JESTEM W CIĄŻY !!! - LISTOPAD 2013 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
U mnie siara pojawiła się już w 18 tygodniu i byłam zdziwiona że to trochę za wcześnie, ale widocznie to normalne, co kilka dni coś tak wylatuje, czasem trochę pomoczy koszulkę od piżamy
Plumb80, misia_k1 lubią tę wiadomość
-
Plumb80 wrote:Ja od dzisiaj też mam spokój,oby na dobre
U mnie od ponad tygodnia pojawia się już wyciek z piersi przy naciśnięciu brodawek - czyli siara.Cieszę się,bo to dobry znak.Piersi rozpoczynają produkcję mleka,nie powinno być problemu z laktacją.Też już któraś z Was ma?
Dzieki dziewczyny,zastanawialam sie jak to z tym spanuem na plecach.tyle sie naczytalam,ze to niebezpieczne dla Nas i Malenstw.blee ten internet;)Milego dnia
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
Ja tez nic nie mam, ponoc u jednych moze byc duzo wczesniej u innych po porodzie, nie ma co sie przejmowac, ponoc to nie wplywa na zasoby mleka Tak mowili lekarze, wiec bez przesady, jeszcze czas.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2014, 01:05
BiB, Karola:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA mi lekarze zawsze mówili, że to lepiej jak jest już przed porodem.
I w sumie sprawdziło się u mnie: w pierwszej ciąży nic nie wyciekało przed porodem i miałam mało pokarmu, do tego bardzo słabiutki. Synek się nie najadał i nie dobierał na wadze. Musiałam przejść na sztuczne mleko. Natomiast w drugiej ciąży siara była już na długo przed porodem, piersi były o wiele większe i po porodzie miałam tyle mleka,że nie nadążałam z karmieniem.. Musiałam odciągać pokarm, bo lało się ze mnie.
Podobnie miały i inne znajome moje.
Obecność siary przed porodem jest znakiem na to, że piersi już zaczęły pracę w kierunku produkcji mleka i w ten sposób wiemy, że będziemy mieć prawdopodobnie dużo pokarmu po porodzie.
Oczywiście kobiety, które nie mają siary przed porodem, też po porodzie mają pokarm. Po prostu jej wczesna obecność już w ciąży daje nam znak, że pokarm jest i piersi pracują jak należy i szansa na dużą ilość pokarmu jest większa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2014, 12:30
Paula_29, Klaudiaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHalo halo dziewczyny, co taka cisza?
Ja od paru dni walczę od nowa ze zmęczeniem i oczy na siedząco mi się kleją
Mały kopie na całego, czkawki ma często i daje już solidne kopniaki
Po świętach jadę do szpitala na zastrzyk Anty D(-) oraz na glukozę plus spotkanie z położną.
Co u Was? Pozdrawiam -
nick nieaktualny
-
hej Kochane :* podczytuje Was ale mam malo czasu bo albo spie albo rozkminiam kwestie ulozenia mebli w pokoju ja mam jakies 12kg na plusie i tez wiekszosc w brzuch poszla i w cycuszki siare zauwazylam jakis tydz temu :)pozdrawiam i :*
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
Ja robię przedświąteczne porządki i widać jak zmniejszoną ilość siły posiadam. Brzuszek zaczyna ciążyć - na plusie 7 kg, wszyscy mówią, że świetnie wyglądam, także bardzo miło mi Mała też daje czadu, tylko dzisiaj jakaś spokojniejsza, aż zaczęłam się martwić, ale chyba taki dzień, bo ja też dzisiaj zamulam W czwartek mam wizytę u ginekologa, już się nie mogę doczekać
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Co tam u Was mamusie? U mnie naszczescie sie rozpogodzilo wiec ide na jakis spacer bo juz myslalam, ze zalegne w domu Powiedzcie mi czy pomagaja Wam te rozne oliwki, balsamy itp na rozstepy? Ja to sie juz smaruje wszystkim co mozliwe a odnosze wrazenie, ze z kazdym dniem tych rozstepow przybywa ;/ Wygladam juz jak zebra w paski...
-
Klaudiaa wrote:Co tam u Was mamusie? U mnie naszczescie sie rozpogodzilo wiec ide na jakis spacer bo juz myslalam, ze zalegne w domu Powiedzcie mi czy pomagaja Wam te rozne oliwki, balsamy itp na rozstepy? Ja to sie juz smaruje wszystkim co mozliwe a odnosze wrazenie, ze z kazdym dniem tych rozstepow przybywa ;/ Wygladam juz jak zebra w paski...
Ja smaruje olejem arganowym albo oliwką rossmanowska na noc na przemian i krem locherber na dzien, na razie odpukac nis sie nie dzieje. Jak jest obciazenie genetyczne to nic nie pomoze, a wielu dziewczynom wyskakuja pod koniec ciazy, wiec jeszcze kazdej moze to pasudztwo wyjsc.