Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
O dzięki, pomysł na jutroZołzimagic wrote:ja robię spaghetti ale takie bez miesa , bo z miesem nie lubimy
Pieczarki, cukinia, papryka, cebula, do tego pomidory w puszce, przyprawy i na koniec wiadomo mozarelka i rukola 
Obiad w 20 minut 
spaghetti, tyle że my z mięsem 
nie będę się wysilać. Nie warto...
-
U mnie tez tylko jedno miejsce w karcie ciąży zostało, to daje do myślenia (to juz już)
To becikowe nas ominie. Trudno, choć szkoda.
Na obiad dzis steki (mąż jest steko żercą)
Wczoraj byly kurczaki z salata
Wcześniej kapuśniak
U nas mąż gotuje, ja sie nie wtrącam w menu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2017, 12:34
22.03.2017 beta hcg 34 10.04.2017 ❤
-
Każdy ma inny próg bólu. Ale koniec końców urodziła. Da się? Da się!Zołzimagic wrote:ja mam ciagle ochote na slodkie, a przed ciążą nie przepadalaj z slodyczami.
Kolezanka dzis w nocy urodzila. Napisala mi ze taki ból ze chciala z okna skoczyc. Haha, nie ma to jak pozytywnie nastawiać
Lady Savage lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja jutro robię pierogi ruskie. Obiecałam mężowi. Truje mi tyłek już od 2mcy z tymi pierogami. Zlitowalam się nad nim i mu zrobię. Grzeczny jest ostatnio, to go trochę rozpieszcze. Komodę złożył, chociaż Widziałam,ze bardzo mu się nie chciało. To niech chociaż po je sobie to co uwielbia. A kupne nie wchodzą w grę.
-
nick nieaktualnyCo do porodu, oglądałam wczoraj serial na dobre i na źle. Bardzo rzadko to oglądam, ale akurat tak się złożyło. No i akurat był odcinek z porodem. I śmiałam sie do męża,ze Jak będę tak mordę darła o byle g, to niech mnie opr. Choć mam nadzieję, że nie będę się tak strasznie zachowywac
-
Muszę o wszystko zebrać! Po milion razy! Mój biedny mąż na nic nie ma czasu... tyle ma rzeczy ma na głowie. Zwłaszcza leżenie całymi wieczorami na kanapie i oglądanie jakiegoś debilnego "preachera". Nie ma czasu nawet ze mną porozmawiać. Jak mu powiedziałam, że jak byłam w Polsce to więcej że sobą rozmawialiśmy niż tu, to mi powiedział, że na skypie nie da się nic więcej robić, a tu to możemy sobie poleżeć przed tv i pooglądać seriale.... s dziś wychodząc do pracy mi mówi, że już za mną tęskni... serio? Nie mógł zatęsknić za mną wieczorem? Takie pier**** o ChopinieZołzimagic wrote:emilkey ależ Cię musiał mąż wkurzyć
-
nick nieaktualny
-
Proszę o deskę do prasowania już drugi miesiąc. Mamy tylko taka przenoszą plachte do prasowania, która kładzie się na stół. Ale stół niski a ja wysoka. Muszę się schylac. Kręgosłup mnie nawala. Najpierw gatka szmatka, że on chce jakaś wypasiona, musi poszukać online a nie ma czasu (serial się w końcu sam nie obejrzy nie?), to jak mu Amazon otworzyłam to mówi, że to trzeba do sklepy iść i dotknąć... zdecyduj się człowieku albo doradź swojego serialu! Mój kręgosłup nie ważny zresztą, on ma katar teraz więc umiera. A ja symuluje. Grrrrrr
-
no tak poszłam po mięsko wróciłam z pierogami ehhhh ta ciąża...
Zazwyczaj robię je sama ale teraz na końcówce ciąży już mi się nie chce stac przy blacie kuchennym.
ja też chętnie dołączę do FB tylko najpierw go założę bo nie mam:P:P:P Mój mi zabronił bo za dużo facetów do mnie pisało kiedyś i zazdrosny był.
Kupiłam sobie cole a co będę sobie żałować tym bardziej że od początku ciąży nie pije gazowanego.
-
Hej
Dzisiaj mam wizyte, u mnie dopiero 30 tygodni, ciekawe ile mały waży, 3 tyg temu miał 1100g.
co do szczepien, to my szczepimy, syn dostał panstwowe szczepionki plus rota i pneumokoki i jeszcze na ospe szczepiłam, a córa odstała 5w1 i tez rota i pneumo, nie zdazyłam zaczepic na ospe, złapała w przedszkolu. Paskudna choroba, przez pół roku nie miała odporności..Karol 1.09.2010
Gosia 21.11.2012
Wojtek 21.12.2017 -
O pierogi ruskie... Zrobię jutro i ja, to ulubione danie mojego Mężusia. Tylko zamiast twarogu dodaje feta, wychodzą mega, taki konkretny smak, przepis tesciowej. Potrzebuje tylko przepisu na ciasto, Szczesliwa Mamusia , podeslesz? Zawsze robilam tylko mąka i gorąca woda ale potem mi się rozlatują czesto w garnku... Ale mam smaka na nie, robię jutro! Bo dzis to mi sie nie chce
Emilkey, to wybierz jakies 3 deski na amazon, pokaz mu i powiedz ze w tej chwili zamawia ktoras z nich, Ty wybralas najlepsze. Ja to tak zawsze robię z moim M. Jak widzę, że nie ma do czegos zapalu, to sama wyszukuje, pokazuje mu trzy i mowie, wybierz najlepsza wg Ciebie, czy tam najladniejsza. Prawie wszystkie rzeczy dla Malego tak wybieralismy. Ja szperalam w necie, pokazywalam mu 2, czy 3 rozne i wybieral najlepsza. Potem mysli ze to on wybral oczywiscie. Ale niech mu będzie, niech sobie mysli.
Mi też leci siara, głupek jestem, posciskalam dzis sutki i wiecie co? Jakos spokojniejsza jestem ze ona tam jest Tylko musze uprzedzic męża, on się lubi jeszcze nimi bawic, co by się nie zdziwil ktoregos dnia
A kolezanka urodzila, ale napisala ze bez znieczulenia rodzila. Na poczatku miala 2 cm rozwarcia az tu doslownie w chwile sie zrobilo 9 cm i za pozno na znieczulenie. 35 minut i mala byla na swiecie. Ale napisala ze myslala ze jej tylek za przeproszeniem rozerwie, najgorszy bol w zyciu,jakby miala pistolet to by sobie w glowe strzelila. Obiecalam sobie ze nie bede straszyc mojej przyjaciolki, ktora rodzi dwa miesiace po mnie. Powiem, ze to najszczesliwsza i najbardziej niesamowita chwila w zyciu. A co tam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2017, 13:17
magdzia26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZołzimagic- mój przepis na ok 30-35pierogow, to 3szklanki mąki (przesiewam ja przez sito, ciasto jest bardziej puszyste). Czubata łyżka rozpuszczonego masła lub 2lyzki oleju i ciepła woda. Ewentualnie można dodać jajko, ale rzadko na taka ilość daje. Wody tyle, żeby ciasto było plastyczne. Konsystencja plasteliny. Dobrze się wałkuje, rozciąga i skleja. Nic nie rozwalają. Ja robię mega cienkie ciasto. A z tego co mi zostaje, to wałkuje, kroje w paski i wypiekam mace w piekarniku. Mój uwielbia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2017, 13:26
Zołzimagic lubi tę wiadomość
mnie nikt nie straszył porodem sn. Za to te które miały cc i sn straszyly cc
