JESTEM W CIĄŻY !!! - GRUDZIEŃ 2013 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się z Wami serdecznie
jeśli pozwolicie chciałabym do Was dołączyć gdyż też jestem grudniową szczęściarą mam nadzieję, że tym razem będzie wszystko w porządku. Wizytę u gina miałam 08.01 gdzie zobaczyłam zarodek 9,3mm z bijącym 122 uderzenia/min. serduszkiem.
Cieszę się, że u Was i Waszych maluszków wszystko ok
przykro mi kasiu jak się nie mylę
widzę, że są tu conajmniej dwie dziewczyny z mojego sąsiedztwa
pozdrawiamJus1985, MILA lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny prosze doradzcie bo sie schizuje juz nie wiem co o tym myslec. W tamtym tygodni mialam okropne mdlosci wymioty w tym tygdniu juz mniej. Od wczoraj naprawne delikatne a co do tego mam mniejszy apetyt. Nie wiem czy sie martwic czy co. Piersi mnie bola raz mniej raz wiecej dzis np wiecej. Boshe boje sie ze to objawy ciazy obumarlej a wizyte bede miec we wtorek dopiero, zwariuje wech mam nadal wyczulony ale troszke mniej ;(
-
Suzi nie wiem czy pociesze, ja też bez przerwy się boje ale wierzę, ze teraz musi być dobrze. Ja w 6 tyg też miałam silniejsze objawy, w 7 zmalały a jak się zaczął 8 znów się nasiliły....pomyśl, że robisz co możesz, żeby było dobrze na resztę nie mamy wpływu niestety...Trzymam mocno kciuki za nasze dzieciFranuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Suzi kochana nie nakręcaj się, ja mam raz lepsze raz gorsze dni... przy pierwszej to w ogóle nie miałam takich objawów jak teraz... stresem możesz sobie tylko pogorszyć, wszystko jest dobrze, nie martw się na zapas :* najważniejsze dotrwać do 12tyg, potem będzie z górki :*
-
suzi wrote:Dziewczyny prosze doradzcie bo sie schizuje juz nie wiem co o tym myslec. W tamtym tygodni mialam okropne mdlosci wymioty w tym tygdniu juz mniej. Od wczoraj naprawne delikatne a co do tego mam mniejszy apetyt. Nie wiem czy sie martwic czy co. Piersi mnie bola raz mniej raz wiecej dzis np wiecej. Boshe boje sie ze to objawy ciazy obumarlej a wizyte bede miec we wtorek dopiero, zwariuje wech mam nadal wyczulony ale troszke mniej ;(
Jus1985, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo to ja już chcę 12 tydzień,dziś od rana to mdlilo okropnie ale lokomotiv z imbirem pomógł.stardust87 wrote:nie martw się. Ja też tak mam, jednego dnia mam mega mdłości, ból piersi i w ogóle 100% objawów, następnego dnia nic. Zero. A później znowu są i to dwa razy silniejsze. Nie martw się na zapas. Poza tym im bliżej 12 tyg tym coraz słabsze te objawy mogą być..
-
Może macie racje, właśnie wróciliśmy z zakupów... czułam się tak fatalnie jak tylko weszliśmy na sklep kombinowałam jakby co gdzie moge rzygać tak było mi niedobrze i duszno przede wszystkim... Jestem przewrażliwiona i właśnie każde objawy wywołują u mnie strach, musze się uspokoić bo będzie dobrze!!
MILA, Dodi lubią tę wiadomość
-
dba wrote:ja szukałam po sklepach imbiru i był tylko chiński, więc nie kupiłam, szukałam w paczkach suszonego- też brak, przychodzę do domu i niespodzianka, troszkę w paczusce zostało
Ja bym się bała brać lokomotiv...
A ja na sam dźwięk słowa "imbir" rzygam dalej niż widzę. Jak sobie zrobiłam herbatkę z korzenia imbiru (wg zaleceń na stronach internetowych, że niby przeciw mdłościom działa) to calusieńki dzień tak wymiotowałam, że aż w szpitalu pod kroplówką wylądowałam. Nie wiem czemu tak na mnie podziałał.