Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
malysmok84 wrote:Dziewczyny, bo ktoras z Was wczesniej cos zaczela pisac o szkole rodzenia itd. Mi tez powoli w glowie sie pojawia temat porodu. Niby tak daleko ale pewnie zleci szybciej niz mi sie wydaje. Chcialabym sie jakos do tego przygotowac, ale na razie bladze po omacku. Zalezy mi na porodzie sn, pomimo tego ze sie boje jak diabli, ale mam poczucie ze to dobre i dla mnie i dziecka. Mam mase watpliwosci czy mi sie w ogole uda. Drobna jestem, do tego po chorobie serca w dziecinstwie i do tego z ta insulina. Nie wiem czy mi pozwola, czy dam rade. Tez sie boje ze malej cos moze sie stac jak nie podolam. Bede chciala.pogadac z lekarzem. Wiem na pewno ze szkola rodzenia, ale brala ktoras z was pod uwage np swoja polozna albo doule?
Moja przyjaciółka ze studiów, która mieszka za ścianąw klatce obok miała swoją opłaconą położną i sobie chwali
-
magdzia26 wrote:pewnie ze nie tylko jest wynikiem mm ale na 100% skad takie wnioski ze mm sie nie przyczynia do otyłości?
bo znam masę przypadków dzieci na mm i wszystkie są szczupłe, niektóre dzieci mają teraz prawie 30 lat. Jedynym przypadkiem otyłej osoby, która była żywiona mm jest mój R, ale u niego otyłość to tak jak u mnie zasiedzenie, plus mc donald do które jeździ 2 razy w miechu. -
nick nieaktualnynesairah wrote:A gdzie zamawiacie te koszule? Ja szukałam na allegro ale te lepsze jakieś drogie mi się wydają.
-
malysmok84 wrote:O no widzisz, o to warto dopytac. Cbocisz slyszalam ze w niektorych szpitalach moze byc i partner i doula. A z kolei mi kilka osob bardzo polecalo wlasna polozna, ze dzieki temu ma sie latwiej i wiele rzeczy na porodowce jest bez problemu, nawet jak polozna nie moze byc caly czas. Ale przekazuj info innym i jest lepsze traktowanie.
-
Lady Savage wrote:bo znam masę przypadków dzieci na mm i wszystkie są szczupłe, niektóre dzieci mają teraz prawie 30 lat. Jedynym przypadkiem otyłej osoby, która była żywiona mm jest mój R, ale u niego otyłość to tak jak u mnie zasiedzenie, plus mc donald do które jeździ 2 razy w miechu.
-
Eli wrote:Jakbyscie zobaczyly mnie i moja corke (i ja jako niemowle i ona bylysmy prawie poczatku na mm) to daleko nam do otyłości
ja uwazam, ze waga to bardZiej tendencje genetyczne.
-
mam wrazenie ze troche dziewczyny przesadzacie i głównie te ktorym nie udało sie kp pierwszego dziecka wypowiadaja sie ze kp jest be a mm jest super....no sorry ale tak nie jest,. Nikt przeciez was nie ocenia i nie mowi że jesteście złymi mamami ale bez przesady kp jest, bylo i bedzie najlepsze dla dziecka i jest to nie zaprzeczalne...to tak jak z porodem, ten sn jest duzo lepszy dla matki i dziecka niz cc, i pomimo ze ja mialam niestety cc z niezaleznych ode mnie przyczyn to nie mowie ze cc jest lepsze bo nie jest, cc to OPERACJA po której moze byc wiele konsekwencji (np ginek u mnie dopatrzyl sie ze mam ciecie zrobione na szyjce ...i az sie za głowe złapał stwierdził ze faktycznie musiało byc ostatecznoscia skoro ciachneli mi szyjke) ale jest wiele innych jak rozchodzaca sie macica, endometrioza itp...
wiec podsumowujac nie popadajcie ze skrajnosci w skrajnosc bo to wy jestescie/bedziecie mamami i to wy bedziecie decydowac co dla waszych dzieci jest najlepsze tylko prosze podejmujcie te decyzje ŚWIADOMIE a nie dlatego "bo ktos tak powiedzial"nataliamonika, Wachciowa, Aboa lubią tę wiadomość
-
Lady Savage wrote:u mnie można było pić wodę, i nawet kobieta powiedziała że mogę iść na spacer, ale mnie tym razem było tak nie dobrze, ze wolałam się nie ruszać.
dodatkowo juz kilka razy byłas bardzo nie miła dla nowych dziewczyn, które sie tutaj pojawiały (nie wiem co masz na celu takim zachowaniem) ....zreszta na wrzesniówkach 2015 tez były podobne sytuacje... -
Eli wrote:Jakbyscie zobaczyly mnie i moja corke (i ja jako niemowle i ona bylysmy prawie poczatku na mm) to daleko nam do otyłości
ja uwazam, ze waga to bardZiej tendencje genetyczne.
Zmartwię Cię. Waga tylko w 10% zależy od genów, a w pozostałych 90 od stylu życia.magdzia26, Wachciowa, [m]alina lubią tę wiadomość
Gaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
magdzia26 wrote:a ja uwazam ze w wiekszosci zaniedbanie ....sa oczywiscie osoby chore i przez to maja taka a nie inna wage ale w wiekszosci to poprostu zaniedbanie
Całkowicie się z Tobą zgadzam. Zaniedbanie to może złe słowo, raczej pójście na łatwiznę i wygodnictwo. Ostatnio trafiłam na bardzo trafny, dosadny artykuł
http://basiaszmydt.pl/grube-dzieci-to-nasza-wina-rodzicow-idiotow/Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2017, 23:32
magdzia26, [m]alina lubią tę wiadomość
Gaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
emikey wrote:Ja bym chciała karmić max do roku ale i butelka i cycem. Chce żeby mogę dziecko znało butelki bo różne są sytuację w życiu. Czasem może będę musiała zostawić dziecko z ojcem lub babcia.
Co do chust to jeszcze nie wiem. Nosidelko dla malucha odpada. Szkoda mi by było klejnotów syna, a w nosidelkach ciężar dziecka spoczywa na dość wąskim pasku między nogami. Ale jest też coś takiego jak mobi wrap.
Emikey, są jeszcze takie chusto-nosidełka ergonomiczne, które nadają się od urodzenia tak jak chusty, a po prostu łatwiej się je zakłada.Gaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
To i ja dodam 3grosze co do kp.
nie chodzi o to zeby sie zabijać jak sie nie uda tylko o to ze mając świadomość ze to najlepsze dla dziecka i wiedzę taka ze tylko 5% kobiet nie moze wykarmić swojego dziecka nie odpuscilabym tak poprostu stwierdzając ze nie mam mleka albo ze mam za słabe. Trzeba szukać pomocy i jeżeli ta fachowa pomoc stwierdzi ze sie nie da to podaje mm bez wyrzutów.nataliamonika, magdzia26, Wachciowa, Jacqueline, [m]alina lubią tę wiadomość
-
Dziecko naprawdę ma głęboko gdzieś jakie ciuszki bedzie mieć jakie kocyki itp. Noworodek potrzebuje jedzonka i bliskości:)
Oczywiscie mowię to ze swojego doświadczenia bo w pierwszej ciąży przygotowałam wszystko dla dzidzi oprócz wyedukowania sie z zakresu kp:)magdzia26, Wachciowa, Jacqueline, [m]alina lubią tę wiadomość
-
magdzia26 wrote:mam wrazenie ze troche dziewczyny przesadzacie i głównie te ktorym nie udało sie kp pierwszego dziecka wypowiadaja sie ze kp jest be a mm jest super....no sorry ale tak nie jest,. Nikt przeciez was nie ocenia i nie mowi że jesteście złymi mamami ale bez przesady kp jest, bylo i bedzie najlepsze dla dziecka i jest to nie zaprzeczalne...to tak jak z porodem, ten sn jest duzo lepszy dla matki i dziecka niz cc, i pomimo ze ja mialam niestety cc z niezaleznych ode mnie przyczyn to nie mowie ze cc jest lepsze bo nie jest, cc to OPERACJA po której moze byc wiele konsekwencji (np ginek u mnie dopatrzyl sie ze mam ciecie zrobione na szyjce ...i az sie za głowe złapał stwierdził ze faktycznie musiało byc ostatecznoscia skoro ciachneli mi szyjke) ale jest wiele innych jak rozchodzaca sie macica, endometrioza itp...
wiec podsumowujac nie popadajcie ze skrajnosci w skrajnosc bo to wy jestescie/bedziecie mamami i to wy bedziecie decydowac co dla waszych dzieci jest najlepsze tylko prosze podejmujcie te decyzje ŚWIADOMIE a nie dlatego "bo ktos tak powiedzial"