X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2017
Odpowiedz

Grudzień 2017

Oceń ten wątek:
  • nesairah Autorytet
    Postów: 2322 2169

    Wysłany: 27 maja 2017, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w ten piękny poranek :)

    Wczoraj był ze mną dramat. Objawy się nasilają. Coś czuję, że w II trymestrze może być ze mną gorzej. Wczoraj przyszłam do.domu dość głodna, więc zaczęłam skubać trochę tego, trochę tamtego... mdłości miałam od samego.rana więc zaparzyłam sobie herbatkę z kopru. Po 10 min biegiem do toalety... wszystko zwróciłam, ale dalej byłam głodna. Mój P zrobił sałatkę, miałam na nią ogromną ochotę, zjadłam trochę I poczułam, że mam dość I znów do toalety. Tyle było z mojego jedzenia. Do tego wszystkiego rozbolała mnie okropnie głowa, więc poszłam spać I tak do rana. Dziś już lepiej, zjadłam śniadanie I jest ok, oby tak zostało.

    Mam jeszcze pytanie. Gdzie kupujecie biustonosze ciążowe? Ja mam trochę problem, bo przed ciążą nosiłam rozmiar 70G, a teraz to chyba już miseczka I...

    preg.png

    2017 - 👦, 2021 - 👶

    2016 - [*] 6tc 👼
    2019 - [*] 6tc 👼
    2022 - cb💔
  • Mimi_i_bubu Debiutantka
    Postów: 15 20

    Wysłany: 27 maja 2017, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malysmok84 wrote:
    Dziewczyny, ja mam znowu ataki paniki w tym samym.temacie - objwow. Od poniedzialku zniknelo mi absolutnie wszystko. Piersi nie bola nawet przy dotyku, zero zmeczenia czy sennosci, zero czegokolwiek w brzuchu., zero mdlosci. Nic totalnie 5 dzien z rzedu. I sie wcale nie zanosi na zmiane...

    Jestem bliska zadzwonienia do lekarza...

    Czy zanik objawow jest spowodowany wylacznie progesteronem i ja po prostu tak reaguje dziwnie na niego, czy moze byc jakikolwiek inny powod?

    No tak 'zle' jak teraz jeszcze nie mialam...

    Malysmoku84 - mam wrazenie, ze nasze cykle i paranoje wysoko ze soba współgrają. Jestem dokładnie w tej samej sytuacji! Nic, zero objawów, strach, stres i lęk, że już po wszystkim. Na domiar złego dostałam tak gigantycznego bólu krzyża, ze zadne nospy mi nie pomagaly. W związku z tym, ze taki ból całkowicie przyomonał mi okresowy najpierw zadzwoniłam do swojego lekarza, który powiedzoał, ze póki nie plamię i nie krwawię to nie ma co panikować(co mnie uspokoiło na chwilę), niestety ból się rozkręcał i promieniował do boków brzucha a ja miałam wrażenie ze siedze i nic nie robie. Nakreciłam się i pojechałam na sor! Myślę, no piździec - najwyzej wyjdę na kretynkę. Czekam na zle niusy. Po oczekiwaniach na jaśnie pana doktora zostałam zbadana ginekologicznie (szyjka ok, krwawien nie ma, brzuch miękki, wszystko prawidlowo). Nalegałam by sprawdził czy bije serduszko - troche marudził ale odpalił maszynę - jak tylko odnalazl serduszko, spytal czy slysze i po podaniu zastrzyku rozkurczowego puscil do domu:) nie martw się! Tak mamy, po prostu. Czasem coś nas zaboli, zakłuje, zemdli czy cycek się uwrażliwi - potem cisza. A my zamiast się cieszyć czekamy na rzyganie, spuchnięte balony które uniemożliwią chodzenie czy sen i inne urocze dolegliwości. Nie jedna wkrętka przed nami kochana - trzymaj się mocno! Będzie dobrze:) Ps. Bubu na pewno podziekuje matce za te akcje nieprzespanymi nocami i ciaglym placzem:p

    f2w3flw1t9jzb592.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2017, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na targu zakupilam.sportowy i sobie chwale bo nic nie uciska
    O cos takiego nosze https://intimiti.pl/Gatta-Top-Solaris-3476S-biustonosz-sportowy

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 27 maja 2017, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nesairah ja do tej pory przy swoim rozmiarze 75 I kupowałam staniki z serii Felina Conturelle jedyne które mnie nigdzie nie cisnely i ramiączka pod ciężarem piersi się nie wpijaly...próbowałam różnych firm i żadna się tej nie równa niestety minusem jest cena :/

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 27 maja 2017, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety przy dużych piersiach a małym obwodzie jest problem z dobraniem rozmiaru sportowego miękkiego stanika już nie mówiąc o tym ze one wogole nie trzymają piersi co później skutkuje bólem kręgosłupa itp...

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • Kamcia1988 Ekspertka
    Postów: 184 235

    Wysłany: 27 maja 2017, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurczę, ale żyje to forum :) Zapomniałam, zaznaczyć powiadomienie o wpisach i się dziś zdziwiłam- przybyło 10 stron :)
    Nesairah ja nosiłam ten sam rozmiar stanika, u mnie pierwszym objawem było powiększenie piersi...;/ maskara... ciężkie, bolące ale na szczęście już lepiej. Staniki zmieniłam już w 6 tc na szczęście moja siostra ma większe ode mnie i oddała mi swoje (matka karmiąca- ona to ma teraz cycole :P) Kolejną wizytę mam w dzień dziecka :) Już się nie mogę doczekać podglądanka :Dhttps://bellybestfriend.pl/forum/w-ciazy-ogolne/grudzien-2017,12580,436.html#

    w4sq43r8x4wdamie.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzi racja racja...ja mam miseczke A :p i niestety nadal A. W poprzednien ciazy tez nic sie nie zmienilo. Nawet siary nie mialam nie mowiac o mleku:/ tzn nie uwazam ze rozmoar piersi ma cos do pojawienia sie mleka ale u mnie niestety tak bylo

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widze gorąca dyskusja o piersiach dalej ;)

    Moja kuzynka ma na prawdę duże piersi, taką figurę kaczuszki ma jakby to powiedzieć, nie wiem jaką miseczkę, ale duuuuże piersi. Dzieci karmiła zawsze bardzo długo, nie dokarmiała, ale mówiła, że cały tydzień ściągała pokarm dodatkowo co by na 1 dzień karmienia miała teściowa jak ona do szkoły.

    Ja normalnie miałam miseczkę C, w ciąży z córką urosło na koniec do hmm E, przy karmieniu zrobiło się F i ledwo się mieściły, a siary nic kurde na początku pare kropelek, po tygodniu miałam nawal dopiero, po karmieniu spadły do C znowu, teraz w sumie już praktycznie D się zrobiło, w ciągu 2 tygodni urosły, wcześniej nic, flaczki ;)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Alxawl Autorytet
    Postów: 468 374

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w temacie tak dużych miseczek też nie pomogę- ja mam normalnie A/B , teraz takie B/C więc mogę kupować w lidlu te po 20zl i są dobre ;) szczerze to nie mogę się doczekać jak wrócę do swojego A/B bo małe jest piękne:p
    koleżanka ma coś koło H , kupuje staniki w jednym sklepie w Katowicach bo tylko tam mają takie które najbardziej pasują i wydaje ponad 200zl na jeden o.O

    u mnie mdlosci powoli ustępują... tzn dziś wydaje mi się że będzie bez wymiotów ale zobaczymy. u mnie piękna pogoda , chciałabym w końcu iść na dłuższy spacer bez stresu że za chwilę wszyscy zobaczą jak wymiotuje w krzakach...

    Mom of 3 :)
    11.2011
    11.2017
    06.2019
  • editchen Autorytet
    Postów: 341 263

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :)

    potrzebuję Wasze rady: w nocy z czwartku na piątek o 4 rano dostałam strasznej biegunki (tylko dołem, bez wymiotów). Cały piątek leciała po prostu ze mnie woda, już mnie tak tyłek bolał,że ledwo siedziałam. Co dziwne - brzuch nie bolał w ogóle. Na początku obstawiałam, że to ogórki małosolne, które zeżarłam w ilości 3 w czwartek wieczór, bo już się tak zdarzało (po małosolnych, kiszonych etc). Ale to przechodziło zwykle w parę godzin. A teraz nic. Wczoraj wypiłam na wszelki wypadek elektrolity (bleeee!), dużo wody, wzięłam probiotyk, wyczytałam, że hebrata z czarnej jagody pomaga na biegunkę. Wypiłam 2 i rzeczywiście, tak jak wypiłam je ok. 20, tak to 5 rano dziś się uspokoiło. Jednak od tej 5 rano znów to samo - już nie taka woda, ale nadal biegunka. Co jeszcze mogę wziąć w ciąży? Ogólnie podejrzewam, że musiałam załapać jakąś bakterię/ wirusa, albo było coś w czwartkowym firmowym lunchu, który musiałam zjeść z resztą towarzystwa w knajpie (nie chcę w weekend dzwonić do ludzi i pytać o to, czy mają problem gastryczny, zwłaszcza, że trwa firmowy wyjazd integracyjny i pewnie wszyscy juz na ostrym kacu ;p).

    kleik ryżowy i gotowana marchewka, tak samo dojrzałe banany, średnio wchodzą w grę, bo podwyższony cukier mam i mam uważać na wysoki indeks glikemiczny ;(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2017, 09:27

    p19uk0s3bj0yg0zy.png
    3jgxflw1n3a4d7p2.png
  • majamia Autorytet
    Postów: 1693 449

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Editchen - jesli sie nie myle, to mozna Smecte na biegunke. Przy kupowaniu mozesz zapytac, czy w ciazy mozna, ale wydaje mi się, ze tak. A tak poza tym, to dieta lekkostrawna, dużo pic. I duzo sily, na przetrwanie.

    editchen lubi tę wiadomość

    syn 03-2014 <3
    syn 03-2016 <3 kp do 13tc
    syn 11-2017 <3 kp do 13tc
    'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'.
  • majamia Autorytet
    Postów: 1693 449

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W wymiotach, ale takich typowo z wirusa, to ja sie zywie jablkami, kukurydzianymi chrupkami i slonymi paluszkami. Cola do tego. Nic innego przez gardlo nie przechodzi. W ciazy tak dwie doby sie zywilam...
    Tu bym podobnie dzialala. Slone paluszki - dobre tez dla dzieci - bo sol przeciw odwodnieniu - moj syn za chiny ludowe nie wypije elektrolitow - wiec mu slodkie herbatki robilam i slone paluszki wcinal.

    syn 03-2014 <3
    syn 03-2016 <3 kp do 13tc
    syn 11-2017 <3 kp do 13tc
    'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'.
  • Wachciowa Autorytet
    Postów: 787 658

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    editchen wrote:
    Cześć Dziewczyny :)

    potrzebuję Wasze rady: w nocy z czwartku na piątek o 4 rano dostałam strasznej biegunki (tylko dołem, bez wymiotów). Cały piątek leciała po prostu ze mnie woda, już mnie tak tyłek bolał,że ledwo siedziałam. Co dziwne - brzuch nie bolał w ogóle. Na początku obstawiałam, że to ogórki małosolne, które zeżarłam w ilości 3 w czwartek wieczór, bo już się tak zdarzało (po małosolnych, kiszonych etc). Ale to przechodziło zwykle w parę godzin. A teraz nic. Wczoraj wypiłam na wszelki wypadek elektrolity (bleeee!), dużo wody, wzięłam probiotyk, wyczytałam, że hebrata z czarnej jagody pomaga na biegunkę. Wypiłam 2 i rzeczywiście, tak jak wypiłam je ok. 20, tak to 5 rano dziś się uspokoiło. Jednak od tej 5 rano znów to samo - już nie taka woda, ale nadal biegunka. Co jeszcze mogę wziąć w ciąży? Ogólnie podejrzewam, że musiałam załapać jakąś bakterię/ wirusa, albo było coś w czwartkowym firmowym lunchu, który musiałam zjeść z resztą towarzystwa w knajpie (nie chcę w weekend dzwonić do ludzi i pytać o to, czy mają problem gastryczny, zwłaszcza, że trwa firmowy wyjazd integracyjny i pewnie wszyscy juz na ostrym kacu ;p).

    kleik ryżowy i gotowana marchewka, tak samo dojrzałe banany, średnio wchodzą w grę, bo podwyższony cukier mam i mam uważać na wysoki indeks glikemiczny ;(

    HeJ. Możemy stosować smecte 3x1- pochłania nadmiar płynu w jelitach, węgiel-jeśli nie stosujesz innych leków. Do tego elektrolity- uwaga chlorki podnoszą ciśnienie przy bardzo dużych ilościach. Próbowałaś może orsalit o smaku owoców leśnych? Najlepiej smakuje z elektrolitow. Najlepiej pić małe łyczki ale co chwilę żeby wchlonelo się do organizmu. Podobnie wodę. Domowe sposoby to jagody marchew banany. Lekkostrawne posiłki- kleiki, kisle. Jeśli nadal nic nie pomoże to niestety ip, dostaniesz kroplówe na wzmocnienie. W innej sytuacji Na problemy z żołądkiem polecam piwo imbirowe- czyni cuda. W ciąży nie pijemy alkoholu.

    editchen, magdzia26 lubią tę wiadomość

    f2wl2n0ajybxw4ws.png



    2nn33e3kzqao0cl3.png
    06.06.19 174
    09.06.19 857
    21.06.19 <3
    12.07.19 2.69cm
    07.08.19 7.19cm💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczęłam dziś 2 trymestr i cieszę się jak dzikus :)

    Wczoraj o 23 mój narzeczony musiał się ubrać i iść mi do sklepu po ogórki kiszone. Zeżarłam prawie cały słoik :D

    Co do staników to ja problemu nie mam. Przed ciążą miałam miseczkę A, czasem B, pierwszy większy stanik kupiłam takie większe B bez push upa (hurraa!), zastanawiam się w najbliższym czasie nad kupieniem miseczki C. Staram się nie wykosztowywać na biustonosze więc kupuje w sieciówkach :)

    Wachciowa, Szczesliwa_mamusia, Sunshine_111, magdzia26 lubią tę wiadomość

  • Wachciowa Autorytet
    Postów: 787 658

    Wysłany: 27 maja 2017, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    salenne wrote:
    Zaczęłam dziś 2 trymestr i cieszę się jak dzikus :)

    Wczoraj o 23 mój narzeczony musiał się ubrać i iść mi do sklepu po ogórki kiszone. Zeżarłam prawie cały słoik :D

    Co do staników to ja problemu nie mam. Przed ciążą miałam miseczkę A, czasem B, pierwszy większy stanik kupiłam takie większe B bez push upa (hurraa!), zastanawiam się w najbliższym czasie nad kupieniem miseczki C. Staram się nie wykosztowywać na biustonosze więc kupuje w sieciówkach :)

    Ja wczoraj patrzyłam w H&M. Miska kończy się się E. E to mogę na kolano sobie naciągnąć. :D ja teraz potrzebuję G/H.

    salenne lubi tę wiadomość

    f2wl2n0ajybxw4ws.png



    2nn33e3kzqao0cl3.png
    06.06.19 174
    09.06.19 857
    21.06.19 <3
    12.07.19 2.69cm
    07.08.19 7.19cm💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2017, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha chyba naprawdę przestanę narzekać na mój mały biust :D

  • majamia Autorytet
    Postów: 1693 449

    Wysłany: 27 maja 2017, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja staniki lubie z firmy Alles Mama. Jednak w nie lepiej zainwestowac juz po porodzie i jak sie unormuje laktacja.
    Znowu ja spie w takich sportowkach, ktore mozna kupic w pepco za 8zl. Dla moich piersi ok, podtrzymuja wkladki na miejscu. W pierwszej ciazy, to ja bez stanika tylko chodzilam. Albo w stanikach mamy - a teraz roznic brak... nawet spadam w obwodzie, bo chyba juz skonczylismy Droge Mleczna z synem. Trzecia doba i pic nie chce - chociaz wczoraj wieczorem jeszcze chwile ssal, do zasniecia.

    syn 03-2014 <3
    syn 03-2016 <3 kp do 13tc
    syn 11-2017 <3 kp do 13tc
    'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'.
  • malysmok84 Autorytet
    Postów: 367 371

    Wysłany: 27 maja 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do biustu to ja tez jestem szczesliwa posiadaczka mikro rozmiaru. Przed ciaza male A, teraz jakby z pol rozmiaru wiecej, ale to tez zalezy od dnia. Co do karmienia to rozmiar podobno nie ma znaczenia.Ja za jakis czas poszukam jakiejs fajnej kliniki laktacyjnej, podobno fajnie wszystko tlumacza za wczasu, zeby potem na porodowce, w emocjach i stresie nie byc zdanym tylko na szpitalne porady, bo zdarzaja sie srednio madre podobno.

    Co do biegunki to ja bym sie tak nie bala tych indeksow glikemicznych i zjadla tego banana,czy gotowana marchewke czy jeden domowy kisiel- nic ci sie nie stanie. W elektrolitach tez masz sporo glukozy. Grunt zebys miala sile i uzupelniala braki,

    editchen lubi tę wiadomość

    Lilka <3
    f2w39jcge388wdve.png

    Endometrioza, Hiperinsulinemia, Hiperprolaktynemia
  • mycha91 Autorytet
    Postów: 1137 1055

    Wysłany: 27 maja 2017, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale produkujecie. Ja przed ciaza mialam 75/80 H teraz juz pewnie I. Polecam Gaia, Ava,Mediolano. Zwlaszcza Ava.

    Kurde ostatnuo mowilam B. Ze kropek ma tak malo miejsca w macicy a od wczoraj mnie tam ciagnie jak cholera. Chyba mlode sobie wzielo do serca i lokum powieksza....

    magdzia26 lubi tę wiadomość

    p19udqk3k1omz18g.png

    25 tc 870 g Uleczki <3
    19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
    7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko <3
    5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 27 maja 2017, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie martwi brak tizzi :(, tizzi kochana odezwij sie

    Tizzi lubi tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
‹‹ 434 435 436 437 438 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ