Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyemikey wrote:Aaa zapomniałam powiedzieć o jeszcze jednym newsie od położonej. Ponoć dzieci po cc są bardziej podatne na autyzm.
Moja polska położna jeszcze nigdy nie powiedziała mi nic pozytywnego
Ale to tak samo jak te karmione piersia maja wyzsze IQWiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2017, 16:36
editchen lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagO31 wrote:I znowu temat porodu
Miałam i sn i cc. siłami natury wspominam jak bajkę, pomimo tego, że miałam cały dzień skurcze, potem dostałam znieczulenie na 2h i pod koniec skurcze parte, musieli mnie naciąć, bo syn był troche źle ułożony. Ale rano (urodziłam o 2:00) już biegałam po schodach i bez problemu zajmowałam sie dzieckiem.
Za to przy córce musiałam miec cc, wyjeli ją o pólnocy, cały nastepny dzien miałam wyciety z zycia, koszmar. Okropny ból przy pionizacji, nie mogłam sie ruszac, nikt mi nie pomagał przy dziecku, błagałam pielegniarki, żeby małą zabrały. i najgorsze okropny ból przy karmieniu, pocieta obkurczająca sie macica bardzo boli. Tak naprawde doszłam do siebie po 4-5 dniach, a po 2 latach pojawiła sie endometrioza w ranie i przy kazdym okresie ból nie do opisania..
Endometrioze w ranie tez mam
Gin powiedzial ze usunie przy cesarceWiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2017, 16:39
-
nick nieaktualny
-
salenne wrote:U nas i bazę i fotelik montuje się bardzo szybko i łatwo, więc nie ma potrzeby wcześniej montować. Baza pewnie będzie jeździła cały czas w aucie, ale w bagażniku.
Dobry pomysł z ta baza w bagażniku. U nas póki co inny problem, bo w ogóle fotelika jeszcze nie mamy. Czekam aż teściowie zakupią i dałam rozkaz mężowi, że ma się dowiedzieć kiedy, bo znając ich, to może się okazać, ze będą w dniu porodu do sklepu jechać.Gaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
nick nieaktualny
-
Powodzeni Emikey
a słów położnej nie skomentuję
dlatego to co Ci mówiła o odrzucaniu wskazań do cc przez lekarzy to może faktycznie były jakieś przypadki, ale ja bym jej nie wierzyła, że to tak taśmowo idzie. Pani ma bardzo dużą wyobraźnię najwidoczniej. A może od tego gin się tyle nauczyła ?
-
Pocieszcie mnie, że przynajmniej w ostatnim miesiącu obniży się wszystko na tyle, że przestanę odczuwać taki ucisk pod żebrami. Myślałam, że może w trzecim trymestrze coś się poprawi, a na razie z każdym miesiącem jest coraz gorzej i jestem już na granicy wytrzymałości. Nawet leżenie na lewym boku już nie pomaga.Gaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
nick nieaktualnyMoja koleżanka mówiła,ze najlepiej jej było 2-3tyg przed porodem. Brzuch jej się obniżył i mała już tak nie naciskała na przepone i zebra. To już naprawdę niedługo. Już połowa października. Zaraz będzie listopad i zaczniemy się rozpakowywac
nataliamonika, editchen lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
emikey wrote:Aaa zapomniałam powiedzieć o jeszcze jednym newsie od położonej. Ponoć dzieci po cc są bardziej podatne na autyzm.
Moja polska położna jeszcze nigdy nie powiedziała mi nic pozytywnego
no teraz po tym newsie to wymieklam. chyba rece mi opadly.
-
Jeszcze przypomnialo mi sie odnosnie cc, ze dziecko jak nie przeciska sie samo, to nie pozbywa sie wod plodowych z pluc i po urodzeniu moze sie zakrztusic tymi wodami. Moja cora wlasnie nimi wymiotowala, przez pierwsza dobe nie chciala jesc. Dobrze, ze miala dobra opieke na noworodkach i nic sie nie stalo..Karol 1.09.2010
Gosia 21.11.2012
Wojtek 21.12.2017 -
to wszystko co piszecie coraz bardziej mnie utwierdza że dobrą decyzję podjęłam o sn:)
zamówiłam wózek jupiiii wkońcu coś wybrałam to wczorajsze ktg mnie zmotywowało troszkę do ogarnięcia się. Jeszcze staniki do karmienia i tu mam mega probelm bo noszę już 85 F i nie ma nigdzie takich wielkich fajnych ame takie babciowe -
MagO31 wrote:Jeszcze przypomnialo mi sie odnosnie cc, ze dziecko jak nie przeciska sie samo, to nie pozbywa sie wod plodowych z pluc i po urodzeniu moze sie zakrztusic tymi wodami. Moja cora wlasnie nimi wymiotowala, przez pierwsza dobe nie chciala jesc. Dobrze, ze miala dobra opieke na noworodkach i nic sie nie stalo..
-
nataliamonika wrote:Pocieszcie mnie, że przynajmniej w ostatnim miesiącu obniży się wszystko na tyle, że przestanę odczuwać taki ucisk pod żebrami. Myślałam, że może w trzecim trymestrze coś się poprawi, a na razie z każdym miesiącem jest coraz gorzej i jestem już na granicy wytrzymałości. Nawet leżenie na lewym boku już nie pomaga.