Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewka094 wrote:Moj syn od ręki ucieka, jak tylko reke przyloze, albo moj B. To przestaje kopac, jak zabierzemy to kopie
A jak sie nie rusza to pukam lekko w brzuch i zaczyna sie wiercic
Ja dzisiaj od samego rana mam mega doła, caly czas placze, oczy mam tak opuchnięte, ze ledwo co patrze, a to wszystko przez to, ze moj B. Dostal prace u mnie w miejscowosci i pomimo ze sie ciesze to jest mi smutno i przykro, ze ma sie przeprowadzic i zostawic tam wszystko, co i tak nas nie minie.
Koszule mam trzy jedna mialam i dwie kupilam, jedna w biedronce druga na targu zaplacilam 23 zl za jedna, wiec mysle ze wystarcza trzy;)mówiłaś, że wolisz swoje małe miejsce. To chyba teraz tylko powód do szczęścia masz a nie płaczu?
ach te hormony
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2017, 20:18
-
Dziewczyny jestem już po wizycie Szczęśliwa , moje przeczucia i sen się sprawdził Będziemy mieli Synka ma 13 cm i 300gr Tyle Szczęścia
emikey, Lady Savage, aga1402, Szczesliwa_mamusia, magdzia26, Jooozefka, Aztoria, Petitka, salenne, [m]alina, Marteczka93, Wachciowa, Iruletka, k878 lubią tę wiadomość
-
No wlasnie o to chodzi,ze nie lubie i ciesze się, tutaj nie musimy wynajmowac mieszkania bo mamy dom, do remontu ale jest nasz. No i B. Sie cieszy, ale martwimy się jak damy radę bo jednak tam ma lepszą stawke niz tutaj no i moze byc ciężko. Chodzi tez o to ze zostawi tam wszystko i wszystkich. I nagle zaczęłam się martwic o jego bliskich jak dadzą radę, nawet szkoda mi kota, ktorego Bartek tak kocha, a nie wezmie go tutaj bo to typowy kot blokowy i nawet na dwor boi sie wyjsc. Masakra jakas ze mnanie dzisiaj jest.Oliwierek- 22.12.2017r.
-
emikey wrote:Ja powiedziałam mężowi żeby pomyślał o czym będzie mówić z synem. Jak nie znajdzie weny to kupimy "bedtime stories" i będzie czytał jedna co wieczór
U nas jest inny problem, bo mój jak zaczyna gadać i dotykać brzucha to zaraz gramoli się na mnie zazdrosny pies i zaczyna nas lizać, bo nie wie co się dziejePetitka, Coco55 lubią tę wiadomość
Gaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
malysmok84 wrote:Ja nie wiem o co chodzi? Powiedzcie jak to dziala? trzeba jakos konkretnie pukac w brzuch?
Jak dziecko kopnie to Ty lekko uciskasz albo poklepujesz brzuch w tym miejscu i mówisz coś w stylu "dobre dziecko, kopnij jeszcze raz"Gaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
Ewka094 wrote:No wlasnie o to chodzi,ze nie lubie i ciesze się, tutaj nie musimy wynajmowac mieszkania bo mamy dom, do remontu ale jest nasz. No i B. Sie cieszy, ale martwimy się jak damy radę bo jednak tam ma lepszą stawke niz tutaj no i moze byc ciężko. Chodzi tez o to ze zostawi tam wszystko i wszystkich. I nagle zaczęłam się martwic o jego bliskich jak dadzą radę, nawet szkoda mi kota, ktorego Bartek tak kocha, a nie wezmie go tutaj bo to typowy kot blokowy i nawet na dwor boi sie wyjsc. Masakra jakas ze mnanie dzisiaj jest.
-
Ewka094 wrote:Takie zmiany nie sa dobre w ciąży, za duzo emocji. Jakbym w ciąży nie była to chyba jakoa inaczej bym to przyjela.
aga1402 lubi tę wiadomość
-
nataliamonika wrote:
chyba tez się skuszę
nataliamonika lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73179.png -
nick nieaktualnynataliamonika wrote:Jak dziecko kopnie to Ty lekko uciskasz albo poklepujesz brzuch w tym miejscu i mówisz coś w stylu "dobre dziecko, kopnij jeszcze raz"
nataliamonika lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny