Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTak się wypina mojego syna dupina. Kreciolek mój kochany
Wyskoczy mi z brzucha jak obcy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0e1d98664402.jpg
Na żywo wygląda to bardziej przerażającoLady Savage, Angie 31, nataliamonika, MalaHD, salenne, emikey, Minionkowa, Opolanka 85, [m]alina, Jooozefka, k878, Coco55, Iruletka, magdzia26, Petitka lubią tę wiadomość
-
emikey wrote:nie śpię od 4. Moje dziecko miało inny plan na ta noc. Obudziło mnie kopem a potem ciągle się wiergalo. W sumie nadal to robi. Każda moja pozycja mu nie odpowiada. Nie daje mi zasnąć
najchętniej polozylabym się na brzuchu. Jak ja tęsknię za leżeniem na brzuchu
-
hej hej z rana.
Nie śpię od 6 coś mi się śniło ale nie pamiętam co wstałam taka mokra jakbym się kąpała.
Jeśli chodzi o szczepiania jestem anty temu tematowi ja będę szczepić podstawą a na dodatki się zastanowię i pogadam już z pediatrą jak będę musiała podjąć decyzję o nich.
Jeśli chodzi o kary za nieszczepienie to tak jest to prawda moi znajomi dostali po 5 tysięcy. Nie są małżeństwem wychowują syna bez ślubu i tak ojciec dostał 5 tysi i mama dostała 5 tysi za nieszczepienie dziecka. Odwoływali się od tego ale niestety jest obowiązek szczepień i jest za to kara także musza zapłacić albo już zapłacili bo było to w tamtym roku. Także nie słuchajcie bzdur że nie ma kar za to bo są.
Zdarzają się skutki uboczne po szczepieniach ale z tego co czytałam to głównie przez to że dzieci są np przeziębione szczepione i sam rodzic powinien wiedzieć że skoro dziecko ma katar to odraczamy szczepienie do momentu aż go nie będzie.
u mnie zostało 36 dni do terminu.
Łóżeczko nie doszło jeszcze wózek nie doszedł jeszcze nie wiem co się dzieje ale wózek ma niby jeszcze tydzień czasu na dojście. Zaczynam się już tym niepokoić naprawdę.
-
Czy macie spadek apetytu? Ja nie mam ochoty na nic. Przedwczoraj jadłam figi dziś już i to mi nie podchodzi. Gdyby ktoś mnie zapytał na co mam ochotę to nie wiedziałabym co odp. Do tego cokolwiek w siebie wmuszę to podchodzi mi do gardła jakbym jakaś gule tam miała. Mogłabym nic nie jeść. Nawet od lykania witamin mi się wraca. Moja mama mówi, że miała też taki kryzys przed porodem, i że tyla tylko do tego momentu, a potem utrata apetytu i waga w miejscu, ale ja mam jeszcze 2 miesiące do niego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2017, 09:52
-
Discret wrote:hej hej z rana.
u mnie zostało 36 dni do terminu.
Łóżeczko nie doszło jeszcze wózek nie doszedł jeszcze nie wiem co się dzieje ale wózek ma niby jeszcze tydzień czasu na dojście. Zaczynam się już tym niepokoić naprawdę.
Spokojnie ,wszystko dojdziemy zostało 39dni lozeczko też jeszcze nie doszło i nie mam nic jeszcze upranego ani poukładanego , po prostu nie mam siły
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
Angie ja mam poprane od 2 tygodni codziennie coś małego robię aby się nie przemęczać a żeby pomału mi lista się zamykała z tym co mam zrobić przed porodem. Nawet przyniosłam sobie papiery o macierzyński i becikowe do domu. Ale martwi mnie to bo łóżeczko powinno być tydzień temu jak nie dwa temu.
-
Moje łóżeczko doszło wczoraj, kurier z DPD ledwo wniósł, okazało się, że to starszy pan. Początkowo nie bardzo chciał wnosić, powiedział, że trzeba w dwie osoby i ktoś spod naszego adresu musi mu pomóc. Na szczęście jak powiedziałam, że jestem sama i w ciąży, a ta wielka paka to łóżeczko, to od razu wniósł, bo - jak stwierdził - kobiecie w ciąży się nie odmawia
No więc teraz stoi giga karton z łóżeczkiem obok giga wózka w moim mikro mieszkanku i czeka na wypakowanie.
Byłam pewna, że mam infekcję jakąś, bo od kilku dni sikam co 15 minut. Poleciałam na badanie, a tu mocz idealny, nawet żadnych bakterii. Czyli sprawcą jest dzidziuś. Morfologia bez zmian, trochę wyjechana w kosmos, ale w ciążowych normach. A hemoglobina - 13,5!
Dzięki za facebookowe rady odnośnie prania, wstawiam właśnie pierwszą partię!
Aha, dziś testujemy nawilżacz powietrza. Może mi się w końcu nos odetka ;p31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
-
emikey wrote:Czy macie spadek apetytu? Ja nie mam ochoty na nic. Przedwczoraj jadłam figi dziś już i to mi nie podchodzi. Gdyby ktoś mnie zapytał na co mam ochotę to nie wiedziałabym co odp. Do tego cokolwiek w siebie wmuszę to podchodzi mi do gardła jakbym jakaś gule tam miała. Mogłabym nic nie jeść. Nawet od lykania witamin mi się wraca. Moja mama mówi, że miała też taki kryzys przed porodem, i że tyla tylko do tego momentu, a potem utrata apetytu i waga w miejscu, ale ja mam jeszcze 2 miesiące do niego.31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
-
nick nieaktualny
-
ja tez coś jeść nie mogę i codziennie się czyszczę mam takie biegunki że masakra jakaś.
Coś czuje że będę rodzić nocą bo właśnie na noc mnie tak czyści. Nie wiem czy dostane jakiegoś przypływu energii wtedy bo zazwyczaj godzina 20 i jestem nie żywa
-
Discret wrote:ja tez coś jeść nie mogę i codziennie się czyszczę mam takie biegunki że masakra jakaś.
Coś czuje że będę rodzić nocą bo właśnie na noc mnie tak czyści. Nie wiem czy dostane jakiegoś przypływu energii wtedy bo zazwyczaj godzina 20 i jestem nie żywa -
Discret wrote:Angie ja mam poprane od 2 tygodni codziennie coś małego robię aby się nie przemęczać a żeby pomału mi lista się zamykała z tym co mam zrobić przed porodem. Nawet przyniosłam sobie papiery o macierzyński i becikowe do domu. Ale martwi mnie to bo łóżeczko powinno być tydzień temu jak nie dwa temu.
Może zadzwoń kurcze prawie 2 tyg poślizgu to trochę dużo
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
mam mały problem napisała do mnie koleżanka że chciałaby wpaść do mnie i przynieść coś dla małego i mam powiedzieć co bym chciała. Problem jest taki że wychowuje sama 3 dzieci i nie chciałabym tak naprawdę nic od niej bo wiem że im się nie przelewa. Wynajmuje sama mieszkanie wiec tak zwane 500+ idzie na wynajem a reszta co zarobi na życie. Myślicie że jak powiem że może mi kupić szczotkę do czyszczenia butelek to się nie obrazi???
Z jednej strony nie skłamię bo nie mam tego jeszcze kupionego ale z drugiej nie chciałabym jej urazić. Ja jestem taka że się wszystkim przejmuje i nie chce nikogo nigdy urazić -
Discret wrote:hej hej z rana.
Nie śpię od 6 coś mi się śniło ale nie pamiętam co wstałam taka mokra jakbym się kąpała.
Jeśli chodzi o szczepiania jestem anty temu tematowi ja będę szczepić podstawą a na dodatki się zastanowię i pogadam już z pediatrą jak będę musiała podjąć decyzję o nich.
Jeśli chodzi o kary za nieszczepienie to tak jest to prawda moi znajomi dostali po 5 tysięcy. Nie są małżeństwem wychowują syna bez ślubu i tak ojciec dostał 5 tysi i mama dostała 5 tysi za nieszczepienie dziecka. Odwoływali się od tego ale niestety jest obowiązek szczepień i jest za to kara także musza zapłacić albo już zapłacili bo było to w tamtym roku. Także nie słuchajcie bzdur że nie ma kar za to bo są.
Zdarzają się skutki uboczne po szczepieniach ale z tego co czytałam to głównie przez to że dzieci są np przeziębione szczepione i sam rodzic powinien wiedzieć że skoro dziecko ma katar to odraczamy szczepienie do momentu aż go nie będzie.
u mnie zostało 36 dni do terminu.
Łóżeczko nie doszło jeszcze wózek nie doszedł jeszcze nie wiem co się dzieje ale wózek ma niby jeszcze tydzień czasu na dojście. Zaczynam się już tym niepokoić naprawdę.
Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
i aniołków (*) 2009;2014 -
Discret wrote:mam mały problem napisała do mnie koleżanka że chciałaby wpaść do mnie i przynieść coś dla małego i mam powiedzieć co bym chciała. Problem jest taki że wychowuje sama 3 dzieci i nie chciałabym tak naprawdę nic od niej bo wiem że im się nie przelewa. Wynajmuje sama mieszkanie wiec tak zwane 500+ idzie na wynajem a reszta co zarobi na życie. Myślicie że jak powiem że może mi kupić szczotkę do czyszczenia butelek to się nie obrazi???
Z jednej strony nie skłamię bo nie mam tego jeszcze kupionego ale z drugiej nie chciałabym jej urazić. Ja jestem taka że się wszystkim przejmuje i nie chce nikogo nigdy urazić -
Dzień dobry wszystkim. Ja juz po porannej wizycie.Wyniki badań książkowe, ale jak to lekarz powiedział szyjka zamknięta i przykrótka.Zalecenia to odpoczynek, chodzić mogę, nie przemęczać się.Nacisk dziecka na pęcherz czuję bardzo czesto, czasem aż zaboli.Dzisiaj jadę do rodziców na kilka dni, no tam to się przemęczać nie będę,ale mam też nadzieję,że zadnych niespodzianek nie będzie.Nastepna wizyta za dwa tyg.razem z usg. To juz 34 tydzień, ale po powrocie pakuję torbę i zaczynam prać ubranka.
Minionkowa, Lady Savage lubią tę wiadomość
-
Naprawdę zaczynam nienawidzić tego forum. Wywala non-stop.
Marysia tak sie kręci od dwóch dni, ze brzuch wygina sie w każdą stronę. Zaczyna między 20 a 21 i tak do rana. Chyba będą nieprzespane noce.
Wczoraj mama i mąż stali nade mną i sie rozczulali jak ten brzuch sie rusza. Mama stwierdziła, ze to najpiękniejszy widok
No właśnie dziewczyny duzo formalności czeka nas po porodzie? Co trzeba zrobic? Jakoś nie myślałam o tym wcześniej22.03.2017 beta hcg 34 10.04.2017 ❤
-
Lura82 wrote:Naprawdę zaczynam nienawidzić tego forum. Wywala non-stop.
Marysia tak sie kręci od dwóch dni, ze brzuch wygina sie w każdą stronę. Zaczyna między 20 a 21 i tak do rana. Chyba będą nieprzespane noce.
Wczoraj mama i mąż stali nade mną i sie rozczulali jak ten brzuch sie rusza. Mama stwierdziła, ze to najpiękniejszy widok
No właśnie dziewczyny duzo formalności czeka nas po porodzie? Co trzeba zrobic? Jakoś nie myślałam o tym wcześniej
Z takich pierwszych rzeczy co przychodzą mi do głowy to zarejestrowanie dziecka becikowe i zgloszenie do zusu macierzynskiegono i wybranie przychodni i srodowiskiej u nas w szpitalu daja kartke do wypisania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2017, 11:07
05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj....