Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie też nic nie boli, nie swędzi ani nic tam nie widać. Może to jednorazowa akcja? Będę obserwować i wspomnę na wizycie przy okazji. Chyba, że się nasili.
Kupujecie leżaczko-bujaczki? Jakiej firmy?
I jeszcze poduszka do karmienia. W szkole rodzenia miałyśmy karmienie lalek i jedna była duża fajna a druga taka licha i też się zastanawiam nad firmą -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lunka - pisałam tu o tym, akurat u mnie szyjka też się skraca. Wcześniej w ciągu 4 tygodni o 7mm, teraz w ciągu 2 tygodni o 6mm. Miewam lepsze i gorsze dni ze skurczami, nie wiem czy to tylko B-H czy co innego też je powoduje, biorę Lutkę doustnie i tony magnezu "dosłownie". A zabiegi - miałam 3 łyżeczkowania, po poronieniach. Dlatego mam schizy na temat szyjki12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Byli dziś u nas znajomi których dawno nie widzieliśmy. Nie wiem czy wiedzieli, że jestem w ciąży ale ona była dla mnie nieprzyjemna. Nie, że jakaś niemiła ale w ogóle jakby unikała patrzenia na mnie, bynajmniej inaczej niż wcześniej. Myślałam, że może ma zły dzień albo ja jestem przewrażliwiona. Później mąż mi powiedział, że oni nie mogą mieć dzieci. Pamiętam jak mnie bolały kobiety w ciąży kiedy my walczyliśmy... Niepłodność jest dziwką
Nola, k878 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny78beti- to dziwne, bo noworodek w tiny love, tym co myślę,bo mają różne, może leżeć na płasko. A w tych innych "zaokrąglonych" już leży pod kątem. Moja siostra miała podobny lezaczek, który Ty pokazałaś i jej rehabilantka (która syna mojej siostry prowadziła), powiedziała,ze taki bujaczek to najlepiej od 5mca, z tym że Kajtuś w 5mcu wyrósł praktycznie z tego łóżeczka. I jak już kupować, to właśnie taki leżący.
-
nick nieaktualnyMala-znam ból. Mi generalnie też zawsze było przykro, Jak zachodziły moje koleżanki w ciążę w zasadzie na zawołanie, a u nas nic. Ale nigdy nie byłam nieuprzejma. Zawsze się cieszyłam, choć swoje wewnętrznie przeżywałam. 3dni przepłakałam jak dowiedziałam sie,ze moja siostra, która nigdy nie chciała mieć dzieci,wpadla ze swoim chłopakiem po jednym niezabezpieczonym razie i zaszła w ciążę, a my dalej nic. A mimo to cieszyłam sie jej szczęściem i potrafiłam sie zaopiekować jej synem, kiedy musiała wrócić po mcu od porodu do pracy. Chociaż niektórzy nazywali mnie sadomasohistka.
Przeżywalam strasznie, Jak słyszałam o kobietach,ktore mordują swoje dzieci,a ja nie mogłam mieć swoich.
Tak, zgadzam sie, niepłodnośc jest dziwką.
Ale już wkrótce zostaniemy szczęśliwymi mamami, zakochanymi po uszy w naszych dzieciaczkach, a miłość będzie tylko rosła. W końcu to nie nasza wina,ze nam się udało, a komus nadal nie. Też o to walczyliśmy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2017, 20:57
Nola, k878 lubią tę wiadomość
-
Ogladnelam ten filmik i jedyne co ze niby jest za szeroki i trzeba obserwowac jak dziecko jest ulozone zeby nie lezalo asymetrycznie. Mnie sie podoba ze ma rozne pozycje lacznie z calkiem plaska. A poza aspektami praktycznymi jest do tego sliczny i nie taki pstrokaty, my jestesmy zdecydowani na niegoSynuś
-
Bardzo podobałoby mi sie takie rozwiązanie bo nie trzeba sie tak schylać do leżaczka lub stawiać go na stole
https://childsplay.pl/lezaczki/479-beaba-bouncer-updown-ii-lezaczek-greyblue.html?gclid=EAIaIQobChMImaulxuui1gIVB4uyCh0nLAhhEAQYAiABEgIXQfD_BwE
https://www.maluchy.pl/li-73179.png -
nick nieaktualny78beti wrote:Nie znam sie na tym, kobieta mówiła ze jest "za szeroki" i może powodować asymetrię i trzeba uważać. Mnie ten leżaczek tez sie podoba i jest na mojej short liście
Łóżeczko i Gondola też jest szerokawszystko w granicach rozsadku. Pod główkę zawsze można podładać poduszeczkę kształtujaca główkę, ale przynajmniej kręgosłup leży prosto
-
emikey wrote:W tiny love podoba mi się to, że jest jak kolyska. Ale potem już jako lezaczek to nie.
-
Ja mam trochę inacZej. Zanim zasZłam w ciaze nacZytałam się jakie problemy mają kobiety i ile cZasu trwa poczucie dziecka. Dodałam do tego to ze jestem po 30. Do tego z mężem widywałam się raz na miesiąc i nie wtedy kiedy miałam owulacje a kiedy bilety były tanie. Wmówiłam sobie że zajmie to nam miesiące jak nie lata. Gabi powstał za pierwszym razem, po owulacji w 17 dniu a mąż tego dnia był super zmęczony bo przyleciał po całym dniu w pracy o 1 w nocy. Nie wiem jak to jest dostać okres i być zawiedIonym, że poleciało. Ale mam koleżanki które latami nie mogą zajść w ciążę. Czuję się głupio w ich towarzystwie. Jakbym była za coś winna. Czułam się głupio jak mi gratulowaly wiedząc, se starają się miesiącami lub latami. Nie wiem czemu. Nikt nie był dla mnie niemiły. Ale ja cZułam się tak jakbym im coś zrobiła
-
Jesteśmy już po wizycie. Mała jest ułożona główka w dół, waży 1160.podobno nogi jej teraz poszly bardzo w "gore" bo sa przy górnej granicy A ostatnio były przy dolnej
śmieje się, ze nie wiem po kim, bo my z gatunku kurdupli
Szyjka na ponad 3.5cm także podobno okAztoria, Szczesliwa_mamusia, Amus87, Lady Savage, Petitka, [m]alina, Iruletka, magdzia26, nataliamonika, Nola, k878 lubią tę wiadomość
-
Coco55 wrote:Mi właśnie nie podoba się w tiny Love to że nie hija samo. Nawet bujajac ręka w smyku dla mnie to było po prostu "kanciaste". Ja pewnie kupię takie z funkcją samodzielnego bujania