Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Iruletka wrote:Jakiej to firmy? Bo przy starszym mieliśmy Maxi Cosi Cabriofix i też kliki były głośne. Myślałam, że taka sztuka mi się trafiła, ale teraz jak pożyczyliśmy od brata mojego męża ten sam model to też głośno klika.
-
Iruletka wrote:Przez to niebieskie "coś " przeprowadzasz pas biodrowy w aucie jeśli nie korzystasz z bazy. W poprzednim fotelku i obecnym też takie były/są.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2017, 14:13
-
78beti wrote:My zdecydowaliśmy sie na przenośny bo po pierwsze dziecko będzie spało raz u góry raz na dole w domu a po drugie lubimy wyjeżdżać na wakacje czy wypady a wtedy ten przenośny jest o wiele wygodniejszy
Ja jeszcze nie zamowilam bo waham się czy zamawiać to raz , a dwa to właśnie czy pod materac czy przenośny.
Chyba nie każda zamawia monitor ?
Na pewno niedługo podejmę decyzję.
-
magdzia26 wrote:Właśnie czekam na wizytę u giną i jakos strasznie się stresuje...nie wiem czemu...chyba dociera do mnie powoli że to już i że to może być ostatnia wizyta przed porodem
magdzia26 lubi tę wiadomość
-
magdzia26 wrote:Właśnie czekam na wizytę u giną i jakos strasznie się stresuje...nie wiem czemu...chyba dociera do mnie powoli że to już i że to może być ostatnia wizyta przed porodem
Lady Savage, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
Prasowałam właśnie pieluchy. Kupiłam w jednym miejscu na allegro i dziwne, że niektóre tetry te białe które mają jakieś delikatne aplikacje jakieś serduszka czy coś są jak psu z gardła, cienkie, okropnie wygniecione ale już te kolorowe czy białe ale z większymi motywami wydają się grubsze no i nie są aż takie wygniecione. Ciekawe...
Flanelki super a w ogóle te muślinowe są ekstra. Praktycznie nie trzeba prasować. Chyba dokupię więcej -
Uważam to za zbędny wydatek i nawet niewiele wiem o śmierci łóżeczkowej i nie mam zamiaru czytać i schizować. Tyle co ja paniki zasiałam na początku ciąży i jak wykończyło mnie to psychicznie to teraz nie czytam już żadnych straszących internetów.
Ja też chciałabym miętowy wózek Ale mam odziedziczony - czerwony. Nie lubię tego koloru Ale się pocieszam, że moja honda jest czerwona więc będzie mi chociaż do auta pasował bo do Olki i jej całego różowego outfitu już nie bardzo -
MalaHD wrote:Uważam to za zbędny wydatek i nawet niewiele wiem o śmierci łóżeczkowej i nie mam zamiaru czytać i schizować. Tyle co ja paniki zasiałam na początku ciąży i jak wykończyło mnie to psychicznie to teraz nie czytam już żadnych straszących internetów.
Ja też chciałabym miętowy wózek Ale mam odziedziczony - czerwony. Nie lubię tego koloru Ale się pocieszam, że moja honda jest czerwona więc będzie mi chociaż do auta pasował bo do Olki i jej całego różowego outfitu już nie bardzo -
Mała ja trochę panikara Ale nie taka klasyczna. Bo ogólnie nie panikuje Ale jak się na coś nakręce to wtedy masakra - sieje panikę i nie umiem się czasem psychicznie wyciszyć. Czasem zamawiam cos czy idę np na powtórne badanie czy cokolwiek bo wiem że psychika mnie wykończy. Że sama sobie zagrażam
-
Lunk_a wrote:Wiem i właśnie pamiętam Twoje słowa
Ja jeszcze nie zamowilam bo waham się czy zamawiać to raz , a dwa to właśnie czy pod materac czy przenośny.
Chyba nie każda zamawia monitor ?
Na pewno niedługo podejmę decyzję.
Ja z Zuzą nie miała zamiaru kupić, ale życie zweryfikowało moje plany, przez tą reanimację młodej w szpitalu, każde zachłyśniecie, przyprawiało mnie o zawał, i sprawdzanie co 15 min czy żyje w nocy. I mój dla świętego spokoju kupił mi ten monitor, zrobił mi tym niespodziankę, bo nic nie mówiłam mu by kupił, więc my mamy, po Nikosiu sprzedam na allegro. -
Lady Savage wrote:Ja z Zuzą nie miała zamiaru kupić, ale życie zweryfikowało moje plany, przez tą reanimację młodej w szpitalu, każde zachłyśniecie, przyprawiało mnie o zawał, i sprawdzanie co 15 min czy żyje w nocy. I mój dla świętego spokoju kupił mi ten monitor, zrobił mi tym niespodziankę, bo nic nie mówiłam mu by kupił, więc my mamy, po Nikosiu sprzedam na allegro.
Wiem że skoro o tym myślę będę się skłaniać do zamówienia.
Ale to jeszcze poczekam. Nie pali się z tym. Moge zamówić już po porodzie.
A Jaki macie ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2017, 14:51
-
nick nieaktualny
-
Ja w tej ciąży odwiedziłam już 8 ginekologów Częściowo przez luxmed a tam wszyscy są do dupy więc chodzę do kogo akurat jest termin. Ale ja bardzo lubię negować zdanie lekarza i podważać jego opinie więc nie byłabym sobą gdybym nie poszła też zapytać kogoś innego