Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Petitka wrote:Dobrze tak czasem wejść i poczytać, że nie jest się jedyną osobą, która czeka na upragnione ruchy. Oszaleć faktycznie można i od razu załącza się nadmiar myślenia czy aby na pewno wszystko ok z dzidzią. U mnie też była schiza, że pewnie coś jest nie tak dopóki u położnej nie posłucham bicia serduszka.
Petitka, Opolanka 85, Coco55 lubią tę wiadomość
-
Opolanka 85 wrote:Myślę nad tą poduchą, ale ja nawet brzucha nie mam, więc tak śmiesznie będę z nią wyglądała. Ale mam nadzieję, że brzucho jeszcze urośnie i będzie wtedy jak znalazł. Jak narazie to pół nocy prawy i pół nocy lewy bok wychodzi, ale na tym etapie to chyba dzidzi nie szkodzę?
Ja spie na lewym, na prawym boku, na plecach, nawet pół na brzuchu pol na boku zarzucając nogę na męża. Pierdolca bym dostała spiąć tylko na lewym. Albo odlezyn.Opolanka 85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa też spie na razie różnie. Niby zasypiam ba lewym a budzę się w nocy na prawym lub plecach. Co dziwne, zawsze mam odpowiednio nogi ułożone w poduszce. Mimo kształtu c. Chyba przekładam je podświadomie. Ja to teraz zaczynam świrować, że mu serce nagle przestanie bić. Jak na początku swirowalam z chorobami, tak teraz mi przeszło, ale schizy z sercem zostały. Mi się wydaje, że gdzieś z tylu głowy siedzi mi przypadek mamyginekolog. I mimo ruchów, to rano muszę tego serducha posłuchać. Zamknęli by mnie w wariatkowie, gdyby na tym etapie coś mojemu dziecku się stało. Tfuu... Nie chce nawet o tym myśleć
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Ja też spie na razie różnie. Niby zasypiam ba lewym a budzę się w nocy na prawym lub plecach. Co dziwne, zawsze mam odpowiednio nogi ułożone w poduszce. Mimo kształtu c. Chyba przekładam je podświadomie. Ja to teraz zaczynam świrować, że mu serce nagle przestanie bić. Jak na początku swirowalam z chorobami, tak teraz mi przeszło, ale schizy z sercem zostały. Mi się wydaje, że gdzieś z tylu głowy siedzi mi przypadek mamyginekolog. I mimo ruchów, to rano muszę tego serducha posłuchać. Zamknęli by mnie w wariatkowie, gdyby na tym etapie coś mojemu dziecku się stało. Tfuu... Nie chce nawet o tym myśleć
-
Kamcia1988 wrote:Ja z powodu ciąży
Co w przypadku kontroli?
Spotkalyscie sie zeby ZUS kogos z waszych znajomych kontrolowal w ciazy, ewentualnie was?
Ja mam kolezanke ktora kontrolowali ale ona ma wlasna dzialanosc wiec myslalam ze to moze dlatego
Zastanawiam sie tez co mam pracodawcy powiedziec bo normalnie do tej pory codzilam do pracy, co prawda bylo mi duszno i wszysy to widzieli. Mysle zeby powiedziec ze mam zapalenie pecherza i lekarz mi kazal siedziec w domu.
-
emikey wrote:Mi słuchanie bicia serca u lekarza daje poczucie spokoju na max jeden dzień hahaha
Mnie uspokoiło na trzy a potem od nowa schiza hahaha Pewnie ja też gdybym tylko mogła słuchałabym serduszka codziennie na dzień dobry żeby nie ześwirowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2017, 10:52
-
chicken wrote:I jak to opisal gin w kartotece?
Co w przypadku kontroli?
Spotkalyscie sie zeby ZUS kogos z waszych znajomych kontrolowal w ciazy, ewentualnie was?
Ja mam kolezanke ktora kontrolowali ale ona ma wlasna dzialanosc wiec myslalam ze to moze dlatego
Zastanawiam sie tez co mam pracodawcy powiedziec bo normalnie do tej pory codzilam do pracy, co prawda bylo mi duszno i wszysy to widzieli. Mysle zeby powiedziec ze mam zapalenie pecherza i lekarz mi kazal siedziec w domu. -
@Emikey, u mnie pracuje 300 ale biurowych jest duzo mniej.Na moje mieisce caly czas kogos szukaja ale do tej pory nie znalezli
Pewnie bede proszona zeby zajmowac sie praca w domu na l4...
Jednak poniewaz pojde wlasciwie na to l4 z dnia na dzien -oczywiscie pracodawca wie o ciazy - to zastanawiam sie co powiedziec ;]
Tym bardziej ze koniec roku finansowego sie zbliza i kazde rece do pracy sa potrzebne. Ale nie chce juz tam siedziec. Ludzie mnie szczegolnei nie oszczedzaja a wiadomo ze jest to nieraz stresujace, ponadto w biurze nie ma klimy i jest duszno-mecze sie... Koniec tego -
Wydaje mi sie ze u mamyginekolog to pozne poronienie moglo byc spowodowane wczesniejszymi problemami... niby potem z badan wychodzilo ze dziecko zdrowe ale pewnie te badania nie pokazaly wady serca, czy mozgu. A ona caly czas miala krwawienia i z tego co pamietam infekcje wewnatrzmaciczna.
-
chicken wrote:@Emikey, u mnie pracuje 300 ale biurowych jest duzo mniej.Na moje mieisce caly czas kogos szukaja ale do tej pory nie znalezli
Pewnie bede proszona zeby zajmowac sie praca w domu na l4...
Jednak poniewaz pojde wlasciwie na to l4 z dnia na dzien -oczywiscie pracodawca wie o ciazy - to zastanawiam sie co powiedziec ;]
Tym bardziej ze koniec roku finansowego sie zbliza i kazde rece do pracy sa potrzebne. Ale nie chce juz tam siedziec. Ludzie mnie szczegolnei nie oszczedzaja a wiadomo ze jest to nieraz stresujace, ponadto w biurze nie ma klimy i jest duszno-mecze sie... Koniec tegoWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2017, 11:06
-
nick nieaktualnySzczesliwa sluchasz serduszka dziennie??? Ja ost tak a mam wyrzuty sumienia maz mowi ze durna jestem nawet mi tlumaczyl ze strony inzyniera jak to wyglada jak dziala ale ja mam schiza :p
Ja spie jak mi wygodnie poki moge. Nie moge juz lezec na brzuchu tylko polowicznie...bo jak leze na brzuchu to raz ze boli dwa ze mala szalwje wiec gniotr takze unikam. Jak juz to pozycja boczna bezpieczna.
Ja kontrole z zus zlapie na bank. 3.5 sc pracy i l4:/ ale co zrobic.... Tutaj Ara miala kontrole dwa razy juz plus musiala ona i pracodawca sie tlumaczyc czy to aby nie jest rzekome zatrudnienie -
Ja mam nadzieję, że kontroli nie złapie. Mam ciągłość pracy prawie 7 lat w tym urzędzie. Do tego tylko raz byłam na zwolnieniu z powodu wypadku PolskiegoBusa. Myślę też że budzetowek ZUS nie sprawdza. Do tej pory u mnie w pracy do nikogo nie zapukali. Zreszta za 3 tyg Zmieniam adres na brytyjski. Niech mnie odwiedzą tam
-
Ja pracuje od 3 lat w tej firmie. Mam umowe na czas nieokreslony wiec teoretycznie nie powinni ale przeczytalam juz kilka watkow o dziewczynach ktore mialy kontrole na l4 bedac na etacie. Oczywiście nie znam szczegolow.
A pracodawcy chyba powiem, ze mam zapalenie pecherza ;] -
nick nieaktualny
-
AiCha4811 wrote:Miło mi, jestem w 18 tyg ciąży, do tej pory mialam termin na sylwestra ale po ostatnim usg termin sie zmienil na 21 grudnia, dowiedzielismy się też ze w brzuszku jest nasz wymarzony i wyczekany synuś to jest nasza pierwsza ciąża, staralismy sie niecałe dwa lata, jesteśmy ponad 2 lata po ślubie, od zawsze marzylismy o dziecku a nasz synuś zaskoczyl nas bo juz mialam umowiona laparo i insemimacje, w dniu w ktorym mielismy zawieźć dokumenty do szpitala zrobiłam test bo tego samego dnia mialam zabieg u kosmetyczki i dla spokoju zrobilam test a tu dwie krechy, oboje byliśmy z mężem w szoku i plakalismy ze szczęścia Wybraliśmy imię Leoś ale jeszcze rozważamy inne opcje przed ostateczną decyzją
-
chicken wrote:I jak to opisal gin w kartotece?
Co w przypadku kontroli?
Spotkalyscie sie zeby ZUS kogos z waszych znajomych kontrolowal w ciazy, ewentualnie was?
Ja mam kolezanke ktora kontrolowali ale ona ma wlasna dzialanosc wiec myslalam ze to moze dlatego
Zastanawiam sie tez co mam pracodawcy powiedziec bo normalnie do tej pory codzilam do pracy, co prawda bylo mi duszno i wszysy to widzieli. Mysle zeby powiedziec ze mam zapalenie pecherza i lekarz mi kazal siedziec w domu.
Szczerze, nawet się nie zastanawiałam nad tym Na początku miałam krwiaka i plamienia, więc od tego się zaczęło. Choć mojemu szefowi oznajmiłam po zajściu, że będę chciała pójść na zwolnienie w połowie maja- a wyszło od 4 maja. Ja pracuje na stanowisku kierowniczym i nie wyobrażam sobie, że miałabym się stresować pracą tak jak wcześniej... No way Poza tym już jest mój zastępca
Nie spotkałam się z żadnymi kontrolami w moim otoczeniu.
Apropo spania na prawej stronie, byłam w piątek na warsztatach o bólach kręgosłupa w ciąży.( ps. nic mnie nie boli- ale może zacząć później ) Prowadziły je fizjoterapeutki i powiedziały, że jeśli nie ma żadnych dolegliwości, nic się nie dzieje, dobrze się czujemy po spaniu lub podczas leżenia na prawej stronie-to można.
Wypróbowałam też elektrostymulator tens- poczułam ten prąd- ponoć fajna metoda na ograniczanie bólów porodowych. Choć nie wiem czy mnie przekonał, mam przyjść w bardziej zaawansowanej ciąży przetestować na plecach- z uwagi na mój 18 tc mogłam mieć przyczepione elektrody tylko na rękachchicken lubi tę wiadomość
-
Chicken ale czemu tak przeżywasz? Ja w ogóle nie tłumaczyłam nic pracodawcy. Jesyeś w ciąży i lekarz wysyła Cię na zwolnienie, co kogo obchodzi z jakiego powodu? To sprawa Twoja i Twojego lekarza. ZUS też o to nie pyta, przynajmniej nie na standardowej kontroli - sprawdzają tylko czy w domu jesteś. Ja miałam 2 razy już kontrolę, do tego wszczęte postępowanie gdzie i ja i pracodawca musieliśmy składać wyjaśnienia ale u mnie było to związane z podpisaniem dodatkowej umowy miesiąc przed ciążą. Poza tym piszesz, że u Was 300 osób pracuje czyli to pracodawca Ci wypłaca zasiłek a nie ZUS, tym bardziej bym się nie przejmowała bo ZUS się o Tobie dowie po rozliczeniu rocznym
-
Myslalam,ze po 30 dniach zwolnienia zasilek wyplaca zus?
O kontrole tak sie zapytalam, licze ze nie bede jej miec.
Natomiast bardziej rzezywam to (wiec ze to glupie ale czuje sie winna) ze ide na zwolnienie a czuje sie w miare ok. Co prawda po pracy jestem wykoncozna, jest tam duszno i nikt mnie nie oszczedza. Ale pomimo wsyztsko-taki mam charakter, ze sie zawsze poswiecam