Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamaokruszka wrote:Mamy bardzo podobne wyniki Moje widział hematolog i powiedział, że w ciąży nie ma co się przejmować takimi małymi odchyleniami.
PS> Bierzesz jakieś leki przeciwkrzepliwe? Clexane, Acard?
Nic takiego nie biorę. Nie pogłębiałam na tyle diagnostyki po poronieniu, dlatego nie wiem, czy są wskazania do Clexane, czy Acardu. A Ty Okruszku bierzesz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2017, 11:52
-
witam nowe mamy coraz nas więcej
dziewczyny gratuluję dorodnych maluchów wachciowa piękne zdjęcia masz z usg
JaKa nie trać nadziei kochana, skoro lekarze określili wiek ciąży na kilka dni młodszy niż z terminu OM to jednak rósł i może po prostu jest jeszcze za wcześnie na oglądanie serduszka. Robili Ci betę dla sprawdzenia czy rośnie? trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.
Zazdroszczę Wam apetytu, mi nic nie smakuje i na nic nie mam ochoty, mdli mnie trochę ale nie wymiotuję na szczęście. Wczoraj zrobiłam badania krwi i moczu, ale wyniki odbiorę dopiero na wizycie.
zaliczyłam dziś pierwszy sen erotyczny :] a już myślałam że mnie ta przyjemność ominęła ;]
kto dziś ma wizyty?Wachciowa, Nola lubią tę wiadomość
-
Jacqueline wrote:K878 - a na co chciał cie wysłać? Patrząc na leczenie mojego taty i pewne leku jakie chciała mu dać jedna kardiolog wczesniej to masakra, do grobu by chłopa tuż po 50-tce wjechała. Dopiero co miał stwierdzoną arytmię, był po 1 poważnym ataku, a ta mu wlepia lek który daje sie w ostateczności jak inne możliwości leczenia już się wyczerpały i można go brać max 2 lata. Dobrze, że w porę trafił na mądrego kardiologa. U nas babcia miała arytmię, tata ma, mi lekarz też po ekg stwierdził skłonność do arytmii ale też mówi dopóki nie ma ataków to spokojnie, bo jak sie zacznie brać leki trzeba juz do końca życia.
Wiec cieszmy się jak jest na razie tak jak jest
Na ablację właśnie, bo stwierdził, że musi być droga dodatkowa - a ja poczytałam, to nie musi, bo może to wynikać także z innych rzeczy.
Mi też tak inni lekarze powiedzieli, tym bardziej, że tych leków nasercowych nie można w ciąży i karmieniu brać, więc jakoś musimy dotrwać chociaż tyle.Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
k878 wrote:Kawy nie piję już prawie 2 lata i przestałam mieć problemy z żołądkiem.
Ja mam uczulenie na kofeine. Nie mogę pić kaw, po 1 szkl. coli wymiotuje. Źle się czuję nawet pi cieście z kawą.
Od kilku lat odstawiłam czarna herbatę- przeszłam na ziołowe, owocowe. -
nesairah wrote:Nic takiego nie biorę. Nie pogłębiałam na tyle diagnostyki po poronieniu, dlatego nie wiem, czy są wskazania do Clexane, czy Acardu. A Ty Okruszku bierzesz?
-
Mamaokruszka wrote:Ja biorę i jedno i drugie i u mnie płytki są szczególnie ważne bo Clexane może powodować małopłytkowość, więc morfologię robię bardzo często. W ogóle robię strasznie dużo badań, mam wrażenie, że ciągle tylko chodzę od laboratorium do laboratorium...
Mi jeszcze zostało odebrać wyniki moczu i w piątek do lekarza. Też mam wrażenie, że co drugi dzień latam na badania albo do lekarza... tak już chyba w ciąży będzie :p -
A macie już coś kupionego dla maleństwa? Coś symbolicznego?
Jak będzie wszystko dobrze to chyba jutro coś kupię. Chociaż jedne body albo skarpetki. Nie mogę się już doczekać jak będę kompletowac wyprawkę. Zawsze w sklepie rozplywalam się nad tymi dziecięcymi ciuszki a nigdy nie miałam odwagi tam podchodzić bliżej i podotykacLea
-
Ja tyle badań ostatnio robiłam, że w laboratorium pani zna mnie z imienia. Aż mi wstyd było chodzić
Tak Yoselyn ja robię prolutex w brzuch.
Ja biorę i acard i clexane ale to przez niskie aptt i inr. Za to płytki krwi mam za wysokie bo 460
Zjadłam wielką michę budyniu, że aż mi niedobrze. Na opakowaniu twierdzą, że to 4 porcje, że ciężarna je za dwoje to rozumiem ale za czworo?
migiem, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
Tizzi wrote:A macie już coś kupionego dla maleństwa? Coś symbolicznego?
Modrzewiowa wrote:A ja Was chciałam zapytać - szczególnie te, które mają już dzieciaczka, czy korzystały z jakiegoś książkowego poradnika i jeśli tak, to jaki polecają. Mnóstwo tego jest na rynku i każdy reklamuje się jako "najlepszy"
Witam Was dziewczynki, u mnie szaro ponuro ale chociaż tyle że ciepło, nawet dzisiaj jest w miare ale muszę cały czas jeść no masakra:(cyc mi chce odpaść
mi to się wydaje wogóle że żyje w takim zawieszeniu od wizyty do wizyty, żeby tylko te dni mijały:)
Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
MalaHD zazdroszczę apetytu co do tych porcji to mi się wydaje że w większości przypadków tam, gdzie jest napisane że coś jest na 4 porcje, to wg mnie ledwie na dwie porcje wystarcza niemniej teraz zjedzenie jednej porcji czegoś to dla mnie wysiłek
tizzi jak Ty biedaku do tego lekarza pójdziesz jak ciągle wymiotujesz? ja nie jestem przesądna i w pierwszej ciąży jak mi się coś podobało to kupowałam i nic się nie stało po co sobie odmawiać tej przyjemności - szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko teraz czekam aż będzie wiadomo jaka płeć bo mam dla dziewczynki komplet rzeczy po córce -
Tizzi wrote:A macie już coś kupionego dla maleństwa? Coś symbolicznego?
Jak będzie wszystko dobrze to chyba jutro coś kupię. Chociaż jedne body albo skarpetki. Nie mogę się już doczekać jak będę kompletowac wyprawkę. Zawsze w sklepie rozplywalam się nad tymi dziecięcymi ciuszki a nigdy nie miałam odwagi tam podchodzić bliżej i podotykac -
Wachciowa wrote:Ja mam uczulenie na kofeine. Nie mogę pić kaw, po 1 szkl. coli wymiotuje. Źle się czuję nawet pi cieście z kawą.
Od kilku lat odstawiłam czarna herbatę- przeszłam na ziołowe, owocowe.
ja na kawę uczulona nie jestem, ale mam straszne kołatania serca po niej, i co najlepsze usypia mnie kawa działa na mnie lepiej jak melisa. -
Tizzi wrote:A macie już coś kupionego dla maleństwa? Coś symbolicznego?
Jak będzie wszystko dobrze to chyba jutro coś kupię. Chociaż jedne body albo skarpetki. Nie mogę się już doczekać jak będę kompletowac wyprawkę. Zawsze w sklepie rozplywalam się nad tymi dziecięcymi ciuszki a nigdy nie miałam odwagi tam podchodzić bliżej i podotykac
tak mam pochwalić się?Wachciowa lubi tę wiadomość
-
chicken wrote:Kurde, na usg udało mi się zapisać dopiero na 8.05.
Chyba umre do tego czasu. Albo pójdę gdzieś prywatnie znowu...Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Lady Savage wrote:tak mam pochwalić się?Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka