X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2017
Odpowiedz

Grudzień 2017

Oceń ten wątek:
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 13 lipca 2017, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pociągu do Warszawy ;)

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2017, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmm... jakie pyszne ogórki małosolne wyszły. i to z własnego warzywniaka, więc niczym nie pryskane. Mój kolejny przysmak, byle się kiszone nie zrobiły :D

    k878, Lady Savage lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2017, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ara jak coś to pisałam ci wiadomość prywatną :)

    jeeej jeszcze 2h i do domku jupiiiiiii
    a jutro juz piatek
    i weeeeeeeeeeeeeeeeeekend


    szczęśliwa nie rob smaka hihihi :D smacznego :))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2017, 12:49

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2017, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja kupiłam przed chwilą na allegro legginsy ciązowe 3/4 na lato akurat

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 13 lipca 2017, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja właśnie kończę robić ciasto z truskawkami i galaretka później jeszcze muszę ogarnąć późny obiad bo mam mieć gości wieczorkiem noi jeszcze za niedługo będzie u mnie położna więc od rana musiałam domek troszkę posprzątać...

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 13 lipca 2017, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ogoreczkow jeszcze nie ma na razie kwiatuszki ale za to pomidorka już z własnego ogródka jadłam :D a mój synuś dzień w dzień groszek i marchewkę zajada ;)

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 13 lipca 2017, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już jadłam działkowe ogórki :)

    Ale powiem wam, że wcale nie mam smaka na ogóra. Tak jak kiedyś uwielbiałam jak sobie ukisiłam 2 kg to zjadłam sama wszystko jako małosolne. Teraz ukisiłam z miesiąc temu i zjadłam może 3 szt. Za to właśnie mi się piecze kalafior :D I owoce mogłabym jeść na kilogramy.

    Też mam zamiar przytyć do 12kg więc mam nadzieję, że nie przekroczę 60kg. Zobaczymy jak to w praktyce wyjdzie. Podobno najwięcej się tyje pod koniec 2 trym. więc to już niedługo ;)

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • 78beti Autorytet
    Postów: 1528 929

    Wysłany: 13 lipca 2017, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wróciłam z zakupów ze strojem kąpielowym - teraz jestem już prawie gotowa na wakacje :)

    https://www.maluchy.pl/li-73179.png
  • Eli Autorytet
    Postów: 951 634

    Wysłany: 13 lipca 2017, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam tydzien, zeby ogarnac chate, z czego od jutra do nd nas nie bedzie i nie wiem jak to zrobie...

    iv096iye2nwxgbh1.png
    zi139jcgosgurbhf.png
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 13 lipca 2017, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    ja po dzisiejszym ważeniu jestem 3,7 kg na plusie. Mam nadzieję,że nie przytyję więcej jak 12-14 kg. Ale czuję,że brzuch to będę miała ogromny. Mój mąż powiedział,że jak ma dziecko być zdrowe, to dla niego mogę i przytyć 20kg, byle wszystko buło dobrze. Z jednej strony mi miło,ale nie 20 kg to już zdecydowanie za dużo. Śmiałam się,że nie mogę ważyć więcej od niego ;)

    Kliknęło mi się lubię zamiast cytuj.

    A co do zdani męża, to dobra, dobra, teraz tak mówi, a połowa z nich potem mówi "zrobiłabys coś ze sobą". Mój uparcie powtarza, ze na pewno nie przytyje.

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 13 lipca 2017, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mały smoku, u mnie w pracy są takie piłki, są genialne na siedzenie przed kompem kilka ładnych godzin. Jak się wraca na krzesło to plecy od razu protestuja. Tylko trzeba uważać żeby nie odjechała, bo potrafi i wtedy sie na glebie laduje :)

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2017, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój jest przyzwyczajony do skoków mojej wagi. Jak się zaczeliśmy spotykać to ważyłam 65 kg. Potem z czasem przez różne problemy zaczęłam tyć. Aż w końcu dobiłam do 91. Nigdy mi nie dał odczuć,że jestem gruba. Nawet jak walczyłam z hormonami i kilogramami, i chudłam trochę, tyłam więcej- nigdy mi nie powiedział,że jestem gruba lub mam się odchudzać. On wie,że to nie moje obżarstwo, tylko choroba. Kiedyś mi nawet powiedział,żebym dała sobie spokój z dietami, bo i tak mu się podobam i tak. Ale ja robię to głównie dla siebie. Bo sama źle się ze sobą czuje. Najlepszą wagą właśnie dla mnie jest 65kg.Po urodzeniu będę walczyć. Mam nadzieję,że po porodzie hormony mi się nie rozjadą. i tu nie chodzi tylko o hashimoto.

  • Eli Autorytet
    Postów: 951 634

    Wysłany: 13 lipca 2017, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciazy przytylam 14 kg, mialam nadzieje, ze zostanie mi kilka kg, ale niestety po powrocie do pracy szybko wrocilam do starej wagi sprzed ciazy. Jedyny plus to taki, ze cialo mi sie w ogole nie zmienilo, nie mam zadnych rozstepow ani nic, jedynie blizna po cc jest dowodem na moja ciaze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2017, 13:54

    iv096iye2nwxgbh1.png
    zi139jcgosgurbhf.png
  • nesairah Autorytet
    Postów: 2322 2169

    Wysłany: 13 lipca 2017, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam teoretycznie +2 kg ale brzuch mi się wydaje taaaaaki wielki! Fajnie Wasi mężowie reagują na przyrost wagi, mój się ze mnie śmieje trochę, że robię się kuleczką, ale nie mam kompleksów, więc mnie to nie rusza. Chociaż czasem mnie to już wkurza. Chciałabym przytyć max 12kg, ale zobaczymy jak wyjdzie. Nie jem już tak dużo, jak na początku, nie mam aż takiego apetytu i napadów głodu. Częściej mam zgagę i przez to odchodzi mi ochota na jedzenie. Zobaczymy, jak będzie po 20 tygodniu.

    preg.png

    2017 - 👦, 2021 - 👶

    2016 - [*] 6tc 👼
    2019 - [*] 6tc 👼
    2022 - cb💔
  • ara Autorytet
    Postów: 1345 1605

    Wysłany: 13 lipca 2017, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus87 wrote:
    No co ty piszesz :o ale sie uparli na ciebie. W domku byli?

    tak
    78beti wrote:
    Przepraszam ale nie pamietam: prowadzisz działalność czy jesteś na etacie ?

    na etacie, w zasadzie na dwóch i stąd te kontrole, drugą umowę o pracę podpisałam miesiąc przed zajściem w ciąże ;)

    nesairah może poobserwuj po czym ta zgaga, u mnie była przez 2 dni, odkryłam winowajcę, odstawiłam i już się nie pojawiła ;)
    za to męczą mnie zaparcia :/
    ehh nie wiem co z tym zrobić, woda z cytryną i miodem nie działa, woda po ogórach też nie, śliwek nie tknę... jak żyć?

  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 13 lipca 2017, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zobaczymy jak to będzie z kilogramami :) ważne żeby zdrowo jeść, nie dać się za bardzo zachciankom na McD i słodycze. A jak są problemy zdrowotne to wiadomo ze czasami nie ma rady.
    Ja uważam, ze jak po ciazy się okaże ze jest nadwyżka do pozbycia, to coś się wymyśli, w ostateczności kochanego ciałka nigdy za wiele, tylko szafy szkoda...

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2017, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ara mi pomagają czopki Eva qu. Są świetne i bezpieczne w ciąży. Choć ostatnio jak jadłam duzoooo bobu, to nie miałam problemów z zaparciami. Ale już mi się przejadł ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2017, 14:12

    ara lubi tę wiadomość

  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 13 lipca 2017, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ara, duuuzo wody i błonnik: warzywka i pełnoziarniste! Bierzesz żelazo w tabletkach? Czasami są powodem.

    ara lubi tę wiadomość

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • ara Autorytet
    Postów: 1345 1605

    Wysłany: 13 lipca 2017, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wody piję dużo, w zasadzie samą wodę tyle że gazowaną, inna mi nie wchodzi :/
    bób jadłam dziś na śniadanie i jem właśnie na obiad :P
    zboża odpadają w większości, jestem na diecie bezglutenowej
    żelaza nie biorę, chyba bym się zakleiła na amen :P
    może w te czopki zainwestuję, one są bez recepty?

  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 13 lipca 2017, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż też mnie nazywa "kluską" :P Ale on wie, że ja z moją determinacja wrócę do figury sprzed ciąży choćbym nawet miała jeździć na rowerze stacjonarnym z bobasem wiszącym na cycku :)

    klz9jw4z5xllyqdn.png
‹‹ 699 700 701 702 703 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ