Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Petitka wrote:No właśnie z tyłu boli. Wszystko było w miarę ok i jak byłam w domu i odpoczęłam to trochę przechodziło. Dzisiaj było ok, ale pod koniec pracy jak złapało tak trzyma do tej pory. Chodzę, leżę stoję boli. Nawet usiąść na spokojnie nie mogę bo boli cholerstwo w całym lewym półdupku
Wypróbuj, może pomoże
https://www.youtube.com/watch?v=eKp2f5-jRbIGaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
nick nieaktualnyPetitka wrote:No właśnie z tyłu boli. Wszystko było w miarę ok i jak byłam w domu i odpoczęłam to trochę przechodziło. Dzisiaj było ok, ale pod koniec pracy jak złapało tak trzyma do tej pory. Chodzę, leżę stoję boli. Nawet usiąść na spokojnie nie mogę bo boli cholerstwo w całym lewym półdupku
-
Opolanka 85 wrote:Moje dziecie wyszło oststnio 3 dni młodsze, a do tej pory było idealnie. Trochę się zasmuciłam. Mam nadzieję, że takie rozbieżności nie będą się pogłębiać
Nikodem na początku miał rozbieżność 3 tygodniową! I pierwsza ginekolog powiedziała że jest to usunięcia bo się nie rozwija, na dzień dzisiejszy jest starszy o 2 dni xD. Każde dziecko jest inne, każde bedzie inaczej mierzyc i ważyć po urodzeniu, na prawdę nie ma czym się przejmować
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Też tak miałam. Jakoś rozmasowywalam sobie posladek i jakoś w sumie przeszło. Ale 3dni mnie trzymalo. Jakoś kolo15-16tyg. Chodzić nie mogłam, bo rwal mnie posladek. Od pukać do tej pory nie łapie mnie tam ból.
Nataliamonika - dziękuję ślicznie. Obejrzę i miejmy nadzieję, że pomoże
-
Mój dr też mówił, że rośnie ładnie, proporcjonalnie i jest ok. Zresztą ta dr co u niej dziś byłam też mówiła, że jest dobrze i się będziemy martwić jak dojdzie do 2 tyg różnicy ale wiadomo, zawsze jakieś odchylenie od normy matkę stresuje
Już od miesiąca jest ułożona pupką, czy wasze dzieci się obracają czy też cały czas w tej samej pozie?
Koszule można już na allegro kupić za 15-20 zł. I nie wiem co jest złego w kotkach i misiach, mi się podobająZa to ta fioletowa jednorazowa jest paskudna
-
nick nieaktualnyOpolanka 85 wrote:Moje dziecie wyszło oststnio 3 dni młodsze, a do tej pory było idealnie. Trochę się zasmuciłam. Mam nadzieję, że takie rozbieżności nie będą się pogłębiać
bylo rowno a teraz mniejsze 3 dni. Ale ja wole tak niz jak ma nadrabiac z nwiazką bo nadrabianie czesto wiąże sie z zle wyrownaną cukrzycą
Opolanka 85 lubi tę wiadomość
-
Opolanka 85 wrote:Moje dziecie wyszło oststnio 3 dni młodsze, a do tej pory było idealnie. Trochę się zasmuciłam. Mam nadzieję, że takie rozbieżności nie będą się pogłębiać
moja pierwsza córcia do 20 tygodnia na usg wychodziła idealnie w pomiarach, data z om pokrywała się z terminem porodu z usg. a w 32 tygodniu miała 1300g czyli o przynajmniej 300za mało wg norm. lekarz powiedział że po prostu jest drobniejsza ale narządy ma dobrze rozwinięte. urodziłam ja w 42 tygodniu ciąży z waga 3500g, gdyby się urodziła w terminie to by miała 2800g . a dziewczyna co z nią lezalam w sali urodziła w 36tc wczesniaczka z waga 2700g. u mnie też mała nie miała być po kim wysoka bo ja mam 165 mąż niższy 162 . a póki co synek wychodzi idealnie wagowo, ale myślę że nie będzie miał więcej niż 3500g przy porodzieMom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
U mnie synek też jest raczej mały. W 22tc miał 480g, teraz nie wiem ile ma, czekam na wizytę.
Dzwoniłam dziś do szkoły rodzenia. 12 września ruszajuż bym chciała...
Lady Savage lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Amus87 wrote:U mnie identyczna sytuacja
bylo rowno a teraz mniejsze 3 dni. Ale ja wole tak niz jak ma nadrabiac z nwiazką bo nadrabianie czesto wiąże sie z zle wyrownaną cukrzycą
?
31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
-
nick nieaktualny
-
nataliamonika wrote:Mamy dokładnie ten sam wiek ciąży i też ciężko mi w to uwierzyć. Najgorsze, że my mamy dopiero jakąś 1/5 wyprawki, a w listopadzie chyba wypadałoby mieć wszystko skompletowane, czyli w zasadzie zostały 2 miesiące na ogarnięcie... O-o
Ja mam nadzieję, że dam radę pracować przynajmniej do końca października. Na leżenie jeszcze przyjdzie czas. Póki co czuję się nawet lepiej niż miesiąc temu i szkoda tego nie wykorzystać.
Co do psa, będziesz go jakoś przygotowywać? Czytałam, że dobrze jest dać do powąchania wszystkie rzeczy dziecka, ja jeszcze chce wziąć od rodziców z domu jakaś moja stara lalkę i nosić ją, żeby przyzwyczaić tego dziada, że skończy się niedługo bycie w centrum uwagi, a jest rozpieszczony i jeszcze na tyle młody, że ciagle by się bawił...niesłychane hehe! Ja również zamierzam pracować do końca października i chyba ani dnia dłużej. Chciałabym chociazcten miesiąc mieć taki dla siebie, chociaż z tego co patrzyłam na ciążę dowodzona będziemy mieć już od połowy listopada.
Co do psa to ja będę miała na pewno problem, bo ona jest strasznie zazdrosna a do tego po prostu nienawidzi dzieci. Jest agresywna w stosunku do każdego. Jedyna szansa taka że zaakceptuje nowego członka stada...Ja słyszałam o przynoszeniu np pieluszki która przytulna dziecko, bo zużyte pampersy to już dla mnie abstrakcja... -
Kochane Ciocie!
Melduję, że Julek ma już 690 gram i znajduje się w moim brzuchu dosłownie wszędzieLekarz jeździł głowicą od dołu prawie pod biust - byłam w szoku! Niestety buźki nie dało się uchwycić, także nie mamy zdjęcia... Uwielbiam go podglądać
salenne, Szczesliwa_mamusia, Lady Savage, Wachciowa, Aztoria, nataliamonika, Petitka, Marteczka93, Iruletka, magdzia26, Jacqueline, k878, Anuśka...G lubią tę wiadomość
👩🏻35 👨🏻37
👶🏼12.2017
👶🏻01.2021
Czekamy na 3 CUD! 💓
21.05 cień cienia II kreseczek🫶
22.05 wyraźna II kreseczka! 💃🏻
24.05 beta 726,9 mlU/ml🥰🤰🏻
27.05 beta 3388 mlU/ml 💗 progesteron 16,8 ng/ml -
nick nieaktualnyMalaHD wrote:Byłam w luxmedzie. Ogólnie to dr powiedziała, że przysługuje 3 x usg w ciąży a ja już w 2 trymsetrze miałam
ale i tak mi zrobiła. Córa za mała tylko 485 gram ale ja też jestem mała i póki nie ma 2 tyg rozbieżności to mam się nie martwić. Szyjka 4,5 cm więc ok. Mogę coś zrobić żeby to moje dziecię szybciej rosło?
Nie denerwuj się wielkością dziecka. Moja córcia wczoraj w 25+3 odpowiadała wielkością na 24+5 i lekarka mówiła, że wszystko jest ok -
Jestem ze Śląska. Po kilku latach starań udało mi się w końcu zajść w ciążę. Będzie dziewczynka
Pierwsze dziecko. Termin mam na 02 grudzień (choć wg Belly 03 grudzień). Jutro "studniówka" (jak ten czas leci...). Z tej okazji idę zafundować sobie drineczka z glukozy
I czekam na wyniki posiewu bo niestety te nieszczęsne leukocyty...
Lady Savage, Wachciowa, Aztoria, Opolanka 85, nataliamonika, Petitka, Iruletka, magdzia26, Jacqueline, k878 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73185.png