Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Taką w liściach sypaną, bio-cośtam
ale ja lubię ziołowe herbatki więc mo bardzo smakuje
Łącze się w bólu. U nas remont łazienki w toku, tydzien już siedzi i niewiele zrobiła wszędzie pyłu tyle i pełno wszystkiego, że aż żal na ten bajzel patrzeć.
-
nick nieaktualny
-
Amus A tak się denerwowalas
Ja przez weekend byłam u rodziców, niby się nie narobilam Ale jednak spacerki po 10 km dały mi w kość.
Jeszcze tydzień do pracy a potem znów weekend
Ja jeszcze nie wiem jak jest za oknem ale mam nadzieję ze jakoś w miarę znosnie
-
nick nieaktualnyNo i super, że się udało.
U nas w czwartek ja się trochę ochłodzic. W środę 31. A tak jak było wczoraj, było idealnie. Kiepsko spałam. Do 2w nocy wstawałam siku. Mój syn z pęcherza zrobił sobie worek treningowy. Do tego o 1zrobilam się mega głodna. Ale bałam się zjeść, żeby potem nie było mi ciężko. Zaraz idę na śniadanko.
Co do wyprawki, to my mamy określony budżet i staramy się go trzymać. Jak coś jest dla nas drogie, to albo szukamy taniej,albo szukamy alternatywy -
nick nieaktualnyja wczoraj mialam dzien jedzenia odpoczunku oj dawno tak nie bylo
od poczatku ciazy to 7 kg przytulam.
ogladalismy wozki .... w uk to sa beznadziejne a jak sa jakies fajne to drogie na maksa. w pl na necie fajny widzialam za1800 z fotelikiem besafe. moze taki kupimy. zakupow zadnych jue robilismy bo jednak jeszcze za wxzesnie w pazdzierniku planujemy.
teraz trzeba wstac zjesc sniadanie i do pracy. -
A mi zostało jeszcze 12 dni pracujących
Zleci szybko. Dziś mam zamiar uprzedzić pracodawcę, że od września znikam.
Synek mnie kopie znów w szyjkę od wczoraj. To jest tak okropne uczucie, jakby chciał wychodzić już. Za każdym razem przeżywam stres. W ogóle czuję go bardzo nisko, nie wiem, czy to dobrze. Może to kwestia wysoko położonego łożyska (z przodu). Cieszę się, że chociaż wczorajszy ból minął, bo już myślałam, że skończy się na IP. -
nesairah wrote:A mi zostało jeszcze 12 dni pracujących
Zleci szybko. Dziś mam zamiar uprzedzić pracodawcę, że od września znikam.
Synek mnie kopie znów w szyjkę od wczoraj. To jest tak okropne uczucie, jakby chciał wychodzić już. Za każdym razem przeżywam stres. W ogóle czuję go bardzo nisko, nie wiem, czy to dobrze. Może to kwestia wysoko położonego łożyska (z przodu). Cieszę się, że chociaż wczorajszy ból minął, bo już myślałam, że skończy się na IP.
Kochana ja tez tak mam - lozysko juz nad pepkiem, a mala mi wlasnie kopie w szyjke - jakbym miala za 5 sekund orgazm dostac, albo jej noge zlapac. I tez tam gdzie mam polozone lozysko ciut z przodu, ciut z boku mam taka czarna dziure w ruchach. Mysle ze lada moment synek sie Twoj przekreci, moja dosyc intensywnie zmienia pozycje, talze sie nie przejmuj -
nesairah wrote:A mi zostało jeszcze 12 dni pracujących
Zleci szybko. Dziś mam zamiar uprzedzić pracodawcę, że od września znikam.
Synek mnie kopie znów w szyjkę od wczoraj. To jest tak okropne uczucie, jakby chciał wychodzić już. Za każdym razem przeżywam stres. W ogóle czuję go bardzo nisko, nie wiem, czy to dobrze. Może to kwestia wysoko położonego łożyska (z przodu). Cieszę się, że chociaż wczorajszy ból minął, bo już myślałam, że skończy się na IP.jak brzuch wysoko to dziewczynka, jak nisko to chłopak, w moim przypadku się sprawdziło.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2017, 09:32
-
Też to słyszałam, ostatnio mi znajomy powiedział, że widać, że dziewczynka bo właśnie brzuch mi się zaczyna już pod cyckami a chlopak siedzi niżej. Ale to mi się wydaje, że później jak brzuch duzy to może i tak a wtedy to po prostu byłam po kolacji
-
nick nieaktualnya mój syn to pływa po całym brzuszku. wczoraj rano był tak wysoko,że wypychał się już mi nawet ok 2cm nad pępkiem. Nawet P. to poczuł. A później siedział niziutko nad samą linią włosów. W ciągu dnia potrafi tak zmieniać miejsce. Jak jest wysoko, to mi się na górze zaokrągla brzuch, jak jest nisko, to opada.
-
aga1402 wrote:ja wczoraj mialam dzien jedzenia odpoczunku oj dawno tak nie bylo
od poczatku ciazy to 7 kg przytulam.
ogladalismy wozki .... w uk to sa beznadziejne a jak sa jakies fajne to drogie na maksa. w pl na necie fajny widzialam za1800 z fotelikiem besafe. moze taki kupimy. zakupow zadnych jue robilismy bo jednak jeszcze za wxzesnie w pazdzierniku planujemy.
teraz trzeba wstac zjesc sniadanie i do pracy. -
Wczoraj koleżanka z pracy dzwoniła z ciazowymi newsami. Kolejna dziewczyna w pracy w ciąży (wróciła z macierzyńskiego miesiąc temu), i jedna urodziła w dość tragicznych okolicznościach. Dziecko wsadziło nogę w szyjkę, zaklinowalo ja i przebilo pęcherz
mała urodziła się 800gr
Mąż poszedł do pracy, mam całe wyro dla siebie!!!! -
emikey wrote:Ten anex cross ma strasznie mały koszyk pod spodem (a raczej torbę). Przynajmniej takim się wydaje na zdjęciach. Dla mnie koszyk jest dość ważny, bo mąż pracuje do pozna i to ja będę musiała robić wszystkie zakupy. Duży koszyk to przydatna rzecz
Edit. W sumie to może nie jest objętościowo mały. Tylko wąski a wysoki.
Mnie urzekł plecaczek zamiast torby, bo mam obie ręce wolne, przyznaję się, że już go używam, bo ładny jest;-). No i z eko skórki te torby, łatwo wytrzeć nawet jak się zachlapie. -
Zołzimagic wrote:Te małe spacerówki to są w Adamexie. Anex to jest wlasnie dosyc duzy wozek, dzis zglebilam temat czemu ludzie sprzedaja te wozki. Jednych kieruje to, ze jak kupili za 2500 to po pol roku uzytkowania, moga jeszcze odzyskac duza czesc pieniedzy, gdy okazuje się ze jest za ciezki (bo niestety wozek sam w sobie jest lekki, ale plus zakupy plus dziecko itp) to robi się ciężki i wolą mieć lzejsze spacerówki. Taku urok podobno wozkow 2 w 1. Pisalam nawet prywatne wiadomosci do kobiet ktore maja te wozki, jak sie sprawują, wszyscy polecają. Podobno awaryjne byly stelaze w crossie, ale serwis wszystkim wymienia na te nowe. No nakrecilam sie na ten wozek tak, ze zaden inny tylko anex cross
Mam nadzieje ze nie bede zalowac
My planujemy we wrzesniu zaczac porządne zakupy dla Maluszka. Narazie mam tylko z 10 ubranek i nic wiecej. Wykorzystamy napewno pobyt w PL do zakupów, gdyż duzo rzeczy tanszych niz w DE.
A jak Wy planuejcie to zrobic, urzadzanie pokoik oddzielny dla Dziecka czy tylko kącik w sypialni? Ja mam oddzielny pokoj dla Dziecka , ktory teraz jest pusty i chce tam wszystko urzadzic a w sypialni tylko kosz Mojzesza. I chyba przewijak? Jak to robicie? -
emikey wrote:Wczoraj koleżanka z pracy dzwoniła z ciazowymi newsami. Kolejna dziewczyna w pracy w ciąży (wróciła z macierzyńskiego miesiąc temu), i jedna urodziła w dość tragicznych okolicznościach. Dziecko wsadziło nogę w szyjkę, zaklinowalo ja i przebilo pęcherz
mała urodziła się 800gr
Mąż poszedł do pracy, mam całe wyro dla siebie!!!!
Ojej, 800gr to niewielektóry to był tydzień?
mycha91 wrote:Kochana ja tez tak mam - lozysko juz nad pepkiem, a mala mi wlasnie kopie w szyjke - jakbym miala za 5 sekund orgazm dostac, albo jej noge zlapac. I tez tam gdzie mam polozone lozysko ciut z przodu, ciut z boku mam taka czarna dziure w ruchach. Mysle ze lada moment synek sie Twoj przekreci, moja dosyc intensywnie zmienia pozycje, talze sie nie przejmuj
Dokładnie to samo odczuwam, okropne! ja po lewej nad pępkiem jeszcze nigdy nie poczułam ruchów. Zawsze nisko nad wzgórkiem łonowym, lekko po prawej, a jeśli po lewej to baaardzo nisko w okolicach pachwiny. Ale te kopniaki w szyjkę są najgorsze, mam nadzieję, że się synek przemieści trochę.
-
A moje dziecie jest bardzo przekorne i dowcipne, bryka w brzuszku az milo, przykladam reke i czuc na zewnatrz nie tylko w srodku to wolam meza, a jak tylko on przylozy reke to cisza i nic nie czuc, czeka czeka i nic, bierze reke, synus znow fika
i tak za kazdym razem
Synuś