Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jak za dużo pochodzę, albo postoje to tez mnie bola plecy, ale to w krzyżu. Co do basenu to jeszcze jakis czas nie pójdę bo mnie zlapalo przeziebienie, kaszle jak dzik, co chwilę kicham, dobrze ze chociaż goraczki nie mam, ale rano budzę sie cala mokra. Juz wczoraj myslalam ze mi przejdzie bo gardło trochę inaczej bolało, ale dzisiaj rano skrobie od samego rana, pobudka byla juz o 6Oliwierek- 22.12.2017r.
-
Właśnie chodzi o kręgosłup w części lędźwiowo-krzyżowej. Mam nadzieje, że to tylko od chodzenia, znaczy, że po prostu boki kręgosłup, a nie od macicy, bo doktor też mówił, że bóle w części krzyżowej mogą też być od skurczów macicy, co w sumie by się zgadzało, bo koszmarnie boli mnie krzyż w czasie @ przed dwa dni i w jednej ciąży przed terminem mnie bolało troche. Ale z córką to fakt, nie mogłam ustać od połowy ciąży dłużej niż minutę w miejscu bo bolało w krzyżu.
Usg u mnie akurat się nie myliło z córką, lekarz dobrze zmierzył, całe 50g różnicy12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Mi pomaga na bóle krzyżowe nordic walking i basen raz w tygodniu do tego lekarka kazała pic codziennie dodatkowo wapno musujące bo w witaminach mam ich za mało i przeszedł bol. Pomaga tez częsta zmiana pozycji. Jak oglądam wieczorem film to często wstaję.
-
Dziewczyny które biorą clexane, wzięłam pierwszą dawkę w szpitalu, potem dzwoniłam do gina mojego zaufanego i powiedziała że to nie konieczne jest, z dnia na dzień coraz bardziej boli mnie ręka w tym miejscu gdzie został zrobiony zaszczyk, czy to normalne?
-
Lady_Savage - a czemu w rękę? Jeśli daje rade powinno się w brzuch lub najbliższe okolice jeśli są problemy przy robieniu w brzuch z czasem jak brzuch duży już. Boli, jak zrobi się krwiak i siniak potem jest, to troche boli przy dotyku. Ale takich bolących razy miałam z 5 od początku ciąży, ale to z dwa dni i spokój.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2017, 09:21
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
agii81 wrote:A czemu nie Redłowo? Ja tam miałam zamiar rodzic, bo ja z Gdyni.
-
Dziewczyny jak stoicie z waga? Ja bez mdłości przytyłam 0,7 kg a dzis stoję na wadze i waga spadla, wiec od początku ciąży jestem 0,1+. Brzuszek nic nie urósł jeszcze. Cale szczęście maluch rozwija sie prawidłowo.
gorzej tylko, bo jem ogromne ilości i jem wszystko od owoców do fast foodow, a waga nie drgnie. Lekarka kazała jeść ile chce i co chce, bo waga mala trochę jak na to ze nie mam żadnych mdłości od poczatku ciąży. Co myślicie o tym? Mam wyrzuty ze co jakiś czas skuszę sie na niezdrowe. Tym bardziej, ze miałam insulinoopornosc i moja dieta byla typowo cukrzycowa. Dalej po części została ( nawyki) ale pieczywo pszenne pojawia sie często, kfc tez wizytuje raz w tygodniu itp. Boje się ze przy takim jedzeniu szybko dorobie sie cukrzycy, ale cos jeść musze, żeby nie chudnąć. Dawniej przy takiej diecie miałabym juz 10 na plusie. Jest to nowa sytuacja dla mnie i nie bardzo wiem jak to ogarnąć myślami.
-
Jacqueline wrote:Lady_Savage - a czemu w rękę? Jeśli daje rade powinno się w brzuch lub najbliższe okolice jeśli są problemy przy robieniu w brzuch z czasem jak brzuch duży już. Boli, jak zrobi się krwiak i siniak potem jest, to troche boli przy dotyku. Ale takich bolących razy miałam z 5 od początku ciąży, ale to z dwa dni i spokój.
bo mam opory wbijać sobie w brzuch i spytałam się lekarza czy to koniecznie, powiedział, że nie, że równie dobrze mogę w ramię. -
Dziewczyny - trzymam kciuki za Wasze dzisiejsze wizyty!
Lola - u mnie waga -0,5 kg od początkowej (bez wymiotów, no może kilka razy w ciągu tych 4 miesięcy się zdarzyło). Też jem wszystko i ... dużo. Widocznie maluszki nasze potrzebująCzytałam, że w drugim trymestrze waga powinna ruszyć, na razie się nie przejmuję
lola1 lubi tę wiadomość
👩🏻35 👨🏻37
👶🏼12.2017
👶🏻01.2021
Czekamy na 3 CUD! 💓
21.05 cień cienia II kreseczek🫶
22.05 wyraźna II kreseczka! 💃🏻
24.05 beta 726,9 mlU/ml🥰🤰🏻
27.05 beta 3388 mlU/ml 💗 progesteron 16,8 ng/ml -
lola1 wrote:Dziewczyny jak stoicie z waga? Ja bez mdłości przytyłam 0,7 kg a dzis stoję na wadze i waga spadla, wiec od początku ciąży jestem 0,1+. Brzuszek nic nie urósł jeszcze. Cale szczęście maluch rozwija sie prawidłowo.
gorzej tylko, bo jem ogromne ilości i jem wszystko od owoców do fast foodow, a waga nie drgnie. Lekarka kazała jeść ile chce i co chce, bo waga mala trochę jak na to ze nie mam żadnych mdłości od poczatku ciąży. Co myślicie o tym? Mam wyrzuty ze co jakiś czas skuszę sie na niezdrowe. Tym bardziej, ze miałam insulinoopornosc i moja dieta byla typowo cukrzycowa. Dalej po części została ( nawyki) ale pieczywo pszenne pojawia sie często, kfc tez wizytuje raz w tygodniu itp. Boje się ze przy takim jedzeniu szybko dorobie sie cukrzycy, ale cos jeść musze, żeby nie chudnąć. Dawniej przy takiej diecie miałabym juz 10 na plusie. Jest to nowa sytuacja dla mnie i nie bardzo wiem jak to ogarnąć myślami.
- 10 i na razie stoje z takim osiagnieciem -
Lady_Savage - no to nie pomogę za bardzo, ja robię w brzuch od początku i rzadko teraz żeby zrobił się jakiś mały siniaczek nawet, przeważnie zostaje tylko kropka czerwona lekko lub nawet śladu prawie nie ma po wkłuciu. Kłuję do linii max 1cm poniżej pępka, nie niżej i od 5 do 10 cm na boki, do linii 2cm nad pępkiem, na takim obszarze. Nie wiem jak będzie później i czy do końca będę brała zastrzyki czy nie, zależy od wyników czy płytki za bardzo nie spadną. Ale obecnie daje radę12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
lola1 wrote:Dziewczyny jak stoicie z waga? Ja bez mdłości przytyłam 0,7 kg a dzis stoję na wadze i waga spadla, wiec od początku ciąży jestem 0,1+. Brzuszek nic nie urósł jeszcze. Cale szczęście maluch rozwija sie prawidłowo.
gorzej tylko, bo jem ogromne ilości i jem wszystko od owoców do fast foodow, a waga nie drgnie. Lekarka kazała jeść ile chce i co chce, bo waga mala trochę jak na to ze nie mam żadnych mdłości od poczatku ciąży. Co myślicie o tym? Mam wyrzuty ze co jakiś czas skuszę sie na niezdrowe. Tym bardziej, ze miałam insulinoopornosc i moja dieta byla typowo cukrzycowa. Dalej po części została ( nawyki) ale pieczywo pszenne pojawia sie często, kfc tez wizytuje raz w tygodniu itp. Boje się ze przy takim jedzeniu szybko dorobie sie cukrzycy, ale cos jeść musze, żeby nie chudnąć. Dawniej przy takiej diecie miałabym juz 10 na plusie. Jest to nowa sytuacja dla mnie i nie bardzo wiem jak to ogarnąć myślami.
Weź nie dołuj ludziJa przytyłam 3,5 kg od początku, ale przed ciążą ważyłam 53,5 przy 170 cm, byłam na granicy niedowagi niby (wiem, pocieszam się
). Brzucha też prawie nie mam i nie zauważyłam, żeby gdzieś mi w obwodach przybyło, chodzę ciągle w przedciążowych ubraniach, więc nie wiem gdzie te kilogramy poszły. Chyba w cycki
Szczęściara jesteś, może masz bardzo szybki metabolizm. Ja ćwiczę regularnie, mam bzika na punkcie zdrowego odżywiania, fast foodów nie jem w ogóle, na dodatek jestem bezmięsna, bezmleczna, bezcukrowa i nie mogę glutenu, a moja dieta to głównie warzywa i owoce. Życie jest niesprawiedliwe
Gaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
nataliamonika wrote:Weź nie dołuj ludzi
Ja przytyłam 3,5 kg od początku, ale przed ciążą ważyłam 53,5 przy 170 cm, byłam na granicy niedowagi niby (wiem, pocieszam się
). Brzucha też prawie nie mam i nie zauważyłam, żeby gdzieś mi w obwodach przybyło, chodzę ciągle w przedciążowych ubraniach, więc nie wiem gdzie te kilogramy poszły. Chyba w cycki
Szczęściara jesteś, może masz bardzo szybki metabolizm. Ja ćwiczę regularnie, mam bzika na punkcie zdrowego odżywiania, fast foodów nie jem w ogóle, na dodatek jestem bezmięsna, bezmleczna, bezcukrowa i nie mogę glutenu, a moja dieta to głównie warzywa i owoce. Życie jest niesprawiedliwe
Ja w normalnych warunkach tez nie mogę sobie pozwolić na wiele rzeczy. Bo łatwo tyje.teraz jakos tak sama nie wiem
w sumie to nawet cieszy bo jak człowiek jeść za wiele w zyciu nie moze to taka ciąża to sama przyjemność
a wagę mamy teraz praktycznie identyczna tylko wzrost mam 168.
-
nick nieaktualnylola1 wrote:Dziewczyny jak stoicie z waga? Ja bez mdłości przytyłam 0,7 kg a dzis stoję na wadze i waga spadla, wiec od początku ciąży jestem 0,1+. Brzuszek nic nie urósł jeszcze. Cale szczęście maluch rozwija sie prawidłowo.
gorzej tylko, bo jem ogromne ilości i jem wszystko od owoców do fast foodow, a waga nie drgnie. Lekarka kazała jeść ile chce i co chce, bo waga mala trochę jak na to ze nie mam żadnych mdłości od poczatku ciąży. Co myślicie o tym? Mam wyrzuty ze co jakiś czas skuszę sie na niezdrowe. Tym bardziej, ze miałam insulinoopornosc i moja dieta byla typowo cukrzycowa. Dalej po części została ( nawyki) ale pieczywo pszenne pojawia sie często, kfc tez wizytuje raz w tygodniu itp. Boje się ze przy takim jedzeniu szybko dorobie sie cukrzycy, ale cos jeść musze, żeby nie chudnąć. Dawniej przy takiej diecie miałabym juz 10 na plusie. Jest to nowa sytuacja dla mnie i nie bardzo wiem jak to ogarnąć myślami.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa puki co 2.6kg do przodu. Nie jest źle jak na ten tydzień ciąży, ale startowała z wysoka waga i to, że rośnie wcale mnie nie pociesza. Jeszcze nie dawno z tego zjeżdżałam. Staram się jeść zdrowo. Za dużo nie mogę jeść. Jakoś mój żołądek nie jest w stanie dużo przyjac. Ale za to muszę częściej jeść. Więc co 2.5, max 3godziny jem. Boję się, że po 20tyg zacznę nabierac szybciej. Niestety mam skłonność do tycia z powietrza