Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Staram się być tu na bieżąco, ale nie wszystkie dziewczyny są już na L4... i kiedy wracam do domu z pracy, ogarnę trochę dom, zajmę się dzieckiem, uwierzcie że wieczorem gdy czytam forum nie bardzo mam umiejętność sklecenia kilku mądrych i składnych zdań...zresztą ponieważ mam pracę w 80% przy komputerze to w domu mój czas na laptop to minimum. Dlatego piszę tu raz na kilka dni, ale jestem z Wami codziennie
Jeśli chodzi o FB to myślę, że jest to każdej z nas wybór, ja z miłą chęcią skorzystam i z tej alternatywy
Pocieszę Was, że ja też mam niezły brzuszek zwłaszcza na wieczór, już jedne spodnie poszły do szafy na kilka ładnych mcy
-
Dzisiaj z moim M byliśmy na zakupach. Teściowa gotowała flaki i ten zapach
sprawił że czułam się jeszcze gorzej. Musiałam uciec z własnego domu.
Kupiłam dwie sukienki z Reserved i z H&M, będą rosły razem ze mną, śliczną bluzeczkę i spodnie ciążowe. Tyle się męczyłam w takich normalnych aż żałuję. Nie sądziłam że te ciążowe są tak wygodne.
Na razie usunęłam się z grona forum na fb. Moi znajomi zaczęli zadawać głupie pytania. Miałam dość. pozostaję tutaj, bynajmniej do czasu porodu. później będzie łatwiej wymieniać się zdjęciami naszych pociech.
06.06.19 174
09.06.19 857
21.06.19
12.07.19 2.69cm
07.08.19 7.19cm💙 -
Jaka bardzo mi przykro....
Wachciowa ale tam ciuchy ciążowe muszą być wygodne
Ten mój chłop to też jakiś dziwny 3 ciąża dobrze się czuje. No i tak wczoraj pomysłam, że nie było seksu od czasu zmajstrowania czyli 8 tygodni a ten cholera znów za bardzo nie chce bo się boi... rozumiem później bo faktycznie jak brzuszek był duży to widziałam że się bał; ale teraz ? Zamiast korzystać z moich pięknych w końcu piersi heh. To nie on " a można? Nic się nie stanie?" Ojjj no w sumie może to i lepiej gorzej jakby nie można było a ten by nie rozumiał. Ale w końcu wyszlo na moje . No ale ja zauważyłam że samopoczucie mi się pomału poprawia i chęci do życia więc to są dobre znaki.
Czy wy też naprawdę macie aż takie wzdecia że aż brzuch by miało rozsadzic i boli? Miałam w poprzedniej ciąży wzdecia chociaż nie aż tak. Nie jem raczej nic wzdymajacego d 3 dni bo myslalam ze moze to dieta. poprostu od 17 czuje już ze mi rośnie i o godz20 masakra espumisan sobie średnio radzi. Mam hepatil trawienie zawsze mi pomagal a teraz nie wiem czy mogeWiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2017, 06:21
-
Mi mojego ślubnego cały czas nie udaje się namówić, no cóż. Choć póki co to sama średnio mam ochotę. Wzdęcia również mam okropne brzuch wieczorem jest wywalony i twardy. Za to dziś rano obudziłam się tak głodna, że pomimo możliwości spania musiałam wstać i zjeść śniadanie. A najgorsze z tego wszystkiego było to, że biorę leki na tarczycę i nie dość, że muszą być naczczo to trzeba po nich odczekać pół godziny. Te pół godziny trwało jak wieczność. Teraz żołądek dochodzi do siebie, więc może uda mi się jeszcze zdrzemnąć.
Szczesliwa_mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamabyc3 - hepatilu nie wolno w ciąży
W ulotce jest napisane. Sama na początku o tym myślałam.
Ale gdyby któraś miała zaparcia, to polecam czopki Eva qu. Rewelacja. Mnie niestety odkąd biorę duphaston to męczą. Czopki sobie świetnie radzą. Są musujace co może przez 15min być uciążliwe, Ale później jest ulga i bezpieczne w ciąży
-
nick nieaktualnyNo umie ten sam problem. Budze się rano głodna, a tu trzeba odczekac z lekami. Staram się brać nad ranem idę siku, wygodne. Bo potem jeszcze trochę spania,.a po przebudzeniu można jeść. Jaka dawkę bierzesz leku? Ja biorę letrox 200, chociaż po ostatnim Tsh, myślimy z lekarzem by obniżyć o 25fema86 wrote:Mi mojego ślubnego cały czas nie udaje się namówić, no cóż. Choć póki co to sama średnio mam ochotę. Wzdęcia również mam okropne brzuch wieczorem jest wywalony i twardy. Za to dziś rano obudziłam się tak głodna, że pomimo możliwości spania musiałam wstać i zjeść śniadanie. A najgorsze z tego wszystkiego było to, że biorę leki na tarczycę i nie dość, że muszą być naczczo to trzeba po nich odczekać pół godziny. Te pół godziny trwało jak wieczność. Teraz żołądek dochodzi do siebie, więc może uda mi się jeszcze zdrzemnąć.
-
Ja się budzę głodna w nocy. Chociaż przez ostatnie dni jest lepiej. Nie mam już napadów głodu tak często. Mdłości mniej intensywne, nie tak uciążliwe, nawet piersi mniej bolą. A seks u nas był chyba 3 razy od wiadomości od pozytywnego testu. Raczej stosujemy miłość francuską
2017 - 👦, 2021 - 👶
2016 - [*] 6tc 👼
2019 - [*] 6tc 👼
2022 - cb💔 -
Czyli ta grupa na fb nie jest tajna tylko zamknięta?
Tak to nigdy nie dołączę, no way. Jeśli zrobiłybyście grupę tajną to owszem, dołączę jak będzie dobrze. I szczerze wam radzę, póki grupa za bardzo jeszcze się nie rozwinęła lepiej ją skasować i założyć tajną. Nie widać jej na profilu, nie znajdzie się jej w wyszukiwarce.
emilydread, A85K lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
JaKa -
Wiem co teraz czujesz, niestety aż za dobrze wiem... Sytuacja wydaje się być beznadziejna i czas nie leczy ran, tylko uczy z tym żyć na swój sposób, z czasem będzie lepiej. Trzymaj się
Mamabyć3 - raczej nie mam wzdęć, brzuch nie boli, trochę gazy owszem, ale zauważyłam, że po konkretnym jedzonku, więc staram się nie przedobrzyć, ale tak to jest ok
Za to ostatnio parę dni, z czego się bardzo cieszę, mam nieregularne mdłości trochę i uczucie niestrawności jakiś czas po jedzeniu Nie miałam tak w ciążach, no poza tą z córką
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Hej Dziewczyny, witam po weekendzie wizyta jużpojutrze, odliczam godziny.
Jeśli chodzi o grupę fb, to ja dziękuje, forum wydaje mi się optymalne. Ewentualnie po porodzie, żeby pokazać zdjęcie dzidzi, a nie robić tego przez hosting zdjęć. Ale co kto lubi oczywiście
Tizzi lubi tę wiadomość
23.05 Kaziu 15.00 cm
*Aniołek 24.01 -10 tc* -
Nie pozwoliłabym lekarzowi zmniejszyć dawek na podstawie samego TSH i to jeszcze w ciąży. TSH i HCG mają wspólną podjednostkę alfa, gdy beta rośnie to TSH spada, więc jakiekolwiek modyfikacje dawek leków w ciąży robi się tylko i wyłącznie na podstawie kompletu wyników czyli TSH fT3 i fT4. W przeciwnym razie można przegapić pogarszające się wyniki i doprowadzić do zaostrzenia niedoczynności. Ja od razu na początku ciąży miałam zwiększoną dawkę leków ze względu na wzmożone zapotrzebowanie na hormony w ciąży. Trzeba pamiętać, że hormony tarczycy są bardzo ważne dla prawidłowego rozwoju dziecka a do około 12 tygodnia ciąży dziecko nie ma własnych hormonów i korzysta od mamy.Szczesliwa_mamusia wrote:No umie ten sam problem. Budze się rano głodna, a tu trzeba odczekac z lekami. Staram się brać nad ranem idę siku, wygodne. Bo potem jeszcze trochę spania,.a po przebudzeniu można jeść. Jaka dawkę bierzesz leku? Ja biorę letrox 200, chociaż po ostatnim Tsh, myślimy z lekarzem by obniżyć o 25
Amus87 lubi tę wiadomość
-
Ja tak samo nie dołączę. Jeśli grupa byłaby tajna to ok, w każdym innym wypadku, dziękuję bardzoJacqueline wrote:Czyli ta grupa na fb nie jest tajna tylko zamknięta?
Tak to nigdy nie dołączę, no way. Jeśli zrobiłybyście grupę tajną to owszem, dołączę jak będzie dobrze. I szczerze wam radzę, póki grupa za bardzo jeszcze się nie rozwinęła lepiej ją skasować i założyć tajną. Nie widać jej na profilu, nie znajdzie się jej w wyszukiwarce.
Jacqueline lubi tę wiadomość
[/url]
