JESTEM W CIĄŻY !!! - LISTOPAD 2013 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykada24 wrote:no lekarz mowi ze 32 tyg mam brac leki a potem odtawiamy zeby nie rodzic po terminie albo jakas cc sie nie napatoczyła bo ja nie chce hehe a ja mam przeczucie ze pod koniec lipca wyskoczy hehe
Obyś ładnie donosiła, a od 36 tyg można już spokojnie czekać, bo łucka będą rozwinięte. -
nick nieaktualnyKlaudia - myślę o Tobie Kochana
Mnie już dopadła typowa bezsenność na tym etapie ciąży. Noce są beznadziejne. Budzę się, nie mogę zasnąć, śpię 4 godz w nocy maksimum. Boli już wszystko - brzuch, spojenie, pachwiny, biodra, plecy, każda kostka
I ogólnie jakaś słaba jestem w ciągu dnia, mam problem nawet ze zrobieniem obiadu, bo mój krzyż i brzuch się buntują jak stoję trochę dłużej. Jeszcze trochę...
A tak z innej beczki - jak lubicie czytać wiersze, poezję, to zapraszam na Facebooka na stronę "Szuflado otwórz się". Jest to moja stronka z moimi wierszami. Wydałam swój pierwszy tomik poezji. Jak Wam się spodoba, to polubcie stronkę i na bieżąco będziecie widzieć moje wpisy Zapraszam Anita Ch.Karola:), Paula_29 lubią tę wiadomość
-
kada24 wrote:no lekarz mowi ze 32 tyg mam brac leki a potem odtawiamy zeby nie rodzic po terminie albo jakas cc sie nie napatoczyła bo ja nie chce hehe a ja mam przeczucie ze pod koniec lipca wyskoczy hehe
Ja już jestem w 32, a właściwie w 33 i boję się odstawić, w środę mam wizytę u lekarza więc dopytam kiedy ale od 3 dni codziennie nad ranem budzę się ze skurczami, boję się jakie by były gdybym leki odstawiła.
Na czerwcówkach widziałam, że dziewczyny dopiero od 35 tyg odstawiają więc już nie wiem co i jak. też nie chciałabym przenosić, ale urodzić za tydzień też nie -
No mnie na ostatniej wizycie w połowie maja gin mówiła, że już powoli będziemy odstawiać aspargin, żeby szyjki sztucznie nie podtrzymywać, a my Paula mam prawie taki sam termin wg OM
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2014, 17:23
Paula_29 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymisia_k1 wrote:Ciekawevjak Klaudia i Maluszek....
Plumb jeszcze troszkeee...odpoczywaj kiedy tylko mozesz,tym bardziej,ze jak sama mowisz spisz niewieleeee.
Tak,jeszcze troszkę i też będę już po wszystkim.W poniedziałek popołudniu mam wizytę w szpitalu i powinnam już poznać datę cesarki.
Staram się wypoczywać w ciągu dnia.Dzięki misia Oby u Ciebie było wszystko ok,najważniejsze że płuca już wykształcone po sterydach.Też odpoczywaj Kochana.
Mnie dziś łapały skurcze bolesne,przepowiadające. Oj od kilku dni już wyraźnie czuć że dobijam do końcówki
Dziś najadłam się pierwszych czereśni,mniam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2014, 22:49
Paula_29, misia_k1 lubią tę wiadomość
-
To ja czekam do środy na wizytę i też będę odstawiać, przenosić bym nie chciała, choć po skurczach to wydaje mi się że nie ma szans na to, bo boli tak, że mnie wybudzają, no ale różnie w życiu bywa. Jak szyjka na wizycie będzie ok to odstawiam przynajmniej luteinę
Chciałabym urodzić końcem czerwca, początkiem lipcaKarola:), misia_k1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć Margotka, jak się czujesz Kochana ?
Klaudia, jak maleństwo i jak Ty się czujesz?
Od wczoraj skurcze B-H są już częstsze i powiem Wam, że ból nie jest już tylko w obrębie dołu brzucha i szyjki, ale promieniuje też do pleców. Przy chodzeniu szyjka kłuje mocno. Dobrze, że w poniedziałek mam wizytę w szpitalu, kolejne usg i rozmowę z lekarzem. Dam znać wieczorkiem w poniedziałek, co ustaliliśmy, bo wizyta jest dopiero o 17:00 ( u Was będzie już 18:00 ).
Pozdrawiam dziewczynymisia_k1 lubi tę wiadomość
-
Klaudia zajęta swoim szczęściem.... a my tu czekamy na wieści jak tam nasze pierwsze dzieciątko.
Plumb no to faktycznie organizm daje już znaki że do porodu zostało malutko. Pewnie wyznacza ci cesarkę szybciutko
misia i kada dziewczyny jeszcze trochę musicie przetrzymać tych niecierpliwych urwisków w waszym brzuszkuPlumb80, misia_k1 lubią tę wiadomość
-
Hej kochane:)
Wkoncu znalazlam chwile czasu zeby napisac. 30 maja o 12.35 przyszedl na swiat Igor. 51 cm 3010g, 10 pkt Apgara. Wszystko jest w porzadku. Dzis zostalismy wypisani do domu. Ze mna nieco gorzej. Rana strasznie boli i kazda najprostsza czynnosc sprawia okropny bol i problem. Mam nadzieje, ze z kazdym dniem bd coraz to lepiejKarola:), Plumb80, Paula_29, Ruda27, BiB, lolka83, aneczkaaa1985, Camille87, iza30, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGratulacje Kochana!!! Igor duży chłopczyk,super że wszystko z nim ok Szybko Was wypisali,w domku lepiej będzie.
Rana pewnie jeszcze poboli,aż mnie ciarki przeszły,jak pomyślałam że mnie to też niebawem czeka
Buziaki dla Was,odpoczywaj i szybko dojdź do siebie.