Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
jesli chodzi o listopadówki to cóż ja mam podstawy żeby ich nie lubić ( nie wszystkich oczywiście) Ja pracowałam w dwóch pracach w Zarze i w Hotelu i niestety brak czasu na forum mimo iż czytałam od 4 miesiaca ciąży na bieżąco zalogowałam się dopiero około 30 tygdonia ale od tamtej pory udzielałam się regularnie tak jak tu. Na samym wstepie zostałam porównana do kogoś o kim ja nawet pojęcia nie miałam kim jest. A i jeszcz ektóras stwierdziła że kłamie i moge być nawet księgową z Wałbrzycha. I za kazda moja wypowiedzią szła jakaś riposta w moją stronę od kilku osób. Pisałam tu o tym na samym początku jak zadałam pytanie czy mnie pzyjmiecie do grona.
Ja nie ma problemu żeby się spotkac z kimś na żywo jestem autentyczną osobą itd. A wręcz nawet z przyjemnością bym latem ogarnęła jakieś spotkanie na żywo w neutralnym miejscu, miejscowości itd. Dzieciaki w tym samym wieku więc zjazd rewelacja by był. -
Amus87 wrote:Tez taki maly ? U nas w 33+5 bylo 2030 i lekrka nie byla zadowolona
U mnie moja z NFZ powiedziała ze mieści się w siatce i jest ok, natomiast tamta, NFZ pamiętasz, wysłała mnie do szpitala, bo młody pewnie nie jest karmiony przez łożysko, przepływy złe itd, a w szpitalu wyszło że wszystko jest ok, fakt zaczęło się starzeć bardzo szybko, ale nie jest to aż tak niepokojące, i też mieści sie w normie. -
Mi jest ogromnie przykro dziewczyny, to co czytam, w szczególności posty Minionkowej, psuje się coś co w tej grupie ogromnie kochałam. Moim zdaniem to zwykłe nieporozumienie, nikt na FB nic nie pisał, nikogo nie obgaduje, a tutaj dziewczyny takie rzeczy zarżucacie, bez podstawy, bez dowodów.
Gwarantuje Wam że pewnie 98% nie miało pojęcia że Was ktoś z grupy wyrzucił, nie było zapytania na forum, po za tym widniejecie ciągle na liście, jakby was ktoś wyrzucił to z listy też byście zniknęły, moim zdaniem to naprawdę nieporozumienie.
Rozumiem że jesteście złe, też bym była, bo po pierwsze takie rzeczy powinno się załatwić z pozostałymi członkami, po dwa poinformować tą osobę dlaczego się ją wyrzuca. Nic takiego nie zaszło.
Póki administratorka się nie wypowie, proszę o spokój i pozostawienie tego do wyjaśnia, a Minionkową mamę proszę o przeprosiny w stosunku do dziewczyn, bo naprawdę zachowałaś się nie fair, wiem że jesteś zła, ale na prawdę, mogłabym Nikosia Ci oddać z gwarancją że na FB nie pojawiły się zadne dyskusje, obgadywanie na temat wyrzuconych dziewcząt. -
Petitka kurcze uważaj na siebie i maluszka. Ale ja na początku ciąży się też wywaliłam hmm to nawet mało powiedziane by było na brzuch bo mi kot sąsiadki pod nogi podleciał i się tak wystraszyłam ze ze schodów zleciałam ale początek ciąży więc wszystko było ok.
MAłaHD staram się być miła ogólnie nie jestem konfliktowym człowiekiem i jak coś się dzieje to lubię wyjaśnić wszystko twarzą w twarz:)
Ale jak mnie ktoś wkurzy porządnie to hmmm lepiej spierniczać mi z pod nóg:P:P:P:P
JA przyłączając się do fb uprzedzałam że nie mam prywatnego profilu i ze zakładam tylko na potrzeby forum i z jakiego powodu nie ma moich danych i kazdy to zaakceptował a teraz nagle problem. Nie zdążyłam dodać swoich zdjęć bo nie robie sobie wyglądam strasznie jestem opuchnięta na pysku i wyglądam jak bałwanek Buli. A synek jeszcze nie wyszedł żeby go wstawić. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySzczesliwa_mamusia wrote:Moja teściowa miała dziś stracha, bo próbowała się do nas dodzwonić i żadne z nas nie odbierało. Już była pewna,ze rodzę. A my tylko telefony mieliśmy wycissone
Szczesliwa_mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kurde dziewczyny co to za afera koperkowa się rozpętała?? Wchodzę tu dzisiaj i miałam wrazenie jakbym pomyliła kompletnie grupy. Nie dość że jakieś aluzje i personalne wycieczki to jeszcze kilka nowych osób które nagle zapragnęły umoralniać innych. Nie przesadzacie ? Miejcie trochę dystansu do bbf a co do fb. No cóż jest to forma udzielania się która mocno obnaża naszą prywatność i uważam że jeśli komuś to bardzo przeszkadza to zostaje tylko na bbf. Z usunięciem zgadzam się z lady.. Myślę że to jakaś pomyłka i przykro mi ale myślę że Minionkowa -poniosło Cię bo napisałaś tu kilka przykrych rzeczy w emocjach a nie wiesz co się tak naprawdę stało.
-
nick nieaktualnyLady Savage wrote:Mi jest ogromnie przykro dziewczyny, to co czytam, w szczególności posty Minionkowej, psuje się coś co w tej grupie ogromnie kochałam. Moim zdaniem to zwykłe nieporozumienie, nikt na FB nic nie pisał, nikogo nie obgaduje, a tutaj dziewczyny takie rzeczy zarżucacie, bez podstawy, bez dowodów.
Gwarantuje Wam że pewnie 98% nie miało pojęcia że Was ktoś z grupy wyrzucił, nie było zapytania na forum, po za tym widniejecie ciągle na liście, jakby was ktoś wyrzucił to z listy też byście zniknęły, moim zdaniem to naprawdę nieporozumienie.
Rozumiem że jesteście złe, też bym była, bo po pierwsze takie rzeczy powinno się załatwić z pozostałymi członkami, po dwa poinformować tą osobę dlaczego się ją wyrzuca. Nic takiego nie zaszło.
Póki administratorka się nie wypowie, proszę o spokój i pozostawienie tego do wyjaśnia, a Minionkową mamę proszę o przeprosiny w stosunku do dziewczyn, bo naprawdę zachowałaś się nie fair, wiem że jesteś zła, ale na prawdę, mogłabym Nikosia Ci oddać z gwarancją że na FB nie pojawiły się zadne dyskusje, obgadywanie na temat wyrzuconych dziewcząt.
Zostałam wyrzucona bo nie wystawiam mojego prywatnego ja publicznie i to jest nie fair, bo na grupie dla was publiczna byłam i nic do ukrycia nie miałam.
Emikey ja nic do ukrycia nie mam przed wami, ale wiesz nie chciałabym żeby pewna osoba przed którą kiedyś uciekłam znalazła mnie na fb bo napiszę tam moje nazwisko albo dam publiczne informacje.
Fajnie się z wami pisało ale przestało być miło
-
Amus, Discret- dzięki. Dobrze, że wszystko dobrze się skończyło, ale strachu można się najeść
Nadrobilam trochę wcześniejsze posty, bo widzę, że wojna jakaś się wywiązała. Ktoś kogoś usunął niby? Ale o co chodzi? Na forum nigdy nie było żadnego problemu a tu nagle ogromny problem z fb. Znając się już dobre parę miesięcy darzymy się mniejszym lub większym zaufaniem, powstały przyjaźnie i fajne relacje bo mamy tutaj taką swoją małą grupę wsparcia i przykro czytać, że nagle z powodu jakiejś pierdoly ktoś odchodzi z forum. Wydaje mi się, że udzielając się na forum jesteśmy bardziej anonimowe i tym samym odwazniejsze, a dołączając do grupy na fb trochę jednak ta anonimowość znika. Tutaj chyba łatwiej by było o fałsz niż na fb. Gdybyśmy sobie nie ufały to nikt by do żadnej grupy nie dołączał i nikt by do nikogo tak naprawdę nie miał o to pretensji. Nikt nikogo do niczego nie zmusza, ale wierzyć mi się nie chce, że nagle ktoś kogoś usuwa i obgaduje bo się czuje lepszy od kogoś. Smutne to cholernie Myślałam, że stać nas na więcej a tu jedno niedomówienie i grupa się sypie
-
nick nieaktualnyŁo matko co tu się stało przez te kilka godzin jak mnie nie było!
Dziewczyny, spokojnie! Po co te nerwy? Ciężarne nie powinny się denerwować.
Dla rozluźnienia Wam powiem, że dziś pierwszy raz w życiu jadłam gęś i była pyszna! Człowiek się naje i od razu humor lepszy. Polecam patent -
Petitka wrote:Witam dziewczyny. Co za okropny dzień miałam Przewróciłam się rano na chodniku w drodze do sklepu, bo był lekko oblodzony i nawet nie zauważyłam Skończyło się całe szczęście tylko na strachu i z małym wszystko w porządku, ale dopiero dotarłam do domu. Normalnie wykończona jestem, ale kamień spadł serca. Nie popelnijcie mojego błędu kochane i patrzcie uważnie pod nóżki
-
Petitka wrote:Witam dziewczyny. Co za okropny dzień miałam Przewróciłam się rano na chodniku w drodze do sklepu, bo był lekko oblodzony i nawet nie zauważyłam Skończyło się całe szczęście tylko na strachu i z małym wszystko w porządku, ale dopiero dotarłam do domu. Normalnie wykończona jestem, ale kamień spadł serca. Nie popelnijcie mojego błędu kochane i patrzcie uważnie pod nóżki
-
Minionkowa wrote:Mi jest na prawdę przykro, bo wstawiłam wam prywatne zdjęcie żebyście wiedziały jK wyglądam.
Ale uważam że dzw należą się przeprosiny, bo nikt tu nikogo nigdy nie wyzywał, nadal jesteście na liście na fb,nie ma dyskusji na fb, obgadywania was na fb, wiec dla mnie to ewidentnie pomyłka. Czekam na administratorkę. I chociaż za to wyzwanie dziewczyn należałoby przeprosić, ale nie zmuszę Cię do tego, nie stanę nad Tobą, nie dam Ci kary, mogę tylko ładnie poprosić o przeproszenie za wyzwanie i oszczerstwo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2017, 17:44
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyprzepraszam dziewczyny ale to ja pierwsza napisalam ze nie mam dostepy do grupy ja fb bo nie jestem uczestnikiem. no prosze zaprzeczcie ze mnie nie znacie ze pisze o pierdolach i ze nie jestem od prawie poczatku. z tego co pamietam na fbmialo byc bardziej prywatnie myslalam ze tam tylko ze 3-4 dziewczyny sa i pisza ze soba bo sa z tego samego regionu czy cos ale jak mnie zaakceptowalyscie ostatnio to widze ze tam sporaaaa grupa jest i leca tematy jak i tu moze troche wiecej itd. dorzucilam tam tez troche ale skoro uwazacie ze jestem obca to smutno.
tyle z mojej strony. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja zrobil obiad i potem drzemka dopiero wstalam strasznie istatnio zmeczona. nogi tzn stopy mam wrazenie ze mi zaraz wystrzela takie bomby... ciagle tylko bym jadla spala. czekam jeszcze 3 tyg do grudnia i chcialabym urodzic zeby maluszek byl z nami. dovrze ze swieta beda chociaz odpoczne( przynajmniej tak mysle ale jak bedzie ?), bo maz bedzie mial wolne wiekszosc czasu.