Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Też nie mogę uwierzyć, że to już tyle czasu minęło. Jak pomyślę, że to jeszcze niecałe 4 miesiące to mnie panika ogarnia
Ja pierwsze usg przez brzuch miałam w 12tc i od tego czasu nie miałam juz przez pochwe i też nie wiem jak długa szyjka. Bada ręcznie i mówi, że dobrze sle ile to wg niego dobrze? Dopytam na następnej wizycie. -
nick nieaktualnyAmus87 wrote:A ja troche nie rozumiem co maz bada tetno to praktycznie zawsze w tym samym miejscu lapie kolo pepka zawsze miesci sie w przedziale 148-167 wiec moje to nie jest.jest mozliwe ze to pepowina a nie serduszko??
-
nick nieaktualnySzczesliwa_mamusia wrote:tetno pepowiny słychać mocny świst. ale bije w podobnym rytmie co serduszko. u mnie słychac wyraźne dudnienie serca, ale w różnych miejscach. tak samo jak pepowine. Myslę, że nie masz powodów do niepokoju.
-
emikey wrote:Z racji tego, że jestem raczej z końca grudnia czasem podczytuję i styczeń 2018. Jedna styczniowka właśnie urodziła. Wirus e.coli doprowadził do pęknięcia pęcherza. Wypuścili ja ze szpitala, że niby wszystko ok, a następnego dnia urodziła martwego chłopca
człowiekowi by się wydawało, że najgorsze za nim a tak naprawdę do końca jest stress. Ten kto powiedział, że ciąża to najpiękniejszy okres w życiu kobiety musiał być facetem...
Moja mama zaszła w trzecią ciążę w wieku 40 lat, w 6. miesiącu miała zakażenie gronkowcem, mała przeżyła 2 albo 3 dni, miała niewykształcone płuca... Emilka szłaby teraz już chyba do liceumGaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
Ja wczoraj podczas badania miałam badane serduszko Maluszka i były straszne zakłócenia. Maluszek bardzo się wiercil, później lekarz kazał wstrzymać oddech na chwilkę to zaczął Synek kopać aż głowica Usg podskakiwala. Nie znam pulsu Maciusia z wczorajszego badania. mój gin jest "kardiologiem" płodu i sprzęt ma super.. Ważne że przepływy ok.
Zmarł Maluszek w 20 tygodniu. Nawet nie chcę myśleć jaka to musi być tragedia..
Od lekarza wiem że wg NFZ powinno ratowac się dzieci od 24+0 tc. Wcześniej "to nie ma sensu". -
nick nieaktualnyWachciowa bo szkody moga byc tak straszne ze dziecko nie bedzie nigdy samo oddychalo, chodzilo mowilo myslalo dlatego tak malych sie nie ratuje a nawet te 24 niestety moga sie tak zakonczyc niestety w mojej rodzinie jest dziecko z 23 tc ...wiec wiem
-
nick nieaktualnyAmus87 wrote:czyli takie samo jest tetno w pepowinie co w serduszku?? zmienia sie normalnie jak mala kopnie itp
-
W 18t0d miałam wizytę na nfz i lekarz mi mówił, że w standardzie teraz jest, że mają mierzyć szyjke. Ale czy to co wizytę od połowy ciąży czy tylko przy usg tym połówkowym i 3 trymestru jesli w badaniu palpacyjnym jest ok to nie mam pojęcia bo nie dopytała. Teraz co mierzył to byłam prywatnie i sam mi z tym wyskoczył, że teraz zmierzymy szyjkę, sama bym się pewnie nie zapytała o to.
To straszne stracić ciąże w ogóle, a dziecko już na tym etapie... Choć dla lekarzy do 22tygodnia to poronienie... Moja ciocia straciła coś w 20 tygodniu właśnie, odeszły wody, z przepracowania, przedźwigała siebie.12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Takie rzeczy zdarzały się i zdarzać będą niestety. Jednak nie można sie nakręcać bo w każdym momencie może coś się stać i myśląc ciągle o tym nie będzie radości z ciąży.
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualny
-
nataliamonika wrote:Ja póki co dostałam taką z Italian Fashion w prezencie od teściów i przyznam, że byłam zaskoczona, bo nawet mi się podoba
Na pewno można w Internecie ją dostać, a oni chyba kupowali w sklepie firmowym IF. Przeglądałam inne modele do karmienia z tej firmy i też mają całkiem ładne, są też z dłuższym rękawem. Sorry za bajzel na zdjęciu, ale robiłam je po remoncie i powrocie z urlopu
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c1dc726a020c.jpg
Butelkę kupuję Mimijumi, bo ma fakturę i kształt piersi.
Dzięki za zdjęcie i ogólnie wszystkie komentarze o koszulachTaka mi się podoba
Wróciłam z wakacji i zaraz biorę się do oglądania koszul
Co do butelek, to duża jest rozbieżność w opiniach. Na pewno nie kupię dr Browna, bo do szału doprowadzało mnie czyszczenie tej butelki przy 1 córce
Ale słusznie któraś z Was zauważyła, że pod laktator warto kupićA ja dostałam od siostry w prezencie laktator Chicco - i pod niego kupię butelki z linii Chicco NaturalFeeling. One mają na pierwsze miesiące ukośny smoczek, który ma odwzorowyać budowę piersi, więc myślę, że się sprawdzi
Widziałam, że są też wersje w kolorze niebieskim, więc mi pod synka to pasuje
-
malysmok84 wrote:To chyba dzisiaj jkis dzien taki. Mi sie zaczely skurcze wczoraj po poludniu, trwaja do teraz. w nocy lapaly mnie 2, 3 razy na godzine juz sie zastanawialam czy budzic M. i jechac na IP, ale jakos zasnelam. Dzis od rana sa odrobine rzadziej ale nadal co godzine lub 40 minit, a caly czas leze. Mala od wcxoraj jest bardzo aktywna, pol nocy i poranka kopala bardzo. I tez nie wiem.wlasciwie co z tym robic i co myslec...
Staram się nie przemęczać ale ja nie z tych co lubią leżeć i pachnieć...zawsze jest coś do zrobienia w domku tym bardziej że sezon ogórkowy i robię zapasy na zimę, w między czasie jeszcze wizyty w pracy, dziś właśnie mam księgowanie zdalne w domkuOgólnie lubię jak coś się dzieje, myślę że jesienią troszkę przystopuje...choć sama sobie nie wierzę...
-
Wachciowa wrote:Ja wczoraj podczas badania miałam badane serduszko Maluszka i były straszne zakłócenia. Maluszek bardzo się wiercil, później lekarz kazał wstrzymać oddech na chwilkę to zaczął Synek kopać aż głowica Usg podskakiwala. Nie znam pulsu Maciusia z wczorajszego badania. mój gin jest "kardiologiem" płodu i sprzęt ma super.. Ważne że przepływy ok. (
Moja ginekolog mówiła, że wiele maluszków się stresuje badaniem ginekologicznym i potem badaniem macicy (jak naciskają brzuch) i potem często serduszko bije niemiarowo, są zakłócenia. Że warto dać dziecku chwilę, by się uspokoiło po badaniu i potem sprawdzać puls -
Czytałam ostatnio taką historię, że w Anglii ratowali dzieci w zależności od wagi urodzenia, tj. od 450 gr minimum. Jedna pani urodziła bodajże w 23 tygodniu, ale ciąża była o 2 tyg. młodsza i dzidzia ważyła trochę ponad 300 gr. Płakała i prosiła położną żeby ratowali jej dziecko i położna podczas ważenia położyła na wadze pod dziecko nożyczki, żeby waga była wyższa. I tylko dlatego ratowali to maleństwo. Oczywiście szybko się wydało, ale że akcja ratownicza już była podjęta, a dziecko nadal żyło, to odratowali je. Teraz ta dziewczynka to nastolatka, jedyną chorobą jaką ma, jest astma. Ta położna podobno została jej matką chrzestną, bo dzięki jej oszustwu, lekarze dali dziecku szansę. Niesamowite.
nataliamonika, Wachciowa, k878, omii, Lady Savage, magdzia26, Nola lubią tę wiadomość
31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
-
mamusiaaa1 wrote:Moja ginekolog mówiła, że wiele maluszków się stresuje badaniem ginekologicznym i potem badaniem macicy (jak naciskają brzuch) i potem często serduszko bije niemiarowo, są zakłócenia. Że warto dać dziecku chwilę, by się uspokoiło po badaniu i potem sprawdzać puls
Akurat tym się nie martwię. Do tej pory było okzbadał przepływy, była jakaś charakterystyczna "v" w serduszku to mi wystarczy.
-
Moja ciocia straciła córkę w 5 miesiącu ciąży. Bardzo długo się o nią starała... niestety nie udało się dziecka uratować
To straszne, co muszą w takiej sytuacji przeżywać rodzice. Ja każdego dnia myślę, co by było, gdyby nagle zaczęła się akcja porodowa, ale po chwili staram się odgonić te myśli i skupić się na czymś innym.
-
nick nieaktualnyŻeby zmienić temat tych smutnych wiadomości. zamówiłam na allegro spodnie dresowe ciążowe. Zobaczymy co to przyjdzie. Jesień nadchodzi i przydałoby się mieć cos cieplejszego na tyłek. Bo jak do tej pory mam tylko 2 pary leginsów. W bluzki swoje normalnie wchodzę i bardzo ładnie podkreslają brzuszek, ale z dołem mam juz problem. Jeansów trochę się boję zamawiać w ciemno, muszę przymierzyć, ale dresy centymetr w ta czy w tą już nie zrobi różnicy
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Żeby zmienić temat tych smutnych wiadomości. zamówiłam na allegro spodnie dresowe ciążowe. Zobaczymy co to przyjdzie. Jesień nadchodzi i przydałoby się mieć cos cieplejszego na tyłek. Bo jak do tej pory mam tylko 2 pary leginsów. W bluzki swoje normalnie wchodzę i bardzo ładnie podkreslają brzuszek, ale z dołem mam juz problem. Jeansów trochę się boję zamawiać w ciemno, muszę przymierzyć, ale dresy centymetr w ta czy w tą już nie zrobi różnicy
Ja mam 3 pary legginsów ciążowych, ale mało mam do nich rzeczy na górę. W swoje koszule się nie mieszczęTzn mieszczę się, ale wyglądam jak grubas przez ten brzuch, wcale nie ciążowo. Do tego mam 2 pary jeansów z gumą, 2 pary krótkich spodenek i wystarczy. Więcej nie kupuję, ewentualnie jakieś bluzki, bo typowo ciążową mam aż jedną
Ratuję się zwykłymi elastycznymi bokserkami, ale to tylko do jeansów. Ja generalnie brzucha nie podkreślam, a raczej ukrywam. Na przykład dziś w pracy (ubrana jestem w lekko luźną bluzę) szef wypalił: a gdzie Ty masz ten brzuch?
czyli kamuflaż działa.
-
nick nieaktualny