JESTEM W CIĄŻY !!! - LISTOPAD 2013 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPaula_29 wrote:Mnie też boli od kilku dni, niby to troch jak na miesiączkę, trochę jakby jajnik kłuł i po jednej stronie tak się napina, też nie wiem dlaczego a wizytę mam dopiero za 2 tygodnie. Dziwne z tym napinaniem, nie wiem czy to już twardnienie brzucha, nie za wcześnie na to?
Prawdopodobnie odczuwać możecie bóle związane z rozciąganiem się macicy. Do tego mogą teraz zacząć doskwierać nam zaparcia,hemoroidy i czasem brzuch boli po bokach i są to bóle od jelit ( czasem mija ból po normalnym wypróżnieniu ). Ale jeśli coś Was martwi,to wiadomo lekarz zawsze udzieli fachowej odpowiedzi i warto rozwiać wątpliwości i strach o maluszka bezpieczeństwo.
Ja nadal prowadzę walkę z katarem,póki co chyba wygrywam i jest lepiej Mam nadzieję,że Wy jesteście zdrowe
Pisałam Wam już wcześniej,że już czuję ruchy dziecka. Ale wczoraj rano były tak wyraźne,że aż mnie obudziły Nie wiem,czy tam w środku mały akrobata nie siedzi,bo w moim odczuciu wykonywał(-a) w środku jakieś piruety haha, aż brzuch wibrował
Buziaki dziewczyny !!!Paula_29 lubi tę wiadomość
-
Dzięki Plumb, ja na razie nie mam problemu z zaparciami, a wzdęcia też to nie są, zapytam lekarza, ale wizyta dopiero 12.
Mam za to nowy problem, może coś poradzicie, od wczoraj boli mnie brzuch tak dziwnie, nie są to skurcze, ani rozciągania, a boli mnie jak cokolwiek zjem, trochę brzuch trochę żołądek, nie wiem co z tym zrobićPlumb80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Właśnie nie mam numeru do lekarza, a położna pewnie dopiero jutro, ale zjadłam obiad i już nie bolało, także może chwilowo jakieś jedzenie mi zaszkodziło, może się lekko przytrułam czymś, choć nic dziwnego nie jadłam Jak się powtórzy jeszcze to będę dzwonić, dzięki Plumb
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
Wczoraj zapadła decyzja co do imion ufff..
Dziewczynka - Olivia, a chłopiec - Victor
Taka pisownia,żeby Angole poprawnie wymawiali ich imiona
Pozdrawiam i miłego dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2014, 12:53
aneczkaaa1985, Margotka87, misia_k1, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
U mnie dziś na wizycie-in potwierdził ,,niebieskie ściany" -czyli synek.....cały czas była córeczka-tak sie zwracałam do mojej Dzidzi(już po imieniu bo wybrane miałam wcześniej) a tu niespodzianka.
5 miesiecy aby się przestawić i aby Dzidzia-Synek nie czuł się xle w moim ciele i nie czuł się nie kochany....rety jaka jestem zła na siebie za te wszystkie myśli i żal.
Plumb jestesmy w tym samym tygodniu:)Plumb80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Wy juz troche dalej jestescie wiem mam pytanko..
Czy was tez pobolewalo podbrzusze? Ja tak od 2 dni czuje je, dzisiaj troche mniej... Ale troche mnie to martwi.. Niby teraz taki okres ze rozrasta sie macica, ale nje wiem.. Mialyscie tak? -
misia_k1 wrote:U mnie dziś na wizycie-in potwierdził ,,niebieskie ściany" -czyli synek.....cały czas była córeczka-tak sie zwracałam do mojej Dzidzi(już po imieniu bo wybrane miałam wcześniej) a tu niespodzianka.
5 miesiecy aby się przestawić i aby Dzidzia-Synek nie czuł się xle w moim ciele i nie czuł się nie kochany....rety jaka jestem zła na siebie za te wszystkie myśli i żal.
Plumb jestesmy w tym samym tygodniu:)
Kochana niewazne co wazne zeby bylo zdrowe!! Czy syn czy corka pokochasz tak samo -
Plumb80 wrote:Cześć dziewczyny
Wczoraj zapadła decyzja co do imion ufff..
Dziewczynka - Olivia, a chłopiec - Victor
Taka pisownia,żeby Angole poprawnie wymawiali ich imiona
Pozdrawiam i miłego dnia
A to Ty jeszcze nie wiesz co tam mieszka w brzuszku? ;P Ladne imiona -
Paula_29 wrote:Misia a wcześniej lekarz mówił, że dziewczynka czy Ty miałaś przeczucia takie?
-
Dziewczyny,do lekarza chodzena nfz babka dosc surowa i na poczatku mnie przerazila ale jakos dajerade.mam uniej karteciazy i wczoraj jak bylam u prywatnego to zazyczyl sobie moja karte i wpisal tam swoje adnotacje. Mialyscie kiedys tak?czy to prawidlowe podejscie?teraz obawiam sie reakcji gin z nfz eh aby nie marudzila itd a tym samym nie chciala mi dac skierowania na badania,bo priv kazal wykonacna toxo, rozyczke i hiv, a od babki znfz nie mialam takich badan...hm
Mialyscietak czy macie osobne karty ciąży jesli chodziciedo dwoch lekarzy? -
misia_k1 wrote:Dziewczyny,do lekarza chodzena nfz babka dosc surowa i na poczatku mnie przerazila ale jakos dajerade.mam uniej karteciazy i wczoraj jak bylam u prywatnego to zazyczyl sobie moja karte i wpisal tam swoje adnotacje. Mialyscie kiedys tak?czy to prawidlowe podejscie?teraz obawiam sie reakcji gin z nfz eh aby nie marudzila itd a tym samym nie chciala mi dac skierowania na badania,bo priv kazal wykonacna toxo, rozyczke i hiv, a od babki znfz nie mialam takich badan...hm
Mialyscietak czy macie osobne karty ciąży jesli chodziciedo dwoch lekarzy?
Ja mam dokladnie taka sama sytuacje. Na badania prenatalne poszlam prywatnie od innego lekarza, ktory tez wpisal tam swoje adnotacje i przybil pieczatke. Do tego w UWAGACH: wpisal, ze ciaza 2, porod 2 (brak dziecka zywego) podejrzenia: hipotrofia lozyska). Jak poszlam znow do swojego prowadzacego lekarza to slowem sie nie odezwal jezeli chodzi o to. Masz prawo chodzic do 10 lekarzy jezeli to uspokoi Twoje obawy i nikt nie powinien Cie za to krytykowac. Takie jest moje zdanie.