyli 25tc niby skończone i początek 26, ale oni liczą skończone więc to 25tc dla nich, a kazali po 24 a przed 27.
Dziewczyny nie ograniczajcie specjalnie słodkiego jak normalnie zjecie jakiś 1 batonik dziennie czy pochłaniacie słodkawe posiłki. Tak jak napisała Mała czy Salenne, chodzi o to jak organizm normalnie się zachowuje, więc nie należy ograniczać się przed badaniem specjalnie. No tylko np. jak zdarza się nam zjeść powiedzmy 1/3 brytfanki ciasta czy pochłonąć tabliczkę czekolady na raz to tak nie szaleć na wieczór przed badaniem12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Źle napisałam. Ja nie ograniczam się wybitnie tylko np. Nie zjem kilku kostek czekolady na na noc - co też nie zdarza mi się ostatnio często. Generalnie gdzieś tam pislam ze wraca mi ochota na ostre
Ja jutro zaczynam 27 tydzien. Dzisiaj w nocy zlapaly mnie cholerne skurcze łydek. Myślałam ze zacznę krzyczeć...
-
nick nieaktualny
-
Amus87 wrote:Mala ma calkowicie racje. Nalezy jesc tak jak sie jadlo dotychczas tylko pilnowac by bylo minimum 8 h na czczo.
Jeszcze 3 dni pracy : D -
MalaHD wrote:Ja też jeszcze przed testem, w piątek mam wizytę to dopiero dostanę skierowanie.
Jadlam na noc maliny i miałam dziś dyskę w brzuchu do 3 nad ranem. To chyba pierwsza taka zupelnie nieprzespana noc. Czuje się zmęczona a już zasnąć nie mogę. -
nick nieaktualnyA ja znowu kiepsko spałam, już 3 noc z rzędy boli mnie na noc brzuch jakbym miała zaraz dostać okres. I jeszcze mój syn, który nie pozwala mi spac na żadnym boku. Na plecach też nie daję rady, więc staram się spać w pozycji trochę na boku,a trochę na plecach, jestem skrzywiona, ale tylko w takiej pozycji mogę względnie spać. Nie wiem co mojemu synowi tak przeszkadza, ani na prawym, ani na lewym. Jeszcze ten ból brzucha. żartowałam sobie,że on szybciej podrósł niż ma miejsce i teraz macica stara się szybko nadrobić. Nie mniej jednak jest to niekomfortowe. Na szczęście na no spe się nie decydowałam. Wzięłam 2 magnezy dodatkowo na noc. Pewnie w ciągu dnia zaliczę jakoś drzemkę. I tak noc do kitu, dzień stracony
-
Szczęśliwa mamusia, Ty masz problem z nadgarstami i dłońmi. Ten zespół nadgarstka to minie po ciazy prawda? Dobre duszę już mnie straszą mówiąc, że ten i ten to musiał mieć na to operacje. Mnie palce dretwieja i bolą tylko rano, ale i tak mam już dość.