X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2017
Odpowiedz

Grudzień 2017

Oceń ten wątek:
  • malysmok84 Autorytet
    Postów: 367 371

    Wysłany: 11 września 2017, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja po kilku godzimach w ikei padam na pysk. Siadalam gdzie moglam, odpoczywalam ile sie dalo, mielismy przerwe na obiadek, a i rak ledwo zyje, a kregoslup to mnie nienawidzi od chodzenia. Wybralismy sofe do spania, komode i szafke dla malej, lampke nad przwijak - chmurke, karnisze, firanki i mase bzdetow.Stwierdzilismy ze najblizszy wypad do ikei to bedzie chyba za rok wiec ogarniamy ile sie da... M. dzisiaj mi skreci komode to sobie wreszcie ppchowam rzeczy, reszta gratow przyjedzie w czwartek. Ale duma bo pomimo lazenia tylko kilka skurczy wiec super.

    Petitka, Lady Savage, [m]alina, Iruletka, nataliamonika, Nola lubią tę wiadomość

    Lilka <3
    f2w39jcge388wdve.png

    Endometrioza, Hiperinsulinemia, Hiperprolaktynemia
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 11 września 2017, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    salenne wrote:
    Ja też uważam, że żółty jest unisex :) też mam dla córki trochę żółtych rzeczy.
    A ja dla synka ;) ostatnio mama kupiła mi śliczne żółte spioszki w gwiaZdeczki :)

    salenne lubi tę wiadomość

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2017, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja żółte kupowałam jak jeszcze nie była znana płeć bo mi pasowało i dla chłopca i dziewczynki :)

  • ara Autorytet
    Postów: 1345 1605

    Wysłany: 11 września 2017, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja się witam powakacyjnie :) trochę spacerów zaliczyłam po górach i dolinach ale generalnie wypad raczej chilloutowy... szkoda tylko, że tak szybko minęło :P

    dzięki za cynk co do smyka, zamówiłam smoczki i wanienkę :)

    u mnie malutka też różnie z ruchami, pisałam przed urlopem, że tak się obróciła, że praktycznie jej nie czułam, chyba była do kręgosłupa przyklejona :P po kilku dniach wróciło do normy, znaczy obróciła się ponownie ale co się nastresowałam to moje :P

    co do zgagi, to staram się uważać na tłuste, ostre, smażone i w dużej ilości w myśl zasady "lepiej zapobiegać niż leczyć" bo jak się już pojawi to masakra, tym bardziej, że mlekiem się ratować nie mogę ;)
    Szczesliwa_mamusia wrote:

    a poza tym zrobiłam pyszną pastę z bakłażana i cukinii.

    ooo tej zapodaj przepis!

    Magdzia powodzenia w przedszkolu, na pewno synek się przekona... mi też zawsze cieżko się wracało do pracy po urlopie i płakać mi się chciało ;)


    magdzia26, Nola lubią tę wiadomość

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 11 września 2017, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny synka odebrałam o 11 przed obiadem oczywiście zastalam go placzacego uwieszonego Pani na szyi :( teraz cały dzień nie odstepuje mnie na krok, przytula się i mówi że się o mnie martwił jak mnie nie było i że mnie kocha <3

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 11 września 2017, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie jakaś straszna niemoc ogarnęła... od paru dni mogłabym tylko spać... oczy mi się zamykają same do tego strasznie boli kręgosłup na dole od wczoraj...

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2017, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kręgosłup mi nawala, Jak chodzę,ale to chodzę,ale jak mam stanąć, to co kitu. Postałam trochę teraz przy garach i już mi źle.
    Moje dziecię też już rzadziej kopoe, wiecej się kręci, ale jak już kopnie, to tak konkretnie po calosci. Także nastał ten czas, Jak już kiedyś pisałam,teraz mowie-Wojtus nie kop mamusi po żołądku :) szczególnie;)

    Ara-przpeis na paste:
    1duzy bakłażan, 2nale cukinie, dość duża papryka czerwoną i pęczek natki pietruszki. Sól, pieprz, papryka ostra i tymianek do smaku. Kilka kropel oliwy z oliwek.
    Warzywa obieramy, kroimy w kostkę,i wrzucamy do piekarnika na 40min w 200st. Bez przypraw, bez oliwy. Wyciągamy, z papryki obieramy skórkę(ile się na,reszte zostawiamy), wrzucamy do garnka, dodajemy natkę pietruszki (bo jej nie pieczemy), przyprawy i blendujemy. I gotowe. Przyprawiamy oczywiście do smaku pod siebie. Pysznie smakuje na kanapce plus papryka konserwowa lub na ciepło z makaronem. (jako takie pesto). A wygląda tak po zrobieniu
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9f6bddc1881e.jpg

    Smakuje tysiąc razy lepiej niż wygląda na zdjeciu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2017, 16:12

    ara, Nola lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2017, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia-wytrwalosci z synkiem. Początki są trudne. A ten pierwszy dzień przed zachorowaniem też tak reagował?
    Co do kręgosłupa, brzuchy nam rosną i zmienia się środek ciężkości. Więc aby wytrwac do porodu

    magdzia26 lubi tę wiadomość

  • 78beti Autorytet
    Postów: 1528 929

    Wysłany: 11 września 2017, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzia26 wrote:
    A mnie jakaś straszna niemoc ogarnęła... od paru dni mogłabym tylko spać... oczy mi się zamykają same do tego strasznie boli kręgosłup na dole od wczoraj...
    Mam to samo. Dzisiaj zaliczyłam drzemkę 2 h. Nie wiem jak jutro przeżyję bo muszę iść do pracy :(

    https://www.maluchy.pl/li-73179.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 11 września 2017, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus87 wrote:
    dziewczyny a żólty to bardziej dla chłopaka czy dziewczyny ?:P bo ta pościel co znalazłam do z takim miśkiem slodkim tylko że żólta :P kocyk minky mam różowy a nie chce wszystkiego w różo bo mi sie róż zbytnio nie podoba
    żółty jest uniwersalny :) Zuza miałą pełno ciuszków żółtych, a teraz kupiłam kosz mojżesza w kolorze żółtym dla Nikosia, no i żółte ciuszki będzie miał po niej.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 11 września 2017, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    Magdzia-wytrwalosci z synkiem. Początki są trudne. A ten pierwszy dzień przed zachorowaniem też tak reagował?
    Co do kręgosłupa, brzuchy nam rosną i zmienia się środek ciężkości. Więc aby wytrwac do porodu
    No właśnie przed chorobą nie było takich "akcji" myślę że należy do tych dzieci do których po czasie dotarło dopiero że przedszkole jest na stałe a nie na chwilę...

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 11 września 2017, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nola wrote:
    Czesc Dziewczyny witam sie w 29tc :) Martwie sie bo malo czuje ruchy dzisiaj a wczoraj na noc pohajalismy sie z mezem plakalam byly emocje i boje sie ze to przez to. Rano maz przeprosił ale co z tego jak jestem cala w nerwach ze kopniakow nie czuje. Bardziej takie przeplywy czy delikatne pukanie ale to malo...Czy wy tak ogolnie tez zauwazylyscie jakas zmiane w czestotliwosci ruchow? Te nasze dzieciaczki sa juz w koncu duze :) i nie maja tyle miejsca. Odczuwa sie juz to ja melduje zgage, uciski macicy a nawet rwe kulszowa czy zwal jak zeal Mam taki bol biodra plecow i nogi ze spac nie idzie. Hehe zaczal sie ten czas :)

    Nola, w pierwszej ciąży nie czułam w ogóle ruchów, mała spała mi ciągle, na KTG różnie, ale częściej spała, na USG to samo, czułam ruchy i dało się policzyć 10 w ciągu godziny, jak nie spała, ale reszte dnia przesypiała. Na pewno zdażyło mi się z 6 razy że potrafiła się nie ruszać nawet w bardzo zawansowanej ciaży kilka dni. Teraz mam bardziej ruchliwe dziecko, Pytanie kiedy Nikodem się nie rusza, bo jak dla mnie to on w porównaniu do Zuzi to ma ADHD XD

    Nola lubi tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2017, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzia26 wrote:
    No właśnie przed chorobą nie było takich "akcji" myślę że należy do tych dzieci do których po czasie dotarło dopiero że przedszkole jest na stałe a nie na chwilę...
    Musicie to przetrwać oboje. Dużo też zależy od pan opiekujacych, co by umiały go jakoś zainteresować zabawa, tak,zeby nie myślał o tym, gdzie mama

    magdzia26 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2017, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wyniki :D toxo ujemne :p hemoglobina z 12,7 na 13,6!!!! Bez wspomagaczy :D jednak dobrze czytalam ze pod koniec 2 trym zwykle sie podnosi :) watroba zdrowa, d dimery ujemne ponizej 200, i plytki 234 !!!

    Szczesliwa_mamusia, Wachciowa, [m]alina, Iruletka, Opolanka 85, ara, nesairah, Aztoria, magdzia26, Petitka, k878 lubią tę wiadomość

  • Alxawl Autorytet
    Postów: 468 374

    Wysłany: 11 września 2017, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    do mnie jutro zaczną przychodzić paczki z większymi zamówieniami dla małego :D kurierzy dziś dzwonili :)
    magdzia26 wrote:
    Dziękuję dziewczyny synka odebrałam o 11 przed obiadem oczywiście zastalam go placzacego uwieszonego Pani na szyi :( teraz cały dzień nie odstepuje mnie na krok, przytula się i mówi że się o mnie martwił jak mnie nie było i że mnie kocha <3
    miałam tak samo 3 lata temu, kiedy moja niespełna trzyletnia córeczka szła pierwszy raz do przedszkola. cieszyłam się, że idzie tam, gdzie ja mam kilka nadgodzin z j. angielskiego i znam wszystkie panie, ale jednak mała to bardzo źle zniosła. pierwszy dzień był ok, ale już w drugim dniu histeria i z tego płaczu zasypiała na kilka godzin. po tygodniu jej przeszło i już chętnie zostawała w przedszkolu :)
    najważniejsze to samemu nie wolno tego przeżywać, bo dziecko od razu wyczuje emocje, moment zawahania rodzica i będzie histeryzowało żeby tylko mama/tata/babcia przyszli wcześniej. ja pamiętam jak raz poszłam sobie do sali maluszków... rodzicom nie wolno tam wchodzić ale że ja tam pracowałam to sobie mogłam obserwować. większość płakała, uciekały z sali, nauczycielki siadały okrakiem w drzwiach, żeby któreś dziecko nie zwiało. tak to niestety wygląda... co roku większość maluszków właśnie tak reaguje. Pamiętam, że wyszłam wtedy ze łzami w oczach, jak wsiadłam do auta to się popłakałam , myślałam że nigdy nie będzie lepiej.
    Za to teraz, moje prawie sześcioletnie dziecko chodzi do zerówki, w tym roku zmieniliśmy przedszkole na prywatne ze względu na lepsze godziny otwarcia. i jak mąż odbiera ją po 17:00 to płacze że za wcześnie, że woli później, bo jej koledzy idą później. w tym tygodniu zostaje na kolację do 18, jak jej się spodoba to może do czasu kiedy ja jestem niemobilna będzie tak zostawać :)
    pamiętaj, żeby mówić swojemu dziecku że przedszkole jest fajne, że ty też chodziłaś do przedszkola. może w internecie są jakieś bajki o tym jak miś idzie do przedszkola czy coś takiego ;>

    magdzia26 lubi tę wiadomość

    Mom of 3 :)
    11.2011
    11.2017
    06.2019
  • Iruletka Autorytet
    Postów: 694 290

    Wysłany: 11 września 2017, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alxawl wrote:
    ja mam po córce dużo żółtych ubranek, i teraz planuję je zakładać mojemu chłopczykowi ;) jak dla mnie to taki kolor unisex, podobnie jak pomarańczowy czy zielony ;)

    lady, no miałam pecha do tych położnych po porodzie. przy porodzie babki skakały koło mnie, a jak urodziłam to miałam wrażenie że jestem pozostawiona sama sobie, a swoimi pytaniami i prośbami tylko przeszkadzam im w spokojnym siedzeniu i plotkowaniu. a jak nie daj boże dziecko którejś matce się darło w godzinach nocnych to tylko zwracały uwagę że ma uspokoić ;o
    Oj mam podobne doświadczenia, jeszcze do tego podczas mojego pobytu w szpitalu następowała zmiana ordynatora neonantologii. Stary się urlopował, a nowego jeszcze nie było. Bałagan był okropny. Te kobitki od noworodków to jakieś nieporozumienie, oprócz 2 lub 3. Cycki mi tak miętoliły, że myślałam, że umrę z bólu. Dopiero laktatorem rozbujałam laktację.

    dhpclr4.png
  • malysmok84 Autorytet
    Postów: 367 371

    Wysłany: 11 września 2017, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak czuć czkawkę u Maluszka? Takie miarowe w miarę puknięcia /kopnięcia? Bo właśnie coś takiego zaliczamy

    Lady Savage lubi tę wiadomość

    Lilka <3
    f2w39jcge388wdve.png

    Endometrioza, Hiperinsulinemia, Hiperprolaktynemia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2017, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malysmok84 wrote:
    Jak czuć czkawkę u Maluszka? Takie miarowe w miarę puknięcia /kopnięcia? Bo właśnie coś takiego zaliczamy
    Ja to czułam takie rytmiczne, szybsze drgania/podskoki. Coś takiego

  • Iruletka Autorytet
    Postów: 694 290

    Wysłany: 11 września 2017, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzia26 wrote:
    No właśnie przed chorobą nie było takich "akcji" myślę że należy do tych dzieci do których po czasie dotarło dopiero że przedszkole jest na stałe a nie na chwilę...
    Mój syn "obudził się" po 3 miesiącach chodzenia do przedszkola i wtedy dopiero przechodziliśmy te wszystkie akcje. Pocieszę Cię, że nie będzie to trwało wiecznie. Do 18-tki da radę ;-) Żarty żartami ale doskonale pamiętam jakie to jest też trudne dla rozdzica. Będzie z czasem lepiej, a potem już dobrze.

    magdzia26 lubi tę wiadomość

    dhpclr4.png
  • Iruletka Autorytet
    Postów: 694 290

    Wysłany: 11 września 2017, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malysmok84 wrote:
    Jak czuć czkawkę u Maluszka? Takie miarowe w miarę puknięcia /kopnięcia? Bo właśnie coś takiego zaliczamy
    Tak dokładnie ją czuję jako rytmiczne puknięcia

    dhpclr4.png
‹‹ 1107 1108 1109 1110 1111 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ