Grudzień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi właśnie po stanie cery w poprzedniej ciąży wszyscy zwiastowali chłopaka, a była dziewczynka. Faktycznie, sama jak patrzyłam w lustro to też miałam wrażenie, że wyładniałam haha
ale jednak u mnie nie sprawdziło się to, że "dziewczynka zabiera urodę" 
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
Co do mdłości ja sobie z nimi poradziłam pijąc duże ilości wody, praktycznie cały czas z nią chodzę, dodaje sobie do szklanki kawałki cytryny, pomarańczy czy grejpfruta. Od 4 dni jak nowo narodzona A przechodziłam to mocno jak i Wy teraz.
Staram się jeść mało i często, bo jak się za dużo naraz najem to od razu chce mi się zwracać.
No i codziennie jedno kwaśne jabłko, najlepiej z rana
Jeżowa - piękne zdjęcie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2020, 17:46
gucha lubi tę wiadomość
3 lata starań
24.03.2020r. - ⏸️
-
nick nieaktualnyGlonojadek wrote:Co do mdłości ja sobie z nimi poradziłam pijąc duże ilości wody, praktycznie cały czas z nią chodzę, dodaje sobie do szklanki kawałki cytryny, pomarańczy czy grejpfruta. Od 4 dni jak nowo narodzona A przechodziłam to mocno jak i Wy teraz.
Staram się jeść mało i często, bo jak się za dużo naraz najem to od razu chce mi się zwracać.
No i codziennie jedno kwaśne jabłko, najlepiej z rana
Jeżowa - piękne zdjęcie!
Ja właśnie codziennie jem jabłko bo tylko po nim mnie nie muli a w miare zasyca. A co do wody wczesniej mogłam pić bez końca a teraz jakos nie wchodzi...mięta, czarna herbata ewentualnie woda z imbirem -
To ja mam tak samo. Najgorsze jest to, że niestety ta zasada działa też w nocy... Wstaję kilka razy żeby coś przegryść. Nim zdążę zasnąć to znowu jestem głodna. Oczywiście jest to taki głód, którego nie da się zignorować, bo od razu mnie muli. Na zapas zjeść nie mogę, bo tak samo.. od razu pogarszają się mdłości. Ja tak jak już ktoś pisał najlepiej pod kroplówką bym leżała albo cokolwiek, byle nie trzeba było przełykać 😳😁Kinaa wrote:Kurcze powiem wam, że dzisiaj mam jakiś dziwny dzień co chwilę jestem głodna a jak jem to troszkę i juz pełna a za pół godziny znów mi się chce jeśćCiąża 3 ♥️ Łucja :*
👼Mikołaj (21tc) i 👼Maja (18tc) 💔[*]
-
Właśnie ja mam wieczorne mdłości tak od 18 się zaczynają ale po prostu wtedy tylko pije Kubusia 😂 ale nie wymiotuje dni mnie nie naciąga może dlatego że nie umiem wymiotować .. i to tak naprawdę nie umiem 😂 musi już dojść do tragedi żebym to zrobiła. Kurcze zaś się zestresowałam bo co dziennie wieczór do tego dochodzą mnie chwilowe bóle brzucha takie skurcze na parę sekund i potem się rozchodzi ciepło i koniec a potem tylko bóle w pachwinie i z boku niby któraś już mi pisała że to normalne ale za każdym razem mnie stresuje że coś nie tak .. zwariuje chyba wcześniej niż urodzę
-
nick nieaktualny
-
mon!ta^ wrote:To ja w nocy mam tak z siusianiem 😂😂😂 przed sen to ze 3 raz pójdę :p
Mam to samo aż czasami żałuję że nie jestem zacewnikowana. Najgorzej jak się przebudzę w nocy - iść czy nie iść?
Ja mam czasem takie chwile "coś bym zjadła" i siedzę i myślę co. Bo w sumie na nic nie mam ochoty - ale głodna jestem. xD3 lata starań
24.03.2020r. - ⏸️
-
Ja też myslalam że nie umiem rzygać, a dzisiaj nawet w drodze na badania mąż stawał na awaryjnych, a ja w trawę. Jak Cie porzadnie naciagnie to sie zerzygasz choćby nie wiem co. Takie bóle w pachwinie to normalne, bo więzadła się rozchodza.Kinaa wrote:Właśnie ja mam wieczorne mdłości tak od 18 się zaczynają ale po prostu wtedy tylko pije Kubusia 😂 ale nie wymiotuje dni mnie nie naciąga może dlatego że nie umiem wymiotować .. i to tak naprawdę nie umiem 😂 musi już dojść do tragedi żebym to zrobiła. Kurcze zaś się zestresowałam bo co dziennie wieczór do tego dochodzą mnie chwilowe bóle brzucha takie skurcze na parę sekund i potem się rozchodzi ciepło i koniec a potem tylko bóle w pachwinie i z boku niby któraś już mi pisała że to normalne ale za każdym razem mnie stresuje że coś nie tak .. zwariuje chyba wcześniej niż urodzę
Kinaa lubi tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
.........
05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.
-
Ja nie wymiotuje. Nigdy w ciąży mu się nie ,zdarzyło. Mdli mnie jedynie. Ale apetyt mam taki, że już się boję tych kg na plusie
Ja do wizyty (prenatalnych) mam jeszcze 12 dni a ciągle jakoś tak nie czuje się ciążowo...Pierwsza ciąża 8tc poronienie
Synek 2015
Córeczka 2017
Synek 05-16.03.2019 💔
-
nick nieaktualny
-
indepedent wrote:Dziś wizyta, ciekawa jestem czy zrobi mi usg czy nie ..
Wiecie może jak to jest w lux medzie? Może robić usg na wizycie ?
Hej,
Ja mialam w luxmedzie 4 lata temu i nie mialam usg na wizycie, trzeba bylo umawiac sie odrebnie na to badanie. Chodzilam do placowek w Warszawie.
Teraz w Medicover mam tak samo.
Daj znac co ijak po wizycie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2020, 11:03
Synek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
