Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Taki są dobre gatunkowo tylko bodow nie polecam z resztą jak z biedronki bo mają zakładane na ramionach bez zapięcia żadnego więc większość się rozłazi i dzieci mają gole klatki piersiowe:) moja strasza była pulpetem a i tak zjezdzalo z ramion....Ja_Sonia wrote:A od jutra w lidlu ciuszki dla dzieci. Dobrą mają tam jakość? Warte grzechu?
-
nick nieaktualnyooo o tym ostatnio pisałam jak dziewczyny pokazywały zakupyMamabyc3 wrote:Taki są dobre gatunkowo tylko bodow nie polecam z resztą jak z biedronki bo mają zakładane na ramionach bez zapięcia żadnego więc większość się rozłazi i dzieci mają gole klatki piersiowe:) moja strasza była pulpetem a i tak zjezdzalo z ramion....

unikac takich bodziaków a w tesco ich od zatrzęsienia a też sie tak z nimi robi. Najlepiej na zatrzaski bodziak
-
Hej,
dawno mnie nie bylo bo i sporo sie dzialo.
Zaczne moze od dziecka, bedzie to dziewczynka (czyli Chinski kalendarz prawde mowil
)
U nas wszytsko ok, chociaz osttanio czesciej sie skarze na pekajace naczynka w nosie-przy wydmuchiwaniu nosa, leci mi krew. Musze skonsultowac to z lekarzem
Nie bylo mnie dlugo bo nie mialam ochoty cieszyc sie ciaza-stracilam swojego psa, kochanego przyjaciela. byl to dla nie cios prosto w serce, nie moglam sie po tym pozbierac - pewnie dla niektorych to bedzie smieszne, ale dla mnie zwierzak to taki sam czlonek rodziny jak kazdy inny.
Na zwolneiniu nadal nie jestem ale w przyszlym tygodniu na wizycie mam zamiar poprosic jednak o L4-nie mam juc sily chodzic do pracy.
Poza tym przypaletala sie do mnei jakas infekcja pochwy i jestem na lekach-nic przyjemnego
Na urlopie bylam w gorach, trocche polazilam ale staralams ie za bardzo nie obciazac-max na wysokosc 1500metrow weszlam. Chce byc aktywna nadal wiec staram sie nie lezec w lozku tylko ciagle cos robic
A co tam u Was? Mam nadzieje, ze wszytskie jesteście zdrowe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2017, 09:25
magdzia26, Szczesliwa_mamusia, Aztoria, Lady Savage, Jooozefka lubią tę wiadomość
-
Coco55 wrote:Jestem już po. Jednak będzie córcia
termin na 10.12, imię Natalia - można wpisać 
Bardzo się cieszę, mąż nawet nie pokazał odrobinę zawodu. Jutro wrzucę zdjecie
Bardzo ładne imię
Coco55 lubi tę wiadomość
Gaja

27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
a moj synus chudzielec i tylko w lidlu i w tesco sie zaopatrywalismy bo wlasnie te były takie ze nie zjezdzaly i idealnie pasowaly dla mnie takie na zakladke najlepsze a zatrzaski mnie denerwowałyMamabyc3 wrote:Taki są dobre gatunkowo tylko bodow nie polecam z resztą jak z biedronki bo mają zakładane na ramionach bez zapięcia żadnego więc większość się rozłazi i dzieci mają gole klatki piersiowe:) moja strasza była pulpetem a i tak zjezdzalo z ramion....

-
emikey wrote:W lidlu zazwyczaj mają niezła jakość. Czasem trafia się jakaś felerna partia, ale z reguły bawełna jest ok.
Przede wszystkim ma certyfikat bezpieczeństwa, bo tych biedronkowych, nie mówiąc o pepco, w życiu bym nie kupiła. Tym razem akurat z kolekcji lidlowej nic mi się nie podoba, ale ubranka dosyć często się tam pojawiają.Gaja

27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
Witam się w 21 tygodniu!
Jak ten czas szybko leci...
goście pojechali, na szczęście, bo jestem już wykończona. Dziś nic nie robię, tylko leżę, albo pójdę spać po pracy. Ostatnio mi snu brakuje. Do tego wróciły mdłości
Czuję ostatnio bardzo intensywnie ruchy, ciężko mi się skupić w pracy. Ciągle dzidziuś się kręci
Zastanawiam się już całkiem poważnie nad L4. Chciałabym pod koniec sierpnia iść na tydzień urlopu, a później już chyba nie wrócę do pracy.
Czy któraś z Was leciała samolotem w ciąży? Zastawiam się, czy lecieć do Norwegii (2h) w 26tyg. Muszę porozmawiać o tym z lekarzem.
magdzia26, Lady Savage lubią tę wiadomość
-
Leciałam już 8 razy. Lekarz powiedział, że mogę bez przeszkód latać oby nie dłużej jak 5h. Moje 17 tyg dziecko było już w 8 krajachnesairah wrote:Czy któraś z Was leciała samolotem w ciąży? Zastawiam się, czy lecieć do Norwegii (2h) w 26tyg. Muszę porozmawiać o tym z lekarzem.
raz natknęłam się na okropne stewardessy w wizzair. Poprosiłam o pomoc w umieszczeniu bagażu na górny polce ze względu na ciążę. Odp mi że one nie robią takich rzeczy bo walizki mogą być ciężkie.(już widzę jakby ratowaly życia pasażerów w razie katastrofy). Ale Zawsze znajdzie się jakaś dobra dusza pasażer, która mi pomaga
-
Ja tez leciałam w czerwcu na Zakynthos ( wszystko było OK) a w sobotę lecimy na Kos. Mój lekarz powiedział ze lepszy jest 2-3h lotu niż 10h w samochodzie.nesairah wrote:Witam się w 21 tygodniu!
Jak ten czas szybko leci...
goście pojechali, na szczęście, bo jestem już wykończona. Dziś nic nie robię, tylko leżę, albo pójdę spać po pracy. Ostatnio mi snu brakuje. Do tego wróciły mdłości
Czuję ostatnio bardzo intensywnie ruchy, ciężko mi się skupić w pracy. Ciągle dzidziuś się kręci
Zastanawiam się już całkiem poważnie nad L4. Chciałabym pod koniec sierpnia iść na tydzień urlopu, a później już chyba nie wrócę do pracy.
Czy któraś z Was leciała samolotem w ciąży? Zastawiam się, czy lecieć do Norwegii (2h) w 26tyg. Muszę porozmawiać o tym z lekarzem.https://www.maluchy.pl/li-73179.png -
nick nieaktualnynie chciałoby mi sie prac recznieemikey wrote:Co do bodziakow bez zatrzaskow... moja mama często brała pranie od mojej bratowej (wiecie bo bratowa nie umie prac i trzeba jej pomoc
). Bratowa prala w pralce i wszystkie się rozlazily, mama prala w ręku i były jak nowki.
-
Co do ubranek to ja tez byłam bardzo zadowolona z tych z Lidka czy Tesco ale to było jakieś 6 lat temu. Teraz kupiłam trochę z Next a resztę zamierzam nabyć właśnie w Lidlu i Tesco. Uwielbiam Next ale oni maja różne ceny czasem kosmicznehttps://www.maluchy.pl/li-73179.png
-
Ach Grecja78beti wrote:Ja tez leciałam w czerwcu na Zakynthos ( wszystko było OK) a w sobotę lecimy na Kos. Mój lekarz powiedział ze lepszy jest 2-3h lotu niż 10h w samochodzie.
byłam na Zakynthos rok temu
w tym roku wybraliśmy coś bliżej - Chorwację, ale plaże i dno morza tu są okropne
-
Jestem po badaniu połówkowym z nasza córeczką wszystko w porządku. Choć lekarz miał jakieś wątpliwości w obrębie serca, ale wczoraj już się wyjaśniło i jest wszystko w porządku.
Na infekcję dróg moczowych dostałam antybiotyk Zinnat bo 7 dniowe leczenie furagina nie przyniosło efektów i dalej leukocyty były powyżej normy.
Ja też już od poniedziałku na chorobowym i muszę się przestawić na inny tryb życia. Ruchy malutkiej czuję już od kilku dni.
Przytyłam dopiero 1 kg, trochę mnie to martwiło ale niunia ma 335 g i 18 cm więc rośnie, choć lekarz coś zasugerował ostatnio, że wychodzi z usg 4 dniowy późniejszy termin porodu niż dotychczas.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2017, 13:41
Amus87, nesairah, Szczesliwa_mamusia, Edith, magdzia26, Jooozefka, k878 lubią tę wiadomość

-
Jak chcesz brać L4 po powrocie z urlopu, to lepiej wziąć już na czas urlopu- zostanie Ci więcej po porodzienesairah wrote:Witam się w 21 tygodniu!
Jak ten czas szybko leci...
goście pojechali, na szczęście, bo jestem już wykończona. Dziś nic nie robię, tylko leżę, albo pójdę spać po pracy. Ostatnio mi snu brakuje. Do tego wróciły mdłości
Czuję ostatnio bardzo intensywnie ruchy, ciężko mi się skupić w pracy. Ciągle dzidziuś się kręci
Zastanawiam się już całkiem poważnie nad L4. Chciałabym pod koniec sierpnia iść na tydzień urlopu, a później już chyba nie wrócę do pracy.
Czy któraś z Was leciała samolotem w ciąży? Zastawiam się, czy lecieć do Norwegii (2h) w 26tyg. Muszę porozmawiać o tym z lekarzem.
-
Akurat o Tobie pomyślałam, wchodzę i jesteś.chicken wrote:Hej,
dawno mnie nie bylo bo i sporo sie dzialo.
Zaczne moze od dziecka, bedzie to dziewczynka (czyli Chinski kalendarz prawde mowil
)
U nas wszytsko ok, chociaz osttanio czesciej sie skarze na pekajace naczynka w nosie-przy wydmuchiwaniu nosa, leci mi krew. Musze skonsultowac to z lekarzem
Nie bylo mnie dlugo bo nie mialam ochoty cieszyc sie ciaza-stracilam swojego psa, kochanego przyjaciela. byl to dla nie cios prosto w serce, nie moglam sie po tym pozbierac - pewnie dla niektorych to bedzie smieszne, ale dla mnie zwierzak to taki sam czlonek rodziny jak kazdy inny.
Na zwolneiniu nadal nie jestem ale w przyszlym tygodniu na wizycie mam zamiar poprosic jednak o L4-nie mam juc sily chodzic do pracy.
Poza tym przypaletala sie do mnei jakas infekcja pochwy i jestem na lekach-nic przyjemnego
Na urlopie bylam w gorach, trocche polazilam ale staralams ie za bardzo nie obciazac-max na wysokosc 1500metrow weszlam. Chce byc aktywna nadal wiec staram sie nie lezec w lozku tylko ciagle cos robic
A co tam u Was? Mam nadzieje, ze wszytskie jesteście zdrowe
chicken lubi tę wiadomość
-
Co do bodow to one najgorsze się robią podczas prasowania ehhhh. Ale ja to wygodna jestem i od chyba roku nie prasuje chyba że muszę to tak, ale to mało kiedy nauczyłam się tak suszyć, że ładnie wyglądają ( a może nauczyła się ciuchy takie kupować haha). Jeśli chodzi o ciuchy to i tak większość z lumpa kupię wolę wydać więcej kasy na wózek
a jeśli chodzi o atesty to biedronka też je ma...
-
No widzisz więc jednak którejś z nas takie pasowałymagdzia26 wrote:a moj synus chudzielec i tylko w lidlu i w tesco sie zaopatrywalismy bo wlasnie te były takie ze nie zjezdzaly i idealnie pasowaly dla mnie takie na zakladke najlepsze a zatrzaski mnie denerwowały

magdzia26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny



[/url]







