WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2025 🍼❤️
Odpowiedz

Grudzień 2025 🍼❤️

Oceń ten wątek:
  • Wixa🌸 Ekspertka
    Postów: 168 94

    Wysłany: 6 maja, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tęczynka wrote:
    Na libido nie narzekam wręcz jest w górnej granicy😉 ale chłop się boi i powiedział że do końca ciąży zero. Więc u nas narazie posucha ale zobaczymy ile wytrzyma 😄
    O kurcze dzielny chłop 😆 mój na razie głośno nie protestuje ale widzę że ma już dość tego 'postu' 😅

    30l🙎‍♀️ 34l🙎

    -12.2022 początek starań

    -09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
    -10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
    -11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5⚪❌

    -10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
    -02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
    -22.01 drożność sono hsg ✔
    -25.01 (13d.c) 3 IUI ❌ (11d.c 💉 ovirtelle)

    15.03- nowy lekarz, startujemy z 3 naturalnymi próbami na cyklach monitorowanych+wyregulowaniem wszystkich niedoborów🤞
    31.03-beta 56.5
    02.04-beta 120
    04.04-beta 311
    07.04-beta 1346
    08.04- 5tydzień ciąży, pierwsze usg dzidzuś jest w macicy
    22.04-7tydzień jest serduszko 💓

    preg.png
  • Frelcia_na_chwilę Autorytet
    Postów: 570 208

    Wysłany: 6 maja, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam libido w górze ale z racji leków i strachu nie chce powodowac niepotrzebnych skurczów.

    Umka lubi tę wiadomość

    👩🏻‍🦰 33l
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo
    🔺PAI-1 4G hetero
    -> zalecenie acard od owulacji i heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii
    -> dieta z ograniczeniem produktów z glutenem i laktozą
    - w trakcie badań immunologicznych
    ☘️

    👨🏽37l
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    III IVF- ❤️ przestało bić w 8tc.
    6 transfer- nasz Maleńki Cud <3
    Koniec starań. :)
    2025 naturals!😱💪🏻 termin 22.12
    preg.png
    age.png
  • KasiaXXX Przyjaciółka
    Postów: 93 58

    Wysłany: 6 maja, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wixa🌸 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie z całkiem innej beczki jak wasze libido?
    Mi na początku ciąży lekarze kazali się wstrzymać ze współżyciem ze względu na leki, niedawno od jednego dostałam zielone światło i niby już można, ale od początku ciąży moje libido szoruje po dnie 😆. Nie wiem może organizm się zbuntował po tylu cyklach starań😅

    Moje libido leży i kwiczy 😅 U mojego męża tak samo.
    Wykończyło nas te kilka miesięcy starań - wieczne robienie testów owulacyjnych, pilnowanie, żeby się „wstrzelić”, nieraz padaliśmy ze zmęczenia, ale wiedzieliśmy, że musimy. Z ciekawostek - w tym cyklu, w którym nam się udało, spróbowaliśmy 1 raz stosunku przed pracą - czyli koło 5 rano, to była tragedia 🙈 Ale warto było, bo wtedy się udało. Okazało się, że chyba jak robiliśmy to zawsze wieczorami, to zamykało mi się już okienko.

    No, w każdym razie - mąż się śmieje, że teraz ma spokój, że on już swoje zrobił, a nawet jakby miał ochotę, to w ciąży się boi 😅

    Myślę, że jak się uspokoimy trochę po kolejnej wizycie i wszystko się potwierdzi, że jest ok, jak będą 1 prenatalne, i jak wyjaśni się sytuacja z moją pracą, czyli uda mi się uzyskać ten zakaz pracy - to się to zmieni, ale na razie odpoczywamy 🙈

    Strasznie męczące były te miesiące starań. Dlatego zawsze dyskutuję z kimś, kto mówi, że „robienie dzieci jest najprzyjemniejsze”. Jeśli Ci mocno zależy, robisz co miesiąc wszystko co trzeba - to nie, to niestety nie jest przyjemne, bo presja jest zbyt duża.

    Umka lubi tę wiadomość

  • Wixa🌸 Ekspertka
    Postów: 168 94

    Wysłany: 6 maja, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaXXX wrote:
    Moje libido leży i kwiczy 😅 U mojego męża tak samo.
    Wykończyło nas te kilka miesięcy starań - wieczne robienie testów owulacyjnych, pilnowanie, żeby się „wstrzelić”, nieraz padaliśmy ze zmęczenia, ale wiedzieliśmy, że musimy. Z ciekawostek - w tym cyklu, w którym nam się udało, spróbowaliśmy 1 raz stosunku przed pracą - czyli koło 5 rano, to była tragedia 🙈 Ale warto było, bo wtedy się udało. Okazało się, że chyba jak robiliśmy to zawsze wieczorami, to zamykało mi się już okienko.

    No, w każdym razie - mąż się śmieje, że teraz ma spokój, że on już swoje zrobił, a nawet jakby miał ochotę, to w ciąży się boi 😅

    Myślę, że jak się uspokoimy trochę po kolejnej wizycie i wszystko się potwierdzi, że jest ok, jak będą 1 prenatalne, i jak wyjaśni się sytuacja z moją pracą, czyli uda mi się uzyskać ten zakaz pracy - to się to zmieni, ale na razie odpoczywamy 🙈

    Strasznie męczące były te miesiące starań. Dlatego zawsze dyskutuję z kimś, kto mówi, że „robienie dzieci jest najprzyjemniejsze”. Jeśli Ci mocno zależy, robisz co miesiąc wszystko co trzeba - to nie, to niestety nie jest przyjemne, bo presja jest zbyt duża.
    Oj tak robienie z przyjemności kończy się gdzieś po 4nieudanym cyklu, potem z każdym cyklem coraz więcej obaw i coraz gorsze podejście do tematu, niestety romantyzm potrafi szybko zniknąć:(

    Umka lubi tę wiadomość

    30l🙎‍♀️ 34l🙎

    -12.2022 początek starań

    -09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
    -10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
    -11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5⚪❌

    -10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
    -02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
    -22.01 drożność sono hsg ✔
    -25.01 (13d.c) 3 IUI ❌ (11d.c 💉 ovirtelle)

    15.03- nowy lekarz, startujemy z 3 naturalnymi próbami na cyklach monitorowanych+wyregulowaniem wszystkich niedoborów🤞
    31.03-beta 56.5
    02.04-beta 120
    04.04-beta 311
    07.04-beta 1346
    08.04- 5tydzień ciąży, pierwsze usg dzidzuś jest w macicy
    22.04-7tydzień jest serduszko 💓

    preg.png
  • tęczynka Znajoma
    Postów: 28 7

    Wysłany: 6 maja, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też zawsze testy owulacyjne, mierzenie temperatury, obliczanie kiedy się kochać i nic z tego nie wychodziło a udało się jak testy owulacyjne i temperatura pokazywały brak owulacji przez pracę nie mieliśmy czasu żeby spokojnie zjeść a co dopiero współżyć i tak w ciągu całego miesiąca współżyliśmy dwa razy i akurat się udało

    KasiaXXX, Umka lubią tę wiadomość

  • Natha Ekspertka
    Postów: 130 351

    Wysłany: 6 maja, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Może mnie pamiętacie z jednego wpisu o mądrym wyborze osoby i miejsca gdzie robią prenatalne.

    Chciałam dać znać jak to się u mnie potoczyło - może to komuś pomoże.

    Wczoraj próbowaliśmy wyciągnąć wyniki krwi, po 11 telefonie w końcu ktoś się zajął problemem, ale zanim wysłali, to poczuli się do bardziej dokładnego ogarnięcia mojego tematu. Inna pani doktor niż ta od prenatalnych opisała nam ryzyka (wyszły niskie), powiedziała że w przeciwieństwie do poprzedniego lekarza nie widzi nic niepokojącego z płucami, ale widzi (na podstawie opisu USG sprzed tygodnia) nierównomierny przepływ krwi przez komory serca i wystawia mi pilne skierowanie do szpitala na echo serca. Powiem Wam że prawie zemdlałam, potem przekalkulowałam na chłodno w głowie i sama doszłam do wniosku, że to trochę niedorzeczne, że tydzień temu nikt tego nie widział. Dożyłam do dzisiaj i poszłam na badanie prywatnie.

    Nie powiedziałam nic lekarzowi, żeby nie sugerować. Badanie trwało 2x dłużej niż poprzednie, kilka razy prosił o zatrzymanie oddechu w celu wiarygodnych odczytów, był mega dokładny i wszystko tłumaczył. Nie znalazł ani cienia powodu do niepokoju, same superlatywy, ogólnie przepiękny zdrowy chłopiec - na ten etap ciąży. Dopiero wtedy powiedziałam o diagnozach poprzedników, i po chwilowym opadnięciu mu szczęki, sprawdził drugi, trzeci, dziesiąty raz, i choć próbował, to nie doszukał się żadnych asymetrii w dopływie krwi , cienia między płucami, nic. Nie skorzystam ze skierowania do szpitala, bo po wyczerpującej rozmowie doszliśmy do wniosku, ze to nic nie wniesie, a spowoduje u mnie dalszy przewlekły stres.

    Mądrze wybierzcie, gdzie idziecie i sprawdźcie opinie, szczególnie w zakresie komunikacji lekarz- pacjent.

    Buziaki dla wszystkich:)❤️

    KasiaXXX, Umka lubią tę wiadomość

  • Wisienka95 Ekspertka
    Postów: 135 51

    Wysłany: 6 maja, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zofia91 wrote:
    Ja chce robić Nifty Pro poszukać jak będzie w jakiejś promocyjnej cenie i zrobić koło 12 tygodnia

    Tzn ze chcesz poszukać laboratorium i tak na własną rękę zrobic tak?

  • KasiaXXX Przyjaciółka
    Postów: 93 58

    Wysłany: 6 maja, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natha wrote:
    Hej! Może mnie pamiętacie z jednego wpisu o mądrym wyborze osoby i miejsca gdzie robią prenatalne.

    Chciałam dać znać jak to się u mnie potoczyło - może to komuś pomoże.

    Wczoraj próbowaliśmy wyciągnąć wyniki krwi, po 11 telefonie w końcu ktoś się zajął problemem, ale zanim wysłali, to poczuli się do bardziej dokładnego ogarnięcia mojego tematu. Inna pani doktor niż ta od prenatalnych opisała nam ryzyka (wyszły niskie), powiedziała że w przeciwieństwie do poprzedniego lekarza nie widzi nic niepokojącego z płucami, ale widzi (na podstawie opisu USG sprzed tygodnia) nierównomierny przepływ krwi przez komory serca i wystawia mi pilne skierowanie do szpitala na echo serca. Powiem Wam że prawie zemdlałam, potem przekalkulowałam na chłodno w głowie i sama doszłam do wniosku, że to trochę niedorzeczne, że tydzień temu nikt tego nie widział. Dożyłam do dzisiaj i poszłam na badanie prywatnie.

    Nie powiedziałam nic lekarzowi, żeby nie sugerować. Badanie trwało 2x dłużej niż poprzednie, kilka razy prosił o zatrzymanie oddechu w celu wiarygodnych odczytów, był mega dokładny i wszystko tłumaczył. Nie znalazł ani cienia powodu do niepokoju, same superlatywy, ogólnie przepiękny zdrowy chłopiec - na ten etap ciąży. Dopiero wtedy powiedziałam o diagnozach poprzedników, i po chwilowym opadnięciu mu szczęki, sprawdził drugi, trzeci, dziesiąty raz, i choć próbował, to nie doszukał się żadnych asymetrii w dopływie krwi , cienia między płucami, nic. Nie skorzystam ze skierowania do szpitala, bo po wyczerpującej rozmowie doszliśmy do wniosku, ze to nic nie wniesie, a spowoduje u mnie dalszy przewlekły stres.

    Mądrze wybierzcie, gdzie idziecie i sprawdźcie opinie, szczególnie w zakresie komunikacji lekarz- pacjent.

    Buziaki dla wszystkich:)❤️

    Super, że tak to się u Ciebie skończyło! Gratuluję chłodnego podejścia i pójścia po kolejną poradę - zrobiłabym zdecydowanie tak samo! 🙌

    Moja ginekolog prowadząca to ginekolog, do której chodzę od nastu lat. Kobieta blisko 60 lat lub nawet może i po? Ciężko powiedzieć 😅 Często ktoś mi sugerował, że może mogłabym pójść do kogoś młodszego, ale nigdy nie dała mi ona żadnych powodów do tego. Pracuje w szpitalu, kiedyś była nawet ordynatorem, a także zastępcą dyrektora bodajże w 2 szpitalach (PS. U mnie w mieście jest najlepszy oddział ginekologiczny w okolicy ❤️❤️❤️), więc po prostu ufam jej doświadczeniu.

    Jasne, znajdują się różne opinie, ale to tak jak o każdym lekarzu i o każdym zawodzie - fryzjerze, kosmetyczce itp.

    Aaaale - do brzegu 😅 - gdyby zasugerowałaby mi moja Doktor, że coś dzieje się nie tak - mimo całego szacunku do niej i zaufaniu - poszłabym od razu do kolejnego lekarza.

    Umka lubi tę wiadomość

  • Nefretam Ekspertka
    Postów: 130 391

    Wysłany: 6 maja, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wixa🌸 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie z całkiem innej beczki jak wasze libido?
    Mi na początku ciąży lekarze kazali się wstrzymać ze współżyciem ze względu na leki, niedawno od jednego dostałam zielone światło i niby już można, ale od początku ciąży moje libido szoruje po dnie 😆. Nie wiem może organizm się zbuntował po tylu cyklach starań😅

    Moje jest na pewno niższe niż było, ale jest bardzo responsywne dalej. Jedyne co to padam zmęczona o 22, więc zostały nam weekendy rano, bo w tygodniu raczej nie ma czasu.

    Ale myśmy się nie starali długo i jesteśmy dosyć świeżym związkiem :)

    AMH 0,24
    👩34 🧔38 🐱
    3dc
    FSH 11.9
    LH 6.2
    estradiol 60

    20dc (7dpo)
    Progesteron 18,6
    Estradiol 121

    TSH 3,5 ->Letrox 25mg -> 1,8

    Starania od 02.2025

    15.04.2025 betaHCG 166
    17.04.2025 betaHCG 438
    22.04.2025 pęcherzyk ciążowy :)
    29.04.2025 CRL 3mm ❤️
    6.05.2025 CRL 1cm !


    preg.png
  • Belma Debiutantka
    Postów: 9 4

    Wysłany: 6 maja, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, po majówce nadrabiam zaległości 🫣

    Moje mdłości trwają cały dzień, nie wiem co ze sobą robić, szczególnie w pracy jest ciężko..😬 libido się nie zmieniło, u męża chyba odwrotnie 😂

    Trochę martwią mnie badania krwi, bo w moczu wyszły mi leukocyty 3-krotnie ponad normę i bakterię jakieś 6-krotnie ponad normę 😱 a nie mam żadnych objawów infekcji, a przynajmniej tak mi się wydaje.. Chociaż wspolzylismy w nocy przed badaniem i myślę, że to dołożyło tych bakterii.

    Dajcie znać jak u Was z wynikami 😍Ja robiłam w 8t 2d 😊

  • MadCat Ekspertka
    Postów: 207 231

    Wysłany: 6 maja, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Belma wrote:
    Hej, po majówce nadrabiam zaległości 🫣

    Moje mdłości trwają cały dzień, nie wiem co ze sobą robić, szczególnie w pracy jest ciężko..😬 libido się nie zmieniło, u męża chyba odwrotnie 😂

    Trochę martwią mnie badania krwi, bo w moczu wyszły mi leukocyty 3-krotnie ponad normę i bakterię jakieś 6-krotnie ponad normę 😱 a nie mam żadnych objawów infekcji, a przynajmniej tak mi się wydaje.. Chociaż wspolzylismy w nocy przed badaniem i myślę, że to dołożyło tych bakterii.

    Dajcie znać jak u Was z wynikami 😍Ja robiłam w 8t 2d 😊
    W pierwszej ciąży często miałam jakąś infekcje dróg moczowych bez żadnych objawów. Nic strasznego. Pewnie za którymś razem każą zrobić posiew moczu. Nie pamietam czy wgl leki jakieś na to miałam nawet. Ale kojarzę liczne leukocyty i bakterie

    Belma lubi tę wiadomość

    👧🏼29 & 🧔30 +👶🏻2021 + 🐱🐱

    18.04 cień cienia 🧐
    19.04 ⏸️ już wierzę 😂 🌷
    29.04 1 pęcherzyk 💚

    ⏩8.05 wizyta
    ⏩21.05 wizyta prywatna

    17.06 prenatalne

    Wstępny termin 30.12👶🏼

    👧🏼💊Pregna start

    preg.png
  • Książkara_w_ciąży Przyjaciółka
    Postów: 86 107

    Wysłany: 6 maja, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim 😊 zmieniłam się w ciepłą kluchę😂 płaczę na serialach, programach, nawet jeśli oglądam je któryś raz z kolei😅

    Moje wyniki są w normie, na całe szczęście. Więcej dowiem się w czwartek na wizycie.

    Macie jakiś sposób na wzdęcia? Mam ogromny balon zamiast brzucha, czuję się ciężka, obolała. Nie mówiąc o tym że wyglądam jakbym była w 5 miesiącu 😩

    Belma, Umka lubią tę wiadomość

    🧍‍♀️32🧍‍♂️33
    Pierwszy test 1/04/25😍
    Beta 2/04/25 - 203,5
    Beta 5/04/25 - 898,70
    23/04/25 - jest serduszko❤️

    preg.png
  • Zofia91 Debiutantka
    Postów: 8 12

    Wysłany: 6 maja, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na takie przypadłości polecam bo sama zażywałam i jest bezpieczne w ciąży albo formeds prenacaps uro albo femisept uro.

    U mnie mdłości dzisiaj też nie odpuszczają przez cały dzień, za to piersi już nie są obolałe i aż mnie to martwi.

    Belma, Umka lubią tę wiadomość

  • KasiaXXX Przyjaciółka
    Postów: 93 58

    Wysłany: 6 maja, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Belma wrote:
    Hej, po majówce nadrabiam zaległości 🫣

    Moje mdłości trwają cały dzień, nie wiem co ze sobą robić, szczególnie w pracy jest ciężko..😬 libido się nie zmieniło, u męża chyba odwrotnie 😂

    Trochę martwią mnie badania krwi, bo w moczu wyszły mi leukocyty 3-krotnie ponad normę i bakterię jakieś 6-krotnie ponad normę 😱 a nie mam żadnych objawów infekcji, a przynajmniej tak mi się wydaje.. Chociaż wspolzylismy w nocy przed badaniem i myślę, że to dołożyło tych bakterii.

    Dajcie znać jak u Was z wynikami 😍Ja robiłam w 8t 2d 😊

    Ja podwyższone leukocyty mam od dziecka i przed samą ciążą też miałam wysokie - lekarka mówiła, że nic z tym się nie robi 🤷🏼‍♀️ W moczu też ciągle widzę te białe farfocle, ale tak miałam zawsze.

    Teraz z krwi wyszły mi lekko obniżone limfocyty i lekko podwyższone monocyty - dosłownie o 0,5%. Jak czytałam w necie to może to wskazywać na jakiś lekki stan zapalny - a często moje znajome miały w ciąży identyczne wyniki zaburzone i CRP podwyższone, bo to jednak ogromne zmiany w organizmie. Lekarka też powiedziała, że na te wynik nawet nie patrzymy :)

    Wszystko inne wyszło super w normie. Nawet ferrytyne i żelazo ekstra podbiłam od października, bo miałam bardzo niziutko. W październiku ferrytyna 8, teraz +40, a żelazo wtedy 70, teraz 110 🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja, 16:29

    Belma, Umka lubią tę wiadomość

  • malinka201666 Autorytet
    Postów: 461 343

    Wysłany: 6 maja, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam 2 tabletki na ciśnienie i dwie kroplówki z magnezem.Wszystko jest ok i wracam do domu 😃 dzięki za kciuki 😘

    KasiaXXX, Nefretam, Daniela77, Karola1995, Wixa🌸, Książkara_w_ciąży, MadCat, Delfi, Natka:), ellevv, Megipta, Belma, Szu_szu, Nayeli, Umka, Clausix, Le, Siasi lubią tę wiadomość

    23.10.2009 Alan
    29.05.2018 Karolek
    26.04.2021 Misiu
    preg.png
  • Nefretam Ekspertka
    Postów: 130 391

    Wysłany: 6 maja, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malinka201666 wrote:
    Dostałam 2 tabletki na ciśnienie i dwie kroplówki z magnezem.Wszystko jest ok i wracam do domu 😃 dzięki za kciuki 😘

    Super 🥰

    AMH 0,24
    👩34 🧔38 🐱
    3dc
    FSH 11.9
    LH 6.2
    estradiol 60

    20dc (7dpo)
    Progesteron 18,6
    Estradiol 121

    TSH 3,5 ->Letrox 25mg -> 1,8

    Starania od 02.2025

    15.04.2025 betaHCG 166
    17.04.2025 betaHCG 438
    22.04.2025 pęcherzyk ciążowy :)
    29.04.2025 CRL 3mm ❤️
    6.05.2025 CRL 1cm !


    preg.png
  • Natka:) Autorytet
    Postów: 267 649

    Wysłany: 6 maja, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Delfi wrote:
    Ja też chętna, ale może, jak już ciąże będą ciut starsze :D dziewczyny też zweryfikują sobie, kto będzie chciał tam przejść, a kto zostać tutaj :)

    I ja ☺️

    👩🏽30 🧔🏼‍♂️ 35

    Starania od 31.12.2023 z pełnym monitoringiem owulacji ✔️
    Badania w normie, nasienie w normie ✔️

    3.01.2025 rozpoczęcie stymulacji do in vitro w REPROFIT Ostrawa.

    15.01. Punkcja ✊🏻🙏🏼
    34🥚 12 zapłodnionych 🙏🏼
    2x 5BB 🥹

    31.03.25 - FET 5BB 5-dniowa
    3dpt- beta 3.1, 4 dpt- cień cienia na kilku testach, 5 dpt beta 15.20, 7 dpt beta 69.70, 9 dpt beta 162,4, 11 dpt beta 377,80, 14 dpt beta 1330,70, 17dpt beta 3310,
    6t2d serduszko ❤️❤️ CRL 0,4 cm 🥹proszę zostań
    7t5d - CRL 1,4 cm ❤️
  • Wisienka95 Ekspertka
    Postów: 135 51

    Wysłany: 6 maja, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Książkara_w_ciąży wrote:
    Cześć wszystkim 😊 zmieniłam się w ciepłą kluchę😂 płaczę na serialach, programach, nawet jeśli oglądam je któryś raz z kolei😅

    Moje wyniki są w normie, na całe szczęście. Więcej dowiem się w czwartek na wizycie.

    Macie jakiś sposób na wzdęcia? Mam ogromny balon zamiast brzucha, czuję się ciężka, obolała. Nie mówiąc o tym że wyglądam jakbym była w 5 miesiącu 😩

    Z perspektywy czasu mige powiedzieć że RUCH pomaga na wzdęcia 😆 w pierwszej ciazy miałam tak samo jak ty, dodatkowo się nie ruszałam no mnie ciągle brzuch bolał i miałam mdłości więc je zajadalam.
    W tej ciąży czuje sie super i tez więcej się ruszam i mniej jem ale i tak wpada espumisan 🫠

    Moja rada: Przetrwać 😜

    Książkara_w_ciąży, Umka lubią tę wiadomość

  • KasiaXXX Przyjaciółka
    Postów: 93 58

    Wysłany: 6 maja, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a miałam pytać. Czy któraś z Was też ma z mężem dwie różne grupy krwi i martwi się o konflikt serologiczny? U nas ja: A RhD -, mąż A RhD +.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja, 19:16

  • Karola1995 Ekspertka
    Postów: 159 298

    Wysłany: 6 maja, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaXXX wrote:
    Dziewczyny, a miałam pytać. Czy któraś z Was też ma z mężem dwie różne grupy krwi i martwi się o konflikt serologiczny? U nas ja: A RhD -, mąż A RhD +.



    Ja tak mam i zaraz przy poronieniu w szpitalu dostalam jakis zastrzyk juz taki na zapas ale co to bylo nie powiem Ci . Jak bylam z pierwszą ciaza u lekarza to mi polozna powiedziala ze wtedy ten zastrzyk dostaje sie chyba w 27 tygodniu i po porodzie. Dlaczego ja dostalam po poronieniu nie wiem tak zadecydowal ordynator 🙂

    👧30
    🧔34


    27.12.24 ⏸️
    7.01.25 mamy pecherzyk ❤️
    22.01.25 pusty pecherzyk 💔💔
    23.01.25 szpital 7+4 💔



    23.04.25 ⏸️
    24.04.25 beta 130 ❤️❤️
    26.04.25 beta 387❤️❤️
    30.04.25 beta 1847❤️❤️
    8.05.25 mamy dzidziusia 2,7mm z pikajacym serduszkiem ❤️❤️❤️


    Walczymy dalej o ciebie słoneczko❤️


    ,, Kiedyś ktoś taki sam jak my opowiedział mi ze wszystko jest możliwe ,,

    preg.png
‹‹ 86 87 88 89 90 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ