Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySzczesliwa_mamusia wrote:Przyszły te leginsy- jakosć nie powala. Nie są tak mięciutkie jak moje z c&a, ale nie są najgorsze. Mają fajny pas na brzuszek, więc za te pieniądze jestem zadowolona. Nawet jakby miały się po wakacjach rozleciec
)
-
Dziewczyny dzięki. Oczywiście staram się nie denerwować. Zobaczę na usg jak szyjjs i łożysko bo chyba to przy takich bólach najważniejsze. Mówiłam lekarzowi to zalecił właśnie nospe i mg. Ale ja i tak biorę te leki ze wzg na to łożysko. A nospy 120mg dziennie. Zawsze mogę zwiększyć na te 240.
Mam nadzieję że te dolegliwości nie są niebezpieczne. Trochę czytałam wypowiedzi dziewczyn ze tak bywa czasem w ciąży.
Też czasem mnie kluje pulsuje. Msm wiele rodzajów tych boli Ale ale właśnie te okresowe mnie martwiły
Amus ja naprawdę myślę że Ty nie masz się co martwić. Tętno 160cos jest całkowita norma. Spojrzałam nawet w tabelę dla tych tygodni to może być te 168. Poza tym każdy człowiek jest inny. Myślę że naprawdę to nie jest nic złego. Gdyby były jakieś wady lekarz na pewno by zauważył.
Ja w ostatnim usg miesiąc temu miałam 167. Kolejne usg oceniało tylko łożysko.
A jutro znowu badanie. Także będę wiedziała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2017, 11:44
-
Lunk_a wrote:Cześć Dziewczyny. Czytam trochr wątek Ale nic nie pisze bo bym trochę musiała narzekać ;P a zwykle pytam jak mam jakąś wątpliwość. Najpierw pytałam o tętno. Potem te krwawienia i plamienia.
Teraz znowu przychodzę z pytaniem - czy odczuwacie czasem takie bóle jak przed okresem Ale wiele słabsze ? Miewam takie dolegliwości od kilku tyg. Kilka razy dziennie łapie mnie taki ból jak przed okresem. Czasem i krzyż zaboli.
Jest to oczywiście słabsze słabsze niż podczas okresu.
Łykam nospe i magnez.
Lekarz tez nie komentuje jakby miało dziać się cos złego.
W tym tyg mam usg.
Ze względu na niskie łożysko chodzę Cze sto i nie ma nieprawidłowości.a jednak te bóle mnie łapia.
Podpowiedzcie proszę macie takie dolegliwości czy tylko ja mam te przyjemność
Tak sobie myślę że chyba książkę mogłabym napisać o niektórych przypadlosciach w ciąży. A jak o coś pytacie np wielkość brzuszka czy ruchy nie wypowiadam się bo jestem w niektórych syt ewenementem i nie chce nikomu mieszać
prawdopodobnie to skurcze BH nie groźne, o ile nie są bolesne. -
u mnie to raczej nie rwa żadna, zero bólu, tylko mrówki, igły i parzy; jak poleżę to przechodzi i to tylko na czworogłowym prawego uda;
ale pochwalę się Wam, co mnie wczoraj rozłożyło na łopatki: mąż mi się udomawia i urodzinnia
wczoraj stwierdził, że sprzedaje narty, bo z dziećmi (liczba mnoga, już się oswoił, że chcemy dwoje od razu) to za ile lat na narty pojedziemy; zardzewieją i i tak będzie nowe sobie kupował;
byłam w szoku, bo on jest straszny nartomaniak; mamy znajomych kilka par co z maluszkami jeżdżą i potem na zmianę się opiekują, a najczęściej mama siedzi cały dzień na basenie i spacerkuje a tata szusuje... sądziłam, że będzie ciągnął w tę stronę i będę musiała walczyć, żeby maluszka nie taszczyć do Austrii czy Włoch celem siedzenia na basenie... a tu taka niespodzianka!Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
nick nieaktualnyLunk_a wrote:Dziewczyny dzięki. Oczywiście staram się nie denerwować. Zobaczę na usg jak szyjjs i łożysko bo chyba to przy takich bólach najważniejsze. Mówiłam lekarzowi to zalecił właśnie nospe i mg. Ale ja i tak biorę te leki ze wzg na to łożysko. A nospy 120mg dziennie. Zawsze mogę zwiększyć na te 240.
Mam nadzieję że te dolegliwości nie są niebezpieczne. Trochę czytałam wypowiedzi dziewczyn ze tak bywa czasem w ciąży.
Też czasem mnie kluje pulsuje. Msm wiele rodzajów tych boli Ale ale właśnie te okresowe mnie martwiły
Amus ja naprawdę myślę że Ty nie masz się co martwić. Tętno 160cos jest całkowita norma. Spojrzałam nawet w tabelę dla tych tygodni to może być te 168. Poza tym każdy człowiek jest inny. Myślę że naprawdę to nie jest nic złego. Gdyby były jakieś wady lekarz na pewno by zauważył.
Ja w ostatnim usg miesiąc temu miałam 167. Kolejne usg oceniało tylko łożysko.
A jutro znowu badanie. Także będę wiedziała. -
Lady Savage wrote:prawdopodobnie to skurcze BH nie groźne, o ile nie są bolesne.
I brzuch mi nie twardnieje. To tak jakby uczucie w samej macicy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2017, 11:55
-
k878 wrote:bóle jak na okres tylko kilkanaście razy słabsze? to nie normalne rozciąganie macicy?
Wszystko co nowe i nieznane wcześniej jest nam chyba zagadka
Dziękuję za odp -
Skurcze B-H zaczynają się około 20tc czasem, ale nie powinny boleć.
Lunka - wczoraj mnie złapało coś dziwnego jak to opisałaś, jakby skurcz, byłam w pozycji półleżącej i czułam jakby coś nagle zaczęło mnie uciskać w brzuchu i w krzyżu, a rękami wyczuwalnie macica zrobiła się sztywna, po kilkunastu sekundach minęło. Zdarzało mi się to wcześniej już, ale wczoraj to było mocniejsze, porównywalne prawie do skurczu przy @ czy jak pierwsze skurcze porodowe co miałam, tylko bezbolesne. W czwartek mam wizyte, musze o tym z lekarzem pogadać i niech dokładnie obada szyjke.12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Lunk_a wrote:Wiesz co Ale żeby od kilku tyg ? W tym czasie szyjka się nie skrocila. A usg ok a odkąd mam takie pobolewania to miałam już 3 usg. Czy sa bolesne ? Ciężko powiedzieć. ŁykamŁykam nospe 3x1 po 40mg. Są takie trochę jak przed okresem. Ale słabsze kilkanaście razy. Czasem krzyż zaboli. Łapie tak kilka razy dziennie na kilkanaście sekund i przechodzi. Jestem chyba ewenementem:)
I brzuch mi nie twardnieje. To tak jakby uczucie w samej macicy.Ale jak lekarz nie widzi w tym nic złego to bym się nie martwiła.
-
Tak Dziewczyny właśnie tak to wygląda. A przynajmniej noe czuję przy tym żadnego sztywnienia brzucha. Oczywiście lekarz wie a ja też nie robię z tego dramatu. Trochę mnie pobolewa. Może to właśnie macica się rozciąga.
Sprawdzę na usg długość i stan szyjki. Stan łożyska. Być może niektóre kobiety tak mają. Jedne znoszą ciążę bezbolowo inne gorzej
Apropos ruchów nie odczuwam. A brzuch mam płaski:) i to taki naprawdę dość płaski. Jak oglądam Wasze zdj to macie piękne brzuchy -
Jacqueline wrote:Skurcze B-H zaczynają się około 20tc czasem, ale nie powinny boleć.
Lunka - wczoraj mnie złapało coś dziwnego jak to opisałaś, jakby skurcz, byłam w pozycji półleżącej i czułam jakby coś nagle zaczęło mnie uciskać w brzuchu i w krzyżu, a rękami wyczuwalnie macica zrobiła się sztywna, po kilkunastu sekundach minęło. Zdarzało mi się to wcześniej już, ale wczoraj to było mocniejsze, porównywalne prawie do skurczu przy @ czy jak pierwsze skurcze porodowe co miałam, tylko bezbolesne. W czwartek mam wizyte, musze o tym z lekarzem pogadać i niech dokładnie obada szyjke.
No i mi ostatnio łożysko i naczynia łożyska wchodziły w szyjke. Stad moje problemy krwawieniem plamieniem.
Zobaczę na usg jak tam.
Jeszcze raz dzięki dla WasWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2017, 12:44
-
Lunka - dam znać
ostatnio mówił tylko, że długa i sztywna, ale nie mierzył
no ja nie biorę no-spy, ale magnez 3x1 i Luteine 3x1, wiec to też pewnie maskuje dolegliwości bólowe i rozluźnia jednak macicę, no i dobrze, bo jeszcze bym na ip wylądowała a nie byłam w tej ciąży i nie chce mieć powodów do tego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2017, 12:47
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyJa miałam bolesne kłucia w szyjce, myślałam że się skraca, a tu wyszła że jest dłuższą niż była. Generalnie bóle, którym nie towarzyszy krwawienie ani twardniejacy bbrzuch, Nie powinny niepokoic. Tak mi lekarz mówił. Łykać nospe i więcej odpoczywać. Macica się rozciaga, więzadła też, więc niestety może boleć.
-
Ja też biorę luteine duphaston nospe magnez. W szpitalu już byłam. Ale oczywiście nie chcr panikowac. Mi też lekarz mówił kiedyś że każda z nas ma inną macice te mniejsze macice mocniej się rozciągają co może boleć. Klucia w szyjce tez mam.
Startowalam z szyjka w 12tc 3.2
Później 3.4
A ostatnio 3.6
Ale to może być błąd pomiaru. A może po prostu dlatego ze musze dużo leżeć i siedzieć.
-
Cześć dziewczyny! Ja wczoraj w nocy miałam przy sikaniu takie straszne ciągnięcia w okolicy pachwin że potem nie umiałam się wyprostować bo tak mnie ciągnęło, że wracałam do łóżka na wpół zgięta... To chyba objaw tego, że macica rośnie, nie? Ja takich bóli jak na okres nie mam w ogóle.
Mala jak się czujesz? Jak z tymi plamieniami? Daj znać co u Was!I IMSI 13.05.2016
II IMSI 15.07.2016
III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213
-
To ja dorzucę pytanie, może któraś z Was ma/miała coś podobnego - dziś to trzeci raz na przestrzeni 5 dni, nie jestem póki co zaniepokojona, bardziej zaciekawiona. Zawsze rano, niedługo po przebudzeniu (ale może to zbieg okoliczności?) czuję napięcie w brzuchu, bez bólu i żadnych dodatkowych objawów, po czym poniżej pępka pojawia się uwypuklona 'piłeczka'. Za pierwszym razem wyglądało to symetrycznie, ale dwa ostatnie razy wyraźna asymetria - na prawo od linii pośrodkowej ciała. Na początku myślałam, że macica zaczyna ćwiczyć, ale teraz zastanawiam się czy to może Księżniczka zmienia pozycję i daje w efekcie taki odruch z macicy? Dodam, że obecnie 17w6d, a Małą czuję już wyraźnie od tygodnia jak puka od wewnątrz
-
Moje pierwsze łupy z futrzanym bonusem w tle
Znalazłam fajny outlet w internecie, za 13 ubranek zapłaciłam 190 zł. Wszystkie są z bawełny organicznej albo z Oeko-texem, za taką cenę to chyba nawet niebezpieczną chińczyznę trudno dostać. Będę mieć problem z różową częścią, jak jutro na połówkowym z małej zrobi się mały, ale była taka przecena, że żal nie skorzystać
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/72d0b809547d.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2017, 14:39
Szczesliwa_mamusia, [m]alina, Lady Savage, magdzia26, ślązaczka, Coco55, emikey, Edith lubią tę wiadomość
Gaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc